Miejsca parkingowe na terenie WM, a długi postój obcego auta

cezar138

Witam Forumowiczów,
czy ktoś ma skuteczny pomysł na zajmowanie miejsca na parkingu WM przez samochód? Mam na terenie mojej WM takie przypadku, że np. wynajmujący zaparkował starym, zużytym autem, jesienią zeszłego roku i do dziś to auto stoi „wrośnięte” w plac parkingowy. Straż Miejska jest bezradna na to, kodeks r. drogowego nie ma na takie „kwiatki” paragrafu, a mieszkańcy skażą się na brak miejsc parkingowych.
Będę wdzięczny za konkretne uwagi. Dziękuje, pozdrawiam.

Egzo

Jeżeli zaparkował "wynajmujący", to auto nie jest "obce" - ma prawo tam parkować. Takie parkowanie nie łamie żadnych przepisów, więc trudno będzie znaleźć jakiś sposób. Dawno temu moi dalecy znajomi też mieli problem z takim autem (tylko, że to faktycznie było obce auto, i praktycznie złom) i w nocy, w sile kilku sąsiadów i pojazdu pomocniczego wyciągneli auto z parkingu na środek drogi. Ok. 5 rano przy aucie pojawiła się policja a potem laweta i auto zniknęło na zawsze

KubaP

Dawno temu moi dalecy znajomi też mieli problem z takim autem (tylko, że to faktycznie było obce auto, i praktycznie złom) i w nocy, w sile kilku sąsiadów i pojazdu pomocniczego wyciągneli auto z parkingu na środek drogi.
Ok. 5 rano przy aucie pojawiła się policja a potem laweta i auto zniknęło na zawsze

jakbym tam był ...ten sam numer zastosował mój znajomy ...
taki pojazd na drodze publicznej to kłopot policji i straży miejskiej .. więc do dzieła ...
zaparkujcie tym autem na drodze publicznej (kawałek linki holowniczej i terenówka rozwiąże sprawę) ...
i chodu do domu

elan124

Cezar138: wynajmujący zaparkował starym, zużytym autem

Przecież ten wynajmujący ma swoje prawa wynikające z wynajmowania. Może w Regulaminie Korzystania z Parkingu WM znajdzie się jakieś wyjście. Jeżeli nie, to warto wprowadzic punkt do Regulaminu, który zawiera to, że parkowanie dotyczy np. samochodów sprawnych technicznie, mających ważne przeglądy roczne.

Praktyk-realista

elan124 - a nie lepiej wprowadzić punkt, że tylko samochody z białym lakierem i czarną tapicerką?
A może wystarczy tylko pobić tego właściciela i zrozumie ,że źle robi narażając się większości?
Admin - po raz kolejny apeluję o interwencję. TO JEST NAMAWIANIE DO PRZESTĘPSTW. Będę zmuszony do reakcji.

elan124

Praktyk-realista: Będę zmuszony do reakcji

Do jakiej... ?

cezar138

Koledzy - dziekuje za uwagi, mi podoba sie pomysł EZGO. To mozna sprobowac zastosowac u mnie :).

a-z

A znacie właściciela?
Może umarł, a żona nie jeździ i nie radzi sobie w życiu.
Samochód jest wart jeszcze np. ze 3 tysiące, a po takiej akcji trafi na płatny parking i kobita szybko zacznie do samochodu dopłacać.
Jesli zależy wam na tym by jej dokopać, bo zycie za mało zrobiło, to proszę.

cezar138

do a-z: błedna deduckja, to osoba wynajmujaca mieszkanie, fakt ze z zona id zieckiem, ale i autem wiekowym, od ponad 1/2 roku nie ruszanym z miejsca postoju. Trzeba przez to przejsc, ew. ludzi ponformowac kto jest takim "kwiatkiem".

jansobol

A wykonałeś może podstawowy krok, czyli przeszedłeś się do człowieka i zapytałeś dlaczego samochód nie jest ruszany? Może gość w ramach oszczędności przesiadł się na komunikację miejską i zacznie korzystać z samochodu jak mu się sytuacja finansowa poprawi?

cezar138

do jansobol - bardzo dziekuje za porade, mam jasnosc co do sytuacji. Oczywiscie wdajac sie w role "pozyteczngeo idioty" moge pochylic głowe nad sytuacja owego włascieiela auta.

iga

cezar138
Jeżeli brakuje miejsca dla pozostałych zmotoryzowanych,należy pomyśleć o powiększeniu parkingu np.kosztem trawników.
Czy to jedno miejsce rozwiąże wasz problem,chyba nie ,skoro piszesz

mieszkańcy skażą się na brak miejsc parkingowych.

Chcesz powiedzieć ,że on ma mniejsze prawo do parkowania ,niż inni właściciele ?

Naruszenie cudzej własności jest karalne.

cezar138

szanowna Igo - dziekuje za uwage, juz wiem ze sparwa jest nie do rozplatnia droga prawną. Piszac o powiekszeniu miejsc do parkowania, prawach innuch włascieli - poruszasz inny, odrebnym, wazny temta bycia we WM.