Do jakiej to nieruchomości należą lokale (nieruchomości lokalowe) o których mówi Art6 UWL
kielonek
Użytkownik
Komentarze przeniesione z wątku: "Deklaracja śmieciowa we wspólnocie mieszkaniowej" Admin
(...)
Prostuję (...) Piotrka tym razem w formie żartobliwej i (oraz) sarkastycznej.
Strop w moim mieszkaniu to też część gruntu oczywiście. Balustrada balkonu to też grunt. Nawet grzejniki na klatce schodowej to grunt, ziemia, hektary...
Należało przeczytać definicję do końca:
"...Nieruchomość gruntowa (grunt) – część powierzchni ziemi. Grunt jest rodzajem nieruchomości i zarazem rzeczą w rozumieniu Kodeksu cywilnego.
Zgodnie z art. 48 KC, budynki, części budynków i inne urządzenia trwale związane z gruntem oraz zasiane lub zasadzone na nim rośliny są częściami składowymi gruntu (superficies solo cedit), chyba że stosuje się do nich przepisy o nieruchomościach budynkowych lub odrębnej własności lokali..."
Dlaczego nie chcesz zapoznać się z definicją ustawową NW i pleciesz g....y?
Czy ty jesteś w stanie zrozumieć poniższe wyrażenie:
"...grunt oraz części budynku i urządzenia..."
- czy rozumiesz znaczenie użytego w tym zdaniu spójnika "oraz"?
Nie musisz już odpowiadać.
(...)
Prostuję (...) Piotrka tym razem w formie żartobliwej i (oraz) sarkastycznej.
- no, jest Matrixem. Skoro nie jest nieruchomością zapewne musi być ruchomością - a co! W Japoni to oczywiste, zwłaszcza w czasie trzęsienia ziemi. Był budynek, nie ma budynku - a co ze wspólnotą się stało?Tak jak już pisałem powyżej - budynek we wspólnocie nie jest rzeczą, ani nieruchomością,
Tak jest. Winda w moim wieżowcu to część gruntu. Nasermater, ależ ja w nieświadomości żyłem.część wspólna budynku wchodzi w skład nieruchomości gruntowej
Strop w moim mieszkaniu to też część gruntu oczywiście. Balustrada balkonu to też grunt. Nawet grzejniki na klatce schodowej to grunt, ziemia, hektary...
Należało przeczytać definicję do końca:
"...Nieruchomość gruntowa (grunt) – część powierzchni ziemi. Grunt jest rodzajem nieruchomości i zarazem rzeczą w rozumieniu Kodeksu cywilnego.
Zgodnie z art. 48 KC, budynki, części budynków i inne urządzenia trwale związane z gruntem oraz zasiane lub zasadzone na nim rośliny są częściami składowymi gruntu (superficies solo cedit), chyba że stosuje się do nich przepisy o nieruchomościach budynkowych lub odrębnej własności lokali..."
Dlaczego nie chcesz zapoznać się z definicją ustawową NW i pleciesz g....y?
Czy ty jesteś w stanie zrozumieć poniższe wyrażenie:
"...grunt oraz części budynku i urządzenia..."
- czy rozumiesz znaczenie użytego w tym zdaniu spójnika "oraz"?
Nie musisz już odpowiadać.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Art. 46. § 1. Nieruchomościami są części powierzchni ziemskiej stanowiące odrębny przedmiot własności (grunty), jak również budynki trwale z gruntem związane lub części takich budynków, jeżeli na mocy przepisów szczególnych stanowią odrębny od gruntu przedmiot własności.
Budnek jako odrębna nieruchomość
No to chyba zrozumiałeś (mam wątpliwości, bo z pierwszej części Twojej wypowiedzi wynika coś innego).
Grunt jest nieruchomością i rzeczą (tak jak napisałeś), w skład nieruchomości gruntowej wchodzą urządzenia trwale z nim związane, oraz wszystko z budynku co nie stanowi wyodrębnionych nieruchomości lokalowych. Natomiast budynek już nieruchomością (ani rzeczą) nie jest (tylko obiektem budowlanym).
