Centralne ogrzewanie

bolestak

Witam mam pytanie odnośnie centralnego ogrzewania ze wspólnej kotłowni. Planuję kupić mieszkanie w bloku w którym jest 12 mieszkań. Blok ogrzewany jest kotłownią którą zarządza zarządca wspólnoty. Część mieszkań w tym bloku jest już odcięta od kotłowni, mają swoje ogrzewanie. Mój problem dotyczy odcięcia mieszkania które chcę nabyć ,jeszcze przed sprzedażą obecny właściciel chciał uzyskać zgodę właścicieli na odcięcie lokalu od kotłowni. Zgodzili się wszyscy oprócz jedenej właścicielki, dwa mieszkanie w tymże bloku należą do zarządcy wspólnoty ponieważ nie są jeszcze wykupione, lecz lokatorzy również podpisali zgodę. Moje pytanie dotyczy tego czy ten jeden głos właścicielki i dwa zarządcy( mniemam iż jako własciciel dwóch pozostałych mieszkań będzie również na nie) zniweczy moje plany z odcięciem się od kotłowni. Bardzo proszę o odpowiedź gdyż to zaważy na mojej decyzji kupna tego lokalu. Dodam iż przewody kominowe w tymże bloku dostosowane są do instalacji C.O. ponieważ działają tam piece typu "westwalka".

Zarządca

Wystarczy zgoda większości, ale proszę mieć na uwadze, że właśnie ta jedna właścicielka może zaskarżyć uchwałę do sądu.
Podejmując decyzję o wykupie proszę się również liczyć z taką ewentualnością jak uchylenie uchwały przez Sąd (aczkolwiek mało prawdopodobne, skoro inni właściciele też mają indywidualne systemy ogrzewania), należy też mieć na względzie, że wszyscy mogą być obciążani kosztami utrzymania tej kotłowni jako części nieruchomości wspólnej.

bolestak

dziekuję bardzo za odpowiedź proszę mi jeszcze napisać czy muszę zawiadamiać zarządcę, który jest właścicielem kotłowni o decyzji wspólnoty i czy odcięcie wymaga jego zgody czy mogę tylko wysłać pocztą pismo w którym wspólnota wyraża zgodę na odcięcie mieszkania od kotłowni

Jarek69

Zgodę udziela zarząd. Zarząd wyrazi ją na podstawie uchwały właścicieli - potrzebna jest zgoda większości.

Po wejściu w życie ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (Dz. U. 1994 r. Nr 85 poz. 388 ze zm.) właściciel lokalu nie może bez zgody pozostałych właścicieli odłączyć swojego lokalu mieszkalnego od zainstalowanej w budynku sieci centralnego ogrzewania i przy jej wykorzystaniu zastosować inny rodzaj ogrzewania. Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 sierpnia 1997 r. III CZP 36/97
http://www.zarzadca.pl/content/view/34/94/

bolestak

zgodę pozostałych mieszkańców mam( oprócz jedej pani) teraz interesuje mnie czy zarządca może nie wyrazić zgody na odłączenie i jak to po kolei załatwiać żeby dopiąć swego. Moje nastepne pytanie dotyczy tego czy jeżeli kupuję lokal w którym wspólnota wyraziła zgodę na odcięcie się z końcem sezonu 2009/2010 obecnej właścicielce i kiedy mieszkanie stanie się moją własnością wcześniej to czy ta zgoda obowiązuje mnie. Mam wiele wątpliwości badzo proszę o pomoc

Zarządca

Rozumiem, że jest zgoda, ale nie ma uchwały?

bolestak

niestety uchwały nie ma, podejrzewam że z uchwałą będzie problem gdyż pani która jest przeciwna jest również członkiem zarządu, to jest wogóle bardzo osobliwe środowisko owa pani boi się zarządcy itp.... proszę o podpowiedź jak załatwić taką uchwałę i jak ona powinna brzmieć

Zarządca

Nie ma znaczenia komu konkretnie wspólnota wyraziła zgodę w tym znaczeniu, że wywołuje skutki również w stosunku do nabywcy lokalu. Jeżeli to nie jest uchwała, to mogą powstać pewne problemy interpretacyjne. Z drugiej strony taka uchwała, to właśnie zgoda i nie nazwa przecież ma decydujące znaczenie, lecz treść dokumentu. Sądy orzekające są dość liberalne, odchodzą od sztywnego związania wspólnoty formalizmem. Wydaje się, że najważniejsze, aby zgodę wyraziła większość właścicieli. Proszę wyjaśnić jaka jest treść owej zgody i kto zbierał podpisy, jak również proszę podać datę dokumentu.

bolestak

bardzo dziekuję za porady, doszłam do porozumienia ze sprzedającą że to ona wszystko dopnie do końca czyli poczekamy do momentu odcięcia mieszkania od wspólnej kotłowni, w związku z tym moja kolejna prośba jakimi uchwałami mogłaby podeprzeć się moja sprzedająca w rozmowie z zarządcą budynku, jeśli chodzi o podpisy zbierała je sprzedająca, treść jest mniej więcej taka: Proszę członków wspólnoty o wyrażenie zgody na odcięcie mojego lokalu od wspólnej kotłowni, wyrażam zgodę:........, data nie jest wpisana w treści głównej, bardzo dziekuję za pomoc

Zarządca

Proponuję zwrócic się do zarządu o wyjaśnienie stanowiska w sprawie, dlaczego jego członkini jest przeciwna odjęciu ogrzewania z kotłowni. Byc może argumentacja przeciw jest racjonalna, a to oznacza, że w razie zaskarżenia uchwały, Sąd ją może po prostu uchylic.
Nie chciałaby Pani, posiadając już indywidualny system ogrzewania, nagle zostac zmuszoną do zapłaty za ogrzewanie z kotłowni, z której nie korzysta.
Proponuję, aby udała się Pani osobiście wraz z właścicielem lokalu do zarządu i wyjaśniła tę sprawę, po przedstawieniu argumentacji i stanowiska jego członków, będzie można rozważyc sposób postępowania.

bolestak

dziekuję bardzo