kilku właścicieli jednego lokalu

krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
edytowano listopada 2012 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam.
W naszej W M w jednym lokalu mieszkalnym w wyniku przeprowadzonego postępowania spadkowego po zmarłym współmałżonku jest czterech właścicieli lokalu,(ojciec i troje dzieci pełnoletnich).Kazdy z nich posiada częściowy udział, np. ojciec 163/10000, dzieci po 33/10000, co w sumie daje 252/10000.
Proszę o podpowiedź:
podejmując uchwał należy każdego z tego lokalu ująć osobno, czy wystarczy to zrobić jako jeden właściciel. (art 23 ust.2 ustawy owłasności lokali)
mieszkanie jest zadłużone czy stosuje się odpowiedzialność solidarną za dług (parag.688Kc), czy odpowiednio do ilości udziału (art 17 ustawy o własności lokali)
czy kazdy z nich jest właścicielem czy współwłaścicielem tego mieszkania.
W.M. została powołana w roku 2004, na pierwszym zebraniu uchwałą został zatwierdzony Statut W.M w 2009 roku zostałem wybrany do zarządu w/w Wspulnoty. W miesiącu pażdzierniku podczas rozprawy sądowej o uchylenie 1 Uchwały (były prezes W. M wniusł do sądu sprawę o uchylenie Uchwały) dowiedziałem się , że Statut W.M. posiada wady prawne. Obecny zarząd W.M. mając na uwadze wyzszość Ustawy o własności lokali nad Statutem W.M.zastanawia się nad:
1.anulowaniem
2.zmianę uchwały wprowadzającej Statut W.M..
Proszę o podpowiedz co będzie dla nas korzystniejsze.
Pozdrawiam.

Komentarze

  • Opcje
    FormozaFormoza Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Uważam że podejmując uchwały nie należy rozdzielać tych osób jako oddzielne głosy. Jeżeli jesteś żonaty a zapewne tak... wasze mieszkanie jest Waszą współwłasnością. Można by umownie powiedzieć że Ty masz połowę udziałów i żona ma połowę :wink: Czy głosując nad uchwałą oddajecie razem z żoną oddzielne głosy? Nie. Wasz głos jest jeden za Ciebie i żonę.
    Co do statusu to uważam że jest to Ustawa o Własności Lokali w pigułce. Nie sądzę żeby status był nieodzownym elementem we wspólnocie.
    Podobnie jak regulamin... Regulamin jest powiedzmy takim zbiorem najważniejszych przepisów z ppoż, BHP czy innych ustaw i wytycznych aby ludziska nie musieli wertować ustaw aby czegoś się dowiedzieć. Regulamin może też regulować coś co nie jest ujęte w żadnych ustawach (cisza nocna) a mieszkańcy tak sobie ustalają.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2012
    [cite] Formoza:[/cite]Uważam że podejmując uchwały nie należy rozdzielać tych osób jako oddzielne głosy. Jeżeli jesteś żonaty a zapewne tak... wasze mieszkanie jest Waszą współwłasnością. Można by umownie powiedzieć że Ty masz połowę udziałów i żona ma połowę :wink: Czy głosując nad uchwałą oddajecie

    To nie jest najlepszy przykład, ponieważ w przypadku małżeńskiego ustroju majątkowego mamy do czynienia ze współwłasnością łączną, zetem nie może być mowy o "połowie udziałów", oczywiście o ile małżonkowie nie zawrą umowy (chodzi mi o zniesienie współwłasności - wtedy mają współwłasność w częściach ułamkowych).

    Odnośnie rozdziału głosów oddanych przez współwłaścicieli lokalu (współwłasność w częściach ułamkowych), to orzecznictwo SN potwierdza, że nie rozdziela się, powinni uzgodnić stanowisko.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    [cite] krzysiek11:[/cite]Witam.
    W naszej W M w jednym lokalu mieszkalnym w wyniku przeprowadzonego postępowania spadkowego po zmarłym współmałżonku jest czterech właścicieli lokalu,(ojciec i troje dzieci pełnoletnich).
    Kazdy z nich posiada częściowy udział, np. ojciec 163/10000, dzieci po 33/10000, co w sumie daje 252/10000.
    Proszę o podpowiedź:
    podejmując uchwał należy każdego z tego lokalu ująć osobno, czy wystarczy to zrobić jako jeden właściciel. (art 23 ust.2 ustawy o własności lokali)
    W tej sprawie wypowiedział się sąd we Wrocławiu (wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 12 marca 2008 r., sygn. akt I C 467/06). , który dopuszcza przy głosowaniu, iż każdy współwłaściciel lokalu może odrębnie głosować, a siła jego głosu wynosi tyle ile posiada udziału.
    Niektórzy zarządcy uważają, że w głosowaniu nad projektem uchwały można uwzględniać głosy współwłaścicieli lokalu. 
    
