Mały blok 8 rodzin... brak wspólnoty
piter
Użytkownik
Mam zapytanie mieszkam w bloku ( dwu piętrowy) gdzie mieszka nas 8 rodzin został on wybudowany przez dawne PGR . W tym bloku 7 mieszkań jest wykupionych na własność jedna podlega pod gminę. Nie posiadamy wspólnoty mieszkaniowej . Budynek jest zbudowany w latach 70- stych , stan techniczny jest fatalny. Każdy na własny sposób remontuje albo ma to… I tu moje pytanie prawo mówi ze musi być wspólnota która zarządzi budynkiem. Czy jest ktoś kto może wyegzekwować założenie takiej wspólnoty? Co z lokatorem ( co podlega pod gminę). Jeśli nie ma takiej wspólnoty a lokator podlegający pod gminę nie wyraża chęci wymiany np. papy kogo możemy obciążyć kosztami gminę? Czy jest jakiś urząd który ma obowiązek sprawdzania czy dany blok ma wspólnotę? Jedyną częściom wspólną którą mamy to składka na śmieci i na prąd na klatce zbiera Kowalska z własnej nie przymuszonej woli…Dziękuję za odpowiedz
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Wspólnota mieszkaniowa, czyli właściciele, powinni wybrać zarząd, można zlecić administrowanie firmie. Proszę zwołać zebranie i ustalić te sprawy. Dobrze byłoby, gdyby znaleźli Państwo jakiegoś zarządcę, który profesjonalnie zajmie się zarządzaniem, prowadzeniem ewidencji pozaksięgowej. Na temat organizacji wspólnoty mieszkaniowej pisaliśmy w poradniku na naszej stronie: http://www.zarzadca.pl/content/view/179/32/.
Odnośnie remontów - nieruchomość wspólną (klatki, korytarze, dach, piony, itd.) remontuje wspólnota mieszkaniowa, należy podjąć w tym zakresie uchwały.
Najemca lokalu nie decyduje w sprawach wspólnoty, lecz właściciel, w tym przypadku gmina. Proszę gminę obciążyć, ale najpierw podjąć uchwałę. Jeżeli wspólnota mieszkaniowa nie działa prawidłowo, właściciele lokali (każdy z nich) może wystąpić do sądu o ustanowienie zarządcy przymusowego. Tej opcji nie polecam, najrozsądniej zwołać zebranie i spróbować się porozumieć.