Niezgoda we wspólnocie czy istnieje droga inna niż sąd

alagarciaalagarcia Użytkownik
edytowano listopada 2012 w Zarządzanie Nieruchomościami
Dzień dobry,
Sprawa wygląda tak-duża wspólnota 9 mieszkań , 2 sklepy,1 lokal niemieszkalny wydzielony do oddzielnej księgi wieczystej. Jedna osoba posiada 49% udziałów, kolejne 28%, 11%,6%,6%.
Osoba, która ma 49% uważa ,że zarządza „swoją” połową kamienicy i uważa, że osoby posiadające mniejsze udziały nie mogą jej narzucić swojej woli np. w sprawie remontów.
Nie zgadza się na administrowanie kamienicą przez zewnętrzna firmę –bo ona administruje „połową” a osoba z jej rodziny (28%)dotąd administrowała drugą częścią. Administrowanie polegało na rozliczaniu c.o., wody, śmieci, sprzątania klatki oraz na refakturowaniu (a częściej bez żadnych rachunków czy faktur) i podziale należności np.za remonty , na które nikt nie był nawet pytany o zgodę .Często remonty dotyczyły lokali zajmowanych przez tą dwójkę „administratorów” –np. naprawa balkonów czy wymiana skrzynek gazowych (dla ich mieszkań), za które wszyscy byli obciążeni kosztami.
Okazało się ,że opłaty były zawyżone (i prawdopodobnie) reszta wspólnoty pokrywała koszty użytkowania lokali przez „administratorów”.
Wspólnota(wspólnota używam do określenia współwłaścicieli „nie-administratorów”) zażądała rozliczenia i przedstawienia faktur 5 lat wstecz. „Administrator” powiedział, że zgadza się na 2 lata wstecz (rozliczenie przez zewnętrzną firmę wykazało nadpłatę ok. 2000zł/rok za media ze strony wspólnoty ale nikt z nas nie zobaczył faktur).
„Administrator” zaszantażował nas ,że wypowie umowy za media dostawcą i wszyscy zostaną pozbawieni ogrzewania i wody (on sam mieszka w innym miejscu).
Chcielibyśmy jako pozostali właściciele (ci od 11%,6%,6% udziałów) funkcjonować na normalnych warunkach-tzn mieć zarządcę, rozliczać się poprzez rachunki i faktury na konto bankowe wspólnoty oraz mieć wpływ na remonty czy opłaty za części wspólne.
1. Czy można zmusić panią z 49% udziałami do akceptacji treści ustawy o własności lokali na drodze innej niż sądowa
2. Ile trwałaby sprawa w sądzie o wyznaczenie zarządcy (kuratora) sądowego dla kamienicy –czy jest jakaś inna możliwość
3. Jakie mogą być koszty z tytułu skierowania sprawy do sądu
4. Czy nasz „administrator” może nie rozliczyć się 5 lat wstecz lub nie pokazać dokumentów.

Sprawa wydaje mi się trudna bo osoba posiadająca najwięcej udziałów traktuje nas jak lokatorów a nie współwłaścicieli i neguje wszystkie nasze decyzje (np. wolę przeprowadzenia remontu klatki czy wymiany okien ze skrzynkowych na próżniowe - bo to zabytek) a sama przeprowadza samowolki budowlane-w tym miesiącu obłożyła pół gzymsu( „jej połówka”) blachą nie pytając nikogo o zgodę. Jest to elewacja frontowa a kamienica jest wpisana do rejestru zabytków.
Proszę o rady jak rozwiązać tą sytuację
Alicja

Komentarze

  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeden właściciel ma 49 %, a drugi (z rodziny) ma 28 %.

    Jeśli oni się między sobą nie pokłócą, to nic nie zdziałacie.

    Jedyne wyjście - droga sądowa.
  • Opcje
    alagarciaalagarcia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    oni wcale nie zyją w zgodzie i w wielu kwestiach mają odmienne zdanie. W zasadzie pani co ma najwięcej udziałów ma zawsze zdanie odmienne niż reszta
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wszystko możecie głosować na zebraniach wspólnoty. Jeśli Wasza czwórka podejmie jakąś uchwałę jednomyślnie (np. o wysokości zaliczek, o powołaniu administratora, o założeniu rachunku), to będziecie mieć 51 % ZA i głos tamtej osoby przestaje mieć znaczenie.
    Nie wiem dlaczego nie macie zarządu. Bo to on zarządza we wspólnocie. Możecie go powołać, ale musicie mieć 51 %.
    Wszystko co robi 49-procentowy udziałowiec to zwykła bezczelność. Ona ma prawo zarządzać tylko swoimi lokalami, które wynajmuje. Nie ma prawa niczego wypowiadać tak jak niczego podpisywać. Od tego jest zarząd wspólnoty.
    1. Czy można zmusić panią z 49% udziałami do akceptacji treści ustawy o własności lokali na drodze innej niż sądowa
    Można poprzez powołanie zarządu i wtedy zarząd podejmuje swoje decyzje (oczywiście zgodne z uchwałami walnego zebrania).
    2. Ile trwałaby sprawa w sądzie o wyznaczenie zarządcy (kuratora) sądowego dla kamienicy –czy jest jakaś inna możliwość
    3. Jakie mogą być koszty z tytułu skierowania sprawy do sądu
    Powołajcie zarząd nie bedzie potrzebny zarządca sądowy.
    4. Czy nasz „administrator” może nie rozliczyć się 5 lat wstecz lub nie pokazać dokumentów.
    Prawa nie ma ale robi to. Możecie go postraszyć KK art. 276 kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Właściciele mogą wystąpić do sądu o nakazanie rozliczenia, sporządzenia rachunku z zarządu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ale to nie jest zarząd.
    To tylko administrator-uzurpator, którego jak podejrzewam najpierw słychać, a dopiero potem widać.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] a-z:[/cite]Ale to nie jest zarząd.
    To tylko administrator-uzurpator, którego jak podejrzewam najpierw słychać, a dopiero potem widać.

