Kontrola PINB sposobu użytkowania
opio11
Użytkownik
Witam to koleje pytanie dotyczące działań wspólnoty. Przypomnę tylko że chodzi o pomieszczenie gospodarcze z odrębną księgą wieczystą jako odrębny lokal. W budynku wielo rodzinnym . Konkretnie piwnica. Gdzie doprowadzona jest woda prąd co ogrzewanie. W którym to pomieszczeniu Prowadzę Pracownię komputerową. Nie żadna komercyjna tylko hobby. I teraz Było już straszeniem administratorem groźby odcięcia wody prądu uchwałami. Problem ze skrzynką pocztowa. Teraz przyszedł czas na PINB wspólnota raczej jej zarząd po uchwale usunięcia skrzynki której nie usunąłem. Zgłosiła do PINB że nielegalnie przerobiłem piwnice na mieszkanie. Co jest jakimś absurdem bo według wspólnoty mam tam skrzynkę której wcale nie musze mieć i tam ciągle przesiaduję. Obawiam się kontroli PINB bo mając tam media WC. Pracownia nie jest w jakimś najniższym standardzie na ścianach są tapety. Na podłodze gress Ze nadgorliwy inspektor przyzna rację wspólnocie . Oraz nie mam projektu na podzielnie pomieszczenia i dostanę jakąś bajeczną karę. Za samowole budowlaną i zmianę warunków higieniczno sanitarnych budowa wc bez pozwolenia na budowę. Oraz nielegalna zmianę przeznaczenia lokalu. Czy mam się czegoś poważnego obawiać. ???? Oraz pytanie następne. Kontrola przewidziana jest na konkretny dzień na godzinę 13:00 do pomieszczenia muszę wpuścić inspektora co uczynię ale czy musze wpuszczać zarząd wspólnoty ??? czego nie chce robić bardzie z przekory niż z obawy. A wiem że na pewno będą.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Co do członka Zarządu - on nie ma prawa, a Ty nie masz takiego obowiązku.:bigsmile:Swoją drogą ciekawe, jak w twojej piwnicy pojawiła się woda i WC? Czy nielegalnie podłączyłeś się do instalacji?Czekam na szybką odpowiedź.:bigsmile:
Prawo budowlane to tyle. Kontrola sposobu urzytkowania pomieszczenia. Wszysko co tam jest podłaczone jest za zgodą wspólnoty mam ich uchwały. Prad woda centralne. LEGALNIE :)
jak sie ma to Art. 81a.USTAWY z dnia 7 lipca 1994 r.
Prawo budowlane 1. Organy nadzoru budowlanego lub osoby działające z ich upoważnienia mają prawo wstępu:
Art. 81a. 1. Organy nadzoru budowlanego lub osoby działające z ich upoważnienia mają prawo wstępu:
1) do obiektu budowlanego;
2) na teren:
a) budowy,
b) zakładu pracy,
c)
2. Czynności kontrolne, związane z wykonywaniem uprawnień organów nadzoru budowlanego, przeprowadza
się w obecności inwestora, kierownika budowy lub robót, kierownika zakładu pracy lub wyznaczonego
pracownika, bądź osób przez nich upoważnionych albo w obecności właściciela lub zarządcy obiektu, a w lokalu
mieszkalnym - w obecności pełnoletniego domownika i przedstawiciela administracji lub zarządcy budynku.
3. W przypadku kontroli podmiotu niebędącego przedsiębiorcą, w razie nieobecności osób, o których mowa w
ust. 2, w uzasadnionych przypadkach, czynności kontrolne mogą być dokonywane w obecności przywołanego
pełnoletniego świadka.??????
Należy spełnić wymagania techniczne, które zostały określone w przepisach rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, konkretnie mam na myśli przepisy par. 76 i nast., np.:
§ 77. 1. Pomieszczenie higienicznosanitarne powinno mieć wentylację spełniającą wymagania przepisów rozporządzenia oraz przepisów odrębnych.
2. Pomieszczenie higienicznosanitarne powinno mieć wysokość w świetle co najmniej 2,5 m, z wyjątkiem łaźni ogólnodostępnej, której wysokość powinna wynosić co najmniej 3 m.
3. Dopuszcza się zmniejszenie wysokości pomieszczenia higienicznosanitarnego w budynku mieszkalnym oraz w hotelu, motelu i pensjonacie do 2,2 m w świetle, w przypadku gdy jest ono wyposażone w wentylację mechaniczną wywiewną lub nawiewno-wywiewną.
Żeby PINB mógł skontrolować twój lokal bez twojej zgody, musiałoby istnieć zagrożenie: "...jest użytkowany w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu mienia lub środowisku..." - niech zarząd przedstawi konkretny zarzut.
