Zablokowany podjazd dla wózków

moniikamoniika Użytkownik
edytowano maja 2013 w Wolne tematy
Witam,
Jestem tu nowa, ale podczytuję Was od jakiegoś czasu. Postanowiłam dołączyć do Was i prosić o pomoc. Jestem członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Na całej długości bloku jest podjazd dla wózków i dojazd do klatki II i III. Pierwsza klatka nie wymaga podjazdu, ponieważ wchodzi się w nią bezpośrednio z poziomu chodnika. Do II i III klatki prowadzą Strome schody. Podjazd został bezprawnie zajęty przez trzech lokatorów. Zrobili oni sobie tarasy. Jednym z członków zarządu jest właśnie osoba, któtra to uczyniła. Co my jako mieszkańcy możemy zrobić w tej kwestii?


Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano maja 2013
    Najlepiej w piśmie do Zarządu "poprosić" o wyjaśnienie i jednocześnie " zażądać" umożliwienie korzystania z części wspólnej jakimi niewątpliwie są podjazdy. W przypadku braku odpowiedzi lub odmowy zapowiedzieć wniesienie sprawy do sądu, wraz z odszkodowaniem za "bezumowne korzystanie z współwłasności". Jeżeli jest to samowola, sprawa łatwa dla sądu.:bigsmile:
    Oczywiście pismo listem poleconym, za potwierdzeniem odbioru.
  • Opcje
    moniikamoniika Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wow, dzięki za szybki odzew:-)

    A czy pismo powinno być podpisane przez większość lokatorów, czy może być przez jednego własciciela mieszkania???
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie , to jest Twoje pismo. Masz takie prawo , zgodnie z art. 27 oraz 29 ust. 3 ustawy o własności lokali. Zapewniam Cię ,że jeżeli jest to ich samowola zaczną się martwić. Sprawa pod względem prawnym jest prosta, takich rzeczy robić nie wolno. Mogą tak korzystać z części wspólnej na zasadach wyłączności ale po zgodzie współwłaścicieli wyrażonej w formie uchwały, którą każdy mógłby zaskarżyć. Przypuszczam ,że doszło tu do "samowolki".:bigsmile:
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jednak gdyby kilku właścicieli się podpisało, byłoby lepiej - większa szansa, że zarząd nie oleje.
    Jeżeli budynek jest nowy, to możesz się powołać na ustawę Prawo budowlane art. 5 ust. 1 pkt. 3
    Tu o podobnej sprawie poczytaj
    http://www.e-wilanow.pl/forum/11/3444
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    [cite] moniika:[/cite]Witam,
    Jestem tu nowa, ale podczytuję Was od jakiegoś czasu. Postanowiłam dołączyć do Was i prosić o pomoc. Jestem członkiem wspólnoty mieszkaniowej. Na całej długości bloku jest podjazd dla wózków i dojazd do klatki II i III. Pierwsza klatka nie wymaga podjazdu, ponieważ wchodzi się w nią bezpośrednio z poziomu chodnika. Do II i III klatki prowadzą Strome schody. Podjazd został bezprawnie zajęty przez trzech lokatorów. Zrobili oni sobie tarasy. Jednym z członków zarządu jest właśnie osoba, któtra to uczyniła. Co my jako mieszkańcy możemy zrobić w tej kwestii?

    Rozumiem, że to duża wspólnota mieszkaniowa (powyżej 7 lokali), jeżeli tak, to do takiej zmiany sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej,a także do zmiany jej przeznaczenia - konieczna była uchwała właścicieli.

    Niezależnie od tego mogło dojść do naruszenia prawa budowlanego.

    Wspólnocie przysługuje ponadto roszczenie o wynagrodzenie za wyłączne korzystanie z nieruchomości wspólnej.


    Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 2013 r., sygn. akt: III CZP 88/12:

    ​Współwłaściciel może domagać się od pozostałych współwłaścicieli, korzystających z rzeczy wspólnej z naruszeniem art. 206 k.c. w sposób wyłączający jego współposiadanie, wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy na podstawie art. 224 § 2 lub art. 225 k.c.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    moniikamoniika Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak, to wspólnota, która składa się z 37 mieszkań.
    Uchwały o zmianie przeznaczenia nieruchomości wspólnej nie ma.
    A o wynagrodzeniu za wyłączenie korzystania z nieruchomości wspólnej nie wiedziałam;-)

    5 czerwca ma byc zebranie wspolnoty na wniosek lokatorów. Czy pisac to pismo do Zarzadu, czy podjąć temat na zebraniu. Osoba, która jest w Zarządzie to jak wczesniej pisałam jest jedną z tych osob blokujacych podjazd. Co radzicie?
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Co chcesz osiągnąć? Przywrócenie podjazdu dla wózków czy wynagrodzenie?
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Moniika: Czy pisać to pismo do Zarządu, czy podjąć temat na zebraniu
    Działać równolegle, napisać do Zarządu prośbę o włączenie do porządku dziennego swojej sprawy. Możesz równie dobrze napisać do Wydziału Architektury pismo, w którym wyszczególnisz (rysunki, plany), że chciałabyś uczynić to co już zostało uczynione, czyli wykorzystać w inny sposób podjazdy). Pytanie do Wydziału, jaka istnieje urzędowa procedura w takiej sprawie, co musisz dokonać ? Zobaczymy co ci odpowiedzą, przecież to może być zmiana przeznaczenia...
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124 - proponuję zapoznać się z Prawem Budowlanym i zadaniami organów budowlanych, po to aby nie wprowadzać ludzi w błąd. Równie dobrze doradź pismo do biskupa o pomoc.
    Zalecam pismo polecone za 5 zł, a na zebraniu , albo zażądać dodanie punktu, albo w wolnych wnioskach złożyć zapytanie i zażądać jego zaprotokołowanie. Jak nie otrzymasz satysfakcjonującej odpowiedzi, zapowiedz skierowanie sprawy do sądu.
    Co do sugestii Zarządcy - w tym wypadku ma zastosowanie przede wszystkim uowl - art. 12.1 i 13.1, ale znajomość orzecznictwa SN nie zaszkodzi i da to sygnał znajomości przedmiotu.
    moniika - i rada, wygrasz więcej spokojem i rzeczowością niż krzykiem i straszeniem.:bigsmile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Praktyk-realista: elan124 - proponuję zapoznać się z Prawem Budowlanym
    Nie zrozumiałeś mojej jasnej intencji. Odpowiedź na pismie Wydziału Architektury na tak postawione pytanie będzie musiała stwierdzić stan prawny tego "problemu". M.in. czy potrzebne jest zezwolenie na budowę, czy nie, zmiana przeznaczenia NW - tak czy nie.
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124 - bardzo dobrze Cię zrozumiałem. Wydział Architektury wyrzuci to pismo do kosza bez rozpatrzenia. Wydział ten nie jest od udzielania porad i od interpretowania przepisów prawnych. Nawet nie udzielą odpowiedzi negatywnej, że to nie należy do ich kompetencji.:bigsmile:
  • Opcje
    moniikamoniika Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:[/cite]Co chcesz osiągnąć? Przywrócenie podjazdu dla wózków czy wynagrodzenie?

    Zostawię to bez komentarza.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chyba nie zrozumiałaś
    Jak przywrócenie podjazdu, to Prawo budowlane. Jak wynagrodzenie, to uchwała
    Odnoszę wrażenie, że się zacietrzewiasz, a ogólnie rzecz biorąc zacietrzewienie nie sprzyja jasności rozumowania
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Praktyk-realista: Wydział Architektury wyrzuci to pismo do kosza bez rozpatrzenia
    W podobnej sprawie mój Wydział Architektury pismo rozpatrzył, odpowiadając jakie czynności i jakie dokumenty powinienem wykonać i złożyć (zgodnie zresztą z odpowiednim zapisem Prawa Budowlanego). :wink:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.