Zakaz ruchu tylko dla mieszkańców na podwórku posesji

yumiyumi Użytkownik
Czy zarządca budynku może ustawić znak "Zakaz ruchu dot. mieszkańców budynku"? Znak zakazu, który postawiono 14.05.2013 dotyczy podwórka budynku. Odkąd pamiętam zawsze mieszkańcy mogli parkować w tym miejscu. Zakaz dotyczy tylko jednej posesji w wielu zarządzanych przez administrację. Wygląda to jak dyskryminacja ze względu na miejsce zamieszania, bo dlaczego inni mogą, a my nie?

Komentarze

  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    A kto jest właścicielem tego terenu i czy zakaz został ustawiony przez jego zarządcę?

    Jeżeli teren nie należy do wspólnoty mieszkaniowej, to jej zarządca nie ma takich uprawnień.
    Czy zarządca tłumaczy konieczność ustawienia tego znaku.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    yumiyumi Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To jest bardziej skomplikowane....Budynek wraz z podwórkiem jest pod zarządem Lokalnego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości (LZWN). Znak ustawił zarządca budynku czyli LZWN nie podając przyczyny na piśmie ani słownie. Niestyty :sad:
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To jest bardziej skomplikowane....Budynek wraz z podwórkiem jest pod zarządem Lokalnego Zrzeszenia Właścicieli Nieruchomości (LZWN).
    Nie widzę tu niczego skomplikowanego. Dołączam się do pytania Zarządcy: kto jest właścicielem terenu ?
  • Opcje
    yumiyumi Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Właścicielem terenu i domu jest osoba/y nieznana. Kiedyś był to dom prywatny dwojga osób ale po ich śmierci nikt nie zgłosił się jako spadkobierca. Budynek wraz z terenem w latach 70-tych został oddany pod zarząd LZWN aby zajmował się administracją ze względu na wiek i zdrowie właścicieli, chociaż prawnie był własnością osób prywatnych. Po ich śmierci LZWN nadal administruje budynkiem i przyległym terenem.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano maja 2013
    Właścicielem terenu i domu jest osoba/y nieznana. Kiedyś był to dom prywatny dwojga osób ale po ich śmierci nikt nie zgłosił się jako spadkobierca.
    Po tym wyjaśnieniu sytuacja rzeczywiście nie wygląda najlepiej.

    Nie wiadomo na jakiej zasadzie LZWN sprawuje zarząd, czy są wpisani do księgi wieczystej, czy sprawowali zarząd zlecony, który wygasłby po śmierci mocodawców. Możliwe, że LZWN już stracił tytuł prawny do zarządzania tą nieruchomością, więc nie miał prawa stawiać tam żadnych znaków. W takiej sytuacji w razie próby nałożenia na ciebie mandatu, możesz powoływać się na to, że znak został postawiony przez osoby nieuprawnione.

    Jeżeli jednak LZWN faktycznie jest de iure zarządcą, to ma prawo stawiać znaki drogowe na zarządzanym terenie i być może stało się tak na wniosek innych osób mieszkających w tej nieruchomości - może samochody pod oknami im przeszkadzają.

    Ja bym jednak radził dowiedzieć się w LZWN czy nie doszło po prostu do pomyłki - być może omyłkowo nie wpisano pod znakiem wyrazu "nie". Może intencją było napisanie, że znak "nie dotyczy mieszkańców".

    Znak drogowy w brzmieniu, które przedstawiłeś jest całkowicie absurdalny, ponieważ wynika z niego, że na waszym podwórzu może parkować cała Polska, tylko nie wy. Moim zdaniem to jest zwykła pomyłka.
  • Opcje
    yumiyumi Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Dowiadywałam się...nie doszło do pomyłki... Fakt faktem, że w podwórku otwarto kwiaciarnię i prawdopodobnie to jest przyczyną całego "zamieszania". Chociaż i tak mam poczucie, no powiedzmy, dyskryminacji - pod wieloma względami...jako lokator, że nie mogę parkować a inni tak, jako osoba również prowadząca działalność gosp. w tym budynku ( i mieszkająca tam), i nierówno traktowana z najemcami innych posesji bo zakaz dotyczy tylko naszego terenu a nie jest obligatoryjny dla wszystkich posesji zarządzanych przez LZWN.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano maja 2013
    Jeżeli zarząd sprawowany przez LZWN ma umocowanie prawne to znak jest ważny, pozostaje tylko droga powództwa cywilnego przeciwko wspólnocie. Każdy osoba, której interes został naruszony może żądać rozstrzygnięcia przez sąd. Niewątpliwie zakaz parkowania skierowany przeciwko mieszkańcom budynku a pomijający osoby nie związane z tym miejscem zamieszkiwania jest nieuzasadniony i krzywdzący. Dowiedz się czy ten cały LZWN ma jakiekolwiek podstawy prawne do sprawowania zarządu terenem podwórka.
    A co z innymi mieszkańcami, nie przeszkadza im to?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    A jakby wyglądały konsekwencje nie stosowania się do tego znaku?
    Straż Miejska na jego podstawie wystawi mandat czy stwierdzi, że to nie jej sprawa, bo znak postawiła prywatna firma?
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Straż Miejska na jego podstawie wystawi mandat czy stwierdzi, że to nie jej sprawa, bo znak postawiła prywatna firma?
    Podmiot sprawujący zarząd nieruchomością ma prawo stawiać znaki drogowe na obszarze tej nieruchomości i są one ważne tak jak każdy inny znak drogowy.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    yumi: jako lokator, że nie mogę parkować a inni tak, jako osoba również prowadząca działalność gosp. w tym budynku ( i mieszkająca tam), i nierówno traktowana z najemcami innych posesji bo zakaz dotyczy tylko naszego terenu a nie jest obligatoryjny dla wszystkich posesji zarządzanych przez LZWN.
    Musisz odpowiedzieć na pytanie kto jest właścicielem terenu tej posesji i jak przebiegają granice działek sąsiednich wspólnot.
    Dokładne dane znajdziesz w bazie Katastru Miejskiego.
  • Opcje
    yumiyumi Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Żeby to sprawdzić muszę cierpliwie poczekać do poniedziałku....a potem aż urzędnicy uwiną się z "robotą" :-)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.