Kominek w niskim budynku wielorodzinnym
misior
Użytkownik
Czytając artykuł w komentarzach na tej stronie pod tym samym tytułem http://www.zarzadca.pl/content/view/452/32/
nasunął on pewne wątpliwości, mianowicie:
może ktos wie, na podstawia jakich przepisów sfromułowanye zostało stwierdzenie w tym komentarzu dotyczące instalacji kominków w niskich budynkach wielorodzinnych. Dokładnie chodzi mi o fragment: "Niski budynek wielorodzinny to taki, który posiada nie więcej niż 4 kondygnacje nadziemne włącznie bez względu na ich wysokość" ("...bez względu na ich wysokość")
Przepisy Ustawy na które się powołuje artykuł dokładnie określają "niski budynek" - to budynek 4 kondygnacyjny do 12m wysokości.
Skąd zatem powyższy zapis i różnica.
Pytam, ponieważ mieszkam w kamienicy właśnie 4 kondygnacyjnej o wysokości większej niz 12 m. Czy mogę zainstalowac kominek czy nie? Kominiaż kwestionuje tą interpretację i mówi że nie mogę i nie wyda pozytywnej opini kominiarskiej na ten cel.
Będę wdzięczy za odpowiedź lub wskazanie odpowiednich przepisów na podstawie których sformułowany jest ten komentarz, gdzyż możgą one pomóc w powyższym problemie.
Pozsdrawiam
nasunął on pewne wątpliwości, mianowicie:
może ktos wie, na podstawia jakich przepisów sfromułowanye zostało stwierdzenie w tym komentarzu dotyczące instalacji kominków w niskich budynkach wielorodzinnych. Dokładnie chodzi mi o fragment: "Niski budynek wielorodzinny to taki, który posiada nie więcej niż 4 kondygnacje nadziemne włącznie bez względu na ich wysokość" ("...bez względu na ich wysokość")
Przepisy Ustawy na które się powołuje artykuł dokładnie określają "niski budynek" - to budynek 4 kondygnacyjny do 12m wysokości.
Skąd zatem powyższy zapis i różnica.
Pytam, ponieważ mieszkam w kamienicy właśnie 4 kondygnacyjnej o wysokości większej niz 12 m. Czy mogę zainstalowac kominek czy nie? Kominiaż kwestionuje tą interpretację i mówi że nie mogę i nie wyda pozytywnej opini kominiarskiej na ten cel.
Będę wdzięczy za odpowiedź lub wskazanie odpowiednich przepisów na podstawie których sformułowany jest ten komentarz, gdzyż możgą one pomóc w powyższym problemie.
Pozsdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Kominek mozna zainstalowac w niskim budynku mieszklanym wielorodzinnym, niski tzn. zgodnie z przepisami - posiadajacy do 4 kondygnacji nadziemnych włacznie (nie ma znaczenia wysokosc okreslana w metrach calego budynu, tj. np do kalenicy, tj. czy ma powyzej 12 m).
Podstawa prawna:
par. 132 ust. 3 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690 ze zm.), natomiast budynki kwalifikuje sie ze wzgledu na wysokosc zgodnie z par. 8 cyt. rozporzadzenia.
pozdrawiam
Andrzej
§ 8. W celu określenia wymagań technicznych i użytkowych wprowadza się następujący podział budynków na grupy wysokości:
1) niskie (N) - do 12 m włącznie nad poziomem terenu lub mieszkalne o wysokości do 4 kondygnacji nadziemnych włącznie,
Zatem wysokość nie ma znaczenia dla określenia budynków mieszkalnych jako niskich (dla innych budynków - ma znaczenie).
Kominiarz coś słyszał, ale niedokładnie. A może chodziło mu o inne warunki, które powinny być spełnione?
Kominek nie może być jedynym ani podstawowym źródłem ciepła w budynku lub lokalu mieszkalnym.
Może być tylko dodatkowym źródłem ciepła. Reguluje to przepis rozporządzenia:
O kominkach warto poczytać również tutaj: http://czajnik.blox.pl/2009/02/Kominek-w-mieszkaniu.html
budynek ma 3 piętra, z parterem to 4 kondygnacje. Moje mieszkanie jest na poddaszu.
