nakaz PINB a pozowolenie na budowę

zarzadca.wroclaw

czy nakaz nadzoru budowlanego zwalnia z konieczności starania się o pozwolenie na budowę. Jeżeli tak to z czego wynika ta podstawa?

Zarządca

W wyroku z dnia 24 stycznia 2003 roku, sygn. akt: sygn. akt II SA/Ka 1147/01, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, iż wykonanie robót budowlanych objętych nakazem, o którym mowa w art. 66 ustawy Prawo budowlane, nie wymaga wydania pozwolenia na budowę lub zgłoszenia.

Taki pogląd zaprezentował też ten sąd w orzeczeniu z dnia 26 września 2008 r., sygn.: II OSK 1102/07.

Posesja

Czyli nie jest już potrzebny projekt, dokumentacja nieruchomości, uzgodnienia itp.?
Nakaz zawiesza działanie przepisów ustawy Prawo budowlane, również w zakresie wymogów dotyczących bezpieczeństwa życia i zdrowia ludzi, ochrony środowiska, energooszczędności itp.? To wszystko powinno się znaleźć w projekcie budowlanym, który w razie otrzymania nakazu nie jest potrzebny.

Zarządca

Te istotne elementy winny znaleźć się w nakazie, tzn. nakaz winien być sprecyzowany ściśle.

Posesja

Czyli czasami warto poczekać na nakaz - zaoszczędzi się na projekcie i załącznikach, bo PINB da wszystko na tacy za free?

Zarządca

Takie oczekiwanie na nakaz może łączyć się z zagrożeniem bezpieczeństwa ludzi imienia, często tez z odpowiedzialnością, więc chyba nie warto.
Jednak poruszana kwestia wcale nie jest oczywista, orzecznictwo sądów administracyjnych nie było jednolite, dopiero od jakiegoś czasu można mówić o wypracowanym poglądzie.

KubaP

:bigsmile::bigsmile::bigsmile:

czajnik5

[cite] Posesja:[/cite]Czyli nie jest już potrzebny projekt, dokumentacja nieruchomości, uzgodnienia itp.?

Jest potrzebny projekt, dokumentacja, uzgodnienia i wszystkie inne rzeczy, wymagane do pozwolenia na budowę.
Różnica jest taka, że postępowanie prowadzi organ nadzoru budowlanego, czyli tu PINB, a nie organ administracji architektoniczno-budowlanej, czyli np. starosta, albo prezydent miasta.

Zarządca

z uzasadnienia wyroku NSA z dnia 24 stycznia 2003 roku, sygn. akt: sygn. akt II SA/Ka 1147/01:


"trzeba podnieść, że nakaz z art. 66 Prawa budowlanego musi być stanowczy, skonkretyzowany i bezwarunkowy. Nie jest więc dopuszczalne uzależnianie jego wykonania od uzgodnień z innymi organami. O ile są one wymagane, to obowiązek taki spoczywa na samym organie administracyjnym, przed wydaniem omawianego nakazu. Roboty budowlane objęte tym nakazem nie wymagają też wydania pozwolenia na budowę lub zgłoszenia. Zastrzeżenie w decyzji takich wymogów było więc wadliwe."