    Nie mniej jednak zarząd sprawuje, zawiera umowy, rozlicza.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    alagarciaalagarcia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jeżeli przegłosowalibyśmy Panią z 49% i ustanowili zarządcę to jak rozliczyć części wspólne-np ogrzewanie . My jako jedyni mamy własne ogrzewanie gazowe(i płacimy bezpośrednio do dostawcy), reszta jest na ogrzewaniu miejskim i rozlicza się z "administratorem" za metry (równe opłaty za cały rok-tylko nigdy nie było bilansu na koniec roku). Dwóch "administratorów" ma podobno osobne rachunki za ciepło (przydział mocy na wymiennikowni-ale nie wiem jak to działa); na klatce znajdują się grzejniki ,które zasilane są ogrzewaniem miejskim-jak je rozliczyć.
    co z umowami np za wywóz śmieci-teraz taką umowę ma podpisaną każdy z "administratorów".
    czy należałoby podpisać umowy w imieniu wspólnoty i obciążać wszystkich współwłaścicieli (a jeżeli ktoś nie chce zrezygnować z umów indywidualnych to jego strata?)
  • Opcje
    nekia0000nekia0000 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam mam pytanie mieszkam w bloku wraz z 4-roma sąsiadami mamy wspólne podwórko zaznaczam ze plac pod blokiem i podwórko jest gminne za które płacimy podatek teraz pytanie czy mogę sobie bez pozwolenia postawić na podwórko garaz blaszak

    Nowy doklejony: 22.11.12 08:29
    mieszkania są własne wykupione po byłej RSP (Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej
  • Opcje
    a-za-z Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Zawsze musisz mieć zgodę właściciela. A zadzieranie z gminą raczej się źle kończy...
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Witam mam pytanie mieszkam w bloku wraz z 4-roma sąsiadami mamy wspólne podwórko
    zaznaczam ze plac pod blokiem i podwórko jest gminne za które płacimy podatek teraz pytanie
    czy mogę sobie bez pozwolenia postawić na podwórko garaz blaszak
    To idź do Gminy i w sprawie postawienia na jej terenie tego blaszaka ... właścicielom nic to tego ...
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] nekia0000:[/cite]ze plac pod blokiem i podwórko jest gminne za które płacimy podatek (...)
    mieszkania są własne wykupione po byłej RSP (Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej
    Jeżeli została wyodrębniona własność lokali, to wraz z udziałem we własności gruntu pod budynkiem albo w użytkowaniu wieczystym tego gruntu.
    Zatem grunt wchodzi w skład nieruchomości wspólnej.

    Gdyby grunt był Waszą własnością, a nie gminy, to i tak płacilibyście podatek od nieruchomości.
    Jeśli macie prawo wieczystego użytkowania gruntu, to płacicie nie tylko podatek, ale i opłatę za wieczyste użytkowanie.