Chciałbym powiększyć mieszkanie o dodatkową powierzchnię niewykorzystaną nad moim mieszkaniem, które powstało dawno temu z adaptacji i znajduje się na tym samym poziomie co reszta strychu. Sam strych jest bardzo wysoki (około 8 m), moje mieszkanie to 2.75m, więc warunki do rozbudowy w górę są bardzo dobre. Czy taka rozbudowa oznacza, że powstanie dodatkowa kondygnacja i budynek stanie się 5-kondygnacyjny?
pozdrawiam
P. S. W zwiazku z czym zabronione jest montowanie w takim budynku kominka !!!
Dziękuję
Orzecznictwo:
Sąd Apelacyjny w wyroku z dnia 6 maja 2009 roku (sygn. akt: I Aca 361/09, niepubl.) orzekł, że przedmiotem uchwały o wyrażeniu wstępnej zgody na nabycie części nieruchomości wspólnej może być wyłącznie pomieszczenie noszące cechy samodzielności, a jednocześnie nie stanowiące składników koniecznych nieruchomości wspólnej objętych zakazem zniesienia współwłasności określonych przepisem art. 3 ust. 1 zdanie drugie ustawy o własności lokali
2) Ja nie pisałem o uchwale, lecz o umowie, zawartej przez wszystkich współwłaścicieli NW oraz inwestora.
Budynek ma drewniane stropy i zanim zrobiono centralne ogrzewanie to podobno kilka mieszkań się paliło, dlatego przekonanie ludzi w tej kwestii oceniam jako prawie niemożliwe :shocked:
A co z aspektem zgody mieszkańców? Gdzieś ktoś napisał, że jeśli jest powyżej 7 mieszkań wydzielonych to zgodę wydaje zarządca, do 7 zgoda wszystkich członków wspólnoty. I czy potrzebna jest zgoda mieszkańców z sąsiednich podwórek?
w nawiązaniu do tematu mam pytanie !
- czy musi być obligatoryjnie zgoda właścicieli w formie uchwały na możliwość montażu kominka przez lokatora ? z jakiego przepisu to wynika ?
- czy obok komina dymowego kominka musi być obligatoryjnie komin wentylacyjny ? jest komin wentylacyjny oryginalny w w przeciwległej ścianie tego pomieszczenia w odległości 6 metrów od ewentualnego kominka - czy to wystarczy ?? /proszę również o jakieś podstawy prawne !
Jeżeli konieczna będzie budowa komina to jest to inwestycją która ingeruje w nieruchomość wspólną, a zatem wymaga zgody wspólnoty mieszkaniowej(UoWL Art 22.3 punkt 5 oraz 29.1 punkt 1c)Przebudowa nieruchomości wspólnej jest czynnością przekraczającą zwykły zarząd a więc wymaga podjęcia uchwały. Jeżeli będzie zgoda wspólnoty powinna być udzielona pod warunkiem spełnienia wymogów prawa budowlanego w tym uzyskania pozwolenia na budowę. Jeżeli wykorzystujesz istniejący przewód kominowy moim zdaniem nie wymaga to zgody właścicieli chociaż zdania są podzielone ze względu na to że często zdarza się że przewody kominowe okazują się nieszczelne przez co spaliny pęknięciami wędrują do sąsiadów. Dobrze by było poinformować wspólnotę o takim zamiarze i uzyskać ekspertyzę kominiarską jak zresztą na poniżej przedstawione warunki.
Zgodnie z §132.3 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie kominki opalane drewnem z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym mogą być instalowane wyłącznie w budynkach jednorodzinnych, mieszkalnych w zabudowie zagrodowej i rekreacji indywidualnej oraz niskich budynkach wielorodzinnych (budynki mieszkalne o wysokości do 4 kondygnacji nadziemnych włącznie), w pomieszczeniach :
1) o kubaturze wynikającej ze wskaźnika 4 m3/kW nominalnej mocy cieplnej kominka, lecz nie mniejszej niż 30 m3,
2) spełniających wymagania dotyczące wentylacji, o których mowa w § 150 ust. 9 rozporządzenia,
3) posiadających przewody kominowe określone w § 140 ust. 1 i 2 oraz § 145 ust. 1,
4) w których możliwy jest dopływ powietrza do paleniska kominka w ilości:
a) co najmniej 10 m3/h na 1 kW nominalnej mocy cieplnej kominka – dla kominków o obudowie zamkniętej,
b) zapewniającej nie mniejszą prędkość przepływu powietrza w otworze komory spalania niż 0,2 m/s – dla kominków o obudowie otwartej
Kominki z otwartym paleniskiem lub zamkniętym wkładem kominkowym o wielkości otworu paleniskowego kominka do 0,25 m2 mogą być przyłączone wyłącznie do własnego, samodzielnego przewodu kominowego dymowego, posiadającego co najmniej wymiary 0,14×0,14 m lub średnicę 0,15 m, a w przypadku kominków o większym otworze paleniskowym – co najmniej 0,14×0,27 m lub średnicę 0,18 m, przy czym dla większych przewodów o przekroju prostokątnym należy zachować stosunek wymiarów boków 3:2.(wynika to z § 145 ust. 1)
O wymaganej odległości między kanałem wentylacyjnym a paleniskiem (ewentualnym kominkiem) nic mi nie wiadomo.
