Obowiązek płacenia zaliczek w nowym budynku

jansoboljansobol Użytkownik
edytowano czerwca 2013 w Zarządzanie Nieruchomościami
Wspólnota od samego jej początku miała liczyć 4 budynki. Oczywiście te budynki nie zostały wybudowane na raz, tylko jeden po drugim. Moje pytanie jest takie: od kiedy nowo wybudowany budynek ma obowiązek płacić zaliczki? Od daty odbioru budowlanego?

Komentarze

  • Opcje
    GRZECHGRZECH Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Budynek nie płaci zaliczek lecz właściciel.
    Sprecyzuj bardziej pytanie.
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Myślałem, że taki skrót myślowy wystarczy. Na początku w budynku nie ma wyodrębnionych lokali, ale właścicielem jest deweloper. Zmierzam do tego od kiedy ma on zacząć płacić zaliczki na NW.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do wspólnoty płaci od momentu wyodrębnienia pierwszego lokalu - każdy zgodnie z posiadanym udziałem, nawet wtedy jak jeszcze wszystkich budynków nie wybudował.
    Przed wyodrębnieniem wszystko idzie na konto dewelopera.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] jansobol:[/cite]Wspólnota od samego jej początku miała liczyć 4 budynki.
    Oczywiście te budynki nie zostały wybudowane na raz, tylko jeden po drugim.
    Moje pytanie jest takie: od kiedy nowo wybudowany budynek ma obowiązek płacić zaliczki?
    Od daty odbioru budowlanego?
    Myślałem, że taki skrót myślowy wystarczy. Na początku w budynku nie ma wyodrębnionych lokali, ale właścicielem jest deweloper. Zmierzam do tego od kiedy ma on zacząć płacić zaliczki na NW.
    od daty wydania lokalu do użytkowania przyszłemu właścicielowi: najpierw jako czynsz ( gdy nie ma aktu notarialnego ) potem jako forma zaliczki na pokrycie kosztów utrzymania nieruchawości
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chyba znów za mało napisałem. Chodzi o drugi i kolejne budynki. Że moment wyodrębnienia pierwszego lokalu jest momentem powstania Wspólnoty to wiadomo.
    Jest jedna działka, jedna KW i na niej w planach 4 budynki. To wszystko to będzie jedna Wspólnota. Pierwszy budynek został wybudowany, pierwszy lokal wyodrębniony = wystartowała Wspólnota. Ale kolejne 3 budynki jeszcze nie istnieją. Z czasem powstają, ale ja chcę wiedzieć od kiedy deweloper ma płacić za kolejne budynki zaliczki na zarząd NW.
    Bo z jednej strony mamy KW, w której całościowy udział jest od razu tak duży, że obejmuje 4 budynki. Czyli patrząc na KW to z chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu deweloper powinien płacić zaliczki na zarząd NW w kolosalnej wielkości uwzględniając 3 budynki, których jeszcze nie ma. Ponieważ brzmi to mocno niesprawiedliwie, stąd jest moje pytanie kiedy zgodnie z prawem ma zacząć płacić za kolejne budynki. A może jednak prawo jest tak niesprawiedliwe i od razu musi płacić za te 3 budynki, których jeszcze nie ma + niesprzedane mieszkania z pierwszego budynku?
    Muszę skontrolować, czy deweloper płacił od samego początku zaliczki na zarząd NW, ponieważ są podejrzenia, że tego nie robił, a zarządca nie pilnował tematu. W tym celu muszę dla każdego miesiąca od powstania wspólnoty wyliczyć ile deweloper powinien zapłacić.
  • Opcje
    GRZECHGRZECH Użytkownik
    edytowano listopada -1
    chwilą wyodrębnienia pierwszego lokalu deweloper powinien płacić zaliczki na zarząd NW w kolosalnej wielkości uwzględniając 3 budynki
    Tak to powinno niestety dla dewelopera być.

