Prośba o pomoc w sporządzeniu pisma - likwidacja pieyków gazowych, finansowanie inwestycji CWU.
jarek-gr
Użytkownik
Witam wszystkich.
Moja prośba dotyczy pomocy w skonstruowaniu pisma, w którym domagać się będę odpowiedzi na pytania których nie uzyskałem na zebraniu wspólnoty (duża wspólnota). Sprawa dotyczy doposażenia budynku w centralną ciepłą wodę – wałkowana już wielokrotnie. Na zebraniu chciałem uzyskać odpowiedzi na dwa pytania:
1. O podstawę prawną (ustawa lub inny akt prawny na której bazuje zarząd) która rzekomo zmusza mnie do likwidacji piecyka gazowego - spełniającego wraz ze stosowną instalacją wymogi odpowiednich norm, która to instalacja i piecyk są moją własnością i znajdują się w moim własnym mieszkaniu.
2. O źródle finansowania poszczególnych przyłączy od nowo powstałego pionu ciepłej wody do poszczególnych lokali własnościowych które to „gałązki” nie są przecież częścią wspólną, oraz finansowaniu prac remontowych z tym związanych - wykonywanych w tychże prywatnych lokalach. Pozyskanie środków na te czynności budzi podejrzenie, że członkowie wspólnoty głosujący za takim rozwiązaniem chcą podwyższyć standard swojego lokalu instalując ciepłą wodę kosztem środków będących dobrem całej wspólnoty – również tych członków którzy zajęli stanowisko przeciwne wprowadzaniu tej inwestycji (mowa o funduszu remontowym). A zatem istnieje podejrzenie o popełnieniu przestępstwa.
Niestety, moje pytania pomimo wielokrotnego ponawiania zostały zagadane i rozmydlone, dlatego chcę wystosować odpowiednie pismo do zarządu by ten odpowiedział mi pisemnie na moje pytania. Pismo to miało by także uświadomić zarządowi, że nie jestem zainteresowany propozycją korzystania z usług podgrzewania wody przez lokalnego monopolistę w tej dziedzinie jakim jest MPEC, oraz mój zdecydowany sprzeciw wobec chęci przeprowadzania zmian w mojej instalacji. Bardzo proszę o propozycje ramowe konstrukcji takiego pisma, jak mam motywować, na jakich aktach prawnych się oprzeć by zarządca mnie nie zbagatelizował jak to już uczynił poprzez brak odpowiedzi na mój wniosek o nie uwzględnianiu mnie w tym projekcie dostarczony za potwierdzeniem blisko rok temu.
Myślę, że taki wątek może również być źródłem nieocenionej pomocy dla innych forumowiczów których nurtują podobne pytania, jeśli oczywiście doczeka się kompetentnej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Moja prośba dotyczy pomocy w skonstruowaniu pisma, w którym domagać się będę odpowiedzi na pytania których nie uzyskałem na zebraniu wspólnoty (duża wspólnota). Sprawa dotyczy doposażenia budynku w centralną ciepłą wodę – wałkowana już wielokrotnie. Na zebraniu chciałem uzyskać odpowiedzi na dwa pytania:
1. O podstawę prawną (ustawa lub inny akt prawny na której bazuje zarząd) która rzekomo zmusza mnie do likwidacji piecyka gazowego - spełniającego wraz ze stosowną instalacją wymogi odpowiednich norm, która to instalacja i piecyk są moją własnością i znajdują się w moim własnym mieszkaniu.
2. O źródle finansowania poszczególnych przyłączy od nowo powstałego pionu ciepłej wody do poszczególnych lokali własnościowych które to „gałązki” nie są przecież częścią wspólną, oraz finansowaniu prac remontowych z tym związanych - wykonywanych w tychże prywatnych lokalach. Pozyskanie środków na te czynności budzi podejrzenie, że członkowie wspólnoty głosujący za takim rozwiązaniem chcą podwyższyć standard swojego lokalu instalując ciepłą wodę kosztem środków będących dobrem całej wspólnoty – również tych członków którzy zajęli stanowisko przeciwne wprowadzaniu tej inwestycji (mowa o funduszu remontowym). A zatem istnieje podejrzenie o popełnieniu przestępstwa.