Dobrej nocy
2.co do wysokości budynku niskiego jeżeli w budynku znajduje się lokal użytkowy (np sklep) to budynek nie może przekraczać 12m, w wypadku samych mieszkań 4 kondygnacji + antresole gratis
Samo palenie w nim powoduje nawet silne rozgrzewanie ścian u lokatorów nad nim. Ponadto takie ciepło fizycznie niszczy przewód kominowy, nie dostosowany do takich ekstremalnych warunków /aczkolwiek może zgodnych z przytoczonymi przepisami/. Właściciel kominka zgłasza powstawanie nieszczelności w kominie i domaga się od Wspólnoty Mieszkaniowej remontu na wspólny koszt.
Bardzo prosił bym o opinie.
Nowy doklejony: 31.03.13 23:31
Bardzo prosił bym o cenne porady praktyczne związane z moim ostatnim wpisem.
Jeśli tak, kosztami obciążycie owego właściciela mieszkania z kominkiem, jeśli nie, zapłaci wspólnota.
PS Nie nazywaj właścicieli mieszkań lokatorami. Lokator to zupełnie kto inny. Lokator nie ma żadnych praw we wspólnocie chyba, że ma pełnomocnictwo właściciela.
Mogę Ci tylko napisać, jak to widzę, a widzę to tak:
1. Przewód kominowy u lokatora jest prawidłowy pod względem wymiarów i przekroju wewnętrznego.
2. Przepisy nie określają mocy grzewczej kominka, a jedynie wymiar otworu paleniskowego.
3. Zgodnie z wymaganiami przepisów przewód kominowy powinien być szczelny.
4. Przewód kominowy dymowy w tym wypadku jest elementem nieruchomości wspólnej, a więc koszt utrzymania i ew. remontu ciąży na wspólnocie mieszkaniowej.
W czym zatem ktokolwiek tutaj miałby Ci pomagać? Czego oczekujesz, bo ja nie zrozumiałem. Nie zadałeś żadnego pytania. Prosisz o opinię, ale w jakiej sprawie? Sam opisałeś sytuację, podałeś wymagania techniczne dla kominków. Ponadto stawiasz tezy, na poparcie których nie przedstawiasz dowodów. Na przykład:
- z czego wnosisz, że moc pieca była 3-5 kW, a moc kominka jest 10x większa, czyli 25-30 kW? Czy ten kominek ma jakąś tabliczkę znamionową producenta, na której jest wybita moc znamionowa, niczym na kotle?
- piszesz, że takie ciepło niszczy przewód; a jakie ciepło w takim razie nie niszczy przewodu? Są paleniska ze znacznie większymi mocami i też są przyłączone do kominów murowanych z cegły.
- z czego wynika, że u Ciebie są ekstremalne warunki i na czym miałaby polegać ta ekstremalność?
Jeśli masz podejrzenie, że to lokator uszkodził przewód kominowy przyłączając do niego urządzenie grzewcze o zbyt dużej mocy, to trzeba zatrudnić rzeczoznawcę budowlanego w odpowiedniej specjalności, który sporządzi opinię techniczną w przedmiocie ustalenia, czy jedno ma związek z drugim i w zależności od wniosków opinii podjąć adekwatne działania.
Jeśli chodzi o nagrzewanie ścian u lokatorów nad lokatorem, to rozumiem, że w zimie nie ma problemu. Natomiast co do lata - jeśli to jest dla kogoś uciążliwe, to trzeba kolego Lokator powiadomić lokatora, tego pod lokatorami, żeby zaprzestał palenia w kominku. W zależności od odpowiedzi, należy podjąć adekwatne działania. Jest bowiem napisane w piśmie, że działanie jednego we wspólnocie nie powinno być uciążliwe dla pozostałych (swobodna interpretacja formalnego zapisu). Tym bardziej, że kominek nie jest niezbędny do funkcjonowania budynku.
