Jak perfidnie uśmiercono użytkownika forum
czajnik5
Użytkownik
rzecz dotyczy wątku:
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5345/12xi-wspomnij-tych-co-odeszli-/#Item_9
Można poczuć obrzydzenie, wierz mi.
BTW. Nie wiem, czy opcja moderacji własnego wątku jeszcze działa, więc prewencyjnie wpisuję to w swoim.
Pozdrawiam.
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/5345/12xi-wspomnij-tych-co-odeszli-/#Item_9
Ale w co konkretnie? Że użytkownik Owner przestał się logować? Czy że przestał się logować w podanym czasie? Czy w to, że nie żyje? Czy może w to, że siedzi przy mnie?[cite] elan124:[/cite]Nie wierzę w to.
Zapewne masz na myśli swoje szydzenie z czyjejś ewentualnej tragedii, prawda? Jak nisko jeszcze upadniesz? Widziałeś zwłoki tego użytkownika, albo przynajmniej akt zgonu? Nie znasz i nie znałeś gościa, nigdy go nie spotkałeś w rzeczywistości, nie masz żadnego dowodu na to, że nie żyje, a mimo to uśmierciłeś go w imię generowania ruchu w swoim wątku, w którym trochę było marno z wpisami.[cite] KubaP:[/cite]ty oczywiście go odnalazłeś , siedzi przy tobie ... szydzenie z czyjejś tragedii to takie frywolne...
Można poczuć obrzydzenie, wierz mi.
BTW. Nie wiem, czy opcja moderacji własnego wątku jeszcze działa, więc prewencyjnie wpisuję to w swoim.
Pozdrawiam.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Ktoś kiedyś napisał, że... to jest Fajny Gość, tylko trochę nieśmiały. :cool:
Pisz w swoich wątkach. Możesz też pisać w moich. Ja niczego nie mam w zwyczaju usuwać, nawet jeśli napiszesz, że czajnik5 to głupek. : ).
A propos - do administracji (tych miłych państwa z pięknymi różowymi wstążeczkami): ja nie chciałbym mieć u siebie takiej funkcjonalności, jak "usuń ten post" w odnośniku "pokaż opcje". Da się załatwić dla starego (stażem) użytkownika?
Dodam też prewencyjnie, że w tym wątku pojawił się niemiły komentarz użytkownika KubaP, a następnie zniknął. Jednakże ja nie mam z tym cięciem HASAMI nic wspólnego. : ). Ktoś tu wykonał robotę za mnie.
Pozdrawiam.
Praktycznie i realnie nie wskazane jest tak szybko wpadać w histerię i snuć legendy o wstydzie.
Po prostu nacisnęło mi się lewym przyciskiem, kiedy zbiegiem okoliczności kursor był w najgorszym miejscu z możliwych.
Wiem, jak to brzmi, więc lepiej nie będę już więcej niczego tłumaczyć.
Jest parę osób na tym forum przed którymi zdejmę kapelusz. Należy do nich również owner.
Ponadto nie popieram takich zagrań nawet do osób, których nie szanuję.
Nie, nie, nie... Nikt tutaj nie ciągnie wątku, który rozpoczął KubaP.
Z tego co zauważyłam z oryginalnego wątku KubaP "zniknęło" wiele wpisów, które tak naprawdę pozwalają odnieść się do sytuacji dopiero po przeczytaniu pierwotnej całości. Teraz pozostało w nim niewiele - został okrojony z prawdy, ale za to jakiś swąd nadal utrzymuje się wśród Panów i tak naprawdę przestaje być już wiadomo o co rzeczywiście chodzi: kto uderzył, a kogo zabolało.
Standardowo panuje przekonanie, że to kobiety są marudne i czepialskie, ale... prawdy są trzy, więc można powiedzieć, że wybór jest nawet dość duży.
Pozdrawiam.
Nowy doklejony: 08.11.13 21:51
Czajnik5, dlaczego usunąłeś stąd swoją odpowiedź na mój post, którą napisałeś dzisiaj rano?
Czyżbym nie zmieściła się w przewidzianym (dla mnie) czasie na odzew?
Wg mnie to nie jest przekonanie, lecz oczywista oczywistość. Ale... to jest właśnie w kobietach piękne.
Pozdrawiam
http://forum.gazeta.pl/forum/w,523,142316392,148000089,Re_Budowa_kotlowni_gazowych_w_starych_budynkach.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,523,142316392,147987501,Re_Budowa_kotlowni_gazowych_w_starych_budynkach.html
O! Tak. Wystarczy tylko dobrze się przyjrzeć.