    [b]Pogląd ten znalazł potwierdzenie w orzecznictwie sądów [/b]wrocławskich. 
    
    Sąd I instancji stwierdził, że [b][i]każdy współwłaściciel lokalu może głosować nad uchwałami wspólnoty mieszkaniowej niezależnie od pozostałych współwłaścicieli, a siła jego głosu obliczana jest poprzez pomnożenie wielkości udziału danej osoby we współwłasności lokalu przez wielkość udziału we współwłasności nieruchomości wspólnej przypadającej na ten lokal[/i] [/b](wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 12 marca 2008 r., sygn. akt I C 467/06).
    
    Sąd Apelacyjny, rozpoznając sprawę w II instancji, podzielił tę argumentację (sygn. akt I ACa 601/08, z 7 sierpnia 2008 r.).
    


    Inaczej mówiąc lista uprawnionych do głosowania/ wydanych kart do głosowania winna obejmować wszystkich współwłaścicieli danego lokalu.

    Innym wyjściem jest uzyskanie przez jednego współwłaściciela, pełnomocnictwa od pozostałych współwłaścicieli lokalu.
    mieszkanie jest zadłużone czy stosuje się odpowiedzialność solidarną za dług (parag.688Kc), czy odpowiednio do ilości udziału (art 17 ustawy o własności lokali)
    czy kazdy z nich jest właścicielem czy współwłaścicielem tego mieszkania.
    Pozew windykacyjny winien obejmować wszystkich współwłaścicieli

    W.M. została powołana w roku 2004, na pierwszym zebraniu uchwałą został zatwierdzony Statut W.M w 2009 roku zostałem wybrany do zarządu w/w Wspólnoty.
    W miesiącu październiku podczas rozprawy sądowej o uchylenie 1 Uchwały (były prezes W. M wniósł do sądu sprawę o uchylenie Uchwały) dowiedziałem się , że Statut W.M. posiada wady prawne.
    Obecny zarząd W.M. mając na uwadze wyższość Ustawy o własności lokali nad Statutem W.M.zastanawia się nad:
    1.anulowaniem
    2.zmianę uchwały wprowadzającej Statut W.M..
    Uważam, że lepiej anulować Statut WM zastępując go Regulaminem Wspólnoty.
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    Pani BeataPani Beata Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    Takie wyroki we Wrocławiu istotnie zapadały, ale swego czasu głośna była sprawa, że zajęła się nimi zamiejscowa, krakowska prokuratura (jak poszukasz na forum znajdziesz wątek na ten temat). Poza tym wyroki sądu apelacyjnego nie są źródłem prawa.
    Współwłaścicieli lokalu we wzajemnych relacjach nie obowiązuje Ustawa o własności lokali, a Kodeks cywilny, dlatego przed głosowaniem nad uchwałą powinni najpierw ustalić wspólne stanowisko, a następnie wyznaczyć pełnomocnika, który odda w ich imieniu głos.
    To nie zawsze łatwe zadanie.
    Jednak, gdyby przyjąć inne rozwiązanie, takie w którym każdy z współwłaścicieli lokalu mógłby niezależnie od innych głosować swoimi udziałami w lokalu, niemożliwe byłoby praktyczne wprowadzenie innej zasady głosowania:
    zasady "jeden właściciel - jeden głos", a taka zasada może być przecież we zastosowana w głosowaniu właścicieli.