Zagroź zarządowi, że zażądasz ekspertyzy na potwierdzenie nieprawdziwych zarzutów, płatnej przez wspólnotę.
Art. 13 UoWL określa precyzyjnie w jakich przypadkach masz obowiazek udostępnić lokal:
"...2. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje..."
Zapis powyższy nie przewiduje udostępnienia lokalu celem kontroli bo wspólnoty nie powinno interesować jak właściciel użytkuje lokal i co w nim robi.
Jeżeli zarząd uważa, że użytkujesz lokal niezgodnie z art. 13 ust. 1 czyli "...utrzymywać swój lokal w należytym stanie..." - to niech przedstawi konkretne zarzuty, że nie utrzymujesz swojego lokalu (piwnicy prywatnej) w "należytym stanie" (pewnie sami nie wiedzą co to oznacza nawet).
Niech podadzą który art. ustawy-prawo budowlane złamałeś i łamiesz bo tylko w takim przypadku PINB ma prawo interweniować.
Wpuścisz wtedy do lokalu kogokolwiek kto będzie miał nakaz sądowy - gdy wytoczą ci proces o nienależyte utrzymywanie swojego lokalu.
Póki co oświadczysz Panu Inspektorowi, że nie masz zamiaru ani jego ani nikogo z zarządu wpuszczać do swojego prywatnego lokalu.
Przedstaw mu dokumenty świadczące o tym, że to jest twoja prywatna piwnica (twój lokal), dokumenty wyrażające zgodę wspólnoty (uchwały) na "przerobki" które poczyniłeś i ...tyle.
Pan Inspektor nie będzie nalegał zapewniam cię (bo zna prawo), bo zdaje sobie sprawę, że jego uprawnienia do kontroli prywatnego lokalu bez zgody właściciela kończą się na progu tego lokalu. Zarząd tym bardziej nie ma podstaw o czym wyżej napisałam (art. 13 ust.2).
Poza tym musisz wiedzieć, że dla PINB Ty nie jesteś stroną (takie mają wytyczne odnośnie art. 28 kpa) postępowania a więc wszelkie uwagi a nawet ewentualne kary czy nakazy PINB musi skierować na konto wspólnoty czyli zarządu bo to zarząd jest stroną jako reprezentant wspólnoty i gdyby nawet coś było nie tak z twoim lokalem w stosunku do NW, to i tak zarząd jest za to odpowiedzialny.
I w jednym i drugim przypadku brak podstaw prawnych. Należałoby pokazać Gest Kozakiewicza. Proponuję złożyć w sekretariacie PINB pismo , z wyraźnym żądaniem wskazania podstawy prawnej "najścia na swoją własność". Co to znaczy chce sprawdzić sposób użytkowania piwnicy? Powedz mu ,że ziemniaki trzymasz w dużym pokoju, a lubisz spać w piwnicy bo tam jest ciszej i chłodniej. Szkoda , że Pan Inspektor nie trafił na mnie. Jego również obowiązuje prawo. Ichoć jestem zarządem, jestem również właścicielem, który żąda przestrzegania prawa poszanowania własności. Jak na razie nie widzę żadnego naruszenia prawa przez opio11.:bigsmile:
Art. 81. ust 4 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo Budowlane.
4. Organy administracji architektoniczno-budowlanej i nadzoru budowlanego przy wykonywaniu obowiązków określonych przepisami prawa budowlanego mogą dokonywać czynności kontrolnych. Protokolarne ustalenia dokonane w toku tych czynności stanowią podstawę do wydania decyzji oraz podejmowania in-nych środków przewidzianych w przepisach prawa budowlanego. Taka jest podstawa prawna. Jednym słowy co zobaczą z tego wyciągną wnioski. . Co dla mnie nie stanowi problemu ich kontrola. Bo czytając i wertując na daną chwilę przepisy. W przypadku jakich kol wiek przeróbek w lokalu. Nie naruszających struktury lokalu nie są potrzebne pozwolenia na budowę ani zgłoszenia prac budowlanych ponieważ przepisy dotyczą budynków , oraz obiektów budowlanych. A lokal nie spełnia wyżej wymienionych kryteriów. Tu http://www.orzeczenia-nsa.pl/wyrok/ii-sa-gd-425-12,budowlane_prawo,1840514.html orzeczenie NSA. Które znalazłem. Ale teraz pozostaje wejście zarządu wspólnoty do Pomieszczenia . Którego nie zamierzam wpuścić czy art Na który zamierzam się powołać podczas kontroli. to Art. 81a. ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo Budowlane ---ust 1. Organy nadzoru budowlanego lub osoby działające z ich upoważnienia mają prawo wstępu. ---ust 2. Czynności kontrolne, związane z wykonywaniem uprawnień organów nadzoru budowlanego, przeprowadza się w obecności inwestora, kierownika budowy lub robót, kierownika zakładu pracy lub wyznaczonego pracownika, bądź osób przez nich upoważnionych albo w obecności właściciela lub zarządcy obiektu, a w lokalu mieszkalnym - w obecności pełnoletniego domownika i przedstawiciela administracji lub zarządcy budynku. I ta podstawa prawna eliminuje zarząd wspólnoty z kontroli. Bo mowa jest tylko o właścicielu. Mam nadzieje ze moje rozumowanie jest poprawne. Inspektora PNB nie zamierzam nie wpuszczać niech se ogląda kartony komputer i rupiecie. Ale zarząd nie wejdzie. Tu nie chodzi o pieniactwo które kiedyś chciano mi na forum zarzucić. Tylko niektórym właścicielom pomyliły się czasy a Alternatywy 4 dla nich były filmem dokumentalnym nie komedią.
