Jeszcze raz o naliczaniu odsetek za nieterminowe wpłaty ...

KubaPKubaP Użytkownik
edytowano stycznia 2014 w Zarządzanie Nieruchomościami
Sygn. akt I ACa 1592/11
W sprawie z powództwa Gminy M. G. - G. Zarządu (...) przeciwko Wspólnocie Mieszkaniowej przy ul. (...) w G. o uchylenie uchwały Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 15 września 2011 r. uchylił §1 pkt 1 uchwały nr 4/2011 pozwanej w zakresie postanowienia: [b]„i indywidualnych świadczeń do lokalu" [/b]oraz zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 380 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. 

W uzasadnieniu orzeczenia Sąd I instancji ustalił, że w dniu 10 lutego 2011 r. pozwana Wspólnota podjęła uchwałę nr 4/2011 w sprawie naliczania odsetek od nieterminowych wpłat. 
W §1 pkt 1 uchwały postanowiono, że po obowiązującym terminie wpłaty każdego miesiąca należnych opłat z tytułu zaliczek na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną i indywidualnych świadczeń do lokalu od 11 - go dnia każdego miesiąca naliczane będą odsetki ustawowe. 

Sąd stwierdził, że bezspornym jest, że Wspólnota zawiera umowy z dostawcami mediów do poszczególnych lokali, działając jako pośrednik. Wskazując na przepisy art. 12 ust. 2, art. 14 oraz art. 15 ust. 1 ustawy o własności lokali, [b]Sąd uznał, że zaskarżona uchwała, w zakresie naliczania odsetek od indywidualnych świadczeń do lokalu, narusza interes skarżącej oraz jest sprzeczna z powołanymi przepisami[/b]. 
Jeżeli wspólnota mieszkaniowa rozlicza indywidualne opłaty dotyczące lokali, w tym koszty zużytej energii cieplnej lub wody, to działa jedynie jako pośrednik między dostawcami mediów, a właścicielami lokali. Środki wpłacone na ten cel nie przysługują natomiast wspólnocie. 
[b]Naliczanie odsetek od należności za media nie leży w gestii wspólnoty[/b], lecz dostawców mediów. Wobec powyższego, w przypadku opóźnienia w płatnościach, odsetki mogłyby zostać naliczone tylko przez podmiot dostarczający media. [b]Sąd przyjął, że w niniejszej sprawie stan faktyczny był pomiędzy stronami bezsporny, a spór sprowadzał się jedynie do zagadnienia prawnego, dlatego Sąd oddalił wnioski dowodowe, zgłoszone przez stronę pozwaną. [/b]
Wskazując na przepis art. 25 ust. 1 ustawy o własności lokali Sąd orzekł, jak w sentencji, rozstrzygając o kosztach procesu na podstawie art. 98kpc i art. i 99 k.p.c.
http://orzeczenia.gdansk.sa.gov.pl/content/$N/151000000000503_I_ACa_001592_2011_Uz_2012-03-21_001

Komentarze

  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    Bliska sercu memu okolica i ...wyrok
    Prosze zwrócic uwage na ten fragment uzasadnienia SA

    Pierwszy z zarzutów dotyczących naruszenia prawa materialnego dotyczy art. 6 ustawy z dnia 24 czerwca 1994r. o własności lokali (t.j. Dz. U. z 2000r. Nr 80, poz. 903 ze zm. - zwana dalej uwl), stanowiącego, że „ogół właścicieli, których lokale wchodzą w skład określonej nieruchomości, tworzy wspólnotę mieszkaniową. Wspólnota mieszkaniowa może nabywać prawa i zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywaną." Naruszenie to, zdaniem skarżącej, nastąpiło poprzez przyjęcie, że środki pieniężne uiszczane przez członków Wspólnoty Mieszkaniowej na jej rzecz tytułem opłat za media nie stanowią własności Wspólnoty.
    
