Pilne. Jak się zabezpieczyć przed kosztami ?
krzychu125
Użytkownik
Witam, jestem zielony w temacie wspólnot. Kupujemy mieszkanie w budynku po koszarach, budynek ma odnowiony dach, klatkę schodową. W budynku jest kilkanaście mieszkań - my kupujemy jedno jako pierwsi.
Czy po podpisaniu aktu not. jeżeli właściciel całego budynku stwierdzi np. że aby zachęcić kolejnych nabywców lokali, odnowi elewację, zagospodaruje teren dookoła budynku itp.- my będziemy musieli pokryć procentowo
część kosztów jako właściciele jednego z lokali? Czy istnieje sposób aby tego uniknąć? Na przykład w protokole przekazania mieszkania? Oczywiście koszty utrzymania części wspólnej nas już też dotyczą.
Bardzo proszę o pomoc bo termin u notariusza już jest.
Dzięki
Czy po podpisaniu aktu not. jeżeli właściciel całego budynku stwierdzi np. że aby zachęcić kolejnych nabywców lokali, odnowi elewację, zagospodaruje teren dookoła budynku itp.- my będziemy musieli pokryć procentowo
część kosztów jako właściciele jednego z lokali? Czy istnieje sposób aby tego uniknąć? Na przykład w protokole przekazania mieszkania? Oczywiście koszty utrzymania części wspólnej nas już też dotyczą.
Bardzo proszę o pomoc bo termin u notariusza już jest.
Dzięki
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Pzdr
Rozumiem,że gdy by było wyodrębnione więcej niż 7 lokali decydowała by większość ( czyli jeden właściciel ale z większością lokali tak?)
zgodnie z prawem tak może być , ale ... wszystko zależy czy te pracą są już w cenie zakupu lokalu czy nie ...
a gdzie byleś do tej pory? ,
mieszkania nie kupuje się jak ciepłe bułeczki w sklepie , ta inwestycja powinna być przemyślana, by nie wtopić kilkuset tysięcy w błoto...
to co sprzedający nie wykonał operatu samodzielności lokali przez uprawnioną osobę? kupujesz kota w worku?
Umowa notarialna, jak sama nazwa mówi, daje możliwość wpisania zapisów obu stronom.
Nie dostałeś projektu umowy notarialnej?
to żle rozumiesz ...
o tym jakie prawo ma zastosowanie w głosowaniach nad uchwałami stanowi ilość samodzielnych lokali, a nie ile zostało już wyodrębnionych , o tym stanowi udział w NW . To wszytko jest opisane w ustawie o właściwości lokali ... naprawę poczytaj to twoja biblia w życiu wspólnoty mieszkaniowej.
Lokale są samodzielne (mamy zaświadczenie ze starostwa), ale wyodrębnienie następuje po zakupie.
Art. 19.
Jeżeli liczba lokali wyodrębnionych i lokali niewyodrębnionych, należących nadal
do dotychczasowego właściciela, nie jest większa niż siedem, do zarządu nieruchomością
wspólną mają odpowiednie zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego i Kodeksu
postępowania cywilnego o współwłasności.
Lokali jest 23, wszystkie są samodzielne ale wyodrębniony jest jeden - nasz. Reszta budynku jeden właściciel. Czyli jesteśmy dużą wspólnotą ? I dotyczy nas ta Ustawa a nie kodeks?
To w tym przypadku partycypujemy we wszystkich remontach i kosztach? Dobrze rozumiem czy nie ?
Sorki za być może proste pytania ale trochę się gubię w tym temacie.
Jeżeli dobrze rozumiem to podrzućcie jakieś możliwe rozwiązania, które mogę zastosować przed podpisaniem aktu..
Wielkie dzięki. :)
"Art. 15 ust. 1 nakłada na wszystkich bez wyjątku właścicieli lokali obowiązek uiszczania zaliczek na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną. Nie można zatem zwolnić części właścicieli lokali z tego obowiązku ani nie mogą oni wyzbyć się tego obowiązku w inny sposób. Nie można tego zmienić także umową wszystkich właścicieli lokali czy też uchwała właścicieli."
Jesteście dużą wspólnotą, obowiązuje was ustawa o własności lokali, a w sprawach nią nie uregulowanych kodeks cywilny.
Pozdrawiam.
Poza tym zwróć uwagę na dokumentację techniczną załączoną do aktu notarialnego. Czy rzuty pięter i piwnic są odpowiednio sporządzone z zaznaczeniem który lokal jest Twój i które pomieszczenia przynależne są Twoje. Jeżeli są to budynki po koszarach to pewnie były kiedyś administrowane przez WAM lub AMW a tam jest potężny pierdolnik z dokumentacją.
Kilka wątków w tym forum dotyczy też remontów stropów. Jeżeli planujesz zakup lokalu w budynkach starych warto pokusić się o ekspertyzę stanu technicznego lokalu. Nie opierał bym się tu na dokumentach właściciela ponieważ wiemy jak jest... z wiarygodnością. Tu masz wątek z jakimi ludzie problemami walczą w starym budownictwie https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5125/koszt-wyprowadzki/#Item_27.
No i jeszcze jedna sprawa... Zwróć uwagę na to kto będzie zarządzał w tej wspólnocie. Czy zarządcą będzie dotychczasowy właściciel wpisanym w AN (Art 18 UoWL)czy stworzycie zarząd właścicielski (Art 20 UoWL). Jeżeli możliwe jest wyodrębnienie więcej niż siedem lokali Waszą wykładnią będzie Ustawa o Własności Lokali. Kodeks Cywilny dotyczy małych wspólnot. Każdy właściciel czyli Ty i dotychczasowy właściciel lokali wyodrębnionych bądź niewyodrębnionych pokrywacie koszty utrzymania części wspólnej nieruchomości zgodnie z posiadanymi udziałami. Jaki jest Twój udział we wspólnocie powinieneś znaleźć w Akcie Notarialnym (AN)
Więc ostatnie pytanie . W tym przypadku od razu dotyczy nas ustawa o własności lokali - czyli po podpisaniu aktu not.? ( właścicielem pozostałych lokali jest właściciel budynku i wszystkie lokale są samodzielne).
Po waszych postach i po tym co poczytałem wynika że od razu jesteśmy dużą wspólnotą, ale chciałbym tylko się upewnić.
Dzięki i pozdrawiam.
Za remonty będziecie płacić wyłącznie swoim udziałem, natomiast dotychczasowy właściciel zapłaci znaczenie więcej, bo jego udział jest przecież większy.
Odnośnie zabezpieczeń - to tak jak napisał Egzo, remonty, utrzymanie nieruchomości to podstawowe obowiązku właścicieli, można się zabezpieczyć tylko w jeden sposób - nie wykupując lokalu na własność. Chociaż jako najemcy też przecież ponosicie te koszty w czynszu najmu.
Jeżeli dotychczasowy właściciel zamierzałby wykonać takie remonty po powstaniu wspólnoty mieszkaniowej, czyli po wyodrębnieniu pierwszego lokalu - to mógłby to uczynić wyłącznie na podstawie uchwały. Z kolei taką uchwałę każdy właściciel, choćby z najmniejszym udziałem - może zaskarżyć na podstawie art. 25 ustawy o własności lokali
Gdyby natomiast postanowienia o remontach zawarto w umowie przenoszącej własność lokalu - to po pierwsze nie jest to sposób zarządu w rozumieniu art. 18 uwl.
Po drugie - nie musicie się w ogóle na taki zapis jako strona umowy zgadzać.