Usuwanie skutków awarii instalacji wodnej i kanalizacyjnej

JarekSJarekS Użytkownik
edytowano września 2013 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam,
W wyniku awarii instalacji wodno-kanalizacyjnej zostały uszkodzone części wspólne (korytarz, ciągi komunikacyjne) jak i też części wydzielone (skrytki i piwnice) - podmyte i pozapadane posadzki.

Proszę o informację dot. tego kto pokrywa koszty usunięcia skutków awarii.

Czy naprawa części wspólnych (ciągów komunikacyjnych) jest finansowana przez wspólnotę mieszkaniową ?

Czy naprawa części wydzielonych (schowki/piwnice) jest realizowana na koszt właściciela schowka/piwnicy czy też może jest również realizowana na koszt wspólnoty mieszkaniowej ?


Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Komentarze

  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    JarekS: kto pokrywa koszty usunięcia skutków awarii
    A macie ubezpieczony budynek wspólnoty ?
  • Opcje
    JarekSJarekS Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Z tego co się orientuję to tak i pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to właśnie ubezpieczenie z którego WM powinna skorzystać.
    Ale wczoraj dostałem pismo, że mam zapłacić za naprawę mojej piwnicy (firma już została wskazana) lub naprawić we własnym zakresie (dostałem 3 dni na decyzję) z wzięciem na siebie odpowiedzialności za naprawę (pewnie część instalacji przebiega pod posadzką w mojej piwnicy - tego nie wiem).
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano września 2013
    [cite] JarekS:[/cite]Z tego co się orientuję to tak i pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to właśnie ubezpieczenie z którego WM powinna skorzystać.
    Ale wczoraj dostałem pismo, że mam zapłacić za naprawę mojej piwnicy (firma już została wskazana) lub naprawić we własnym zakresie (dostałem 3 dni na decyzję) z wzięciem na siebie odpowiedzialności za naprawę (pewnie część instalacji przebiega pod posadzką w mojej piwnicy - tego nie wiem).
    Instalacja kanalizacyjna jest częścią wspólna i cała wspólnota ponosi odpowiedzialność za jej stan.
    Jeśli z powodu awarii tej instalacji wystapiły szkody, to szkody te pokrywa wspólnota.
    Żądanie naprawiania szkód przez poszkodowanego na jego koszt jest bezprawne.
  • Opcje
    JarekSJarekS Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Też mi się tak wydaje. Co więcej, w pomieszczeniu piwnicy przechowywane są ruchomości (narzędzia - również elektryczne, sofa, itp.) za naprawę których WM powinna zapłacić.
    Bulwersujące jest to, że w piśmie nie ma wyjaśnień dot. przyczyn awarii tylko jest mowa o usunięciu skutków powstałych na posadzce z wykorzystaniem z góry wskazanej firmy.

    I ten czas, tylko 3 dni z klauzulą, że jeśli w tym czasie nie odpowiem, to znaczy, że wyrażam zgodę i wpuszczają wcześniej wybraną przez siebie firmę i nie mam nic do powiedzenia. Mam udostępnić piwnicę.

    Zastanawiam się, czy nie powinienem zażądać aby zawartość piwnicy nie została na koszt WM odpowiednio zabezpieczona na czas usuwania skutków awarii.

    Zastanawiam się też nad przyczynami awarii o których nie zostałem poinformowany. Przychodzi mi do głowy jedna, być może istotna rzecz. Jeden z członków Zarządu jakieś 5 lat temu dokonywał istotnych przeróbek w swoim mieszkaniu - hałas był nieprzeciętny, ciężki sprzęt, itd. Po jakimś czasie dowiedziałem się, że przebił się ze swojego mieszkania (przez płytę stropową ) do swojego pomieszczenia piwnicy (na przeciwko mojej piwnicy) i zrobił w niej dodatkowe pomieszczenie mieszkalne.

    Czy te ciężkie przeróbki mogły mieć wpływ na uszkodzenia instalacji ? Tego typu awarie nie występują z dnia na dzień - wymywanie podłożą musiało trochę trwać.

