Duża wspólnota na terenie byłego pgr. Prosba o pomoc.

kanaliakanalia Użytkownik
Witam,
w gąszczu niejasności, najważniejszym na tę chwilę jest zawyżony naszym zdaniem rachunek za wodę. Naszą dużą wspólnotą zarządza spółdzielnia mieszkaniowa.
M3 wg., cennika Wodociągów wynosi 4,10 zł netto, tymczasem my musimy płacić 5,50 zł brutto. Wyszperaliśmy w internecie informację, że gmina nasza dopłaca nam 0,66 netto do każdego m3. Informację tę potwierdziliśmy telefonicznie w rozmowie z urzędnikiem.
Sprawozdanie finansowe ( o ile można je tak nazwać) nie przeszło na zebraniu przede wszystkim przez "wodę" a spółdzielnia miała czas do 18.03 na wyjaśnienie kwestii ceny m3 wody. Wyjaśnień nie uzyskaliśmy.
Proszę o pomoc co mamy zrobić?

Woda to tylko jedna z kilku spraw, które są bardzo niejasne a niestety nie mamy wiedzy ani pieniędzy na jakiegoś radcę. Mamy chęci.

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Proszę sprawdzić faktury za wodę za dany rok i porównać, czy na taką właśnie kwotę obciążono właścicieli. Najlepiej, skoro jest tak wiele niejasności a spółdzielnia nie odpowiada na pisma - odwołać spółdzielnię, powołać zarząd.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    gmina nasza dopłaca nam 0,66 netto do każdego m3.
    Nie wiesz na jakiej podstawie wam gmina dopłaca? To tak z naszych podatków wam gmina może dopłacać a nam nie?
    Podaj jakieś dane bo może naszej wspólnocie gmina też powinna coś dopłacać a my żyjemy w nieświadomości i płacimy 9,15 zł (ze ściekami) za metr?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Proponuję wziąć do reki fakturę, tam będzie podana cena wody.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano marca 2013
    Sprawdzamy dokumenty. Zarząd mamy wybrany. Co do odwołania społdzielni- w naszym bloku znajduje się kotłownia zaopatrująca nas w ciepło. Podobno piece są spółdzielni. Piece, komin, itd. Gdzie możemy to sprawdzić? Mieszkańcy nic nie wiedzą a podejrzewamy, że nie wszystkie dokumenty są nam udostępniane. Koszty ogrzewania z amortyzacją i kosztami palacza i tak są bardzo wysokie. Właściciele obawiają się jeszcze wyższych rachunków lub olbrzymich kosztów zakupu piecy.
    Druga rzecz - Ze spółdzielnią mamy podpisaną umowę, a w zeszłym roku na zebraniu mieszkańcy uchwałą powierzyli zarząd spółdzielni, ale nie wiem czy potwierdzony jest notarialnie? W sprawozdaniu nic o tym nie ma. Czy np., pomimo nieobecności notariusza i gdy taka uchwała nie została zaskarżona, to czy mamy do czynienia z zarządem powierzonym? A jeśli nie, to co taka uchwała daje naszemu zarządcy?



    Jak tylko sama dojdę do tego na pewno dam znać na jakiej podstawie dostajemy tę dopłatę.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    O dopłatach decyduje rada gminy w uchwale w sprawie taryf opłat za dostawy wody i odbiór ścieków.
    Można to sprawdzić w Biuletynie Informacji Publicznej gminy, czy w uchwale jest postanowienie o dofinansowaniu.
    To tak z naszych podatków wam gmina może dopłacać a nam nie?
    Nie z naszych ani waszych podatków, lecz z podatków kanalii i innych mieszkańców jego gminy.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano marca 2013
    [cite] kanalia:[/cite]Sprawdzamy dokumenty. Zarząd mamy wybrany.

    To jaka jest cena za m3 wody na fakturach?


    [cite] kanalia:[/cite]Co do odwołania społdzielni- w naszym bloku znajduje się kotłownia zaopatrująca nas w ciepło. Podobno piece są spółdzielni. Piece, komin, itd. Gdzie możemy to sprawdzić? Mieszkańcy nic nie wiedzą a podejrzewamy, że nie wszystkie dokumenty są nam udostępniane. Koszty ogrzewania z amortyzacją i kosztami palacza i tak są bardzo wysokie. Właściciele obawiają się jeszcze wyższych rachunków lub olbrzymich kosztów zakupu piecy.
    Druga rzecz - Ze spółdzielnią mamy podpisaną umowę, a w zeszłym roku na zebraniu mieszkańcy uchwałą powierzyli zarząd spółdzielni, ale nie wiem czy potwierdzony jest notarialnie? W sprawozdaniu nic o tym nie ma. Czy np., pomimo nieobecności notariusza i gdy taka uchwała nie została zaskarżona, to czy mamy do czynienia z zarządem powierzonym? A jeśli nie, to co taka uchwała daje naszemu zarządcy?