Alleluja!
aby obliczyć dopusczalną moc cieplną kominka kubaturę pomieszczenia dzielisz przez wskaźnik 4 m3/kW
Kilku właścicieli ma zamontowane kominki z odrębnymi przewodami kominowymi, które okazują się nieszczelne i wymagają kosztownego uszczelnienia.
Wspólnota mieszkaniowa nie ma na tyle pieniędzy aby dokonać tych remontów na koszt właścicieli, którzy jednoznacznie sprzeciwiają się finansowania przewodów kominowych do kominków, które nie są podstawowym źródłem ciepła w mieszkaniu, a jedynie jakimś dodatkowym i mającym poprawić nastrój ich właścicielom.
Właściciele kominków żądają wręcz od Wspólnoty takich remontów, kierując się między innymi jakimiś rozmowami w PINB, którzy ponoć podzielają ich stanowisko, że taki remont jest obowiązkiem Wspólnoty.
Stąd kilka pytań: np.
- czy Wspólnota może odmówić takich remontów z uwagi na brak pieniędzy / wówczas w przypadku nieszczelności przewodu kominowego stwierdzonego przez kominiarza, właściciel kominka dostaje od Zarządcy polecenie wyłączenia go z eksploatacji - ma inne źródło ogrzewania, więc kominek nie jest niezbędny /,
- czy właściciele mogą podjąć Uchwałę w której nie wyrażają zgody na instalowanie w mieszkaniach kominków - a jeżeli już to tylko pod warunkiem przyszłych, ewentualnych remontów przewodów kominowych na swój koszt,
- czy w Uchwale można zawrzeć decyzje w stosunku do istniejących już kominków, że np. ich właściciele mogą je dalej użytkować, ale również pod w/w warunkiem,
Oczywiście Wspólnota może podjąć Uchwałę o każdej treści, ale chodzi o to, czy będzie miała skuteczną moc prawną i ciężko będzie ją zaskarżyć.
Generalnie chodzi o to, że właściciele nie zgadzają się na finansowanie "kominkowców".
Dziękuję za wszelkie porady związane z tą kwestią - może nie tylko w kontekście wymienionych.
Więcej na ten temat w artykule: Kto płaci za remont przewodów kominowych na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2099-kto-placi-za-remont-przewodow-kominowych
Do wcześniejszych pytań:
- wspólnota nie może odmówić.
- wspólnota nie może podjąć takiej uchwały.
- wspólnota nie może decydować o cudzych kominkach, ani stawiać żadnych warunków.
ad. 1. Jeżeli użytkowanie kominków jest niebezpieczne z powodu nieszczelność przewodów kominowych, to oczywiście kominki natychmiast powinny zostać wyłączone z eksploatacji, ale właścicielom lokali przysługuje roszczenie wobec wspólnoty o doprowadzenie przewodów kominowych (jako części wspólnej) do stanu używalności.
ad.2. Wspólnota zarządza jedynie częściami wspólnymi, a nie prywatnymi mieszkaniami. Jeżeli natomiast zainstalowanie kominka o zbyt dużej mocy (takie stwierdzenie padło we wcześniejszych postach) powoduje nadmierne zużywanie się przewodów kominowych, to wspólnota może interweniować w sprawie tych części wspólnych, ale udowodnienie, że problemem jest nadmierna moc kominków, spoczywa na wspólnocie. Wszelkie uchwały wspólnoty nie dotyczące części wspólnych są bezprawne.
ad.3. Wspólnota nie może prewencyjnie zakazywać instalowania czegokolwiek w prywatnym mieszkaniu.
W dyskusji ciągle dominuje twierdzenie, że przewody kominowe są własnością wspólną i koszt ich remontów spoczywa na Wspólnocie. Zgoda !!!!
Tylko jest temat już podłączonych do przewodów kominków, bądź ewentualnych przyłączeń w przyszłości.
Budynek jest własnością wspólną, więc właściciele większością głosów mogą chyba przyjąć Uchwałę nie zezwalającą na podłączenie do przewodów kominowych innych, dodatkowych źródeł ciepła, np. kominków, poza tymi będącymi głównym źródłem ogrzewania: kotły na paliwo stałe, piece węglowe i kotły gazowe. Głównym argumentem jest tutaj fakt starych, częściowo zniszczonych przewodów kominowych i wysokie koszty ich naprawy na które wspólnoty nie stać.