    Nowy doklejony: 30.06.13 20:35
    jansobol zobacz pierwsze uchwały WM.
    Powinien być pierwszy(-si) wyodrębnienie właściciele i deweloper.
    Uchwalają zaliczki i pozostałe rzeczy by mogła funkcjonować WM.
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jansobol zobacz pierwsze uchwały WM.
    Powinien być pierwszy(-si) wyodrębnienie właściciele i deweloper.
    Uchwalają zaliczki i pozostałe rzeczy by mogła funkcjonować WM.
    Ja tu mam taki burdel, że głowa mała. Pismo od zarządcy wysłane 25 sierpnia mówiło, że mam płacić zaliczki od 1 sierpnia, mimo, że założenie mojej KW miało miejsce 29 listopada. Oczywiście zaliczki wpłacane na konto Wspólnoty, a nie dewelopera, więc dałem się wydymać, bo wtedy nie interesowałem się w ogóle tematyką wspólnot. Co więcej to pismo od razu mówiło jaka jest wysokość zaliczek na zarząd NW oraz dostawę mediów. Pierwsze zebranie odbyło się dopiero w grudniu, gdzie została podjęta uchwała "wsteczna" określająca wysokość zaliczek na zarząd NW od 1 sierpnia. A żeby już w ogóle wszystko było nie tak jak trzeba to od samego początku do dziś zaliczki na zarząd NW są liczone m2, a nie udziałami.

    Nowy doklejony: 30.06.13 21:28
    Tak to powinno niestety dla dewelopera być.
    Mógłbyś to czymś podeprzeć? Jak podliczę deweloperowi zaległe zaliczki w taki sposób to się za głowę złapie, nie zdziwię się jeśli sprawa wyląduje w sądzie, więc potrzebuję mocnych podstaw.
  • Opcje
    pejterpejter Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ja nie jestem taki pewien, czy musi płacić za niewybudowane. Może(teoretycznie) być tak, że wspólnota obejmuje ten jeden blok teraz, a przy budowie kolejnych będą się zmieniały dopiero udziały. Chociaż to mało realna sytuacja( konieczność zmiany wysokości udziałów w nw każdorazowo przy dokończeniu kolejnego bloku, lub na zakończenie inwestycji).
    Odpowiedź będzie w akcie notarialnym( opisanie udziałów w nw).
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano czerwca 2013
    Sprawdzałem treść zupełną KW. Na początku udział był 1, potem 1/1, a potem 9xxx/10000 i regularnie spadał (10000 pozostało bez zmian).
    Pisząc, że budynki są niewybudowane przesadziłem nieco, one jako takie były wybudowane, ale nie nadające się do zamieszkania. Różnice między odbiorami budynków to parę miesięcy, chyba około pół roku, nie pamiętam dokładnie. Ale to raczej nie powinno mieć znaczenia.
    Rozumiem, że deweloper nie może się tłumaczyć właśnie tym, że pozostałe budynki nie były nawet odebrane? Przydałaby mi się jakaś podstawa prawna, żeby się upewnić, że o tym, że powinien płacić za wszystko co jego decyduje KW i udziały z niej wynikające (dobrze kombinuję, że ta podstawa prawna to art. 4 ust. 1 UowL?).
  • Opcje
    pejterpejter Użytkownik
    edytowano czerwca 2013
    Art 12 uowl:
    2. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nie znajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach.

    Jak znasz wielkość udziału, to możesz działać. Te 10000 to wartość dla 4 bloków?
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak znasz wielkość udziału, to możesz działać.
    Niestety u mnie od początku zaliczka na zarząd NW jest liczona od m2, ale udziały chyba wynikają bezpośrednio z m2 więc mam nadzieję, że to problemem nie będzie.
    Udziałów/m2 z poszczególnych miesięcy oczywiście nie znam, muszę wziąć w obroty KW i dla każdego miesiąca wyliczyć jaką kwotę miał płacić deweloper. Na chwilę obecną nie widzę jak można z KW wyciągnąć numer wyodrębnionej KW patrząc na zmianę udziału. Ale pewnie da się to zrobić, tylko trzeba się wgłębić.
    Te 10000 to wartość dla 4 bloków?
    Tak.
  • Opcje
    TsudaTsuda Użytkownik
    edytowano czerwca 2013
    Decyduje tylko i wyłącznie udział (art.12.2 podany wyżej) i nie ma żadnego "ale".