    W sprawie statutu zawierającego błędy, o którym pisze krzysiek11- oczywiście warto podjąć działania. Myślę, że najlepiej skorzystać z pomocy specjalisty, który statut poprawi pod kątem zgodności z ustawą, a następnie tak poprawiony statut przyjąć w głosowaniu zastępując nim stary.
    Komentarz edytowany Pani Beata
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Pani Beata - Doradca :[/cite] krakowska prokuratura (jak poszukasz na forum znajdziesz wątek na ten temat).
    Poza tym wyroki sądu apelacyjnego nie są źródłem prawa.
    No tak, prokuratura jest źródłem prawa ...rotfl.gif
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Olej ten statut - czy jakiś tekst nazwiesz statut czy regulamin nie ma znaczenia
    Ważne tylko, by ten tekst (treść) był zgodny z prawem i przegłosowany zgodnie z zasadami uowl - wtedy masz uchwałę, o której mówi ustawa
  • Opcje
    krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pozew windykacyjny winien obejmować wszystkich współwłaścicieli - wystawiliśmy wezwania do urególowania zaległości do wszystkich współwłaścicieli,tego lokalu,
    na co jeden z współwłaścicieli odpisał cyt. "... w przypadku właścicieli nie ma odpowiedzialności zbiorowej, a jedynie wg udziałów po przedstawieniu stosownych obciążeń."
    Czyli żąda przedstawienia zadłużenia w/g części odpowiadającejudziałowi w tej nieruchomości.
    Natomiast my uważamy, że odpowiedzialność zbiorowa (solidarna) za długi.
    Proszę o podpowiedż. Pozdrawiam
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    na co jeden z współwłaścicieli odpisał cyt. "... w przypadku właścicieli nie ma odpowiedzialności zbiorowej, a jedynie wg udziałów po przedstawieniu stosownych obciążeń."
    Czyli żąda przedstawienia zadłużenia w/g części odpowiadającej udziałowi w tej nieruchomości.
    To forum, to nie kancelaria prawna.
    Możesz odpisać temu współwłaścicielowi, że niech zapłaci swoją cześć zadłużenia (kwota zadłużenia X jego udział)

    Należy złożyć pozew do Sądu na wszystkich współwłaścicieli lokali. ...a Sąd już mu wytłumaczy co i jak ....
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    krzysiek11
    Podchodzicie prawidłowo.
    Dłużnik niech swoje uwagi zostawi na polemikę z sądem.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada 2012
    Moim zdaniem współwłaściciele odpowiadają stosownie do wielkości udziałów w lokalu, choć przyznam, że problem jest dość złożony, na pewno brak jednoznacznej odpowiedzi, należałoby podzielić to zobowiązanie na udziały.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    [cite] Zarządca:[/cite]Moim zdaniem współwłaściciele odpowiadają stosownie do wielkości udziałów w lokalu, choć przyznam,
    że problem jest dość złożony, na pewno brak jednoznacznej odpowiedzi,
    należałoby podzielić to zobowiązanie na udziały.
    Dobre ...wilk syty i owca cała haha.gif ....
    i nic z tego nie wynika , to Sąd rozstrzygnie kto ile jest winien z długu .... Uważam (z praktyki), że wspólnota winna jednym pozwem pozwać wszystkich współwłaścicieli lokali
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Powinna pozwać w jednym pozwie wszystkich, ale zadłużenie wskazać udziałami, tak uważam.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No, to uważaj ... ja ma inne doświadczenia z sal sądowych ... i pozostanę przy swoim .
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wspieram KubęP.
    Odpowiedzialnośc jest solidarna.
    Jeśli np. wśród współwłaścicieli jest tylko jeden który ma jakikolwiek dochód, to z niego będe sciągał całą należność.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] a-z:[/cite]Wspieram KubęP.
    Odpowiedzialnośc jest solidarna.
    Jeśli np. wśród współwłaścicieli jest tylko jeden który ma jakikolwiek dochód, to z niego będe sciągał całą należność.

    Jeżeli jeden ze współwłaścicieli garaży zalega z należnościami, to wystąpisz p-ko wszystkim?

    Odpowiedzialność solidarna musi mieć swoje podstawy w konkretnym przepisie, zważ, że w przypadku współwłasności w częściach ułamkowych takiego przepisu brak.
    Jest natomiast przepis art. 370 "Jeżeli kilka osób zaciągnęło zobowiązanie dotyczące ich wspólnego mienia, są one zobowiązane solidarnie, chyba że umówiono się inaczej."

