CZY MUSZE PŁACIC ZA COŚ CZEGO NIE JESTEM UZYTKOWNIKIEM?
avanti5
Użytkownik
Dzien dobry
Czy moze Panstwo wiecie jak ktos jak ma lokal uzytkowy w budynku wielorodzinnym (lokal na zasadzie prawa wlasnosci ) ale ma do swojego lokalu wejscie oraz witryny ma na ulice i nie korzysta z windy i wejscia do samego budynku, to tez musi placic za windy (prad,eksploatacja)? Ja nie wchodze do budynku tylko wchodze i wychodze z lokalu uzytkowego na zewnatrz budynku.
Druga sprawa czy jak sa garaze podziemne pod budynkiem i moj lokal (ten sam o ktorym wsponialem) nie ma przydzielonego garazu,to czy tez musze placic za eksploatacje,sprzatanie tego garazu za innych?).
Jesli to okresla
Bede wdzieczny za odpowiedz,bo tracimy nerwy na nowa wspolnote,ktora jest drozsza od dawnej administracji
ponizej odpowiedz pani ze wspolnoty:
"winda, korytarze są częściami wspólnymi w rozumieniu ustawy o własności lokali. Zgodnie z tym aktem prawnym wszystkie koszty utrzymania części wspólnej są pokrywane przez właścicieli wszystkich lokali,stosownie do wielkości posiadanego udziału, zatem nie ma możliwości zwolnienia kogokolwiek z tych opłat"
czy w razie czego mozemy zaskarzyc ustawe,ze jest niesprawiedliwa? Bo niby dlaczego mamy placic przymusowo za reklame nad lokalami na elewacji budynku i za windy i korytarze ktorych nie uzywamy?
Pozdrawiam i bede wdzieczny za odpowiedzi.
krzysztof
Czy moze Panstwo wiecie jak ktos jak ma lokal uzytkowy w budynku wielorodzinnym (lokal na zasadzie prawa wlasnosci ) ale ma do swojego lokalu wejscie oraz witryny ma na ulice i nie korzysta z windy i wejscia do samego budynku, to tez musi placic za windy (prad,eksploatacja)? Ja nie wchodze do budynku tylko wchodze i wychodze z lokalu uzytkowego na zewnatrz budynku.
Druga sprawa czy jak sa garaze podziemne pod budynkiem i moj lokal (ten sam o ktorym wsponialem) nie ma przydzielonego garazu,to czy tez musze placic za eksploatacje,sprzatanie tego garazu za innych?).
Jesli to okresla
Bede wdzieczny za odpowiedz,bo tracimy nerwy na nowa wspolnote,ktora jest drozsza od dawnej administracji
ponizej odpowiedz pani ze wspolnoty:
"winda, korytarze są częściami wspólnymi w rozumieniu ustawy o własności lokali. Zgodnie z tym aktem prawnym wszystkie koszty utrzymania części wspólnej są pokrywane przez właścicieli wszystkich lokali,stosownie do wielkości posiadanego udziału, zatem nie ma możliwości zwolnienia kogokolwiek z tych opłat"
czy w razie czego mozemy zaskarzyc ustawe,ze jest niesprawiedliwa? Bo niby dlaczego mamy placic przymusowo za reklame nad lokalami na elewacji budynku i za windy i korytarze ktorych nie uzywamy?
Pozdrawiam i bede wdzieczny za odpowiedzi.
krzysztof
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Takie jest prawo które nasi wybrańcy do jego stanowienia ustanowili.
We wspólnocie nie płaci się za używanie, lecz za współwłasność.
Własność (współwłasność) nieruchomości mieszkalnej, to głównie ciężary i obowiązki. Tylko lokale użytkowe - takie, jak Twój - mogą przynosić dochód. Jeśli nie chcesz ponosić kosztów utrzymania budynku mieszkalnego, którego jesteś współwłaścicielem, to zmień lokalizację - kup lokal w budynku niemieszkalnym. Ale wtedy też będziesz płacił na remonty, przeglądy i sprzątanie części wspólnych budynku - również tych części, z których nie korzystasz. Nie ma lekko. Ale nikt nie mówił, że będzie.
innymi słowy niewidomy sąsiad spod czwórki, także musi płacić za energię elektr. zuzytą na klatce schodowej, pomimo że sam u siebie nie korzysta z oświetlenia
Posiadasz udział w częściach wspólnych więc ponosisz koszty utrzymania tych części niezależnie czy z nich korzystasz czy nie .
Widze ze nawet winda jest obciazeniem dla mnie pomimo ze nie korzystam z niej bo nawet nie wchodze do budynku bo witryny mam na ulice. Ale dziekuje za wytlumaczenie slowa posiadam,wiec place a wcale nie uzywam. pozdrawiam.krzysztof
Nowy doklejony: 21.12.12 23:20
garaze maja oddzielne akty notarialne i nie sa przydzielane, ciekawe jak sa rozlozone platnosci za ich utrzymanie?czy na wszystkich mieszkancow czy na poszczegolnych wlascicieli garazy?
tak samo jak i ty , właściciele garaży płacą koszty utrzymania nieruchomości ...
Na zdrowy rozsądek: co mi do tego no ale... jesteśmy wspólnotą i tyle na ten temat. Gorzej z tą kwestią: nasz deweloper, jak po czterech latach wypłynęło, nie wykupił drogi dojazdowej do posesji...