    Według Sądu Apelacyjnego przedmiotowy zarzut nie zasługuje na uwzględnienie. Przywołany przepis wskazuje, kto stanowi wspólnotę mieszkaniową, stanowiąc de facto 'jej definicję. Reguluje on nadto prawo wspólnoty dysponowania jej majątkiem, który jako ogół praw majątkowych wspólnoty jest „odrębnym majątkiem" członków wspólnoty, którzy zarządzają nim w umownych lub ustawowych reżimach zarządzania. Wykładnia powołanego artykułu, w powiązaniu z treścią i wykładnią art. 3 ust. 2 uwl, art. 7 ust. 2 uwl, art. 13 ust. 1 uwl, art. 14 uwl, czy art. 15 uwl, prowadzi do wniosku, że opłaty uiszczane przez właścicieli poszczególnych lokali dzielą się na opłaty związane z kosztami zarządu nieruchomością wspólną, które to koszty zostały przykładowo wymienione w art. 14 powołanej ustawy, i koszty związane z utrzymaniem własnego lokalu członka wspólnoty, o czym mowa w art. 13 ust. 1 uwl. Opłatami z tego ostatniego tytułu są m.in. opłaty za media zużywane w poszczególnych lokalach. [b]Konkluzji tej nie zmienia fakt, że opłaty z tego tytułu, wobec braku indywidualnych umów właścicieli poszczególnych lokali z dostawcami mediów, jako umowę zbiorczą zawarła wspólnota, która w tym przypadku jest jedynie swoistym pośrednikiem pomiędzy członkami wspólnoty, a dostawcami mediów, nie zaś samodzielnym podmiotem zobowiązanym do ponoszenia kosztów zużycia mediów w omawianym zakresie.[/b] -
    
    Sąd zakwestionował Art 6 UWoL jak podstawe prawną wspólnoty do odpowiedzialności za finansowanie mediów do lokali.
    Gmina której dotyczy sprawa jest znana z fajnego sylwestra.
    Gmina ta wychodzi z bardzo słusznego założenia że jeżeli najemcy mieszkań komunalnych wchodzących w skład wspolnot nie płacą za media, to właściciel tych mieszkań ( gmina)także nie odprowadza tych środków do wspolnot . Bo niby skąd ma je brać.
    Budżet gminy tego nie przewiduje. Gmina mówi tak . My nie mamy na to kasy. Jak dłuznicy zapłacą to my zapłacimy wspólnotom , nawet z odsetkami jeśli dostawcy mediów je naliczą.
    Jakby wspolnota byłaby mądra to by nie płaciła dostawcom mediów za dłużników, czyli za gminę. A jak bierze kasę ze środków przeznaczonych na utrzymanie NW i płaci w terminie to sie trakie procesy przegrywa. A w konsekwencji ( po trzech latach) płacą za to uczciwie płacący członkowie wspólnot.
    Takie sa skutki działalności " uczciwych " zarządców.

    Jak wspólnota ma 100 mieszkań i nie płaci 5 osób , to jest to problem pomiędzy 5 włascicielami a wspolnotą . Ale jesli jest to kilka tysięcy mieszkań a włascicielem jest gmina,a długi to klkadziesiąt milionów to juz inna broszka.
    Ale zasady są niestety takie same dla jednych i drugich dłuzników.
    Moim zdaniem wspólnota nie powinna brać na siebie długów właścicieli za media do lokali.
    A straszenie odcinaniem wody czy CO to brednie. Od tego są zawory w lokalach żeby ewentualnie odcinać media tylko dłużnikom.
    Umowy na media zawierane przez wspolnote powinny przewidywać płatności z opóźnieniem ze względu na pośrednictwo wspolnoty w tej sprawie i całkowity brak narzędzi prawnych do egzekucji tych zobowiązań .

    Ten i nie tylko ten wyrok wyrażnie o tym mówi.
    I ACa 1309/00 Wspólnota mieszkaniowa decyduje tylko w sprawach zarządu nieruchomością wspólną 
    Pierwsze - to koszty zarządu nieruchomością wspólną, na które składają się głównie wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne o ile nie są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy (art. 14 ustawy). Na pokrycie powyższych kosztów właściciele lokali uiszczają zaliczki w formie bieżących opłat (art. 15 ustawy), których wysokość ustala w formie uchwały wspólnota (art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy). [b]Środki uiszczone na tej podstawie mogą być przeznaczone tylko na zarząd nieruchomością wspólną,[/b]
    