Hipotetycznie można założyć, że np. 5-10 właścicieli wystąpi o pozwolenie na wybudowanie kominków, czy podłączenia sobie w każdym pokoju ozdobnej kozy, aby poprawić sobie nastrój widokiem płomieni. Po sezonie grzewczym kominy ulegną degradacji i koszt ich naprawy przekroczy roczną zebraną kwotę funduszu remontowego. A co z właścicielami pieców, czy kotłów - którym trzeba remontować przewody kominowe na wspólny koszt ? Skąd pieniądze ?
I co ??? Wspólnota nie ma prawa odmówić instalacji dodatkowych źródeł ciepła, ze względu na wspólny interes większości właścicieli ???
Czy jeżeli warunki przyłączenia dodatkowych źródeł ciepła do części wspólnych /przewody kominowe/ określą, że takie przyłącze będzie możliwe jedynie za zobowiązaniem do wykonywania remontów z własnych środków, będzie naruszeniem prawa ?
Jeszcze raz proszę o rzeczowe, praktyczne porady / doświadczenia z innych Wspólnot/ w temacie instalowania kominków – jako dodatkowego źródła ciepła.
Otrzymałeś już rzeczowe porady, tylko nie chcesz przyjąć ich do wiadomości.
Przewody kominowe (jak rozumiem są to przewody dymowe/spalinowe) służą do tego, do czego zostały stworzone, więc nie można nikomu zabronić korzystania z nich zgodnie z ich przeznaczeniem.
Art. 12. ust.1 ustawy o własności lokali: "Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem"
Skoro taki jest zapis ustawowy, to żadna uchwała wspólnoty nie może stanowić inaczej.
Mieszasz ze sobą w tej sprawie dwa odrębne zagadnienia:
1) prawo do korzystania z przewodów kominowych (nieruchomość wspólna),
2) uszkadzanie przewodów kominowych.
W pierwszym przypadku wspólnota nie może niczego zabronić, w drugim przypadku wspólnocie przysługuje roszczenie przeciwko sprawcy uszkodzeń o usunięcie szkód lub zapłatę za naprawę, o ile wspólnota jest w stanie to udowodnić - była o tym mowa we wcześniejszym poście.
Możliwe jest też wystąpienie do sądu, na zasadach ogólnych, o wydanie konkretnym właścicielom odpowiedniego zakazu, ale ciężar dowodu nadal spoczywa na wspólnocie.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że ci właściciele nie występują o zgodę do wspólnoty?
Nie buduje się przewodów kominowych jednorazowych, żaden przewód kominowy nie ulegnie degradacji po jednym sezonie grzewczym - chyba, że był do tej pory skandalicznie zaniedbany.
Nie ma prawa. Interes większości właścicieli nie jest przesłanką do łamania ustawowego prawa pozostałych właścicieli do korzystania z nieruchomości wspólnej (oczywiście jeżeli korzystają z NW zgodnie z jej przeznaczeniem).
Jeżeli właściciel mieszkania ma np. ogrzewanie podłogowe i gazowe, a zapragnie jeszcze w każdym z 4 pokoi nastrój w postaci kominka , to:
1/ przy założeniu, że w każdym pokoju jest wolny przewód kominowy i możliwość podłączenia kominka, zgodę na jego podłączenie wyraża pisemnie Zarządca, czy musi być Uchwała WM ??
2/ jeżeli wspomniane przewody kominowe są nieszczelne, to WM ma obowiązek wyremontować te przewody na swój koszt – a potem będzie się do nich podłączał właściciel kominków ?? czy też można zastrzec, że jest możliwość podłączenia kominków po uprzednim naprawieniu przewodów na koszt właściciela tego mieszkania ??
3/ pierwotnie mieszkania były zaprojektowane do ogrzewania piecami kaflowymi;
w kominkach zachodzi nieco inny proces spalania, gdzie większość ciepła jest odprowadzana przez przewód kominowy, który z tego tytułu bardzo się nagrzewa / jeżeli ściana kominowa jest od strony korytarza to jest wręcz gorąca tam gdzie funkcjonuje kominek; to niewątpliwie powoduje w dłuższym okresie uszkodzenie tego przewodu !/,
4/ czy w protokole odbioru zainstalowanego kominka muszą być informacje na temat jego mocy cieplnej, producenta /atestu/, itd., oraz porównanie danych z warunkami przyłączenia podanych w Rozporządzeniu z dnia 12.04.2002 r. ?
jeżeli jest tylko informacja, że kominek został prawidłowo podłączony to chyba trochę mało ?