Jeżeli wszystkie lokale zostały wyodrębnione z nieruchomości gruntowej, to faktycznie (tak jak zresztą piszesz) nieruchomość gruntowa jest tożsama z nieruchomością wspólną (w rozumieniu uowl).
No to (chyba?) mamy zgodny pogląd w tym temacie.
Bo u mnie lokale wyodrębnia się z budynku: "...Budynek wraz z gruntem na którym stoi stanowią jedną nieruchomość...." - aosadyba.msmenergetyka.pl/pliki/rady_domow.../Nieruchomości.pd
Grunt zabudowany budynkiem z wyodrębnionymi lokalami to jedna nieruchomość (bez przymiotników).
Dlatego namawiam do wykupowania gruntu pod nieruchomościami budynkowymi...
Jednak czegoś tutaj nie rozumie.
A jeśli wspólnota wykupi ten grunt nie do majątku właścicieli lecz do majatku wspólnoty jako osoby ustawowej, to włascicielem będzie wspólnota, prawda? I wtedy cały budynek będzie własnościa wspólnoty?
Wspólnota co najwyżej, może wykupić , nieruchomość gruntową przylegającą do nieruchomości zabudowanej. ale to i tak będą środki finansowe właścicielei lokali.
a skąd wspólnota weźmie środki finansowe na wykup tego gruntu ? z darowizn właścicieli lokali ?
Nieruchomości lokalowe wyodrębnia się z nieruchomości gruntowej dla budynków które są posadowione na gruncie będącym "normalną" własnością.
Natomiast jeżeli budynek jest posadowiony na gruncie który jest oddany w wieczyste użytkowanie, to nieruchomości lokalowe wyodrębnia się z nieruchomości budynkowej (zakładam że istnieje wspólnota mieszkaniowa).
Budynek zasadniczo NIE JEST odrębną nieruchomością, tylko obiektem budowlanym (zdefiniowanym w Prawie budowlanym).
Jeżeli w budynku posadowionym na danej nieruchomości nie istnieje wspólnota (a więc nie ma w tym budynku wyodrębnionych lokali), to budynek ten stanowi część składową nieruchomości gruntowej na której jest posadowiony[/b]
Jeżeli w budynku jest wspólnota, to działki gruntowe oraz NW wchodzą w skład nieruchomości gruntowej na której budynek jest posadowiony. Natomiast lokale stanowią odrębne (tzn. wyodrębnione z nieruchomości gruntowej) nieruchomości lokalowe. W momencie ustanowienia aktem notarialnym odrębnej własności lokalu przestaje on (ten lokal) stanowić część składową nieruchomości gruntowej.
Budynek jest jednak odrębną nieruchomością, jeżeli jest posadowiony na gruncie oddanym w wieczyste użytkowanie, albo na gruncie oddanym w dzierżawę.
W takiej sytuacji budynek NIE JEST częścią składową gruntu, tylko tworzy odrębną od gruntu nieruchomość budynkową. Lokale są wyodrębniane analogicznie do sytuacji jak w poprzednim przypadku, ale są wyodrębniane z nieruchomości budynkowej (a nie gruntowej).
W polskim prawie (w odróżnieniu od tradycji anglosaskiej) nie ma możliwości, aby jedna nieruchomość stanowiła część składową innej nieruchomości. Wynika to wprost z art. 47 par. 1 kodeksu cywilnego.
Nieruchomości lokalowe, oraz nieruchomość gruntowa to są ODRĘBNE nieruchomości (acz z nieruchomością lokalową trwale związany jest udział w nieruchomości gruntowej/prawie wieczystego użytkowania na którym posadowiony jest budynek).
Wynika to również z zasady wieczystoksięgowej (art. 24 ust.1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece) "jedna księga - jedna nieruchomość" - w budynku w którym istnieje wspólnota mieszkaniowa dla nieruchomości gruntowej prowadzona jest osobna księga wieczysta, a dla nieruchomości lokalowych urządzone są ODRĘBNE księgi (dla każdej nieruchomości lokalowej "swoja", odrębna księga). Nieruchomość gruntowa i nieruchomości lokalowe nie mogą zatem tworzyć jakiejś jednej "nadnieruchomości".