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] tajfun:[/cite]
    Moim zdaniem wspólnota nie powinna brać na siebie długów właścicieli za media do lokali.
    Tylko jak to zrobić?
    Ponieważ to właśnie wspólnota, a nie poszczególni właściciele, płaci rachunki dotyczące całości NW, a nie danego lokalu, stanowiącego odrębną własność.
    Faktyczne rozliczenie tych rachunków to dopiero dalszy tok postępowania wewnątrzwspólnotowego.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    Odpowiedź jest w tych wyrokach
    Konkluzji tej nie zmienia fakt, że opłaty z tego tytułu, wobec braku indywidualnych umów właścicieli poszczególnych lokali z dostawcami mediów, jako umowę zbiorczą zawarła wspólnota, która w tym przypadku jest jedynie swoistym pośrednikiem pomiędzy członkami wspólnoty, a dostawcami mediów, nie zaś samodzielnym podmiotem zobowiązanym do ponoszenia kosztów zużycia mediów w omawianym zakresie. -
    
    Środki uiszczone na tej podstawie mogą być przeznaczone tylko na zarząd nieruchomością wspólną, 
    

    Normalnie . Wspolnota dostaje fakture np: na 20 000zl za CO, ale wpływy wynoszą tylko 18500zł.
    Wspólnota przelewa 18 500zł i koniec.
    Reszte przelewa jak dostanie kase od wlascicieli.
    Jeżeli wspolnota może być wierzycielem w stosunku do niepłacących w terminie właścicieli ( dłuzników ) na NW to i może być dłużnikiem w stosunku do dostawców mediów.
    Faktycznymi dłużnikami są przecież właściciele lokali. Wspolnota w tym wszystkim pośredniczy. Jak pośredniczy w przelewaniu kasy za media ,to i może pośredniczyć w przelewaniu opóźnionych wpłat. Przeciez to tylko czasowe opóźnienia.
    Kilka dni, no może tydzień .
    Co dalej. Jak własciciele lokali dowiedza sie na zebraniu rocznym że wspolnota jest winna dostawca mediów np : 50 000zł to będa "bardzo szczęśliwi " .Może wtedy otworzą im sie oczy.
    Bo w mojej wspolnocie 95% wlaścicieli nie wie że płaci za dłuzników z kasy NW.
    Poz tym . Nie ma żadnego niebezpieczeństwa. Zawsze można zapłacić później . Pieniądze przecież leżą.
    Wystarczy podjąć uchwałę o przeznaczeniu części środków z funduszu eksploatacyjnego na zapłacenie długów za media.
    :bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile::bigsmile:

    PS. Jak możesz zapłacic całą fakture jak nie masz 100% dochodów a ze środków NW nie wolno ci brać kasy?
    Może to wyjaśnisz?
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] tajfun:[/cite]Odpowiedź jest w tych wyrokach

    Te wyroki nie stanowią prawa dla wszystkich wspólnot.
    Zostały wydane w konkretnych sprawach i są obowiązujące dla stron, których te sprawy dotyczyły.
    [cite] tajfun:[/cite]
    Jeżeli wspolnota może być wierzycielem w stosunku do niepłacących w terminie właścicieli ( dłuzników ) na NW to i może być dłużnikiem w stosunku do dostawców mediów.