Można założyć, że np. za kilka dni właściciel podłączy sobie inny kominek o mocy cieplnej nie spełniając warunków Rozporządzenia, a będzie się legitymował stosownym Odbiorem technicznym ?
5/ czy wobec powyższego WM w formie Uchwały nie ma prawa regulować sobie sprawy kominków: nie udzielać zgody na ich montaż – chyba, że właściciel zobowiąże się do pokrywania przyszłych kosztów ewentualnych napraw przewodów kominowych, czy też odmawiać pokrycia kosztów remontu np. ze względu na brak pieniędzy ?? przecież jeżeli przewody kominowe są nieszczelne należy zakazać używania kominków do czasu naprawy komina / w tym czasie właściciel korzysta z innych źródeł ogrzewania, a kominek z mocy prawa nie może być podstawowym źródłem ogrzewania !/,
Bardzo bym prosił o komentarze oparte zwłaszcza na doświadczeniach praktycznych .
Zarządca odnotowuje ten fakt z dokumentacji nieruchomości.
Tak może tak zastrzec ...
a o wkładach kominowych ty słyszałeś ...
odbioru dokonuje kominiarz, to na nim spoczywa obowiązek sprawdzenia czy jest to zgodnie ze sztuką podłączone....
Uchwała właścicieli nie może być bardziej restrykcyjna niż obowiązujące prawo. Zakaz korzystania z przewodu dymowego wprowadza kominiarz na zgłoszenie Zarządcy budynku.
Przewody mają być sprawne bez względu na to czy ktoś chce montować kominek czy też nie. Jeżeli są sprawne - reszta Was nie interesuje.
W mojej wspólnocie mieszkaniowej około 60 rodzin jest zarządca do którego wystosowałem pismo z prośbą o wypowiedzenie się na temat postawienia kominka z zamkniętą komorą spalania i podłączenie go do istniejącego przewodu dymnego, który znajduje się pomiędzy kuchnią a przedpokojem. Sprawdziłem przepisy prawa budowlanego gdzie można zainstalować kominek i w mojej ocenie spełniam je wszystkie. Większość przepisów jest zacytowany wyżej. Nadmienię, że w mieszkaniach wcześniej były zainstalowane kuchnie węglowe i każde mieszkanie ma własne kominy dymne oraz wentylacyjne. Otrzymałem pozytywną opinię kominiarza z ekspertyzy urządzeń kominowych wraz z uwagami co muszę wykonać. Zalecania wykonam niema z nimi technicznego problemu. Zamierzałem podpiąć się pod komin z kuchni poprzez "wykucie dziury" ale z przedpokoju gdzie stałby kominek.
Otrzymałem pismo od zarządcy cyt. "... W ocenie Zarządu w istniejącym stanie faktycznym i prawnym takiej możliwości nie ma niemniej ostateczną zgodę lub nie podejmują wyłącznie właściciele lokali w drodze uchwały po otrzymaniu formalnego wniosku wraz z projektem przebudowy i zaświadczeniem kominiarza....".
Dodam że do pisma dołączyłem pozytywną ekspertyzę kominiarza.
W piśmie również zwróciłem się z zapytaniem o zburzenie jednej z ścianek działowych pomiędzy pokojem a przedpokojem. Z pismem od zarządcy i opinią kominiarską oraz technicznym rysunkiem zamierzam wystąpić do Starostwa Powiatowego o fakcie zgłoszeniu robót budowlanych niewymagający pozwolenia na budowę.
Moje pytanie brzmi czy zainstalowanie dodatkowego źródła ciepła w postaci kominka i podłączenie się do części wspólnej jakim jest komin wymagana jest zgoda właścicieli lokali w drodze uchwały. Tak zrozumiałem pismo od mojego zarządcy, który jeszcze w piśmie określił że na mnie spoczywa przygotowanie wszelkich dokumentów (projektów, zaświadczeń itp) umożliwiających wyrażenie zgody przez Wspólnotę na wyburzenie ścianek działowych czy przyłączenie dodatkowego źródła ciepła w postaci kominka do istniejący przewodów dymowych
Złóż właściwy wniosek zgłaszający roboty budowlane i odczekaj 30 dni. Po tym czasie wykonaj prace. Przez grzeczność po zakończeniu ich powiadomiłbym o nich zarządcę, ale to nie jest obowiązkowe.
