Wspólnota o koszty utrzymania garażu (odrębnego lokalu)
Galahad
Użytkownik
Dzień dobry,
jak wiele innych wspólnot i moja ma pewien kłopot z rozliczaniem kosztów utrzymania garażu. Wspomniany garaż jest odrębnym lokalem (ale nie budynkiem) stanowiącym współwłasność ponad 40 osób, jednej firmy i spółdzielni mieszkaniowej. Stawka placone przez współwłaścicieli na koszty jego utrzymania (energię elektryczną, konserwację bramy garażowej, wymianę świetlówek, sprzątanie itp.) ustalana jest w drodze uchwały przez całą wspólnotę (stanowi ona odrębny punkt w uchwale ustanawiającej wysokośc zaliczki na koszty zarządu nieruchomością wspólną). Zdaję sobie sprawę, że, aby być w pełni w zgodzie z prawem, to jedynie współwłaściciele powinni decydować o tej stawce, ale w praktyce zebranie wśród nich ponad 50% jest karkołomnym zadaniem (mamy konflikt ze spółdzielnią i grupę właścicieli kontestatorów wszystkiego).
Mnie wszakże interesuje inna kwestia. Oto przez garaż - odrębny lokal - prowadzi jedyna droga do należącego do części wspólnej pomieszczenia (magazynku - na sól, piasek, środki czystości), ponadto przez garaż (pod sufitem) przebiegają rożne instalacje również należące do części wspólnej. Czy na tej podstawie można skorzystać z uowl art. 22 ust. 3 p. 8 " ustalenie, w wypadkach nieuregulowanych przepisami, części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną" (jedna z czynności przekraczającyh zarząd zwykły) i umieścić w uchwale właścicieli stwierdzenie np., że koszty energii elektrycznej w garażu zaliczone będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną? Zaznaczam, że garaż nie ma własnego podlicznika a koszt energii dla niego, dzięki rozwiązaniom technicznym i trosce współwłascicieli, nie jest wysoki. Czy ktoś w praktyce stosuje takie rozwiązanie? Czy ktos z forumowiczow potrafi wskazać opinie prawne na temat przywołanego przepisu uowl?
jak wiele innych wspólnot i moja ma pewien kłopot z rozliczaniem kosztów utrzymania garażu. Wspomniany garaż jest odrębnym lokalem (ale nie budynkiem) stanowiącym współwłasność ponad 40 osób, jednej firmy i spółdzielni mieszkaniowej. Stawka placone przez współwłaścicieli na koszty jego utrzymania (energię elektryczną, konserwację bramy garażowej, wymianę świetlówek, sprzątanie itp.) ustalana jest w drodze uchwały przez całą wspólnotę (stanowi ona odrębny punkt w uchwale ustanawiającej wysokośc zaliczki na koszty zarządu nieruchomością wspólną). Zdaję sobie sprawę, że, aby być w pełni w zgodzie z prawem, to jedynie współwłaściciele powinni decydować o tej stawce, ale w praktyce zebranie wśród nich ponad 50% jest karkołomnym zadaniem (mamy konflikt ze spółdzielnią i grupę właścicieli kontestatorów wszystkiego).
Mnie wszakże interesuje inna kwestia. Oto przez garaż - odrębny lokal - prowadzi jedyna droga do należącego do części wspólnej pomieszczenia (magazynku - na sól, piasek, środki czystości), ponadto przez garaż (pod sufitem) przebiegają rożne instalacje również należące do części wspólnej. Czy na tej podstawie można skorzystać z uowl art. 22 ust. 3 p. 8 " ustalenie, w wypadkach nieuregulowanych przepisami, części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną" (jedna z czynności przekraczającyh zarząd zwykły) i umieścić w uchwale właścicieli stwierdzenie np., że koszty energii elektrycznej w garażu zaliczone będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną? Zaznaczam, że garaż nie ma własnego podlicznika a koszt energii dla niego, dzięki rozwiązaniom technicznym i trosce współwłascicieli, nie jest wysoki. Czy ktoś w praktyce stosuje takie rozwiązanie? Czy ktos z forumowiczow potrafi wskazać opinie prawne na temat przywołanego przepisu uowl?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
A co jest zapisane w AN właścicieli miejsc postojowych na temat służebności ?
U mnie, jest stosowany taki sposób pokrywania kosztów utrzymania nieruchomości. Właściciele miejsc postojowych uczestniczą tylko w kosztach utrzymania części wspólnej .