    Żeby doszło do powierzenia zarządu spółdzielni - potrzeba zgody wszystkich właścicieli - wszystkich - uchwała większości nie wystarczy. Jeżeli nie zgodzili się wszyscy - to spółdzielnia nie sprawuje zarządu powierzonego.



    Co do kotłowni - czy zawarliście umowę na dostawę ciepła ze spółdzielnią?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano marca 2013
    Nikt tu nie pyta się kto uchwala cenę metra wody i ścieków bo w tej ustalonej przez rady miasta czy gminy zazwyczaj zawarta jest już ewentualna dotacja.
    czy w uchwale jest postanowienie o dofinansowaniu
    Pytanie było o podstawę prawną takiego ekstra dofinasowania bo może w mojej (każdej) gminie należy się też takie dofinansowanie?
    Nie z naszych ani waszych podatków
    - właśnie że z naszych i waszych bo wszystko to są środki publiczne a nie prywatne gminy kanalii.Gmina poza źródłami własnymi ma także źródła finansowania obce czyli m.in. Skarb Państwa (dotacje, subwencje..)
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No właśnie... jak ja mam zmusić spółdzielnię, żeby udostępniła nam faktury a nie tylko sprawozdania z zebrań, uchwały, ich wyliczenia, że na to tyle a na tamto tyle i umowę na pełnienie czynności administracyjnych?
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] kanalia:[/cite]No właśnie... jak ja mam zmusić spółdzielnię, żeby udostępniła nam faktury a nie tylko sprawozdania z zebrań, uchwały, ich wyliczenia, że na to tyle a na tamto tyle i umowę na pełnienie czynności administracyjnych?

    widzę, że u Was rządzi spółdzielnia, ponieważ nie znacie swoich praw. W pierwszej kolejności proponuję odwołać spółdzielni pełnomocnictwa do rachunku bankowego wspólnoty mieszkaniowej. Jakim prawem zarządza Waszymi pieniędzmi?

    Kto zawarł ze spółdzielnią umowę na administrowanie? Zarząd? Więc dlaczego nie ma ezgemplarza?
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano marca 2013
    To prawda. Mieszkam tu od niedawna i dopiero uczę się funkcjonowania wspólnot. Większość właścicieli to starsze osoby, które przyzwyczaiły się do zaistniałego stanu rzeczy i boją się nowego, zmian. Wiem, że mimo wszystko mamy poparcie wśród 99% właścicieli. Pozostali są zależni od spółdzielni, pracują tam.

    Odwołać pełnomocnictwa można uchwałą?
    Tragiczne jest to, że do tej pory pomimo żądań nie mamy wglądu do konta. Zaczynam sądzić, że wrzuceni jesteśmy do jednego wora z innymi takimi wspólnotami. Takich wspólnot po pgr ta spółdzielnia ma jeszcze przynajmniej 3.


    Umowę zawarto w 98 roku pomiędzy jedną osobą a spółdzielnią. Nie znam tej osoby. Nie mieszka tu albo zmarła.
  • Opcje
    samostrzel2815samostrzel2815 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Następne kwiatki po byłych pgr.Mnie nie dziwi dopłata do wody , nam Urząd Gminy dopłaca 3,00 zł do ścieków.Jak UG by nam nie dopłacał to 1 m3 wody ze ściekami : ścieki 9,71 zł/m3 + 3,03 1 m3 wody razem 12,74 ,a płacimy razem po dopłacie 9,74 zł 1m3 wody + 1 m3 ścieków.
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano marca 2013
    samostrzel- dziekuje za kontakt. Napisalam do Ciebie.
    nie interesowalam sie jeszcze kwestia sciekow.

    Co do tego czy Agencja przekazala kotlownie czy tez nie nie mam pewnosci. Duzo jeszcze przede mna
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie masz zarządu powierzonego (notarialnego), a to już dużo.
    Zbierasz podpisy pod uchwałą powołującą członków zarządu waszej wspólnoty. 1-3 osoby maksymalnie
    Z uchwałą w ręku idziesz po faktury do s-ni.
    Te faktury są też u dostawcy wody. Bo to wspólnota ma podpisaną umowę z dostawcą a nie spółdzielnia.

