DROGA PRZECIWPOZAROWA CZY PARKING????
avanti5
Użytkownik
Mamy nowy 10-pietrowy budynek(2010).Byla przy samym domu droga przeciwpozarowa, ale pod koniec zeszlego roku Zarzad Wspolnoty podjął uchwałę,aby zamknac w/w droge popoż. i zrobiono z tej drogi parking na auta zamykany szlabanami.Droga jest ślepa(nieprzejezdna).Czy jest to zgodne z bezpieczeństwem budynku,przepisami P.poż. i sztuką budowlaną? Mamy bardzo specyficzą Wspólnote,ktora wymyśla co chcwilę jakieś tematy,a zarzadzanie jest duzo droższe od dotychczasowej spoldzielni mieszkaniowej.A miało być zupelnie inaczej..... prosze o poradę-dziekujemy.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
z uzasadnienia wyroku WSA w Krakowie z 2012-05-23, sygnatura: II SA/Kr 453/12:
"W dniu 24 listopada 2011r. Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w D. wydał decyzje nr [....] , którą nałożył na Wspólnotę [....] w D. (zwaną dalej Wspólnotą) obowiązek wykonania drogi pożarowej spełniającej wymagania obowiązujących przepisów tj. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 lipca 2009 r. w sprawie przeciwpożarowego zaopatrzenia w wodę oraz dróg pożarowych (Dz. U. Nr 124, poz. 1030), w terminie do dnia 31 grudnia 2015r...
Zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 24 sierpnia 1991 r. o ochronie przeciwpożarowej - właściciel budynku zapewniając ochronę przeciwpożarową jest obowiązany przygotować budynek do prowadzenia akcji ratowniczej. Zgodnie z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 24 lipca 2009 r. w sprawie przeciwpożarowego zaopatrzenia w wodę oraz dróg pożarowych: "Drogę pożarową o utwardzonej nawierzchni, umożliwiającą dojazd pojazdów jednostek ochrony przeciwpożarowej do obiektu budowlanego o każdej porze roku, należy doprowadzić do budynku należącego do grupy wysokości: średniowysoki, wysoki lub wysokościowy, zawierającego strefę pożarową zakwalifikowaną do kategorii zagrożenia ludzi ZŁ III, ZŁ IV lub ZŁ V."
Podniesiono, że na gruncie przytoczonych przepisów uznać należy, iż jednym z elementów umożliwiających sprawną akcje ratowniczą jest zapewnienie drogi pożarowej do budynku. "
Posesja - Najlepiej to łapać za słówka, ośmieszyć drugą stronę, i nie odnieść się słowem do problemu.
Nie ma znaku drogowego "Uwaga na zwierzęta domowe"? Być może - jest znak całkowicie inny, A-18 a "zwierzęta gospodarskie". To zmieniam na Uwaga na płazy - znak w okolicach Paczkowa, uwaga na żaby - okolice Działdowa, jeże i wiewiórki - koło Brwinowa itp. To nie jest przedmiotem sporu, spór dotyczy uprawnień zarządcy drogi do jej zarządzania.
Zarządca - to jest czysta manipulacja wycinkami z orzeczeń sądowych, na zasadzie - wpisz do wyszukiwarki - DROGA POŻAROWA - i udawaj mądrego. To orzeczenie jest "kuriozalne" , które dla kogoś obeznanego ze WM okaże się idiotyczne, sprzeczne z prawem.
avanti5 - Ty już masz swoją hipotezę, potrzebujesz tylko jej potwierdzenia. Ze swojego doświadczenie powiem Ci, że wg mnie nie nastąpiło żadne naruszenie prawa.Skoro na ten parking mogą wjeżdzać samochody , to domniemywam ,że wjedzie tam i wóz strażacki.Droga pożarowa jest jedynie definicją dostępu do budynku, czyli do akcji gaśniczej.Czy na tym podwórku wcześniej nie stały samochody? Stały, ale wcześniej stały chaotycznie, a teraz stoją regulaminowo. Nie skorzystałeś ze swego prawa veta, w którym mógłbyś wskazać swoje rozterki na temat łamania przepisów, a teraz szukasz poplecznika swoich teorii. I na pewno znajdziesz.
A jak ktoś ma zginąć w pożarze, to i tak zginie, bo było mu to najwyraźniej pisane i droga pożarowa mu nie pomoże. Mniej więcej do takiego wniosku prowadzi Twoja wypowiedź.
Śmiesznie samo wyszło - ale to nie ja wymyślam niestworzone rzeczy i nieistniejące znaki drogowe, żeby tylko uzasadnić nieprawdziwą tezę, że wspólnota może wszystko na swoim terenie. Otóż nie - i wspólnotę i każdego właściciela lokalu z osobna obowiązuje prawo, które w odniesieniu do warunków bezpieczeństwa w budynkach wielorodzinnych jest nawet o wiele bardziej wymagające, niż w stosunku do budynków jednorodzinnych.
Zarządca - To jest demagogia. Szkoda mojego czasu.
Posesja - to nie moja wina ,że w latach 90 zmieniła się struktura własności wielu budynków, a ustawodawca ciągle tkwi w PRL-u. W budynkach jednorodzinnych nie ma żadnych warunków. To święte prawo własności. Mądry to wykorzysta - głupi się zabije.
Ale oprócz krytykowania innych wypowiedzi nie usłyszałem jeszcze Twojego stanowiska w tej sprawie. Zostały złamane jakieś (jakie?) przepisy, czy nie. Jeżeli zostały, jaka jest Twoja rada?:bigsmile:
I że parking był ważniejszy, niż bezpieczeństwo życia i zdrowia ludzi.
W tym linku jest wyrok w podobnej a właściwie identycznej sprawie.
Wygląda, że z tą drogą pożarową to nie są żarty.
http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/1911-i-aca-58712-miejsca-do-parkowania-
U nas jest 8 lokali uzytkowych na parterze i na I pietrze w budynku 10 pietrowym, jest dyskryminowanych jako "prywaciarze" a reszte mieszkancow bedacych na kredytach nie za bardzo sie licza z nami. Pozdrowienia avanti
Nowy doklejony: 07.02.13 00:55
niedawno przezyliśmy pozar dachu w swojej kamienicy, gdzie kluczową sprawą w interwencji strazy pozarnej był brak podjazdu do budynku (brak utwardzonej drogi przeciwpozarowej-dojazdowej!!!!) i strazacy nie mogli postawic auta z drabiną bo było miekkie podłoże i grozilo przewrotką wozu strazackiego!Na wlasne oczy widzieliśmy nasz dramat i Bogu dzieki ze wszystko skonczylo sie szczęśliwie!
Czy powyzsza historia wystarcza za przykład,ze droga przeciwpozarowa nie powinna być likwidowana?