    Na kanwie tego przepisu oparto odpowiedzialność członków wspólnoty mieszkaniowej - czyli właścicieli lokali za zobowiązania wspólnoty stanowiąc, że odpowiadają do wielkości swojego udziału. Właściciele ci poprzez swój zarząd zaciągnęli zobowiązania dotyczące ich wspólnego mienia (dostawy ciepła, wody, itd.).
    Jednak w przypadku współwłasności - w którym momencie miałoby dojść do takiej sytuacji, jak zaciągnięcie przez nich zobowiązania?

    Z drugiej jednak strony "odnosząc powyższe rozważania do okoliczności rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy w sposób błędny dokonał wykładni art. 23 ust. 2 u.w.l., przyjmując , iż udział w nieruchomości wspólnej ma charakter podzielny i przysługuje każdemu ze współwłaścicieli wyodrębnionego lokalu stosownie do ich udziału we współwłasności lokalu , a więc mogą oni nim rozporządzać samodzielnie i nie muszą zajmować jednolitego stanowiska w kwestii będącej przedmiotem uchwały w sprawach przekraczających zakres zwykłego zarządu nieruchomością wspólną. Wbrew stanowisku sądu pierwszej instancji § 6 Regulaminu Zebrania Właścicieli Lokali pozwanej Wspólnoty , nakazujący dokonanie wyboru pełnomocnika do reprezentacji współwłaścicieli na zebraniu z prawem oddawania głosu przy podejmowaniu uchwał przekraczających zarząd nieruchomością wspólną , jest zgodny z prawem i nie narusza zasad współżycia społecznego.
    Ustawa o własności lokali, ani kodeks cywilny nie definiują czynności zwykłego zarządu. "

    Przy okazji druga kwestia:

    jak zlicytować lokal będący przedmiotem współwłasności wielu osób, gdy, np.jeden płaci stosownie do udziału a pozostali długotrwale zalegają?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Można zlicytować udział niepłacącego w tym lokalu.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    [cite] Zarzadca- Guru:[/cite] Jeżeli jeden ze współwłaścicieli garaży zalega z należnościami, to wystąpisz p-ko wszystkim?
    co ty porównujesz dwa różnorodne współwłasności ? przecież to dwa odmienne światy ... garaż wielostanowiskowy i lokal
    stąd ten wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z 12 marca 2008 r., sygn. akt I C 467/06 . Sąd Apelacyjny, rozpoznając sprawę w II instancji, podzielił tę argumentację (sygn. akt I ACa 601/08, z 7 sierpnia 2008 r.).
    jak zlicytować lokal będący przedmiotem współwłasności wielu osób, gdy, np.jeden płaci stosownie do udziału a pozostali długotrwale zalegają?
    to już rozstrzygnie sąd , kogo zwolni od odpowiedzialności a komu dołoży.... zawsze można sprzedać udział we współwłasności ...
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja:[/cite]Można zlicytować udział niepłacącego w tym lokalu.

    Ale nie lokal, prawda?

    I mam wątpliwości czy ten art. 16 uwl daje podstawę do zlicytowania udziału, generalnie powinien ze względu na cel uregulowania.
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] Zarzadca- Guru:[/cite] Jeżeli jeden ze współwłaścicieli garaży zalega z należnościami, to wystąpisz p-ko wszystkim?
    co ty porównujesz dwa różnorodne współwłasności ? przecież to dwa odmienne światy ... garaż wielostanowiskowy i lokal



    No nie, pod względem prawnym to te same światy.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    [cite] Zarzadca - Guru: [/cite] No nie, pod względem prawnym to te same światy.
    to już niech rozstrzygnie Sąd , kogo zwolni od odpowiedzialności, a komu dołoży....
    U mnie we WM , podajemy nawet osoby pełnoletnie zamieszkujące w lokalu , niech Sąd się bawi i rozstrzyga ...

    W jednym z orzeczeń windykacyjnych Sąd nałożył obowiązek spłacenia długu na syna i córkę
    właścicieli lokali (pełnoletnich; z własnym źródłem utrzymania, zamieszkujących z nimi ) .
    Komentarz edytowany KubaP
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale nie lokal, prawda?

