wspolnota a agencja wojskowa

m-eskam-eska Użytkownik
edytowano kwietnia 2013 w Zarządzanie Nieruchomościami
W 1997 powstala wspolota 4 blokow. Sprzedaz pierwszych blokow n astapila w 19997 a podstawie operatu szacunkowego.Nie uwzgledniono w nim lokali uslugowych ktore byly w tych blokach. Gdy Agencja Mienia Wojskowego zorientowala sie w bledzie zarzadzila drugi operat nikogo nie powiadamiajac,zostaly zmienione wielkosci udzialow na niekorzysc wlascicieli.Nie zmienione zostaly tez akty notarialne.Chcemy jako wspolnota podjac walke o przejecie tych lokali. Agencja nie ma na nie ksiegi wieczystej, wszystkie koszy ponosi wspolnota . Moze ktos zorientowany podpowie jak sie do tego zabrac

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    Udziały mają odpowiadać stanowi rzeczywistemu, jak są błędnie wyliczone, należy je zmienić
    Te zmiany nie są uwzględnione w księgach wieczystych? Tu sprawdź http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html
    Jakie koszty ponosi wspólnota?
    jak sie do tego zabrac
    Do czego?
    Mieszkania agencji nie są wyodrębnione, więc nie mają kw - analogicznie jak mieszkania gminne
    Traktuj agencję jak jednego z właścicieli i może wtedy będzie prościej?
  • Opcje
    m-eskam-eska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pytanie moje jest takie, czy agencja mienia wojskowego nie majac ksiegi wieczystej na lokale uzytkowe jest jej wlascicielem,czy wspolwlascicielem ze wspolnota mieszkaniowa.Agencja oprocz tego ze bierze kupe kasy za czynsz nie ponosi z tego tytulu zadnych kosztow.

    Nowy doklejony: 15.04.13 22:20
    na dziale tez nie powinna miec ksiegi wieczystej?
  • Opcje
    biedron_kabiedron_ka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    m-eska - AMW do 1997 roku i później także była tzw. zarządem trwałym tych 4 bloków będących własnością Skarbu Państwa.
    Jak wynika z twojego opisu AMW (WAM) dalej sprawuje zarząd powierzony w waszej wspólnocie. Jak rozumiem wszystkie cztery bloki stanowią jedną wspólnotę i stoją na jednej działce?
    Chcemy jako wspolnota podjac walke o przejecie tych lokali.
    Czemu chcecie rozpoczynać od walki? Pokojowo nie da się?
    Byliście w Agencji MW lub najbliższej WAM? Rozmawialiście z kimś kompetentnym? Oni mają obowiązek udzielić wam wszelkich wyjaśnień zgodnych z prawem (i udzielają bo to jeszcze jednostki państwowe a nie prywatne). Ba, nawet mają zapisane w jakimś rozporządzeniu, że mają obowiązek udzielać wszelkiej pomocy powstającym na ich mieniu wspólnotom.
    Proszę wytypować 2-3 rozgarniętych właścicieli (byłych wojskowych jeśli są tacy) i niech rozmawiają i załatwią sprawę po waszej myśli.
    To jest najszybsza i najkrótsza droga bo generalnie i tak będzie to trwało dlatego, że niejasne są prawa własności tych lokali użytkowych. Nie wiem czy wogóle będzie możliwe ich przejęcie ot tak sobie?
    czy agencja mienia wojskowego nie majac ksiegi wieczystej na lokale uzytkowe jest jej wlascicielem,czy wspolwlascicielem ze wspolnota mieszkaniowa
    - nikt ci tu na forum na takie pytanie nie odpowie - trzeba poszperać w KW i przede wszystkim w WAM (nie AMW) bo zanim powstała AMW zarządzała tym wszystkim WAM a przedtem jeszcze WAK.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2013
    Pytanie moje jest takie, czy agencja mienia wojskowego nie majac ksiegi wieczystej na lokale uzytkowe jest jej wlascicielem,
    czy wspolwlascicielem ze wspolnota mieszkaniowa.
    WAM jako pierwszy właściciele jest właścicielem tych lokali , miał prawo zmienić udziały , nie wyodrębnił ich, bo nie ma takiej potrzeby, bo ich nie sprzedaje ....
    Agencja oprocz tego ze bierze kupe kasy za czynsz nie ponosi z tego tytulu zadnych kosztow.
    a to jest duża nieprawidłowość , szybko trzeba zmienić administratora czy zarządce inaczej będziecie w tym bigosie trwali latami
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] m-eska:[/cite]W 1997 powstala wspolota 4 blokow. Sprzedaz pierwszych blokow n astapila w 19997 a podstawie operatu szacunkowego.Nie uwzgledniono w nim lokali uslugowych ktore byly w tych blokach. Gdy Agencja Mienia Wojskowego zorientowala sie w bledzie zarzadzila drugi operat nikogo nie powiadamiajac,zostaly zmienione wielkosci udzialow na niekorzysc wlascicieli.Nie zmienione zostaly tez akty notarialne.Chcemy jako wspolnota podjac walke o przejecie tych lokali. Agencja nie ma na nie ksiegi wieczystej, wszystkie koszy ponosi wspolnota . Moze ktos zorientowany podpowie jak sie do tego zabrac

    Ta walka raczej nie ma większego sensu moim zdaniem i należałoby się skupić na odzyskaniu pieniędzy za niezapłacone zaliczki.
    Tym bardziej, że jak Pan pisze, udziały zostały już skorygowane.



    Pomocne materiały:
    "Największym problemem jest bałagan związany z obliczeniem wielkości udziałów w nieruchomości wspólnej, często też na „stanie” gminy znajdują się lokale, które nie widnieją w żadnych wykazach. Na tym tle dochodzi do konfliktów pomiędzy gminą a właścicielami lokali wyodrębnionych, ponieważ trudno ustalić co jest częścią wspólną. Zarządzający zwykle starają się uprządkować taki stan, przecież wielkość udziału w nieruchomości wspólnej przekłada się na wysokość zaliczki na pokrycie kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej. Punktem wyjścia w takich przypadkach jest prawidłowe wyliczenie powierzchni użytkowej, co z kolei wymaga jednoznacznego ustalenia jakie części nieruchomości nie stanowią przedmiotu współwłasności. Kwestia ta może być jednak utrudniona, gdy dotychczasowy właściciel – w tym przypadku gmina, w dalszym ciągu jest członkiem wspólnoty ze względu na niewyodrębnione lokale."

    Więcej w artykule:
    Lokale niewyodrębnione: udział nie przesądza o prawie własności
    na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:

    http://www.zarzadca.pl/komentarze/82-udzialy/1474-lokale-niewyodrebnione-udzial-nie-przesadza-o-prawie-wlasnosci
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.