ankieta do podpisania umowy zamiast uchwały
alibaba
Użytkownik
Witam, nasza wspólnota jest duża około 140 lokali, mamy zarząd powierzony notarialnie, zarządza kompleksowo zarządca w postaci firmy bez dodatkowej umowy tylko z ustawy. Ostatnio bez jego wiedzy założony został przekaźnik na dachu do przekazywania sygnału internetu na inne budynki czyli jedna z firm rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej z wykorzystaniem terenu wspólnoty, aby wyjść z twarzą zarządca ogłosił ankietę na podstawie której podpisał umowę z firmą dając firmie zgodą na prowadzenie działalności gospodarczej, dodam że w ankiecie uczestniczyło 30% właścicieli z czego 16% było za zgodą na działalność.
Czy aby czasem nie musiał mieć zgody na taką umowę poprzez uchwałę? Ostatnio aby zakupić ławki do wspólnoty zarządca zrobił uchwałę a teraz zrobił ankietę, to jak to jest? Może sobie robić jak mu się podoba?
Pomóżcie proszę.
Czy aby czasem nie musiał mieć zgody na taką umowę poprzez uchwałę? Ostatnio aby zakupić ławki do wspólnoty zarządca zrobił uchwałę a teraz zrobił ankietę, to jak to jest? Może sobie robić jak mu się podoba?
Pomóżcie proszę.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jeżeli został założony przekaźnik do prowadzenia działalności komercyjnej, to powinno nastąpić to w drodze uchwały właścicieli - stanowi to zmianę przeznaczenia części nieruchomości wspólnej (art. 22 ust. 3 pkt 4 uowl).
Natomiast zgodnie z orzecznictwem (nie chce mi się teraz wyszukiwać, ale wystarczy wrzucić w googla) zakładanie przez właścicieli "własnych" anten na dachu (tj. dla własnego użytku, w tym przez krótkofalowców-radioamatorów) nie stanowi takiej zmiany i nie wymaga uchwały zebrania właścicieli.
teraz się obudziłeś ze swoimi "rozbójnikami" . że jest to nie zgodne z prawem?
jeżeli nie ma uchwały właścicieli lokali, że w sprawie pożytków Zarządca ma wolną rękę , to powinna być uchwała właścicieli lokali , w której dopuszczą do takiej działalności i wyznaczą minimalną kwotę pożytku.
Antena jest własnością firmy dostarczającej internet, która nie ma zgody na taką instalację.
I teraz zarządca podpisując taka umowę ma do tego prawo czy nie? I jakie wyjście z takiej sytuacji jest?
Tylko poważnie proszę.
Jeżeli w AN też nic nie ma na ten temat (w co trudno mi uwierzyć?) to zarządca wasz nie ma prawa reprezentować wspólnoty na zewnątrz bez każdorazowej uchwały udzielającej pełnomocnictwa właścicieli do danej czynności przekraczającej zarząd zwykły. Przy okazji reprezentacji procesowej SN podał precyzyjną wykładnię tego zagadnienia.
"...Nie ma podstaw do stosowania art. 21 ust. 1 u.w.l. dla określenia kompetencji zarządcy, któremu powierzono zarząd na podstawie art. 18 ustawy. Uprawnienie zarządu w znaczeniu podmiotowym do reprezentowania wspólnoty płynie z samej uchwały powołującej ten organ i znajduje uzasadnienie w teorii organów osoby prawnej (art. 38 w związku z art. 331 k.c.), podczas gdy zarządca w rozumieniu art. 18 u.w.l. jest tylko przedstawicielem wspólnoty i dla umocowania do działania w jej imieniu potrzebuje pełnomocnictwa (art. 96 k.c., art. 86 i 87 k.p.c..). Ponadto, w art. 33 u.w.l. zawierającym odesłanie do przepisów regulujących zarząd nieruchomością wspólną, w tym do art. 21 ust. 1, mowa jest o reprezentacji wspólnoty przy dokonywaniu czynności materialnoprawnych, nie dotyczy on natomiast przedstawicielstwa procesowego. Niezależnie od tego, z przepisu wynika jedynie, że zakres upoważnienia zarządcy do działania w imieniu wspólnoty obejmuje tylko sprawy zwykłego zarządu. Samo jednak upoważnienie musi wynikać z umowy lub uchwały. Oznacza to, że w braku stosownych postanowień umowy czy uchwały nie można przy zastosowaniu art. 21 ust. 1 i art. 33 określić zakresu umocowania zarządcy..." - Uchwała SN z dnia 21 stycznia 2009 r. Sygn. akt III CZP 129/08
I co w takim przypadku można zrobić? Można do sądu o stwierdzenie nieważności umowy czy jak?
Wiem że głupie pytania ale konkretna jest sprawa.
Dzięki za podpowiedzi.
elan124 - Z niecierpliwością czekam na odpowiedź - w jaki sposób?
Oczywiście na najbliższym zebraniu właściciele zaproszą notariusza i uchwalą zmianę sposobu zarządu i wybiorą swój ZARZĄD WŁAŚCICIELSKI!
Taj jest w teorii, a jak jest w praktyce? Tego notarialnego zarządcę będziecie mieli do końca świata i jeden dzień dłużej alibaba jesteś hura-optymistą. Na zebranie nie przyjdzie nigdy u was więcej jak około 30-40 właścicieli. Radziłbym, żebyś starał się dowiedzieć jakie korzyści ma WM, a nie czy Zarządca miał do tego prawo czy nie. Mądrze robi, nie ma uchwały, to nie ma powodu do zaskarżenia. Domniemywam ,że przy tak dużej WM jesteście łakomym kąskiem dla zarządcy i łatwo się go nie pozbędziecie.:bigsmile:
- mieć niezbite argumenty prawne na jej nieważność
- być oblatanym we wszelkich kruczkach prawnych związanych nie tylko z zawieraniem umów
- znać układy w miejscowym sądzie cywilnym
Należy się zastanowić czy gra jest warta świeczki zwłaszcza gdy nie ma wśród was kogoś kto byłby oblatany w prawie, czy większość właścicieli chce unieważnienia tej umowy itp.
"Ekspertem" w sprawie wspólnot właściciel lokalu nie musi być, ale był, gdy kupował lokal we wspólnocie ?, to tak, jakbyś zarzucił, że nie jesteś ekspertem ws bieżącej eksploatacji samochodu, a prawo jazdy i samochód posiadasz .
Napisał ze kodeksu drogowego nie musisz znać, jakie masz obowiązki jako kierowca - właściciel samochodu ... by bezpiecznie jeździć ...
Podstawową wiedzę o działalności wspólnoty mieszkaniowych trzeba mieć jak jest się członkiem WM - ustawa o własności lokali- a nie być tylko "ekspertem" od komentarzy czy jest się atakowanym czy nie ...
Zacznij ty lepiej od edukacji ... swojej edukacji
1 lektura (i to kilkakrotna ) ustawy o własności lokali
2. Kodeks cywilny dział współwłasność
są to dywagacje MirkaL - Zarządcy tyrana , który każdą interpretacje niż jego uważa za zamach na czynności zwykłe zarządu, które jako tyran wykonuje.
Praktyk-realista masz zupełną rację.
a się przekonasz kto ma racje ....
a tak dla ciekawości na czym opierasz tezę, że MirekL (Praktyk-realista) ma rację?