Przeczytaj sobie dokładnie art. 81 ust. 1 prawa budowlanego z którego wynika co inspektor NB może sprawdzać i powiąż to z art. 13 ust. 2 UoWL.
Nie zapominaj, że tak ciebie jak i inspektora obowiązuje art. 140 K.c. który jest prawem bezwzględnie obowiązującym.
Resztę masz w poprzednim moim wpisie.
Podaj mi swój adres, to wyślę anonim do waszego PINB ,że zmieniłeś sposób użytkowania swojej sypialni. Przyjdzie komisja, sprawdzi co trzeba i jak będą mieli dobry humor to nic dalej nie postanowią. Nie przyjmujesz do wiadomości rad - trudno. Jak nie masz nic do ukrycia to wpuść wszystkich członków WM do piwnicy. I nie powołuj się na przepisy Prawa Budowlanego bo ich po prostu nie rozumiesz.:bigsmile:
Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje.
Wspólnota ma jednak po części rację, właściciel nie może ingerować w część wspólną w taki właśnie sposób, że np. wpina się do rury kanalizacyjnej, albo odprowadza ścieki w inny sposób.
Czy możesz jaśniej o co chodzi z tą skrzynką i kawałkiem metalu??
Olałeś jakąś tam wspólnotę , która ma władzę w tej nieruchomosci i popadłeś w konflikt.
Teraz latasz po forach i wypłakujesz, że jesteś "poszkodowanym" w starciu ze wspólnota , a tak nie jest .
nie piszesz całej prawdy ( ten wątek już był tu na forum komentowany) tylko to co tobie jest wygodne ,
Rozkręcasz ponownie bicie piany
U Ciebie jest to pomieszczenie gospodarcze.
Twoje pomieszczenie służy Ci głównie do przechowywania przedmiotów. Są to części elektroniczne, bo jesteś pasjonatem elektroniki. Masz stolik, krzesło, bo czasami coś sobie naprawiasz. Jednak przede wszystkim pomieszczenie służy Ci do przechowywania przedmiotów.
Podłoga jest wygresowana, bo łatwiej znaleźć część, która upadła.
Nie prowadzisz działalności gospodarczej.
A czy te prace nie wymagają projektu?
Popieram stanowisko Kuby.
Nikt w wspólnocie nie może montować sobie na klatce (części wspólnej nieruchomości) według własnego widzimisię skrzynki na listy.
Ale to w sytuacji, gdy w ogóle nie ma skrzynek listowych na klatce. Wtedy rozumiem. Nie znam przypadku by w budynku wielorodzinnym nie było "wspólnych" skrzynek listowych.
Każdy współwłaściciel nieruchomości wspólnej ma prawo korzystać z całej nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem, jeżeli przez to nie uniemożliwia ani nie utrudnia w sposób znaczny korzystanie innym właścicielom lokali z ich lokali lub z nieruchomości wspólnej.
Zarząd tej wspólnoty już zrozumiał, że powieszenie jeszcze jednej skrzynki w miejscu, gdzie wiszą inne skrzynki nie uniemożliwia korzystania z lokali ani z nieruchomości wspólnej innym ani też tego nie utrudnia, więc skrzynkę odpuścił, ale teraz szuka haków na "niesfornego" właściciela.
:shocked:
Teraz wyobraźmy sobie sytuację, gdy trzydziestu właścicieli mieszkających w jednej klatce w budynku wielorodzinnym instaluje sobie własne skrzynki listowe na klatce na parterze.
Dopuszczasz taką sytuację? Przecież według prawa mogą oni korzystać z całej nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem i nie będą uniemożliwiali ani nie utrudniali w sposób znaczny korzystanie innym właścicielom lokali z ich lokali lub z nieruchomości wspólnej.