    Do zatrudnienia administratora nie potrzebujecie żadnej uchwały, zarząd sam to może zrobić
    Na początek rozejrzyj się, czy w okolicy jakiegoś znajdziecie. On wam pomoże wyrwać całą dokumentację ze spółdzielni.
    Możecie też sami administrować, ale na początku to może być za trudne, więc może dopiero po jakimś czasie, jak się nauczycie co i jak.
    Nie zrobisz wszystkiego od razu. Nastaw się na porządki krok po kroku, aby konsekwentnie.
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Niestety w umowie ze spoldzielnia okres wypowiedzenia wynosi 3 miesiace naprzód na koniec roku kalendarzowego.
    Chyba nie da sie tego jakos wczesniej przeskoczyc? no i pozostaje kwestia kotlowni. Wode na szczescie sami podgrzewamy w bojlerach.
    Zarzad mamy wybrany 3 osobowy. I to wlasnie zarzadowi nie sa udostepniane faktury.
    Pozostaje tylko poprosic wodociagi o faktury a gmine o potwierdzenie doplat na pismie.
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Podstawą dopłat jest uchwała rady gminy.
    Natomiast uchwała rady gminy o dopłatach do cen wody i ścieków jest podejmowana na podstawie upoważnienia zawartego w ustawie z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków:
    Art. 24.6. Rada gminy może podjąć uchwałę o dopłacie dla jednej, wybranych lub wszystkich taryfowych grup odbiorców usług. Dopłatę gmina przekazuje przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu.
    Jak widać, nie jest to żadne "ekstra dofinansowanie" - każda rada gminy może je uchwalić, ale nie musi.
    może naszej wspólnocie gmina też powinna coś dopłacać a my żyjemy w nieświadomości i płacimy 9,15 zł (ze ściekami) za metr?
    Dopłata nie należy się wspólnocie, tylko przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu. Jeśli twoja rada gminy nie uchwaliła dotacji, to nikomu nic się nie należy. Brak dotacji nie rodzi roszczenia o dotację.
    właśnie że z naszych i waszych bo wszystko to są środki publiczne a nie prywatne gminy kanalii.
    Ani twoje, ani moje podatki nie wędrują do gminy kanalii. "Publiczne" nie znaczy "ogólnonarodowe".
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano marca 2013
    zarzadowi nie sa udostepniane faktury
    Masz gdzieś blisko siebie rzecznika praw konsumenta?
    http://www.uokik.gov.pl/rzecznicy_konsumentow.php
    On ci pomoże, nawet pismo do prokuratury zredaguje
    Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby w takiej sytuacji nie było można zerwać umowy. Może Zarządca podpowie, co napisać s-ni, jakim paragrafem zagrozić, zapowiedzieć możliwość zerwania umowy?

    Choć chyba najszybciej będzie polecieć z uchwałą o powołaniu zarządu wm do banku i zmienić pełnomocnictwa do konta
  • Opcje
    PosesjaPosesja Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] kanalia:[/cite]Tragiczne jest to, że do tej pory pomimo żądań nie mamy wglądu do konta. Zaczynam sądzić, że wrzuceni jesteśmy do jednego wora z innymi takimi wspólnotami.
    To jest bardzo prawdopodobne. Sprawdź, czy spółdzielnia zatrudnia zarządcę z licencją zawodową zarządcy nieruchomości. Jeżeli nie, to jako przedsiebiorca prowadzący działalność w zakresie zarządzania nieruchomościami łamie ustawę o gospodarce nieruchomościami.
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Uchwała nie jest potrzebna, wystarczy uchwała o powołaniu zarządu, zarząd udaje się do banku i cofa pełnomocnictwa - to pierwszy krok - jeżeli odetniecie ich od pieniędzy, to trochę zmienią sposób działania.

    Jednak bankowcy, szczególnie w małych miejscowościach, czasami dziwne mają praktyki, mogą Was poprosić o uchwałę w sprawie umocowania do rachunku, wiem, że to absurd, ale tak się dzieje często, wtedy żeby już nie boksowac się bez sensu - podejmijcie taką, bo szkoda czasu na pisma, dyskusje i pisemka.