    Nowy doklejony: 30.06.13 22:51
    jansobol: Na chwilę obecną nie widzę jak można z KW wyciągnąć numer wyodrębnionej KW patrząc na zmianę udziału. Ale pewnie da się to zrobić, tylko trzeba się wgłębić.
    Historia zmian w KW jest po wybraniu "Przeglądanie zupełnej treści KW" na http://ekw.ms.gov.pl/pdcbdkw/pdcbdkw.html
    Treść zupełna księgi zawiera wpisy już wykreślone. To taka historia księgi wieczystej, która zawiera wszystkie wpisy od poczatku założenia KW w systemie informatycznym.
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Historia zmian w KW jest po wybraniu "Przeglądanie zupełnej treści KW"
    Wiem, nie moglem jednak znaleźć indeksu, który był podstawa do zmiany udziału. Później jednak doszedłem, ze kolejne księgi wyodrębnione idą po kolei zgodnie z malejącymi udziałami, także z tym tematem mam spokój. Teraz tylko ogrom pracy i liczenia.
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jansobol - zasadnicze pytanie - Kim Ty jesteś w tej WM?
    Oczywiście zaliczki wpłacane na konto Wspólnoty, a nie dewelopera, więc dałem się wydymać, bo wtedy nie interesowałem się w ogóle tematyką wspólnot
    Kto cię "wydymał" , i dlaczego uważasz za stosowne nam to powiedzieć?
    Teraz tylko ogrom pracy i liczenia.
    To jest twoje hobby?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2013
    [cite] jansobol:[/cite]Chyba znów za mało napisałem. Chodzi o drugi i kolejne budynki.
    Że moment wyodrębnienia pierwszego lokalu jest momentem powstania Wspólnoty to wiadomo.
    Jest jedna działka, jedna KW i na niej w planach 4 budynki.
    To wszystko to będzie jedna Wspólnota.
    Pierwszy budynek został wybudowany, pierwszy lokal wyodrębniony = wystartowała Wspólnota.
    Ale kolejne 3 budynki jeszcze nie istnieją.
    ale jaja ... to jaki ty masz udział przypisany do lokalu
    jeżeli jest nieznana powierzchnia wszystkich lokali?
    Z Ustawy o własności lokali
    
    [b]Art3.3.[/b] [b]Udział właściciela lokalu[/b] wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi. 
    Udział właściciela samodzielnych lokali niewyodrębnionych w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej tych lokali wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi
    
    [b]5.[/b] Jeżeli nieruchomość, z której wyodrębnia się własność lokali, [b]stanowi grunt zabudowany kilkoma budynkami,[/b] udział właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni użytkowej wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami do nich przynależnymi.
    
    
    [b]7.[/b] W budynkach, w których nastąpiło wyodrębnienie własności co najmniej jednego lokalu i ustalenie wysokości udziałów w nieruchomości wspólnej bez uwzględnienia powierzchni pomieszczeń przynależnych lub w sposób inny niż określony w ust. 3, a przy wyodrębnianiu kolejnych lokali ustalano wysokość udziałów w nieruchomości wspólnej w taki sam sposób, do czasu wyodrębnienia ostatniego lokalu stosuje się zasady obliczania udziału w nieruchomości wspólnej takie, jak przy wyodrębnieniu pierwszego lokalu. Przepisu zdania poprzedzającego nie stosuje się, jeżeli wszyscy właściciele lokali wyodrębnionych i dotychczasowy właściciel nieruchomości dokonają w umowie nowego ustalenia wysokości udziałów w nieruchomości wspólnej.
    
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale jaja ... to jaki ty masz udział przypisany do lokalu
    jeżeli jest nieznana powierzchnia wszystkich lokali?
    Powierzchnia wszystkich lokali musiała być znana, bo od początku wyodrębniania lokali całościowy udział się nie zmienił. Wprowadziłem niepotrzebne zamieszanie pisaniem, że pozostałych budynków jeszcze nie ma. Były, tylko mocno surowe.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2013
    [cite] jansobol:[/cite]
    ale jaja ... to jaki ty masz udział przypisany do lokalu
    jeżeli jest nieznana powierzchnia wszystkich lokali?
    Powierzchnia wszystkich lokali musiała być znana, bo od początku wyodrębniania lokali całościowy udział się nie zmienił.
    Wprowadziłem niepotrzebne zamieszanie pisaniem, że pozostałych budynków jeszcze nie ma. Były, tylko mocno surowe.
    Całościowy udział zawsze jest 1 ( 100%) .... jak można dzielić te 100% jak się nie zna z realu powierzchni wszystkich lokali, we wszystkich 4 budynkach. :bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    Słuchaj ... między powierzchnią na papierze, a tą przy kupowaniu ( w momencie aktu notarialnego) są duże rozbieżności ( np. ze względu na użyte materiały)...

