fundusz remontowy a rozdzielenie wspólnoty
arkadiusz
Użytkownik
Witam mam pytanie: czy z środków zgromadzonych na funduszu remontowym mogę sfinansować rozdzielenie instalacji elektrycznej na dwa osobne punkty pomiarowe na klatkach schodowych a i b ponieważ rozdzielamy jedną wspólnotę na dwie mniejsze. Mam w tym celu przeprowadzoną już uchwałę w której większość właścicieli lokali wyrazili zgodę a jak nie to z jakich środków można je z finansować. Nadmienię że ludzie nie chcą się składać do przysłowiowego garnuszka. Może jakieś pomysły.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Ty już chyba zakładałeś wątek w tej sprawie ale gdzieś zniknąłeś nie dając szans forumowiczom na rozwikłanie Twojego problemu.
Przypomnę:
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4538/rozdzielenie-wspolnoty-mieszkaniowej/
Jeżeli się mylę to sorry :shocked:
Czy wiesz, że rozdzielając wspólnotę na dwie musicie mieć podział na dwie odrębne działki/nieruchomości w KW i w ewidencji gruntów?
Jakoś nie widzę takie możliwości skoro piszesz, że podział ma biec przez klatkę...?
Abstrahując od podziału działki, zgoda wspólnoty na wykorzystanie środków z FR na konkretne cele wystarczy.
Wcześniej pisałeś: Wspólnoty nie trzeba dzielić - podział wspólnoty to podział nieruchomości, a u Was już są dwie odrębne nieruchomości, skoro działki mają osobne KW.
Chodzi Wam tylko o podział instalacji - ale z jakiego FR chcesz to finansować, z której wspólnoty? Jeżeli mimo istnienia dwóch wspólnot (w świetle prawa) działacie jak jedna wspólnota (jedno konto, wspólne fundusze, jeden zarząd, jedn Regon i NIP), to wystarczy wyprostować dokumenty urzędowe: Regon i NIP (uzyskać 2 nowe numery ewidencyjne - stare zostaną zamknięte), następnie wybrać osobne zarządy, założyć osobne konta, podzielić kasę i działać niezależnie. Jednak przed "rozwodem" warto najpierw wybudować nowe przyłącza. To kosztowne, ale załatwi sprawę raz na zawsze. W przeciwnym razie będą ciągłe konflikty o wzajemne rozliczenia.
Nowy doklejony: 19.02.13 22:28
a wody nie możemy rozdzielić na dwa osobne przyłącza bo trzeba byłoby robić nowe piony które byłyby bardzo kosztowne ratuje nas tylko stworzenie jakieś umowy o podział kosztów wody czy ktoś ma taki wzór umowy na zbyciu.
Teraz wiem, że on wie, ale wtedy nie wiedziałem, że on wie, bo pisaliśmy w jednej minucie.
Nowy doklejony: 19.02.13 22:44
Pisałem już o tym:
Nowy doklejony: 19.02.13 22:45
Czyli masz, to co potrzebujesz.
Pytanie: czy, aby na pewno? Chodzi mi o to, że skoro są dwie wspólnoty mieszkaniowe, to muszą być dwie uchwały - każda wspólnota mieszkaniowa podejmuje swoją.
A tak na marginesie, skoro głosy wrzucano do jednego worka, to pojawia się pytanie, czy aby na pewno ten fundusz w ogóle uchwalono.
To jak właściciele funkcjonują nie ma tutaj znaczenia - jak dwie wspólnoty - to dwie uchwały.
Jest bardzo prawdopodobne, że tam w ogóle nie ma żadnego funduszu remontowego.
Jednak jeżeli do tej pory funkcjonowaliście razem, to trochę dłużej wam nie zaszkodzi.
Ten bałagan może jeszcze trochę potrwać, nic się od tego nie zawali, a wy wspólnie (tak jak dotąd) przygotujcie się do podziału dokumentacji, podpisania nowych umów z dostawcami, założenia kont bankowych, rozliczeń itp.
Nie, ponieważ prawodpodobnie udziały sami sobie wyliczyli do powierzchni obu budynków. Jeżeli właściciele z obu wspólnot oddali głosy na tym samym nawet druku, to nie ma znaczenia, ważne jest aby głosy rozdzielić i ponownie przeliczyć dla każdej wspólnoty. Wtedy może się okazać, że uchwały nie uzyskały większości w obu, albo w jednej z nich.
Macie jedną księgę wieczystą nieruchomości?
Zróbcie zebrania członków poszczególnych wspólnot i zaakceptujcie tą uchwałę o rozdzieleniu sieci elektrycznej i zapłaceniu za tą usługę z pieniędzy wspólnych przed dokonaniem rozliczenia finansów.
Wtedy nikt Wam w sądzie nic nie zrobi.
Tak mi się wydaje, stąd zwrot "prawodopodobnie", ale wyjaśni nam to zainteresowany, mam nadzieję.
Jeżeli działali jako jedna wspólnota, to kiedy uchwały zapadały? Gdy uzyskali ponad 100 procent?
A jak głosować we wspólnocie, w której suma udziałów wynosi 100,03% ?
Czy to wynik arytmetycznego zaokrąglenia, czy błąd w papierach?
Udziały podane w procentach, lokale sprzedawane przez gminę.