Gdzie Ty chłopie żyjesz? Ludzie ze zwykłej zawiści nie pozwoliliby Ci na jakiekolwiek prace, a zarządca nigdy by nie poddał to pod głosowanie. ........Nie mamy pańskiego płaszcza ,i co Pan nam zrobi????:bigsmile:
Art. 12. ust.1 ustawy o własności lokali: "Właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem". Skoro istnieje komin, który ma za zadanie odprowadzać spaliny i do tego służy to masz prawo z niego korzystać. Opinię kominiarską masz na TAK więc reszta tak jak opisał Praktyk.
Reasumując, droga jest krótka pismo do Powiatu z opinią kominiarską i własnymi szkicami, 30 dni czekania i do roboty. Na końcu grzecznościowo poinformowanie wspólnoty.
Jedyny problem jaki powstanie to taki, że stan faktyczny lokalu nie będzie odpowiadał opisowi nieruchomości w księdze wieczystej (z trzech pokoi np. zrobią się tylko dwa).
"...Wyburzenie ścianki działowej w lokalu nie należy w ogóle do kompetencji wspólnoty mieszkaniowej. Wspólnota podejmuje decyzje tylko odnośnie nieruchomości wspólnej i nie ma żadnych uprawnień w kwestii poszczególnych lokali – to wyłączna domena uprawnień poszczególnych właścicieli.
Zatem remont w lokalu mieszkalnym, który nie ingeruje w nieruchomość wspólną (w przypadku ścian – w elementy konstrukcyjne budynku), zależy od wyłącznej decyzji właściciela lokalu.
Właściciel w zakresie takiego remontu nie musi ani pytać wspólnoty mieszkaniowej o zgodę, ani nawet informować jej o tym fakcie. Musi natomiast dopełnić wymogów Prawa budowlanego zależnych od zakresu wykonywanych prac w lokalu..." - Artykuł pochodzi z: miesięcznika Administrator 1/2012
Podobnie: Wyrok WSA w Gliwicach, II SA/Gl 524/07 http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/FE292DDE1A
Jeżeli natomiast chodzi o wymogi prawa budowlanego polecam artykuł z 2012 r. na ten temat:
"Zmiana usytuowania lub rozbiórka ścian działowych" - http://www.inzynierbudownictwa.pl/biznes,prawo,artykul,zmiana_usytuowania_lub_rozbiorka_scian_dzialowych,5543
Gdzie tak jest?
PINB jest urzędem administracji państwowej a Wydziały Architektury urzędami administracji samorządowej. Powtórzę za czajnikiem5 - NIC.
Fakt że Starosta powołuje i odwołuje powiatowego inspektora nie oznacza że jest on podległy Staroście.
Jestem właścicielem lokalu w budynku wielorodzinnym wspólnoty mieszkaniowej. Moje mieszkanie dotychczas było ogrzewane piecem kaflowym, piec ten wyburzyłem a w jego miejsce zamontowałem kominek. Mój sąsiad zawiadomił Nadzór Budowlany, ponieważ twierdzi, że dopuściłem się samowoli budowlanej, domaga się teraz rozbiórki kominka.Czy rzeczywiście powinienem był wcześniej uzyskać pozwolenie na budowę?
Odpowiedź:
http://www.zarzadca.pl/pytania-i-odpowiedzi/76-techniczne/1815-montaz-kominka-wymaga-pozwolenia-na-budowe
Aktualnie nadal najbardziej opłacalnym rozwiązaniem dotyczącym ogrzewania jest grzanie gazem https://www.saunierduval.pl/dla-uzytkownikow/
Na stronie można poczytać sobie o instalacjach.
Tej podstawowej informacji zabrakło Wam w odpowiedzi w linkowanym artykule na portalu informacyjnym Zarządca. Proszę więc uzupełnić, ale na początku, bo od tego należy zacząć w tej konkretnej, rozpatrywanej sprawie, a potem dopiero wyjaśniać warunki techniczne i pozostałe aspekty formalno-prawne (vide pytanie czytelnika: "moje mieszkanie dotychczas było OGRZEWANE piecem kaflowym, piec ten wyburzyłem, a W JEGO MIEJSCE zamontowałem kominek").
Pozdrawiam.