Gdyby taka "nadnieruchomość" istniała, to musiałaby w takiej sytuacji być prowadzona dla niej JEDNA księga wieczysta (obejmująca również lokale), a księgi wieczyste dla odrębnych lokali nie miałyby prawa istnieć. Konsekwencją czegoś takiego byłoby obciążenie wszystkich właścicieli takiej "nadnieruchomości" kredytem (hipoteką) zaciągniętym na zakup lokalu np. przez Kowalskiego. Poza tym, jeżeli nie zostałaby zawarta umowa quoad usum, to każdy ze współwłaścicieli takiej "nadnieruchomości" miałby identyczne prawo do korzystania z dowolnej jej części. Innymi słowy, Nowak mógłby powiedzieć że dzisiaj będzie spał w sypialni Kowalskiego, bo przecież jest jej współwłaścicielem w takim samym stopniu jak Kowalski.
Nie można sprzedać lokalu, z którym nie jest związany udział w częściach wspólnych .
Aby sprzedać lokal z tzw części wspólnej należy przeprowadzi powtórny podział udziałów do lokali.
Do KubyP. nie chodzi o lokal z części wspólnej lecz o zwykły lokal z udzialami w NW. Np; ktoś sprzedaje lokal i kupuje go wspólnota ( do swojego majatku jako osoba ustawowa)
Tak mozliwości istnieje.
Wspólnota, aby nabyć majątek musi mieć środki finansowe , odpowiedz mi skąd ta wspólnota ma mieć na zakup takiego lokalu od właściciela lokalu , bez udziału właścicielei lokali tworzących daną wspólnotę.
Wspólnota to nie spółdzielnia mieszkaniowa i jej zadaniem nie jest handlowanie lokalami .
SM to podmiot działający na podstawie ustawie o działalności gospodarczej
wspólnota nie prowadzi takiej działalności , jest podmiotem ułomnym, ograniczonym do utrzymywanie nieruchomości w stanie nie pogorszonym.
Źle sie stało, że TK wydał taką uchwalę, że wspólnota może mieć majątek odrębny od majątku właścicieli lokali , to jest pokłosie zdarzeń w warszawce (zakup przez wspólnotę nieruchomości gruntowych pod parkingi, i odmowy zarejestrowania w KW wspólnoty jako właściciela nieruchomości)
Jakim cudem te miejsca garażowe stały się własnością wspólnoty (jako osoby prawnej)?
Kto podpisał umowy kupna tych miejsc?
Najprawdopodobniej te miejsca garażowe są własnością wszystkich (współwłasność) właścicieli a nie wspólnoty.
Właściciele mają z tego wynajmu pożytki.
Wygląda na to, że wspólnota czerpie korzyści z nieswojego mienia.
Pomijam fakt, bo byłby to ewenement w skali kraju, że właściciele tych miejsc garażowych zrzekli się swojego majątku na rzecz wspólnoty jako osoby prawnej - paranoja.
p.s. autora tego tematu proszę o przeniesienie go do osobnego wątku bo to niewiele ma wspólnego ze śmieciami.
Nowy doklejony: 03.11.13 14:33
Przepraszam za błędy . Ale Kielonek mnie ...przestraszył..
Poczytaj sobie, co jest majątkiem wspólnoty.
http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/1551-iii-czp-6507-majatek-wspolnoty-mieszkaniowej
Bez zgody właścicieli lokali nie możesz tych pożytków użyć do wykupu lokalu .
Wiele wspólnot jednak nie posiada pożytków , no cóż, ale każdy patrzy przez pryzmat czubka własnego nosa ...