    I mam wątpliwości czy ten art. 16 uwl daje podstawę do zlicytowania udziału, generalnie powinien ze względu na cel uregulowania.
    Jasne, że nie lokal. Nie trzeba korzystać z art. 16 uwl, tylko przeprowadzić egzekucję z udziału w nieruchomości lokalowej po uzyskaniu sądowego nakazu zapłaty.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    No tak, ale z 16 nie można.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie rozumiem. Czy ja coś pisałem o art. 16?
    Egzekucja z udziału w lokalu też odbywa się przez licytację.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Posesja - licencjonowany zarządca :[/cite]Egzekucja z udziału w lokalu też odbywa się przez licytację.
    też, a ktoś twierdzi inaczej ...
  • Opcje
    krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No i jesteśmy po wyroku Sądowym: odpowiedzialność za długi jest solidarna.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano sierpnia 2013
    [cite] krzysiek11:[/cite]No i jesteśmy po wyroku Sądowym: odpowiedzialność za długi jest solidarna.

    To wyrok prawomocny? Jak sąd uzasadnił tę solidarność? Czyli współwłaściciele garażu też mieliby solidarnie odpowiadać za zobowiązania? Tam też jest współwłasność.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czyli współwłaściciele garażu też mieliby solidarnie odpowiadać za zobowiązania? Tam też jest współwłasność.
    Zgadza się.Bo to są współwłaściciele jednego garażu z jedną KW.

    Organy podatkowe tak właśnie traktują garaże wielostanowiskowe:
    Zgodnie z prawem współwłaściciele garażu wielostanowiskowego odpowiadają solidarnie za podatek od całej nieruchomości.
    Każdy ze współwłaścicieli garażu, w którym jest 100 miejsc parkingowych, może otrzymać decyzję dotyczącą powierzchni nie tylko wykorzystywanej przez siebie, ale i przez pozostałych 99 właścicieli mieszkań w budynku. Podatek za miejsce o powierzchni np. 18 mkw. zamiast 127,08 zł, może więc wynieść 12 708 zł. I taka kwota znajdzie się w decyzjach, wydanych przez gminę dla każdego ze współwłaścicieli garażu.
    http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/657514,masz_miejsce_na_parkingu_podziemnym_decyzja_o_podatku_od_nieruchomosci_moze_uwzgledniac_cala_jego_powierzchnie.html
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Organy podatkowe działają w oparciu o konkretny przepis ustawy, który taką odpowiedzialność solidarną ustanawia, natomiast w przypadku kosztów zarządu przez współwłaścicieli takiego zapisu brak.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano sierpnia 2013
    Zwróć uwagę,że to jest jeden lokal z jedną KW.

    Art. 17
    Za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu - w części odpowiadającej jego udziałowi w tej nieruchomości.

    To jest jeden lokal z udziałem 252/10000.
    I tak z pewnością było przed śmiercią współmałżonka.
    Postępowanie spadkowe stwierdza tylko, ile komu przypada udziału w spadku( lokalu mieszkalnym)
    Jest to normalna procedura ,jeżeli zmarły nie pozostawił testamentu.

    http://wyborcza.biz/finanse/2029020,105726,11291192.html
    Najważniejsze, że oba prawa - odrębna własność i spółdzielcze własnościowe - są zbywalne. Mieszkanie można sprzedać, zamienić, podarować dzieciom. Różnica jest taka, że odrębna własność obejmuje także określony udział w nieruchomości wspólnej, czyli części gruntu oraz budynku, w którym to mieszkanie się znajduje.
    Komentarz edytowany iga
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano sierpnia 2013
    [cite] iga:[/cite]Najważniejsze, że oba prawa - odrębna własność i spółdzielcze własnościowe - są zbywalne.
    ... jest , ale ... najpierw trzeba się "spytać" SM czy nie chce ona nabyć lokali z prawem spółdzielczego prawa właśnosci ... ale o tym mało kto pamięta ...:wink:
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] iga:[/cite]
    To jest jeden lokal z udziałem 252/10000.
    I tak z pewnością było przed śmiercią współmałżonka.
    Postępowanie spadkowe stwierdza tylko, ile komu przypada udziału w spadku( lokalu mieszkalnym)
    Jest to normalna procedura ,jeżeli zmarły nie pozostawił testamentu.

    Spadkobiercy odpowiadają za zobowiązania solidarnie do momentu działu spadku, o czym stanowi wprost art. 1034 par. 1 kc: do chwili działu spadku spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe.

    Zobowiązania z tyt. kosztów zarządu to długi spadkowe.

