Palarnia na balkonach
zdzislaw
Użytkownik
Witam
Co zrobić z właścicielem, który zrobił z balkonu PALARNIE PAPIEROSÓW.
Proszę o radę.
Pozdrawiam Zdzisław
Co zrobić z właścicielem, który zrobił z balkonu PALARNIE PAPIEROSÓW.
Proszę o radę.
Pozdrawiam Zdzisław
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
2. jeżeli nie przyniesie to skutku porozmawiać z dzielnicowym
3.
Poza tym ja uważam, że regulaminem sąsiedzkich relacji nie naprawisz, więc zostaje rozmowa i prośba.
Ludzie nawet nie zdają sobie sprawy, jak taki dymek z papierosa wywołuje ataki u osób z astmą o alergikach nie wspomnę.
Jak chce palić niech sobie zrobi kabinę w swoim lokalu i tam się truje.
Są dwie drogi: zakłócanie porządku publicznego - grilowanie spełniałoby tutaj przesłanki, ale palenie papierosów już nie.
Uciążliwe immisje - na drodze sądowej - zależy od rozmiarów palarni.
Jeżeli rzeczywiście sąsiad wypuszcza jakieś chmary dymu, ale raczej to mało prawdopodobne, no chyba, że ktoś jest jakimś niesamowitym alergikiem, ale musiałby wykazać, najlepiej za posrednictwem jakiegoś biegłego, że ten dym w takich ilościach tak bardzo jest szkodliwy.
Moim zdaniem uchwała zakazująca palenia papierosów na balkonie będzie miała podobną wartość, jak zakazanie członkom wspólnoty siedzenia na tym balkonie w majtkach.
Więc przecież nie zaszkodzi pogadać z sąsiadem a jak to nie przyniesie skutku pogadać z policją, coś poradzą...?
A jak nie, to zawsze można się nauczyć palić i iść do sąsiada na dymka...