Niestety, moje pytania pomimo wielokrotnego ponawiania zostały zagadane i rozmydlone, dlatego chcę wystosować odpowiednie pismo do zarządu by ten odpowiedział mi pisemnie na moje pytania. Pismo to miało by także uświadomić zarządowi, że nie jestem zainteresowany propozycją korzystania z usług podgrzewania wody przez lokalnego monopolistę w tej dziedzinie jakim jest MPEC, oraz mój zdecydowany sprzeciw wobec chęci przeprowadzania zmian w mojej instalacji. Bardzo proszę o propozycje ramowe konstrukcji takiego pisma, jak mam motywować, na jakich aktach prawnych się oprzeć by zarządca mnie nie zbagatelizował jak to już uczynił poprzez brak odpowiedzi na mój wniosek o nie uwzględnianiu mnie w tym projekcie dostarczony za potwierdzeniem blisko rok temu.
Myślę, że taki wątek może również być źródłem nieocenionej pomocy dla innych forumowiczów których nurtują podobne pytania, jeśli oczywiście doczeka się kompetentnej odpowiedzi.
Pozdrawiam
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
2) Czytałeś?
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4831/uchwala-o-likwidacji-piecykow-gazowych-i-poprowadzeniu-nowej-instalacji-cwu/
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4363/ciepla-woda-zarzadca-straszy-sadem-i-odcieciem-gazu-pilna-prosba-o-pomoc/
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/3290/montaz-instalacji-cieplej-wody-czy-mozna-sie-nie-zgodzic-kto-pokrywa-koszty-kto-sprzata/
3) Nie chcę cię martwić, ale ani administrator, ani zarząd nie ma obowiązku odpowiadania na pisma
Skoro to pismo ma uświadomić, to proszę napisać wprost - nie wyrażam zgody na likwidację indywidualnego systemu podgrzewania wody w moim lokalu a wspólnocie nic do tego, ponieważ zarządza wyłącznie nieruchomością wspólną.
Oświadczyć, że nie będzie Pan ponosił żadnych kosztów z tym związanych a uchwałę zaskarży do sądu.
Im krócej, tym lepiej.
ad. 1) uchwała przegłosowana prawie rok temu w 54% za.
ad. 2) czytałem i znalazłem motywację do takiego działania
ad. 3) trudno, zatem wysmażę takie oświadczenie jak doradza Zarządca w poście wyżej.
W piśmie tym użyje argumentacji: brak przedstawienia mi przez zarząd prawnego uzasadnienia które to rzekomo wymusza na mnie obowiązek likwidacji mojego prywatnego systemu grzania wody, brak również stosownych ekspertyz stwierdzających zagrożenia wynikające z użytkowania w/w systemu. Z mojej strony powołam się na akty prawny gwarantujący mi swobodę obywatelską w tym zakresie, a mianowicie: Ustawa Zasadnicza Art. 31 z akcentem na pkt.2. Wyrażę również brak mojej zgody na pokrycie kosztów podłączenia poszczególnych lokali prywatnych oraz prac z tym związanych - wykonywanych w tych lokalach z funduszu remontowego wspólnoty. Nie mogę straszyć sądem, ponieważ jak wspomniałem od uchwalenia minęło 10 miesięcy. Dopiero wczoraj zapoznałem się z gotowym projektem tejże inwestycji na zebraniu informacyjnym wspólnoty. Gotowe pismo jeśli zgadzacie się, że w takiej formie mniej więcej może ono zostać skonstruowane, przedstawię tutaj. Proszę o uwagi.