    Skoro mowa o wierzycielach to zgodnie z prawem każdy z nich może pobierać odsetki ustawowe - tak samo wspólnota od niepłacących dłużników jak i dostawcy mediów od wspólnoty.
    [cite] tajfun:[/cite] Faktycznymi dłużnikami są przecież właściciele lokali.
    Byliby, gdyby podpisali odrębne umowy z dostawcami mediów.
    Natomiast zgodnie z uowl (obowiązujący termin wpłat zaliczek na koszty zarządu i sam obowiązek płacenia wszystkich zaliczek) stają się dłużnikami wobec wspólnoty.
    Zarząd/zarządca wspólnoty w ochronie interesów wszystkich właścicieli nie może/nie powinien dopuszczać powstawania zadłużenia wobec dostawców mediów i z powodu niezapłacenia innych zobowiązań.
    Są to zobowiązania wspólnoty, a w przypadku np. naliczenia odsetek za niezapłaconą fakturę w wysokości 20.000,- złotych, odsetki te będą znacznie wyższe (od całości kwoty) niż w przypadku odsetek dotyczących obowiązującej płatności dla danego właściciela - dłużnika w opłatach za c.o. od swojego lokalu.
    Kto będzie płacił tę różnicę?
    Właściciel - dłużnik, czy też wspólnota, która w tej sytuacji staje się wierzycielem w stosunku do właściciela, a dłużnikiem w stosunku do tego, kto wystawił fakturę?
    Na jakie podstawie prawnej wspólnota miałaby obciążyć właściciela-dłużnika pełną kwotą odsetek od całej kwoty wynikającej z faktury za media?
    [cite] tajfun:[/cite]Wystarczy podjąć uchwałę o przeznaczeniu części środków z funduszu eksploatacyjnego na zapłacenie długów za media.
    To są zbędne, teatralne gesty, które do niczego nie prowadzą. A właściwie prowadzą... do destabilizacji funkcjonowania wspólnoty, przez jednego czy kilku właścicieli-dłużników, tym samym chroniąc ich jednocześnie.
    [cite] tajfun:[/cite]
    PS. Jak możesz zapłacic całą fakture jak nie masz 100% dochodów a ze środków NW nie wolno ci brać kasy?
    Może to wyjaśnisz?
    Mogę zapłacić. :bigsmile:
    Kto powiedział, że nie wolno mi tego zrobić? :bigsmile:
    Biorę kasę z FR i nie pytam nikogo o zdanie. :bigsmile:
    Zlecam prawnikowi "ściganie" dłużnika, a to już nie tylko odsetki od niezapłaconej kwoty, ale również koszty sądowe i koszty pracy prawnika. :bigsmile:
    Chronię w ten sposób interes wspólnoty i właścicieli płacących systematycznie zaliczki. :bigsmile:
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jeśli kwestionujesz wyrok sadu, to w tym momencie dyskusja na jego temat sie kończy.
    Sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie :wink:
    Wyrokami sądów można się posiłkować ale nie brać jako literę prawa co starasz się insynuować. To co napisała Haneczka
    Chronię w ten sposób interes wspólnoty i właścicieli płacących systematycznie zaliczki.
    jest bardzo zrozumiałe i tak należy do tego podchodzić.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] tajfun:[/cite]Normalnie . Wspolnota dostaje fakture np: na 20 000zl za CO, ale wpływy wynoszą tylko 18500zł.
    Wspólnota przelewa 18 500zł i koniec.
    Reszte przelewa jak dostanie kase od wlascicieli.
    nie siej defektyzmu ...tak to sie robi w budżetówce .... MOPS nie płaci jak nie ma wpływu z podatku ...
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    Tak sie robi w normalnej wspólnocie, jak sie nie ma wpływu z zaliczek na media we wspolnocie
    A słowa defektyzm za bardzo nie rozumiem.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] tajfun:[/cite]Tak sie robi w normalnej wspólnocie,
    jakie normalnej ...tej twojej normalnej, czy tej naszej normalnej ...
    [cite] tajfun:[/cite]jak sie nie ma wpływu z zaliczek na media we wspolnocie
    A słowa defektyzm za bardzo nie rozumiem.
    czy swoim budżetem domowym tez tak robisz
    jak drogówka obciąży cie paroma mandatami w miesiącu na ok 1000 zł ... wtedy zaliczkę zapłacisz w cześć , bo kołdra za krótka

    witaj w klubie "normalnych wspólnot" ...:confused:
    http://longing4home.blog.pl/2011/08/23/przestan-szerzyc-defektyzm/
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] tajfun:[/cite]
    Niekompetencja ma różne formy. Wkładanie łapy do cudzego portfela , tylko dlatego że ktoś czuje sie bezkarny to tez złodziejstwo, tylko ubrane w fartuszek fałszywego wuja Sama.
    Oto taki WUj SAM
    Mogę zapłacić. :bigsmile:
    Kto powiedział, że nie wolno mi tego zrobić? :bigsmile:
    Biorę kasę z FR i nie pytam nikogo o zdanie. :bigsmile:
    Zlecam prawnikowi "ściganie" dłużnika, a to już nie tylko odsetki od niezapłaconej kwoty, ale również koszty sądowe i koszty pracy prawnika. :bigsmile:
    Chronię w ten sposób interes wspólnoty i właścicieli płacących systematycznie zaliczki. :bigsmile:
    

