Sąsiad blokuje dostęp do mediów c.o., wod-kan, co zrobić ?

locator

Pytanie dotyczy trzy-kondygnacyjnego budynku zarządzanego przez MW. Kupiłem lokal na 1 piętrze, w którym prowadzę aktualnie gruntowny remont obejmujący min. wymianę wszystkich instalacji. W trakcie prac okazało się, że instalacja wodna jest stara, skorodowana oraz ma zbyt małą średnicę aby zapewnić odpowiednią podaż wody. Podobnie jest z instalacją kanalizacyjną, cały pion wykonany jest z żeliwnych rur ø 75 mm, pękniętych w kilku miejscach. Stara, nie używana, instalacja c.o. na węgiel, była wykonana z grubych stalowych rur co przy zmianie źródła ogrzewania również je wyklucza.
W związku z ujawnieniem takiego stanu instalacji, zaproponowałem wykonanie na mój koszt nowych pionów wszystkich instalacji w lokalu na parterze ( powyżej zostały odnowione ), łącznie z remontem pomieszczenia wynikającym z charakteru prac. Niestety właścicielka tego lokalu nie wyraża zgody na takie rozwiązanie i nie podaje przyczyny. Dodam, że jej lokal jest użytkowy, nikt tam nie mieszka, a standard pomieszczeń jest niski.
Mój problem polega na tym, że nie mam możliwości wyprowadzenia instalacji na klatkę schodową, jedyna opcja to nie używane szachty kominowe ...

Co mogę zrobić w takiej sytuacji, czy sąsiadka może tak postępować i blokować mi dostęp do mediów ( od 2 m-cy brak decyzji ! ). Niestety na etapie zakupu zostałem wprowadzony w błąd co do stanu instalacji ... miały być nowe, o czym zapewniała min. ta sąsiadka a mieszkanie sprzedawał jej bratanek.

locator

Wdepnąłem i to bardzo Sąsiadka określiła się jedynie, że nie zamierza ponosić żadnych kosztów na rzecz nieruchomości, przy czym czerpie korzyści z wynajmu lokalu. Ja już się nawet zastanawiałem nad pozwem sądowym bo czuję się oszukany w zakresie tych elementów budynku, których nie mogłem sprawdzić, do tego zmiana stanowiska sąsiadki ...

Drugi właściciel wspiera moje działania. Niestety ze względu na czas - muszę się wprowadzić w określonym terminie nie mam czasu na sprawy sądowe ( zastąpienie głosu sąsiadki ).

Co do instalacji, modernizacja kanalizacji może zostać wykonana w dotychczasowej linii, wymienimy rury na nowe i większe. Instalacja c.o. i wodna wymagają przejścia przez stropy i wykucia kanałów w ścianach.

stonka

Przecież poinformowałeś sąsiadkę że wykonasz prace na własny koszt... Może zbierz sąsiada który Cię popiera i wybierzcie się do niej. Rozmowa nic nie kosztuje a sprawy sądowe owszem

locator

Prób rozmowy było już wiele rozmawiałem ja, mój wykonawca, instalator ... i nic. Najbardziej irytuje to, że nie wiemy o co chodzi, niczym nie zdążyłem podpaść bo nie jestem z natury konfliktowy i zależy mi na zdrowych relacjach. Druga sprawa to inne problemy, które pojawiły się w czasie 3 m-cy naszej współpracy, np. sąsiadka wyraziła zgodę na podłączenie budynku do sieci MPEC, podpisała porozumienie gruntowe po czym na etapie kiedy MPEC poniósł koszty projektu, ja instalacji, wycofała zgodę ...!? Uchwaliliśmy podział piwnic, zrobiłem remont swojej a przy okazji odnowiłem całą część wspólną - sąsiadka zażądała unieważnienia uchwały i zmiany podziału piwnic. Itd. Koszmar :sad: Z różnych źródeł ustaliłem, że sąsiadka i jej mąż, są bardzo konfliktowymi osobami, w miejscu zamieszkania walczą z wszystkimi sąsiadami. Najgorsze jest to, że robią to dla "zasady".

Zarządca

Odnośnie piwnic - sąsiadka zgodę wyraziła, umowa quoad usum została zawarta, teraz jak chce to odkręcić, niech sama idzie do sądu, w dodatku musi się liczyć z obowiązkiem zwrotu nakładów.


W sprawie remontu - moim zdaniem czynność nie przekracza zwykłego zarządu, tym bardziej, że sąsiadka nie płaci za ten remont, ale i tak bez sądu się nie da, bo musi wpuścić do lokalu. Należy złożyć wniosek o wydanie zgody (z ostrożności, gdyby sąd uznał, że czynność przekracza zarząd zwykły) i pozew o nakazanie udostępnienia ( pozew z wnioskiem).