przesunięcie słupów w garażu podziemnym
Agencja Zarządzania
Użytkownik
Witam,
prosiłabym o konsultacje w jednej dość problematycznej, ale wyjątkowo pilnej kwestii. Chodzi o przesunięcie słupów w garażu podziemnym. Miejsca w Garażu podziemnym nie są częścią wspólną wspólnoty, tylko są wykupowane na własność. Właściciel miejsca w garażu chce przesunąć słup znajdujący się na jego wykupionym miejscu. Przy czym niestety jest to słup konstrukcyjny, czyli zapewne należący do części wspólnej. Czy ja, jako zarządca muszę wyrazić na to zgodę (tzn. czy w ogóle muszę zabierać głos w tej kwestii) a jeżeli już tak, to w jakiej formie? Czy słup jest wobec tego częścią wspólną wspólnoty, czy też może jest integralną częścią wykupioną na własność przez właściciela miejsca w garażu? Czy właściciel może go dowolnie przesuwać, zgodnie ze sztuką budowlaną, czy musi też uzyskać na to zgodę ? A jeżeli tak to czyją? I czy ewentualnie, jeżeli ja jako zarządca będę zobowiązana do zajęcia stanowiska w tej kwestii, to czy wyrażenie zgody wspólnoty na ten zakres zmian może nastąpić jedynie przeze mnie na podstawie umowy cywilnej, czy muszą wyrazić zgodę wszyscy współwłaściciele nieruchomości - części wspólnej? Ów właściciel zobowiązał się w całości pokryć koszty przesunięcia słupa, ale skoro jest on konstrukcyjny, powinno być to jednak po stronie wspólnoty? O ile takowa wyraziła by na to zgodę. Prosiłabym o pomoc w rozwiązaniu tej kwestii, chciałabym z pozycji zarządcy wspomóc inicjatywę właściciela miejsca garażowego, jednak wszystko musiałoby przebiec zgodnie z litera prawa. Pomocy :)
prosiłabym o konsultacje w jednej dość problematycznej, ale wyjątkowo pilnej kwestii. Chodzi o przesunięcie słupów w garażu podziemnym. Miejsca w Garażu podziemnym nie są częścią wspólną wspólnoty, tylko są wykupowane na własność. Właściciel miejsca w garażu chce przesunąć słup znajdujący się na jego wykupionym miejscu. Przy czym niestety jest to słup konstrukcyjny, czyli zapewne należący do części wspólnej. Czy ja, jako zarządca muszę wyrazić na to zgodę (tzn. czy w ogóle muszę zabierać głos w tej kwestii) a jeżeli już tak, to w jakiej formie? Czy słup jest wobec tego częścią wspólną wspólnoty, czy też może jest integralną częścią wykupioną na własność przez właściciela miejsca w garażu? Czy właściciel może go dowolnie przesuwać, zgodnie ze sztuką budowlaną, czy musi też uzyskać na to zgodę ? A jeżeli tak to czyją? I czy ewentualnie, jeżeli ja jako zarządca będę zobowiązana do zajęcia stanowiska w tej kwestii, to czy wyrażenie zgody wspólnoty na ten zakres zmian może nastąpić jedynie przeze mnie na podstawie umowy cywilnej, czy muszą wyrazić zgodę wszyscy współwłaściciele nieruchomości - części wspólnej? Ów właściciel zobowiązał się w całości pokryć koszty przesunięcia słupa, ale skoro jest on konstrukcyjny, powinno być to jednak po stronie wspólnoty? O ile takowa wyraziła by na to zgodę. Prosiłabym o pomoc w rozwiązaniu tej kwestii, chciałabym z pozycji zarządcy wspomóc inicjatywę właściciela miejsca garażowego, jednak wszystko musiałoby przebiec zgodnie z litera prawa. Pomocy :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
widział co kupuje ... przecież ten słup nie powstał ostatniej doby .
Właściciel wykupił udział ułamkowy w garażu wielostanowiskowym i a ma do dyspozycji MP Nr XXX ... jak by mu odpisał, że nie ma takiej możliwości ,
Obawiam się, że zrobienie czegokolwiek zgodnie z prawem jest w nim niemożliwe niemożliwe
Tu poczytaj kto ma jakie kompetencje w takim garażu
https://forum.zarzadca.pl/wiki/garaz
To prawda, że zarządca wspólnoty mieszkaniowej nie zarządza garażem, jednak część konstrukcyjna stanowi nieruchomość wspólną, dlatego na ingerencję w konstrukcję konieczna jest zgoda:
- pozostałych współwłaścicieli garażu,
- wspólnoty mieszkaniowej wyrażona w formie uchwały.
Jak ten garaż jest usytuowany, czy jest wolnostojący, czy znajduje się pod budynkiem, czy nad nim znajdują się lokale? Zadaję to pytanie, ponieważ można sie spotkać z poglądem, że w sytuacji gdy ta konstrukcja służy wyłącznie właścicielom garażu -czyli jednego lokalu - to wówczas nie stanowi części wspólnej w rozumieniu art. 3 ustawy o własności lokali.
Mam nadzieję, że wiesz, o czym piszesz. Z techniczno-budowlanego punktu widzenia taka operacja jest w praktyce niewykonalna. Niestety, słup jest elementem całego układu konstrukcyjnego, więc przesunięcie słupa pociągnęłoby za sobą dalsze konsekwencje, o ile byłoby możliwe.
Ponadto, słup nie stoi na posadze, jak mogłoby się wydawać większości. Słup ma własną stopę fundamentową, o wymiarach znacznie większych od niego. Posadzka jedynie otacza słup.
Pozdrawiam.