    Zastanawia minie również to, czy przebicie płyty stropowej nie jest na tyle poważną ingerencję w konstrukcję, że powinno być poprzedzone odpowiednim projektem budowlanym i odpowiednimi pozwoleniami ?
  • Opcje
    manman Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] JarekS:[/cite]...Mam udostępnić piwnicę....
    Sugeruję aby w pierwszej kolejności Twoja piwnice obejżał likwidator ubezpieczyciela.
    Dopiero po jego wizycie mogą się zacząć jakieś roboty.

    To co było przyczyną tej awarii nie ma wpływu na sposób wyceny jej skutków.
    Firma ubezpieczeniowa już się postara aby zanaleźć sprawce i go obciażyć kosztami.
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano września 2013
    JarekS: pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to właśnie ubezpieczenie z którego WM powinna skorzystać.
    Drąż ten temat. Skorzystaj z sugestii Mana, aby likwidator ubezpieczyciela w pierwszej kolejności obejrzał twoją piwnicę. Wyjaśnij u Powiatowego Inspektora Budowlanego czy jeden z członków Zarządu WM, miał odpowiednie zgody i pozwolenia na dokonanie przeróbek i wybicia dziury w płycie stropowej. Działaj !
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] JarekS:[/cite] w pomieszczeniu piwnicy przechowywane są ruchomości (narzędzia - również elektryczne, sofa, itp.) za naprawę których WM powinna zapłacić.
    zdobądź nr popisy OC WM i głoś szkodę ...zobaczysz jakie pismo otrzymasz od ubezpieczyciela WM...
  • Opcje
    Praktyk-realistaPraktyk-realista Użytkownik
    edytowano listopada -1
    JarekS - mnie nie interesują twoje zawistne spostrzeżenia , co zrobił Twój sąsiad w swoim mieszkaniu ale nurtuje mnie pytanie - Co rozumiesz przez pojęcie
    części wydzielone (skrytki i piwnice)
    ?
    elan124 - wyjaśnij nam , jak to robisz
    Wyjaśnij u Powiatowego Inspektora Budowlanego czy jeden z członków Zarządu WM, miał odpowiednie zgody i pozwolenia na dokonanie przeróbek i wybicia dziury w płycie stropowej
    Współczuję Twojej WM. Też tam robisz za detektywa?
    KubaP - wyjaśnij, w jaki sposób to ma zrobić?
    zobaczysz jakie pismo otrzymasz od ubezpieczyciela WM...
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile:
  • Opcje
    JarekSJarekS Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Do Praktyk-realista - nie interesuje mnie co sąsiad robi w swoim mieszkaniu do czasu kiedy mnie to nie dotyczy. Mogę sobie tylko wyobrazić, że skoro moje meble 2-a piętra wyżej podskakiwały pod wpływem udarów wytwarzanych podczas prac budowlanych to równie dobrze mogły one (udary) mieć jakiś istotny wpływ na instalacje i występujące w niej łączenia. Wymycie podłoża mogło wystąpić stosunkowo szybko natomiast posadzka jakiś czas jeszcze trzymywała. Dlatego zadałem pytanie do mogących mi doradzić dzisiaj a nie 5 lat temu. I oczekuję sensownych odpowiedzi i ewentualnie pytań, które coś mądrego mogą wnieść do mojego wątku.
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jarek - po 5 latach niczego sąsiadowi nie udowodnisz, wiec skup się na przyszłości, czyli ubezpieczenie i likwidator.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite]Praktyk-realista[/cite]KubaP - wyjaśnij, w jaki sposób to ma zrobić?:bigsmile::bigsmile::bigsmile:
    zobaczysz jakie pismo otrzymasz od ubezpieczyciela WM...
    Ty nie wiesz? ... jest to prosty sposób; idzie do zarządcy /administratora/zarządu i prosi o nr polisy OC NW( dobrym zwyczajem we WM jest wywieszanie ich na tablicy ogłoszeń - skanu polis)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Praktyk-realista: wyjaśnij nam , jak to robisz
    Wystarczy zapytać - nawet telefonicznie - PIB lub właściwy Wydział Architektury czy takie prace budowlane wymagają odpowiedniego zezwolenia ze strony władz administracyjnych (Wydział Architektury). W czym problem ?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.