    Dlaczego nie przekształciliście prawa wieczystego użytkowania gruntu w prawo własności?
    Wtedy odpadłaby opłata za wieczyste i nie musielibyście prosić gminę o zgodę na postawienie garażu.
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano listopada -1
    alagarcia
    Słuchaj jedna osoba ma duże udziały słuchaj musisz się zorientować odnośnie
    Art. 23.
    1. Uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu, bądź w drodze indywidualnego
    zbierania głosów przez zarząd; uchwała może być wynikiem głosów
    oddanych częściowo na zebraniu, częściowo w drodze indywidualnego ich
    zbierania.
    2. Uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości
    udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono,
    że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos.
    2a. Jeżeli suma udziałów w nieruchomości wspólnej nie jest równa 1 albo większość
    udziałów należy do jednego właściciela bądź gdy obydwa te warunki spełnione
    są łącznie, głosowanie według zasady, że na każdego właściciela przypada jeden
    głos, wprowadza się na każde żądanie właścicieli lokali posiadających łącznie
    co najmniej 1/5 udziałów w nieruchomości wspólnej.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Przecież tam nie ma większościowego właściciela - takiego, co ma ponad 50% udziałów.
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    Posesja ja wiem tyle że nie wiadomo czy suma udziałów w nieruchomości jest równa 1
  • Opcje
    alagarciaalagarcia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Suma udziałów jest równa 1. Generalnie problemem jest tylko Pani z 49% , reszta chce normalnego zarządzania. Pan,który ma 28% zapewne boi się odpowiedzialności za bałagan w rozliczeniach jakiego narobił i najbardziej naciska na powołanie zarządcy; a reszta chce trochę zadbać o kamienicę i stąd zapewne trudności ze strony osoby,która posiada najwięcej.Ale rozumiem ,że możemy podjąć większościową uchwałę i doprowadzić do sytuacji zgodnej z prawem
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada 2012
    [cite]alagarcia: [/cite]duża wspólnota 9 mieszkań , 2 sklepy,1 lokal niemieszkalny wydzielony do oddzielnej księgi wieczystej.
    Jedna osoba posiada 49% udziałów, kolejne 28%, 11%,6%,6%.
    Suma udziałów jest równa 1.
    To wprowadźcie do WM zarządcę przymusowego lub wybierzcie Zarząd wspólnoty i administratora .
  • Opcje
    Krzysztof_cwiklaKrzysztof_cwikla Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] alagarcia:[/cite]Suma udziałów jest równa 1. Generalnie problemem jest tylko Pani z 49% , reszta chce normalnego zarządzania. Pan,który ma 28% zapewne boi się odpowiedzialności za bałagan w rozliczeniach jakiego narobił i najbardziej naciska na powołanie zarządcy; a reszta chce trochę zadbać o kamienicę i stąd zapewne trudności ze strony osoby,która posiada najwięcej.Ale rozumiem ,że możemy podjąć większościową uchwałę i doprowadzić do sytuacji zgodnej z prawem

    No w takiej sytuacji to nie wiem nad czym się zastanawiacie z wcześniejszych wpisów nie było tak oczywiste stanowisko tego co ma 28% udziałów , a tak to macie większość zwołać zebranie i działać . Nie wyjdzie to tak jak Kuba pisze zarządcę przymusowego tyle że lepiej dla wspólnoty jakbyście sami tą sprawę załatwili
  • Opcje
    alagarciaalagarcia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Problem jest tego typu ,że zapewne wybierzemy administratora ; ale też mam 100% pewności ,że pani z 49% udziałów się nie podporządkuje- nie będzie chciała płacić funduszu remontowego czy przenieść umów (np za śmieci ) na wspólnotę. Ale to problem na za parę miesięcy
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    nie będzie chciała płacić funduszu remontowego czy przenieść umów (np za śmieci ) na wspólnotę
    Czyli jest gotowa płacić sama za wywóz odpadów?
    Jeżeli ma umowę "na siebie", to nie jest ona zobowiązaniem wspólnoty, tylko tej osoby.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] alagarcia:[/cite]Problem jest tego typu ,że zapewne wybierzemy administratora ;
    ale też mam 100% pewności ,że pani z 49% udziałów się nie podporządkuje- nie będzie chciała płacić funduszu remontowego
    Administrator sobie z tym poradzi jeżeli będzie fachowcem ...
    czy przenieść umów (np za śmieci ) na wspólnotę. Ale to problem na za parę miesięcy
    Czy wy macie indywidualne umowy na wywóz odpadów?
  • Opcje
    alagarciaalagarcia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    na odpady umowę ma podpisaną 1 osoba (albo Pani od 49% albo Pan od 28%)-nie wiem bo nie udostępniają innym dokumentów.Rozliczają mieszkańców tak ,że jeszcze na tym zarabiają (ok 300zł/miesięcznie). Ponieważ zaproponowałam zmianę firmy na tańszą na jednym ze spotkań -podając konkretne stawki jakie pobierają różne firmy za wywóz , sugerując,że nasza jest droga (wtedy jeszcze nie wiedziałam ,że aż tak droga!) to ode mnie nie żądają żadnej zapłaty.W tej wspólnocie rozliczenia są naprawdę nierzetelne-przez lata było tylko 2 właścicieli i reszta lokatorów (też z przydziału) i właściciele zarabiali jak mogli
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Z tego co napisałaś to Wszej WM przydałby się, tak na rok, zarządca przymusowy....

    z ustawy o własności lokali...
    [b]Art. 26.[/b]
    <1. > [b]Jeżeli zarząd nie został powołany [/b]lub pomimo powołania nie wypełnia swoich obowiązków albo [b]narusza zasady prawidłowej gospodarki[/b], 
    [b]każdy właściciel może żądać ustanowienia zarządcy przymusowego przez sąd[/b], który określi zakres jego uprawnień oraz należne mu wynagrodzenie. 
    Sąd odwoła zarządcę, gdy ustaną przyczyny jego powołania.
    
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.