Rozliczanie co.

maniek13

Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie- w 2008 roku w naszej wspólnocie która liczy 50 mieszkań załorzyliśmy elektroniczne pomierniki zużycia ciepła. Na 50 mieszkań jeden z właścicieli mieszkania nie wyraził zgody na zamontowanie pomierników.
Po zakończeniu okresu grzewczego 2008/2009 okazało się, że na 50 mieszkań 12 mieszkań ma znaczne niedopłaty (kwoty od 300 zł do 950 zł.)co wiadomo niektórych właścicieli mieszkań wprawia w furię a najgorsze w tym wszystkim jest to że właściciel mieszkania który nie ma pomierników zużycia ciepóła ma oszczędnośc rzędu kilkudziesięciu zł.
Sposób naliczania przedstawia się następująco:
koszty podstawowe 60.00 %
koszty zużycia 40. 00%
Firma rozliczająca naszą nieruchomość przesłala nam aneks do umowy w ktorym proponuje rozliczanie w roku 2009/2010 następująco :
koszty podstawowe 50%
koszty zużycia 50%
W związku zpowyzszym mam pytanie:
1. Który z przedstawionych sposobów naliczania zużycia ciepła jest korzystniejszy dla mieszkańców ?
2. Jak to możliwe, że w mieszkaniu gdzie nie ma podzielników ciepła wykazane zostało zużycie ciepła nizsze a w związku z tym i oszczędność czyli nadpłata za co. ?
3.Czy w świetle prawa można zmusić lokatora do założenia podzielników zużycia ciepła.
Proszę oodpowiedz. Pozdrawiam.

pacek57

Rozliczanie ciepła winno odbywać się wg okresolnych przez właścicieli zasad np. regulaminu rozliczania ciepła. W regulaminie tym winne być dokonane stosowne zapisy w tym np. jak rozliczać lokale nie opomiarowane. W mojej Wspólnocie, odstąpiliśmy od rozliczania wg pomierników, ze względu na niedoskonałość pomiaru oraz stosunkowo łatwą mozliwość demontażu i montażu mierników, a co za tym idzie zwykłego oszukiwania.
W naszym Regulaminie były następujące zasady:
1. lokale, których właściciele nie wyrazili zgody na montaż mierników ciepła oraz w których dokonano naruszenia plomby lub uszkodzenia miernika z winy użytkownika, bądź też nie dokonano odczytu mierników z winy użytkownika - miesięczna stawka ogrzania 1 m2 lokalu x powierzchnia lokalu x 12 miesięcy powiększona o 30%.
2. Wartość zakupu energii cieplnej na potrzeby ogrzewania pomniejszano o sumy kwot wyliczonych wg zasad okreslonych wyżej w pkt. 1. Pozostałą kwotę rozliczano w ten sposób, że połowa (50%) rozliczana była wg powierzchni lokali opomiarowanych, druga zaś (50%) wg wskazań miernika (wyliczany był koszt 1 jednostki rozliczeniowej i mnożony przez ilość zużytych jednostek w danym lokalu).
Przy założeniu, że mierniki ciepła nie są ściągane przez uzytkowników i przed upływem sezonu grzewczego ponownie zakładane, moim zdaniem stosunek kosztów zużycia (wg podzielników ciepła) do kosztów podstawowych (wg powierzchni lokalu) winien być większy niż się stosuje u Was (40% do 60%). Wówczas oszczędzanie (przykręcanie kaloryfera) się opłaci.
W regulaminie powinne znaleźć się również zapisy dotyczące sposobu rozliczania ogrzewania suszarni, pralni, klatek schodowych i innych ogrzewanych pomieszczeń nieruchomości wspólnej.