Z garażem nie ma związanych żadnych kosztów utrzymania lokalu, bo jest ustanowiona służebność przechodu i przejazdu dla osób trzecich na terenie garażu jest komora śmietnikowa ...
i trudno więc jest stwierdzić kto "wytwarza" koszty w garażu wielostanowiskowym ( brak licznika EE, a koszt rozdziału instalacji jest bardzo wysoki).
Czy bez wpisanej notarialnie służebności nie można zastosować przywołanego przepisu?
trzeba jak najszybciej rozdzielić i opomiarować media , garaż rozliczać jak "odrębną wspólnotę"....
podobnie rozdzielić umowę na sprzątanie cześć wspólnych i garażu.
Utworzyć stawkę eksploatacyjną dotycząca utrzymania garażu ...
Prościej jednak zrobić tak jak napisał KubaP i dopiero jak współwłaściciele garażu wystąpią z roszczeniem o zapłatę wynagrodzenia - kwestię tę (wynagrodzenie za korzystanie z garażu - podwieszane rury, itd.) unormować w drodze uchwały lub w toku procesu, o ile ci współwłaściciele wytoczą Wam proces.
Nowy doklejony: 24.04.13 14:13
A bez procesu się nie da? Może jest jakis wzór umowy, ktorą mogliby zawrzeć współwłaściciele garażu i wspólnota.
Skoro nie są jednomyślnie,to co wspólnota może zrobić?
Nie wydaje mi się, aby w interesie wspólnoty leżało inicjowanie takiego procesu. Niech ci właściciele się zdecydują i do Was przyjdą.
Umiesz rozdzielić koszty :
co generuje wspólnota jako ogół właścicieli lokali mieszkalnych
od tych co generują właściciele miejsc postojowych.? Ja bym nie potrafił przy takim wyposażeniu technicznym - brak liczników , odrębnych umów , ect
Nie jestem tez pewien, czy nie wystarczy zwykła większość do zawarcia umowy, bo kc nie precyzuje co przekracza zwykły zarząd. Wiem, że to już zupelnie inny temat, ale związany z tytułowym wątkiem.
Wracając do niego. Czy uprawomocniony bylby taki scenariusz: współwłaściciele wiekszością udziałów proponują wspólnocie w zamian za dostęp do magazynku, wzięcie na siebie częsci kosztów, po czym także jako członkowie wspólnoty glosują nad uchwałą to zatwierdzająca?
Nowy doklejony: 24.04.13 17:06
No właśnie, ponieważ nie można wyliczyc i podzielić, może lepiej, by te niewyliczalne koszty wzięła na siebie wspólnota, a wyliczalne (brama garażowa itp.) wspólwłaściciele. Stąd wciąż aktualne pytanie o ów przepis z uowl, czy jakis inny sposób.
czy była uchwała właścicieli lokali przekształconych z zasobów SM iż nieruchomość jest zarządzana na podstawie uchwały o własności lokali?
Czytałeś?
https://forum.zarzadca.pl/wiki/garaz
Tak więc dogadujcie się choćby tylko do najważniejszych spraw, bo jak choć jeden pójdzie do sądu, to przez dziesięciolecia z niego nie wyjdziecie
Wracam więc z uporem do podstawowej kwestii. Jak zwykłą większością głosów uprościć rozliczenia wspólnoty z garażem (w obecnych sprawach sadowych biegli nie potrafią rozstrzygnąć) a zarazem uniknać sytuacji, ze np. różne firmy będą zarządzały garażem i częścią wspólną. Uzyskanie poparcia wiekszości współwłaścieli i większości członków wspólnoty jest możliwe, ale jednomyślności już nie. Bo jesli jest dziura w przepisach to może rozwiązanie z uowl byłoby możliwe i zasadne.
Bo przecież jakoś żyć trzeba...
A tak przy okazji
Na tym forum ostatnio sporo czytam o problemach z wyodrębnienieniem się wspólnoty ze spółdzielni mieszkaniowej
Jakbyś miał chwilę, to opisz, jak to w praktyce wygląda, choćby w tym wątku
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4360/spoldzielnia-nie-chce-nas-wypuscic/#Item_1
bo temat wraca, ale pod różnymi tytułami (https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/4921/czy-ktos-mi-pomoze)
Cieszę się, że ci się tekst z Bazy przydał, bo to moja tfurczość