    Nowy doklejony: 16.08.13 09:54
    W końcu urzędnicy zaczynają dostrzegać problemy, z jakimi borykają się współwłaściciele garażu, niewykluczone do dojdzie do korzystnych zmian – na razie w podatkach, ale to i tak duży krok naprzód. Chodzi o art. 3 ust. 4 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych ustanawiający zasadę odpowiedzialności solidarnej współwłaścicieli nieruchomości, przepis ten jest niekorzystny dla obywatela, ponieważ umożliwia obciążenie podatkiem za całą nieruchomość jednego współwłaściciela...Niewykluczone, że zmieni się niebawem prawo, ponieważ problem dostrzegło Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, które proponuje nowelizację ustawy o podatkach i opłatach lokalnych polegającą na wyłączeniu odpowiedzialności solidarnej współwłaścicieli garażu wielostanowiskowego..Co niezwykle istotne ustawa ma wprowadzić pojęcie „garaż wielostanowiskowy, a to z kolei może być krok naprzód do nowelizacji ustawy o własności lokali, która tak jak kodeks cywilny nie jest przystosowana do zmian, jakie zaszły w gospodarce.

    Więcej na ten temat w artykule: Garaż wielostanowiskowy zostanie zdefiniowany w ustawie
    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny
    http://www.zarzadca.pl/przeglad-prasy/rynek-nieruchomosci/2053-garaz-wielostanowiskowy-zostanie-zdefiniowany-w-ustawie
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam.
    W naszej W.M. liczącej 50 lokali mieszkalnych jeden lokal mieszkalny posiada kilku (4) współwłaścicieli, którzy wspólnie zamieszkują, mieszkanie od około roku systematycznie jest zadłużane, jeden z właścicieli posiadający 5/8udziału w tym lokalu twierdzi że za długi nie ma odpowiedzialności solidarnej, (chociaż pierwszy wyrok Sądu tak orzekł) i dla każdego współwłaściciela należy wyliczać jego zadłużenie jak i bieżące opłaty w/g udziału.
    A co w przypadku jeżeli jeden z współwłaścicieli nie posiada źródła dochodu i w dalszym ciągu nie będzie płacił.
    Proszę o odpowiedz.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano grudnia 2013
    [cite] krzysiek11:[/cite]Witam.
    W naszej W.M. liczącej 50 lokali mieszkalnych jeden lokal mieszkalny posiada kilku (4) współwłaścicieli, którzy wspólnie zamieszkują, mieszkanie od około roku systematycznie jest zadłużane, jeden z właścicieli posiadający 5/8udziału w tym lokalu twierdzi że za długi nie ma odpowiedzialności solidarnej, (chociaż pierwszy wyrok Sądu tak orzekł) i dla każdego współwłaściciela należy wyliczać jego zadłużenie jak i bieżące opłaty w/g udziału.
    A co w przypadku jeżeli jeden z współwłaścicieli nie posiada źródła dochodu i w dalszym ciągu nie będzie płacił.
    Proszę o odpowiedz.
    1. Tak jak orzekł sąd, współwłaściciele ponoszą odpowiedzialność solidarną.
    2. W związku z pkt. 1 opłaty i zadłużenie należy wyliczać w całości dla wszystkich współwłaścicieli. Na formularzu opłat należy wymieniać nazwiska wszystkich współwłaścicieli i podawać całą kwotę należności za lokal; dostarczyć identyczny druk każdemu współwłaścicielowi. Jak oni będą płacić, to ich wewnętrzna sprawa.
    3. W związku z pkt. 2 nie jest istotne, że jeden z nich utracił pracę, cały dług można egzekwować nawet od jednego współwłaściciela.
  • Opcje
    krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dziękuję za odpowiedz.
    Ale proszę o wyjaśnienie czy dotyczy to sytuacji gdy " w wyniku przeprowadzonego postępowania spadkowego po zmarłym współmałżonku jest czterech właścicieli lokalu,(ojciec i troje dzieci pełnoletnich).Kazdy z nich posiada częściowy udział, np. ojciec 5/8, troje dzieci po 1/8 " .
    Pozdrawiam.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy ten wyrok sądu był już po zakończeniu postępowania spadkowego?
  • Opcje
    krzysiek11krzysiek11 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak, wyrok zapadł po zakończeniu postępowania spadkowego
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano grudnia 2013
    W takim razie skąd te wątpliwości skoro macie wyrok na bazie aktualnego stanu prawnego lokalu?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.