    Za daleko się posuwasz w swoich opiniach i swobodnych interpretacjach, cytując moją wypowiedź.
    Zarzucanie mi złodziejstwa jest naruszeniem moich dóbr osobistych.
    Mam poprosić osoby kompetentne o pomoc w rozwiązaniu tego problemu?
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tajfun... A tak w ogóle to do czego zmierzasz? Do tego aby to PGK naliczało odsetki dla wspólnoty za nieterminowe wpłaty za wodę i ścieki? Bo już nie kumam.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tak. I żeby te odsetki płacili dłużnicy jak i opóżnine płatności,a wspólnota je tylko przekazywała, jako pośrednik
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No to jak dłużnicy nie są w stanie zapłacić za wodę i ścieki to z pewnością nie zapłacą i odsetek. Efekt będzie taki że po jakimś dłuższym czasie kiedy zadłużenie wzrośnie + odsetki zobaczysz pod blokiem ekipę z kluczem w celu zamknięcia dostarczania wody dla całej nieruchomości z jednoczesnym żądaniem zapłaty całej należności wraz z odsetkami. O to Ci chodzi?
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pokrywam z zaliczek na koszty zarządzania NW. Odsetki naliczane są przez wspólnotę od zaległości dłużnika. Odsetki pozostają we wspólnocie. Na jednym dłużniku "siedzi" już komornik - dłużnik pozwany przez wspólnotę. Odzyskujemy należności z egzekucji komorniczej. Nie mamy zaległości w PGK. Zaliczka na koszty zarządzania NW jest tak ustalona że przewidujemy zaległości.
    Może Ci się to nie podobać lub komukolwiek ale tak robimy.
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mnie chodzi tylko o to żeby zadłużenie wspólnot BYŁO w MIARĘ USTABILIZOWANE. Nie ROSŁO. Ja mogę pożyczyć wspólnocie 100,200 zl ale nie 10 000zł
    Problem w tym że stroną do dyskusji dla PGK jest Wspólnota a nie poszczególny "Kowalski" ponieważ woda dostarczana jest do nieruchomości. Odsetki za zwłokę wraz z zaległością skierowane są do Wspólnoty a nie do dłużnika. Jak miałbym wystąpić z pozwem (jako zarząd)w stosunku do dłużnika o nie swoje pieniądze? Przecież PGK się tym nie zajmie ponieważ ma już swojego dłużnika - Wspólnota.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] stonka:[/cite]
    Mnie chodzi tylko o to żeby zadłużenie wspólnot BYŁO w MIARĘ USTABILIZOWANE. Nie ROSŁO. Ja mogę pożyczyć wspólnocie 100,200 zl ale nie 10 000zł
    Problem w tym że stroną do dyskusji dla PGK jest Wspólnota a nie poszczególny "Kowalski" ponieważ woda dostarczana jest do nieruchomości. Odsetki za zwłokę wraz z zaległością skierowane są do Wspólnoty a nie do dłużnika. Jak miałbym wystąpić z pozwem (jako zarząd)w stosunku do dłużnika o nie swoje pieniądze? Przecież PGK się tym nie zajmie ponieważ ma już swojego dłużnika - Wspólnota.

    Stonka ! Przeciez my dyskutujemy na temat wyroku sądu Gdańskiego. Może przeczytasz uzasadnienie wyroku , tam jest odpowiedź na to pytanie.
    Ułatwię ci.
    Wspólnota opłaca media w części, w której w terminie nie zostały one przekazane przez właścicieli jakiś lokali, jednak doświadczenie życiowe pozwala zasadnie przyjąć, że zaliczki na poczet opłaty mediów są ustalane z pewnym zapasem, co pozwala na skorzystanie z określonej puli pieniędzy na tymczasowe poniesienie kosztów tych mediów za osoby pozostające w opóźnieniu z zapłatą.
    