Niech jeszcze połowa z nich powiesi na ścianie klatki reklamy swoich działalności w formacie A1.
Ty piszesz o teorii oderwanej od rzeczywistości, ja umiejscawiam ten przypadek we wspólnotowej rzeczywistości.
Diagnoza tak, rzeczywistość nie.
Podaj przepis, na podstawie którego zarząd ma prawo żądać usunięcia skrzynki właściciela.
Oprócz korzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem przy równoczesnym braku uniemożliwiania i utrudniania korzystania z niej innym właścicielom, istnieją sprawy takie jak wygląd naszej nieruchomości i organizowanie takich spraw, jak korzystanie z nieruchomości wspólnej nie tylko w zgodzie z prawem, ale także używając rozumu i wyobraźni.
Jeśli skrzynka na listy, to "zbiorcza", jeśli reklamy, to na specjalnie przygotowanej tablicy lub wydzielonym do tego miejscu. Czy to teoria, czy rzeczywistość??
Używanie rozumu w ramach prawa oczywiście jest w dzisiejszych czasach cenniejsze od używania przepisów prawa bez rozumu.
Że zarząd może mu tego zabronić? Jeżeli nie może, to po co bić pianę?
Zarząd nie może zabronić, ani nakazać powieszenia skrzynki właścicielowi.
Zarząd powinien spowodować, że taka skrzynka będzie wisiała i właściciel nie będzie miał dylematów ze skrzynką.
Piwnice nie mają skrzynki listowej, w piwnicy nikt nie mieszka. Podobnie jak garaż posiadający odrębną KW lub inne pomieszczenie gospodarcze. Trudno kierować korespondencję gdzieś, gdzie nikt nie mieszka.
"...Oddawczą skrzynkę pocztową w budynku powinien umieścić jego właściciel lub współwłaściciele. W domach jednorodzinnych umieszczają skrzynkę przed drzwiami wejściowymi do budynku lub w ogólnodostępnej części nieruchomości. Natomiast w domach wielorodzinnych, w których zostały wyodrębnione co najmniej trzy lokale, muszą umieścić zestaw oddawczych skrzynek pocztowych w ogólnie dostępnej części nieruchomości. Liczba tych skrzynek musi odpowiadać liczbie samodzielnych lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu, pod warunkiem że mają osobny adres.
Skrzynki instalowane dla budynku wielorodzinnego powinny być oznaczone cyframi arabskimi odpowiadającymi numerom samodzielnych lokali mieszkalnych oraz lokali o innym przeznaczeniu, jeżeli posiadają osobny adres..."
http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/26864,nowe_skrzynki_pocztowe_do_24_sierpnia.html
Pozostaje kwestią sprawa czy pomieszczenie gospodarcze jest lokalem o innym przeznaczeniu - uważam że jest skoro ma KW.
- nieuważnie czytasz to co komentujesz.
Ja tego nie wiem - przypuszczam tylko:
Należy przypomnieć definicję adresu wg. ustawy o usługach pocztowych (nakazujących wymianę skrzynek):
"...1) adres - oznaczenie adresata przesyłki lub kwoty przekazu pocztowego oraz miejsca doręczenia wskazanego przez nadawcę;..."
Ten warunek raczej tutaj nie występuje. Piwnica nie ma osobnego adresu.
W moim przypadku piwnice pomieszczeniea gospodarcze maja adresy z nadanymi numerami
zastanawiam sie czy dla spokoju jej nie sciagnąc.
Odpowiedz jeszcze, czy to znaczy, że żaden lokal nie ma skrzynki listowej w twoim budynku?
Jeśli tak, to zwróć się do zarządu/zarządcy o montaż skrzynki listowej dla wszystkich właścicieli.
Jeśli nie, to znaczy, że lokal, w którym mieszkasz ma skrzynkę i nikt nie pozbawia cię prawa otrzymywania korespondencji.
Zwróć uwagę, że brak skrzynki nie powoduje niemożliwości otrzymywania korespondencji. Listonosz zanosi wtedy korespondencję prosto do drzwi lokalu. Jeśli nikogo nie zastaje zostawia w drzwiach awizo.
Po prostu najwyraźniej chodzi o to aby na ten adres nic nie przychodziło i będzie spokój.
Piwnica jako odrębny lokal może mieć swoją skrzynkę - to nie rodzi żadnych skutków w zakresie sposobu użytkowania tego lokalu, samowoli budowlanej itp - to oddzielna sprawa.
Teraz trzeba tę toaletę zalegalizować. Zacznij od dokumentacji technicznej.