    Moim zdaniem - na poczatek -wycieczka do banku z uchwałą o wyborze zarządu.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano marca 2013
    Wybralismy zarzad na zebraniu w tym roku.

    W umowie jaka podpisal poprzedni zarzad widnieja zapisy m.in." strony stwierdzaja, ze na mocy uchwaly z 1.01.2012 WM powierzyla zarzadzanie nieruchomoscia wspolna SM. Na podstawie tej umowy SM zostala up[rawniona do kierowania sprawami WM i reprezentowania jej na zewnatrz" oraz " WM zleca zleceniobiorcy SM wykonanie w sposob samodzielny czynnosci zwyklego zarzadu nieruchomoscia wspolna, w tym dysponowaniem rachunkiem bankowym, a zleceniobiorca powyzszy obowiazek przejmuje.Do podjecia czynnosci przekraczajacej zwykly zarzad nieruchomosci niezbedna jest uchwala ogolu wlascicieli". Do tego w tej umowie nie ma nic na temat wypowiedzenia..
    Czy z takimi zapisami w umowie nadal jest to administrowanie? Uchwalono rowniez, ze SM moze nas reprezentowac w sadach i w naszym imieniu wchodzic na droge sadowa.
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sprawa jest bardzo prosta, rada Zarządcy stosowna
    Moim zdaniem - na poczatek -wycieczka do banku z uchwałą o wyborze zarządu.
    Jeżeli nie ma w umowie terminu wypowiedzenia, w każdej chwili Zarząd może ją wypowiedzieć. Doradzam 1-mies okres wypowiedzenia. Zarządzanie to nic strasznego, finansami może zająć się księgowa na zlecenie.Będziecie mieć dokumentację sprawdzicie wszystko, i jak były nieprawidłowości można wszystko wyegzekwować.:bigsmile:
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano marca 2013
    Faktur za wode SM nie udostepnila mi. Dostalam od nich tylko takie pisemko i zostalam zagadana, ze to sa ich wodociagi.

    kopia20130321133216.jpg

    a umowy na dostarczanie wody nie mamy z nimi podpisanej. Poza tym stawki doplat sa przeklamane co latwo sprawdzic w biuletynie.

    Podziekujemy temu panstwu za "wspolprace"
  • Opcje
    samostrzel2815samostrzel2815 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A macie wodomierze w mieszkaniach i licznik ogólny bloku.To jak oni rozliczają mieszkańców z zużycia wody?Nawet gdyby mieli własną hydrofornię i oczyszczalnię ścieków to powinny być w każdym mieszkaniu wodomierze na zimną wodę.Powinni mieszkańcy mieć zawartą umowę indywidualną albo na Wspólnotę.Przecież jakoś tą wodę trzeba rozliczyć sprawiedliwie.
    Dla mnie jest to pismo jakieś zagmatwane.
  • Opcje
    kanaliakanalia Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wątek podnoszę.
    Niestety sytuacja życiowa zmusiła nas do wyjazdu za granicę i przez ten czas nic się nie zmieniło. Wróciliśmy na samo roczne zebranie.
    Zarząd w obawie przed jeszcze wyższymi opłatami nie wypowiedział umowy, ani co gorsza nie odebrał pełnomocnictw.. Pracuję nad tym, żeby to zmienić.
    Dopłaty gminne do PWiK do wody dostarczanej do nas mamy dzięki moim zabiegom w końcu uwzględnione przez SM, ale nadal o 1 zł na m3 za dużo płacimy. SM argumentowała to tym, że część wodociągu od studzienki jest ich własnością i ponosi koszty jego utrzymania a my jako użytkownicy mamy tą opłatę w cenie wody. Uważam, że skoro tak, to powinnyśmy mieć umowę z nimi na dostarczanie wody a faktura powinna zawierać cenę wody wg. cennika PWiK oraz jako oddzielną pozycję koszt utrzymania. Umowy nie mamy i nie możemy się doprosić. Faktur nie widzieliśmy żadnych. Te od PWiK wystawiane są na SM i to oni maja z PWiK umowę na dostarczanie wody do wszystkich budynków Spółdzielni. Przypomnę, że nie jesteśmy żadną spółdzielnią a Wspólnotą mieszkaniową. W tym przypadku SM traktuje nas jak spółdzielnię.
    W związku z tym byliśmy jako zarząd w PWiK dowiedzieć się czy faktem jest, że SM posiada choć część wodociągu. Na pisemne odpowiedzi poczekamy jeszcze, ale wiemy już z rozmów, że niestety wg. map tak, są właścicielem. Uzależnionych od SM w tym przypadku jest więcej- kilka domów jednorodzinnych, my oraz dwie inne małe wspólnoty. Zastanawiającym jest skąd dwa ostatnie domy pobierają wodę. Na rycinie są na tej samej nitce, ale nie pogrubionej i nie ma wzmianek w protokole (chyba odbioru) o tym, że są tam podłączeni, nie mają własnych studzienek ani innego przyłącza wody. Wnioskując tylko na podstawie rysunku i protokołów wychodzi na to, że wodę czerpią z tego samego przyłącza co my, ale własność SM obejmuje tylko do pewnej długości wodociągu, kończącej się tuż przed tymi domkami. Czy jest to możliwe? Niestety nie udało mi się w PWiK dowiedzieć czy mają jakiś swój licznik główny. Muszę porozmawiać z właścicielami tych domów.
    Możliwym jest, że niegdysiejsza ANR tak jak przekazała nieodpłatnie m.in. pomieszczenia techniczne, pomieszczenia gospodarcze i inne mieszkańcom, mogła również przekazać wodociąg?
    Ostatnie prace, które wg. protokołu były robione przez SM na tym odcinku miały miejsce w 2004 roku a koszty utrzymania płacimy cały czas. Koszty własnego przyłącza przekraczają nasze możliwości.