    A dlaczego masz wystepować z pozwem do dłużnika. Poczekaj aż PGK wystąpi przeciw wspólnocie. Ty spokojnie prowadzisz windykacje.Na rozprawie powiesz że wspólnota prowadzi windykacje i jak sie skończy to zapłaci z odzetkami.
    I spytaj PGK skąd ma brać na to środki.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    :zakaz:Sorry. Musiałem tu trochę posprzątać ...:furious:
  • Opcje
    buhahahabuhahaha Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Problem z mediami jest znacznie większy niż się ludziom wydaje - odkąd sądy, według części właścicieli/administratorów "mądrze" według innych "..." (autocenzura) zaczęły orzekać (głównie) na korzyść dłużników-gmin w kwestii nienależnych odsetek za media, odtąd otworzyła się furtka to totalnej destabilizacji finansów wspólnot w tym kraju. Czemu? Bo według ww. orzecznictwa wspólnota NIE MOŻE przelać na konto dostawcy mediów, ani złotówki więcej niż na te media - jako pośrednik - dostała od swoich właścicieli. Jak ktoś robi inaczej = robi źle. Innymi słowy, jeżeli w jakiejś wspólnocie jest dłużnik, który nie płaci całymi latami ani grosza, a sama wspólnota wozi się z komornikami o licytację jego mieszkania, w pewnym momencie dojdzie do sytuacji gdy sumując z każdej faktury zobowiązanie tylko tej jednej osoby, dług "wspólnoty" wyniesie kilka tysięcy. To oznacza nie tylko postępowanie sądowe przeciwko wspólnocie (i tutaj możecie się popisywać mądrościami licząc, że sąd je uwzględni, a nie stw. iż nie wnoszą nic do postępowania dlatego je oddala), nie tylko odsetki, wpisy do KRD, ale również i co najważniejsze możliwość odcięcia centralnego, ciepłej wody czy w ogóle wody jako takiej do całego budynku. Jeżeli ktoś nie wierzy w taki scenariusz niech sprawdzi sobie w XXI w. w stolicy że faktycznie są takie budynki i wcale nie chodzi o jakieś rudery. Ciekaw jestem miny tych którzy w tych wspólnotach płacili regularnie, a teraz nie mają centralnego, gdy ktoś im powie że to "niemożliwe". Mało tego - nawet zakładając, że to są jakieś ekstremalne przypadki (co jest nieprawdą) to wspomniane "pośrednictwo" ma jeszcze jeden bardzo ważny aspekt - gdy już ktoś zapłaci te 18500 zł z ww. przykładu zamiast 20000 zł (bo według sądów tylko tyle może) nie oznacza to dla niego końca przeprawy - gdy jakiś dłużnik za 2 dni przeleje 300 zł, wspólnota winna przelać je od razu dalej do dostawcy mediów bo w przeciwnym wypadku naliczone przez dostawce odsetki będą nieprawidłowe. Grosze? Niby tak, ale fakt jest faktem, a w dodatku jeżeli zamiast tych 300 zł będziemy mieli kilka tysięcy z gminy to już grosze nie będą. A co jeśli trafimy na weekend? A co jeśli ktoś nie sprawdzi konta akurat w tym dniu? A co jeśli pieniądze wpłyną dopiero po 21 godzinie? A co jeśli... Oczywiście zawsze może być mowa o niecelowym zawinieniu, konsekwencji spóźnionych płatności przez gminę itd., ale przyznać trzeba że normalne to to nie jest. Tak samo jak fakt dokonywania co kilka dni przelewów po 200 zł czy 300 zł jak jakiś dłużnik wpłaci, bo przecież takich osób może być nawet kilkanaście. Zresztą kto za te przelewy (często droższe niż odsetki) będzie płacił? A no oczywiście wspólnota bo to koszt zarządu, czyli także tego pośrednictwa. Z jednej strony robi się ze wspólnot kozła ofiarnego do zbiorczych płatności bo tak gminom jest łatwiej. Z drugiej każe im się wystawiać rachunki za media dostarczane do lokali bo przecież prowadzą sprzedaż w rozumieniu przepisów o VAT (interpretacja MF). A z trzeciej strony stosuje się w orzecznictwie zwrot "swoisty pośrednik" który kładzie na łopatki prawie każdego studenta prawa bo trudno szukać objaśnienia takiego sformułowania w kc. O to Polska właśnie.
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    Buhahaha napisał:
    Problem z mediami jest znacznie większy niż się ludziom wydaje - odkąd sądy, według części właścicieli/administratorów "mądrze" według innych "..." (autocenzura) zaczęły orzekać (głównie) na korzyść dłużników-gmin w kwestii nienależnych odsetek za media, odtąd otworzyła się furtka to totalnej destabilizacji finansów wspólnot w tym kraju. Czemu? Bo według ww. orzecznictwa wspólnota NIE MOŻE przelać na konto dostawcy mediów, ani złotówki więcej niż na te media - jako pośrednik - dostała od swoich właścicieli.