Przyjęcie, że wspólnota mieszkaniowa jest podmiotem stosunków cywilnoprawnych oznacza, iż może ona posiadać majątek odrębny od majątków właścicieli lokali (majątek własny). W skład tego majątku mogą jednak wejść jedynie prawa i obowiązki związane z gospodarowaniem nieruchomością wspólną, gdyż, jak wskazano, z przepisów ustawy o własności lokali wynika ograniczenie zakresu zdolności prawnej wspólnoty mieszkaniowej. Przepisy tej ustawy pozwalają stwierdzić, że do majątku wspólnoty wchodzą przede wszystkim uiszczane przez właścicieli lokali zaliczki w formie bieżących opłat na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną (art. 13 ust. 1 w związku z art. 15 ust. 1 i art. 14 u.w.l.) oraz pożytki i inne dochody z nieruchomości wspólnej.
I jeszcze to.
Majątek wspólnoty mieszkaniowej stanowi jej majątek jako osoby ustawowej. W obowiązującym stanie prawnym nie istnieją wystarczające podstawy do przyjęcia, że wspólnota zarządza jedynie majątkiem należącym do właścicieli lokali. Majątek taki musiałby, choćby ze względów praktycznych, zostać ustawowo oddzielony od majątków osobistych członków wspólnoty, objęty wspólnością przymusową, a wchodzące w jego skład prawa powinny zyskać status praw związanych z własnością lokalu. Brak jednak w tym zakresie stosownych przepisów, a zawarte w art. 12 ust. 2 u.w.l. uregulowanie, że pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej w części przekraczającej wydatki związane z jej utrzymaniem przypadają właścicielom lokali stosownie do wielkości ich udziałów, nie może być uważane za wystarczającą podstawę prawną.
Co do orzeczenia SN w sprawie majątku WM. Brawo sędzia Pietrzykowski, on jako jedyny przeczytał uowl, reszta tylko podpisała się pod "hipotezami sędziego sprawozdawcy". Nasz system sprawiedliwości jest chory, a właściwie ułomny, tak jak sędziowie nazwali WM - " osoba ułomna". I będzie to trwało dopóki ustawodawcy będą stosować w tworzeniu prawa zasadę - wytnij - wklej, i powstają potworki prawne. Ale nie ma woli by to zmieniać, " w mętnej wodzie.....":bigsmile:
Patrz III CZP 65/07 (uchwała SN mająca moc zasady prawnej) str. 2-3:
(…) wspólnota mieszkaniowa to ogół właścicieli lokali wyodrębnionych z tej samej nieruchomości.
To nie tylko jak widać moja opinia: To ma być forum fachowe a nie magiel.
Porównywanie lokalu - "...wydzielona trwałymi ścianami w obrębie budynku izba lub zespół izb przeznaczonych na stały pobyt ludzi..." do ziemianek będących częścią gruntu w zależności od formy jego własności - jest p_ranoją!
Kodeks cywilny Art. 48. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, do części składowych gruntu należą w szczególności budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, jak również drzewa i inne rośliny od chwili zasadzenia lub zasiania.
Do czasu wyodrębnienia z nieruchomości gruntowej i ustanowienia odrębnej własności lokal z prawnego punktu widzenia stanowi część składową nieruchomości gruntowej.
Zgodnie z postanowieniem Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z 3 kwietnia 2013 r. „W skutek powstania odrębnej własności lokalu powstaje równocześnie jej przedmiot, nowa rzecz – nieruchomość lokalowa. Wpis do księgi wieczystej powstającej odrębnej własności lokalu tworzy nie tylko nowy stan prawny, ale również stan faktyczny. Powstaje nowy przedmiot majątkowy. Choć samodzielny lokal mieszkalny jest jedynie konstrukcją normatywną i faktycznie w potocznym słowa znaczeniu nie jest rzeczą, to jednak z mocy fikcji prawnej należy go traktować jako rzecz (przedmiot materialny). W tym sensie wpis do księgi wieczystej nie tylko kreuje nowe prawo rzeczowe (własność lokalu), ale również jego przedmiot (nieruchomość lokalową)".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dysonans_poznawczy
No tak, nie dziwię się już twoim poglądom i wierze w "cuda" - mając takie źródła.
Nie rozumie waszych zachowań . Ja uważam poglądy Piotrka za interesujące