    Samostrzel, mamy liczniki w lokalach, w kotłowni i główny w bloku. Wodociąg musi być dziurawy jak sito. Tylko za zeszły rok było 100m3 niedopłaty.

    Najlepszym wyjściem byłoby wypowiedzenie i zatrudnienie administratora. Sama zastanawiam się czy nie dałabym rady ze wszystkim? Problemem są obawy ludzi, ze opłaty wzrosną. Woda jest tylko jednym z problemów. Płacimy wielkie pieniądze za ogrzewanie, a kotłownię mamy w bloku (blok ocieplony), zaopatruje tylko nas w ciepło. Problemem jest też oczyszczalnia ścieków. Nowiutka. Okazuje się, że prezes SM ma działalność gospodarczą zajmującą się właśnie oczyszczaniem ścieków.. umowy na odprowadzanie ścieków również nie mamy i oczywiście płacimy stawkę wyższą niż ta wynikająca z cennika PWiK. Kolejnym są pomieszczenia gospodarcze poprzerabiane na garaże, o których dzięki samostrzel wiemy, ze zostały przekazane nam przez Agencję i powinny zostać sprzedane chętnym wraz z mieszkaniami a SM uzurpuje sobie do nich prawo, zarządza nimi, pobiera opłaty za bodajże "najem" i "czynsz remontowy" oraz odsprzedaje za duże pieniądze. Następnym są działki, które cały czas są uprawiane przez nas i tu też jest tak jak z pomieszczeniami gospodarczymi, ale prowadzimy rozmowy z ANR o wykupie. ANR uzależniła sprzedaż działek (tzn., jednej dużej działki, której mielibyśmy zostać współwłaścicielami) od naszego milczenia- mamy nikomu nie mówić o sprawie, nie pisać nigdzie, ani nie pisać z osobna do nich- oraz od naszej zgody- jeśli będziemy się między sobą wadzić, nie dojdzie do przetargu. Był w październiku 2013 geodeta i wymierzył całą dużą działkę. Mieszkańcy/użytkownicy obawiają się, że to również zabierze im SM.
    Trzeba pokazać właścicielom dokumenty i podstawy prawne tudzież wyroki sądów, aby cokolwiek się zmieniło. Niestety 2 z 3 osób z zarządu nie zgadzają się na wypowiedzenie z tego samego powodu co inni właściciele. Dokumenty od SM są prawie niemożliwe do uzyskania. A te najbardziej nas interesujące wręcz zabronione naszym oczom- wszak w tym przypadku akurat traktują nas jak wspólnotę. Pisma od ANR są lakoniczne i z rezultacie nie mamy kopii umowy przekazania nieodpłatnego kotłowni m.in. W PWiK wszystko nam powiedzą, ale na piśmie na zadawane te same co ustnie pytania odpowiedzi są mało konkretne. Być może problem tkwi w merytorycznej stronie takich pism?
    W rezultacie nie możemy podeprzeć się np. wyrokiem sądu, o którym pisze portal http://www.zarzadca.pl/komentarze/1124-koniec-z-haraczem-za-kotlownie-i-wezly-cieplne.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.