Wspólnota chce kasę za tablicę pamiątkową
Posesja
Użytkownik
W Szczecinie chcieli upamiętnić Helenę Majdaniec. Sąsiedzi się nie zgodzili.
W Szczecinie powstaje szlak turystyczny "Niezwykli szczecinianie i ich kamienice". Jak donosi "Gazeta Wyborcza" nie wszystkim ten projekt się podoba. Pomysł powieszenia tablicy upamiętniającej Helenę Majdaniec na fasadzie kamienicy, w której kiedyś mieszkała, spotkał się ze sprzeciwem mieszkańców. "Nie potrzebujemy tu tej pijaczki! Zresztą, my tu nie prowadzimy działalności charytatywnej, żeby teraz za darmo się na coś godzić!" – powiedziała "Gazecie" jedna z lokatorek kamienicy.
Z rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami i szefem wspólnoty mieszkaniowej wynika, że tablica nie podoba im się z kilku powodów. Po pierwsze: mieszkańcy wspominają, że Helena Majdaniec wracała do domu pijana. Te wspomnienia są dość kontrowersyjne, ponieważ wokalistka wyprowadziła się z kamienicy w 1968 roku; od tego momentu mieszkała w Paryżu. Po drugie: mieszkańcy nie chcą się zgodzić na powieszenie tablicy za darmo. Szef spółdzielni, Tadeusz Kędzierski chce, żeby miasto wyremontowało podwórko i zainstalowało nową bramę. Wtedy jest skłonny zasiąść do dyskusji na temat tablicy. Pozostaje zadać pytanie, czy tak naprawdę jest tu o czym dyskutować?
Helena Majdaniec była jedną z najbardziej utalentowanych wokalistek czasów bigbitu. Urodziła się w Mylsku na Wołyniu, jednak od 5 roku życia mieszkała w Szczecinie. Jako wokalistka zadebiutowała w 1962 roku; w tym samym roku zaśpiewała w sopocie, a rok później w Opolu. W latach 60. koncertowała w Polsce i za granicą (m.in. we Francji, na Węgrzech, w Kanadzie, Kuwejcie i w Szwajcarii). W 1968 roku wyemigrowała do Paryża, gdzie osiadła na stałe. Śpiewała z Czerwono-Czarnymi i Niebiesko-Czarnymi. Jej największe przeboje to "Czarny Alibaba", "Rudy Rydz", "Zakochani są wśród nas" czy "Piosenka o autostopie". Nazywana królową twista wokalistka zmarła w 2002 roku.
Źródło: LINK
Helena Majdaniec:
W Szczecinie powstaje szlak turystyczny "Niezwykli szczecinianie i ich kamienice". Jak donosi "Gazeta Wyborcza" nie wszystkim ten projekt się podoba. Pomysł powieszenia tablicy upamiętniającej Helenę Majdaniec na fasadzie kamienicy, w której kiedyś mieszkała, spotkał się ze sprzeciwem mieszkańców. "Nie potrzebujemy tu tej pijaczki! Zresztą, my tu nie prowadzimy działalności charytatywnej, żeby teraz za darmo się na coś godzić!" – powiedziała "Gazecie" jedna z lokatorek kamienicy.
Z rozmów przeprowadzonych z mieszkańcami i szefem wspólnoty mieszkaniowej wynika, że tablica nie podoba im się z kilku powodów. Po pierwsze: mieszkańcy wspominają, że Helena Majdaniec wracała do domu pijana. Te wspomnienia są dość kontrowersyjne, ponieważ wokalistka wyprowadziła się z kamienicy w 1968 roku; od tego momentu mieszkała w Paryżu. Po drugie: mieszkańcy nie chcą się zgodzić na powieszenie tablicy za darmo. Szef spółdzielni, Tadeusz Kędzierski chce, żeby miasto wyremontowało podwórko i zainstalowało nową bramę. Wtedy jest skłonny zasiąść do dyskusji na temat tablicy. Pozostaje zadać pytanie, czy tak naprawdę jest tu o czym dyskutować?
Helena Majdaniec była jedną z najbardziej utalentowanych wokalistek czasów bigbitu. Urodziła się w Mylsku na Wołyniu, jednak od 5 roku życia mieszkała w Szczecinie. Jako wokalistka zadebiutowała w 1962 roku; w tym samym roku zaśpiewała w sopocie, a rok później w Opolu. W latach 60. koncertowała w Polsce i za granicą (m.in. we Francji, na Węgrzech, w Kanadzie, Kuwejcie i w Szwajcarii). W 1968 roku wyemigrowała do Paryża, gdzie osiadła na stałe. Śpiewała z Czerwono-Czarnymi i Niebiesko-Czarnymi. Jej największe przeboje to "Czarny Alibaba", "Rudy Rydz", "Zakochani są wśród nas" czy "Piosenka o autostopie". Nazywana królową twista wokalistka zmarła w 2002 roku.
Źródło: LINK
Helena Majdaniec:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
pitolenie "szefa wspólnoty mieszkaniowej" o swawolach Majdaniec, to nic innego jak umacnianie pozycji negocjacyjnej wspólnoty w wyduszaniu kasy z gminnego wora! widać szczecińskie urzędasy mocno skąpe, więc "szefcio" udaje mocno moralnego a elan i Kuba dają się na to nabierać jak dzieci...
Wracając zaś do umieszczenia tablicy na elewacji budynku wspólnoty, to ewidentnie dochodzi tu do świadczenia usługi nawet wtedy gdyby właściciele uchwałą zrezygnowali z wynagrodzenia/rekompensaty
Nie mam nic przeciwko tej idei. Ale przybicie tablicy pamiątkowej do ściany kamienicy nieremontowanej od czasu wyjazdu Pani Heleny z miasta w 1968 r to szczyt stylu nazywanego naturalizmem. Jest wiele świetnych lokalizacji w Szczecinie, Jasne Błonia, Wały Chrobrego , wiele parków, nabrzeże Odry. Wątpie ,żeby znalazł się turysta chodzący po całym mieście od kamienicy do kamienicy, które w większości wyglądają fatalnie, a i odległości są znaczne. A tak a propos, Filipinki mieszkały chyba w 7 kamienicach. Chyba lepszy pomysł to miejsca pobytu Carycy Katarzyny II?!
1) http://wyborcza.pl/1,126565,13096474,Dawni_sasiedzi_Heleny_Majdaniec__Nie_potrzebujemy.html
2) http://fotopolska.eu/245139,foto.html