    Zarządca 18.1( kompetentny} może ustalić takie zasady finansowe że ma zawsze więcej kasy niż zobowiązań i wcale nie musi ani brać komercyjnych kredytów, ani wkładać łapy do kasy na finansowanie NW.
    Wystarczy w umowie na zarządzanie zawartej w formie aktu notarialnego wpisać takie zdanie.
    Okres rozliczeń za media realizowane za pośrednictwem wspólnoty wynosi 3 lata.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] buhahaha[/cite]Bo według ww. orzecznictwa wspólnota NIE MOŻE przelać na konto dostawcy mediów,
    ani złotówki więcej niż na te media - jako pośrednik - dostała od swoich właścicieli.
    czy te orzeczenia (jakie?) są wykładnia prawną , czy mają zastosowanie do konkretnej wspólnoty (podmiotu)?
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] buhahaha[/cite]Bo według ww. orzecznictwa wspólnota NIE MOŻE przelać na konto dostawcy mediów,
    ani złotówki więcej niż na te media - jako pośrednik - dostała od swoich właścicieli.
    czy te orzeczenia (jakie?) są wykładnia prawną , czy mają zastosowanie do konkretnej wspólnoty (podmiotu)?
    http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/645-i-aca-1309-00-wspolnota-mieszkaniowa-decyduje-tylko-w-sprawach-zarzadu-nieruchomoscia-wspolna
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] tajfun:[/cite]
    [cite] KubaP:[/cite]
    [cite] buhahaha[/cite]Bo według ww. orzecznictwa wspólnota NIE MOŻE przelać na konto dostawcy mediów,
    ani złotówki więcej niż na te media - jako pośrednik - dostała od swoich właścicieli.
    czy te orzeczenia (jakie?) są wykładnia prawną , czy mają zastosowanie do konkretnej wspólnoty (podmiotu)?
    http://www.zarzadca.pl/orzecznictwo-sadowe/645-i-aca-1309-00-wspolnota-mieszkaniowa-decyduje-tylko-w-sprawach-zarzadu-nieruchomoscia-wspolna
    czyli dotyczy tylko tego podmiotu ...
    Sąd Apelacyjny w Warszawie, po rozpoznaniu w dniu 22 lutego 2001 r. na rozprawie sprawy z powództwa Heleny C. przeciwko [b]Wspólnocie Mieszkaniowej "Staw Imieliński"[/b] w W. o uchylenie uchwał,
    
  • Opcje
    tajfuntajfun Użytkownik
    edytowano listopada -1
    KubaP napisał:
    czy te orzeczenia (jakie?) są wykładnia prawną , czy mają zastosowanie do konkretnej wspólnoty (podmiotu)?
    A możesz wyjaśnić "mistrzu" kiedy to te orzeczenia są wykładnia prawną a kiedy dotyczą tylko rozpatrywanej sprawy poza przypadkiem uchwał SN
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano stycznia 2014
    [cite] tajfun:[/cite]
    A możesz wyjaśnić "mistrzu"
    kiedy to te orzeczenia są wykładnia prawną a kiedy dotyczą tylko rozpatrywanej sprawy
    poza przypadkiem uchwał SN
    ciekawa sprawa sam sobie odpowiedziałeś ... ten wyrok nie dotyczy ciebie i mnie , możemy więc go przyjąć jako "ciekawostkę przyrodniczą" ...
    w podobnej sytuacji z udziałem innych podmiotów sąd może wydać odmienne orzeczenie , co niejednokrotnie ma miejsce ...
  • Opcje
    malbon0Ummalbon0Um Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Trzeba uważać na te opóźnienia. Człowiek w biegu, może zapomnieć, a konsekwencje tego duże.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.