ponoszenie kosztów inwestycji w wlasne ogrzewanie centralne
jakub83
Użytkownik
Witam,
nasza wspólnota zostala zawiazana niedawno i przez ostatni sezon grzewczy mieliśmy ogrzewanie na naszym bloku z kotłowni należącej do Gminny. Zdecydowaliśmy większąscią mieszkańców iż bedzięmy budować wlasną kotłownie a nie inwestować w starą kotłownie Gminny gdyz w naszy wypadku koszty są takie same, a ponadto częśc wspólnot które korzystały również z tej kotłowni Gminny zdecydowalo się na własne ogrzewanie. W naszej wspolnocie jest 39 wlascicieli lokali. Część z nich ( dokladnie 6) ma własne ogrzewanie indywidualne. Osoby te nie chcą ponosić kosztów tej inwestycji ( uzasadnienie my z tego nie będziemy korzystać). Czy wspólnota może ich zmusić do poniesienia kosztów proporcjonalnie do ich udziałów. Jeśli nie to jaką ulgę zastować dla tych ludzi.
nasza wspólnota zostala zawiazana niedawno i przez ostatni sezon grzewczy mieliśmy ogrzewanie na naszym bloku z kotłowni należącej do Gminny. Zdecydowaliśmy większąscią mieszkańców iż bedzięmy budować wlasną kotłownie a nie inwestować w starą kotłownie Gminny gdyz w naszy wypadku koszty są takie same, a ponadto częśc wspólnot które korzystały również z tej kotłowni Gminny zdecydowalo się na własne ogrzewanie. W naszej wspolnocie jest 39 wlascicieli lokali. Część z nich ( dokladnie 6) ma własne ogrzewanie indywidualne. Osoby te nie chcą ponosić kosztów tej inwestycji ( uzasadnienie my z tego nie będziemy korzystać). Czy wspólnota może ich zmusić do poniesienia kosztów proporcjonalnie do ich udziałów. Jeśli nie to jaką ulgę zastować dla tych ludzi.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Kotłownia zapewne nie będzie służyć właścicielom, lecz... macie suszarnie, ogrzewane klatki schodowej?
Wobec czego inwestycje będzie częścią nieruchomości wspólnej.
Ci, którzy nie będą z niej korzystać nie będą później ponosić opłat za korzystanie z niej. A jak za rok-pięć zmienią zdanie lub sprzedadzą mieszkanie, to nie będzie kłopotu z ich podłączeniem.
Nowy doklejony: 11.06.13 14:54
a co opłat za ewntualne późniejsze wpięcie wszystko zależy od tego jak postąpimy teraz.
Kotłownia jest częścią wspólną, więc płacą za nią wszyscy.
Jakbyście doposażali budynek w windę, to ci z parteru by nie płacili wcale a ci z najwyższego pietra najwięcej? I specjalny upust dla małego dziecka a dopłata dla grubasa? Aha, i dopłata dla tych, których często rodzina/goście odwiedzają? Absurd.
Jak ponad 30 mieszkań z c.o. "podgrzewa" też klatkę schodową, to też doliczyć/odliczyć?
Nie komplikujcie. Prostota rozliczeń ułatwia życie.
Nie przystoi aby DORADCA forum nie znał prawa.
jakub83: Jeżeli dotychczasowy system ogrzewania budynku był niejednolity - czyli część właścicieli korzystała z ogrzewania z sieci grzewczej a cześć z własnego, indywidualnego w lokalach to nie ma takiej siły żeby można było zmusić właściciela do podłaczenia się do innego systemu grzewczego i ponoszenia jego kosztów. - totalna bzdura.
Brak podstaw prawnych - budowa kotłowni jest inwestycją grupy właścicieli, która chce sobie zmienić system ogrzewania a nie wspólnoty w tym konkretntym układzie.
Gdyby postanowili wybudować sobie piece kaflowe to też reszta miałaby finansować ten kaprys? https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/451/
http://wspolnota.net.pl/poczekalnia/centralne-ogrzewanie-pec-t5239.html
Np.
- stawiając pergolę na przejściu 60% było za,
- budując kotłownię 60% było za,
- instalując domofony 60% było za,
- instalując ośw. zewnętrzne 60% było za
- stawiając urządzenia placu zabaw 60% było za
- budując instalację internetową 60% było za
więc pozostałe 40% nie może ponosić kosztów z tym związanych teraz i w przyszłości. Miejmy świadomość że nie będą to Ci sami właściciele w każdym przypadku ZA...
PARANOJA, BZDURY i NIEDORZECZNOŚĆ.
W przypadku zmuszania właściciela do podłączenia się do wspólnej kotłowni mamy do czynienia z ingerencją w prawo własności. Narzucamy mu jak ma "meblować swoje pokoje" czego wspólnocie robić nie wolno. Na taką inwestycję musi być zgoda wszystkich.
Natomiast podane przez ciebie przykłady dotyczą NW a nie lokali prywatnych.
Przecież jakby podjęto w podobny sposób uchwałę o budowie na dachu budynku wspólnoty, jednej anteny satelitarnej z możliwością podłączenia urządzeń satelitarnych wszystkich właścicieli (część właścicieli ma już zainstalowane anteny), to inwestowali by ten "interes" wszyscy właściciele, czy tylko ci co się podłączyli (chcą podłączyć) ?
Jedynym cywilizowanym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie podjęcie uchwały o zwrocie właścicielom lokali środków zgromadzonych na funduszu remontowym odpowiednio do ich wkładów. Zarówno wy, jak i sąsiedzi, którzy nie chcą podłączyć się do kotłowni, dostaniecie z powrotem swoje pieniądze wpłacone na FR, a następnie, już prywatnie będziecie mogli je przeznaczyć na waszą prywatną inwestycję.
Analogicznie jest z doposażeniem budynku w instalację ciepłej wody.
Macie uchwałę o budowie kotłowni. Dla bezpieczeństwa odczekajcie 6 tygodni, czy nikt jej nie zaskarży. jak nie, to droga do jej wykonania jest wolna.