Okres ważności uchwał ??
Bubel
Użytkownik
Witam.
W 2008 r. została podjęta uchwała przez wspólnotę w sprawie wymiany konkretnego pionu wod-kan do dnia dzisiejszego
nie została zrealizowana. A w 2012 r. podjęto uchwałę w sprawie wymiany pionów wod-kan w miarę posiadanych środków.
I w związku z tym mam pytania:
1.Czy uchwała z 2008 r. jest jeszcze aktualna(ważna).
2.Do kiedy jest ważna uchwała z 2012 r. ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
W 2008 r. została podjęta uchwała przez wspólnotę w sprawie wymiany konkretnego pionu wod-kan do dnia dzisiejszego
nie została zrealizowana. A w 2012 r. podjęto uchwałę w sprawie wymiany pionów wod-kan w miarę posiadanych środków.
I w związku z tym mam pytania:
1.Czy uchwała z 2008 r. jest jeszcze aktualna(ważna).
2.Do kiedy jest ważna uchwała z 2012 r. ?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Proponuję odwrócić sytuację: jak będą pieniądze, to się podejmie uchwałę i się wymieni.
A do tego czasu trzeba zwiększyć pulę pieniędzy na funduszu remontowym: podwyższenie zaliczek na FR, kredyt bankowy, wynajem elewacji pod reklamę, sprzedaż lub wynajem pomieszczeń wspólnych itp.
Z formalnego punktu widzenia plan jest tylko na jeden rok, ale w praktyce chyba inaczej to wygląda. Choćby dlatego, że plan jest uchwalany w lutym-marcu, więc żadna wspólnota w styczniu-lutym nic by nie mogła remontować.
I oczywiście podejmowanie uchwały o remoncie bez określenia jego maksymalnej sumy jest głupotą
Czyli w 2013 potrzebna będzie kolejna uchwała??
Dlaczego w 2009 roku na zebraniu rocznym właściciele nie przepytali zarządu na okoliczność niezrealizowania woli właścicieli? Dlaczego nie wyciągnęli żadnych wniosków? Dlaczego nie skorygowali planów gospodarczych?
Dlaczego w 2010 i w 2011 roku też tego nie zrobili?
Fakt nierealizowania uchwał właścicieli przez zarząd jest dość poważnym "olewaniem obowiązków" i podstawą do zmiany zarządu jeżeli nie było oczywiście czynników obiektywnych.
W protokołach zebrań i w planach gospodarczych na kolejne lata powinna znaleźć się odpowiedź do kiedy ten marazm będzie trwał. To właściciele decydują a skoro podjęli taką bezterminową i nicnieznaczącą uchwałę to nie oczekuj, że ktokolwiek ci powie co właściciele mieli na myśli uchwalając takie coś. Należy zapytać się właścicieli w tej twojej wspólnocie czy szanują swoją wolę czy mają również siebie w "głębokim poważaniu".
Od 2007 r. mamy problemy z pionem wod-kan a szczególnie z kan.(zapychanie, zalewanie itp)
W 2008 r. wspólnota podjęła uchwałę w sprawie wymiany tego pionu.
Do dnia dzisiejszego ani Zarząd ani Zarządca-administrator nie zrobili nic aby zrealizować tą uchwałę.
W 2012 r. podjęto uchwałę "o wymianie pionów w miarę posiadanych środków".
Dodatkowo w Planie Gospodarczym na 2012 r. w rubryce Roboty sanitarne znajduje się zapis "realizacja
uchwały z 2008 r.-wymiana pionu wod-kan".
Ponieważ problemy z pionem powtarzają się systematycznie dogadałem się z sąsiadami, że wymienimy
pion w własnym zakresie a jedynie zwrócimy się do Zarządu o zwrot kosztów za materiał.
Zarząd wyraził zgodę ale w pismach o zwrot za materiał mam się powołać na uchwałę z 2012 a nie z 2008 ponieważ
Zarząd twierdzi, że uchwały są ważne tylko rok.
Teraz moje pytanie:
1. Dlaczego nie mogę się powołać na uchwałę z 2008 roku??
2. Czy są jakieś przeszkody prawne aby zrealizować uchwałę z 2008 w roku 2012, która i tak
została wpisana w Plan Gospodarczy na 2012 r.,
3. Jakie przepisy określają czas(termin) ważności uchwał?,
4.Czy Roczny plan gospodarczy jest od 1 stycznia do końca grudnia czy od chwili uchwalenia do kolejnego zebrania(które może odbyć się max do końca marca)?
Jeżeli są pieniądze, macie już 3 uchwały w tej samej sprawie (2008, 2012, PG na 2013), to dlaczego zarząd nie robi tego remontu?
Jakie znaczenia ma to, która uchwała jest ważniejsza, a która mniej ważna?
Dlaczego macie wykonywać taki remont "we własnym zakresie"? Do kogo będą potem pretensje?
Odp.: ponieważ mieszkam tutaj dopiero od 3 lat, wcześniej tymi sprawami zajmowała się Babcia mojej z teściem. Uchwałę z 2008 r. przeforsował Teściu + dodatkowo od 2007 wysłał kilka pism w sprawie tego
pionu do Zarządcy-administratora bez żadnego skutku. Na zebraniach co roku był poruszany problem tego pionu ale kończyło się na obietnicach. A Zarząd nie wiem co robił??
Aha z pionu korzystają cztery mieszkania 2 własnościowe a 2 najmowane.
W nawiazaniu do zgody zarządu wm xxx z dnia xxx przedstawiamy faktury/rachunki za xxx.
Kwote xxx prosimy wpłacic na rachunek bankowy nr xxx
Podstawa: uchwały włascicieli wspólnoty xxx - nr x z 2008, nr x z 2012 oraz nr x z 2013 roku oraz zgoda zarządu z dnia x.
podpis
Uchwała dotycząca remontów części wspólnych jest ważna na okres jaki została ustalona .
Jeżeli uchwała z 2008 roku nie została zrealizowana ( dotyczyła Planu Remontów na 2008) to z końcem okresu rozliczeniowego jej ważność się skończyła.
Z ustawy o wlasnosci lokali wynika że wspólnota podejmuje uchwały dotyczące remontów części wspólnych związane z okresem rozliczeniowym .
Takie stanowisko ma odzwierciedlenie w orzeczeniach sądów - patrz na praktyki stosowane przez Gminy np przy sprzedaży lokalu (rozliczenie FR)
Termin obowiązywania uchwały rozpoczyna się z dniem jej podjęcia ( gdy za uchwałą zagłosuje ponad 50 % właścicieli lokali liczone udziałami w NW)
Jeżeli uchwała uzyskała większość udziału w dniu 28 lutego i są środki finansowe na koncie wspólnoty to można ją realizować od dnia następnego.
quote]Jeżeli uchwała z 2008 roku nie została zrealizowana ( dotyczyła Planu Remontów na 2008) to z końcem okresu rozliczeniowego jej ważność się skończyła.[/quote
Co to znaczy nieograniczająca terminu wykonania ? Bez przesady.
Możesz podać jej dokładną treść?
nic nie należy robić ... Zaliczka to tylko zaliczka ... nie ma przymusu jej wykorzystywania do zera jak się zmieniają priorytety ... Fundusz Remontowy części wspólnych jest specyficznym funduszem, jego się nie rozlicza co roku choć są tacy , co tak by chcieli np. Gminy.
Środki na nim zgromadzone przechodzą do rozliczenia w okresie następnym i wcale nie muszą być to te same cele / zadania co w roku poprzednim.
Priorytety właścicieli się często zmieniają.