    Uważam , ze cała ta sytuacja jest mocno naciągana i śmierdzi mi podpuchą ... masz wirtualne budynki więc i masz wirtualny udział w NW ....:bigsmile::wink:
  • Opcje
    jansoboljansobol Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Ano musieli założyć, że to co na papierze idealnie pokryje się z praktyką. Żeby to zweryfikować każdy by musiał teraz zmierzyć swoje mieszkanie - bez szans :)
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2013
    [cite] jansobol:[/cite]Ano musieli założyć, że to co na papierze idealnie pokryje się z praktyką.
    Żeby to zweryfikować każdy by musiał teraz zmierzyć swoje mieszkanie - bez szans :)
    nie rozśmieszaj mnie .... założyć to ty możesz za mnie w barze ...

    teraz trzeba zażądać pomiarów przez rzeczoznawcę majątkowego .... on to zrobi zgodnie ze sztuką .... i jest to wykonalne i realne ... oczywiście na koszt dewelopera ....
  • Opcje
    GRZECHGRZECH Użytkownik
    edytowano listopada -1
    taaa, a potem zmieniać wszystkie akty notarialne bo udziały się zmienią...
    paranoja
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano lipca 2013
    [cite] GRZECH:[/cite]taaa, a potem zmieniać wszystkie akty notarialne bo udziały się zmienią...
    paranoja....
    nie, to nie jest paranoja .... to jest konsekwencja robienia na "łapu capu" , ale .... co się martwisz za wszytko ma zapłacić deweloper jako pierwszy właściciel nieruchomości

    zmiany robi się tylko aneksem do AN, na podstawie operatu zrobionego przez rzeczoznawcę majątkowego ...
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak to dobrze ,że przestaliście dyskutować na ten temat. Poziom dyskusji kompromitujący jej adwersarzy. Przeczytajcie to spokojnie i zacznijcie się wstydzić za swoją ignorancje.Porozmawiajcie lepiej o polityce. Wszyscy się na tym znają.:bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    pejterpejter Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Słuchaj ... między powierzchnią na papierze, a tą przy kupowaniu ( w momencie aktu notarialnego) są duże rozbieżności ( np. ze względu na użyte materiały)...
    No są, ale tylko od dewelopera? W większości mieszkań w blokach z cegły też są. W wielkich płytach też. Stany faktyczne w kw a realia to 2 inne rzeczy w każdym znanym mi typie budownictwa.

    Poza tym powiem jeden ciekawy przykład, z którym się spotkałem - rewitalizacja kamienicy. Jedno piętro miało 250mkw, była jedna kw. Drugie też 250mkw, druga kw. Na 1 piętrze, jak i na 2 zostały wydzielone mieszkania, tyle że różne były layouty i rożny udział części wspólnych(korytarzy). Żeby nie mieszać w udziałach dla innych pięter(brak zgody współwłaścicieli kamienicy, właścicieli innych pieter), zamykano kw danego piętra i tworzono nowe kw. Bez zmiany udziałów danego właściciela(danych pięter) w macierzystej dla całej kamienicy. Rezultat - mieszkanie o pow. 50mkw na 1 piętrze miało inny udział, niż mieszkanie 50mkw na 2 piętrze :bigsmile::bigsmile::bigsmile: Także udział nie zawsze równa się metry ;) Chociaż przy nowym budynku tego problemu być nie powinno.
    taaa, a potem zmieniać wszystkie akty notarialne bo udziały się zmienią...
    paranoja
    Zgadzam się w pełni, niewykonalne. Chyba, że jest mało współwłaścicieli i mają kontakt, spotykają się i dobrze się dogadują. W praktyce wspólnot - mało realne.
  • Opcje
    GRZECHGRZECH Użytkownik
    edytowano listopada -1
    taaa, a potem zmieniać wszystkie akty notarialne bo udziały się zmienią...
    paranoja
    Zgadzam się w pełni, niewykonalne. Chyba, że jest mało współwłaścicieli i mają kontakt, spotykają się i dobrze się dogadują. W praktyce wspólnot - mało realne.
    Wykonalne i realne :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.