Za remont balustrady balkonowej płaci wspólnota mieszkaniowa
Gość Zarzadca.pl
Użytkownik
Jak zwykle głupota powielana 10 razy staje się mądrością: barierka "ma wpływ na wygląd budynku, nie stanowi też przestrzeni wewnętrznej balkonu" i dlatego nie odpowiada za nią właściciel? Okna też mają wpływ na wygląd budynku i też nie stanowią przestrzeni wewnętrznej. Mało to - drzwi wejściowe do lokalu też nie! To może niech wspólnoty zaczną i to wymieniać? Chodzi o zdrowy rozsądek, bo inaczej w myśl takich bzdur jeżeli ktoś ma szklane balustrady na balkonie to wspólnota powinna zapewnić mu ich czyszczenie...
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Nie ma w nim ani jednego zdania czy nawet wyrazu o których można by powiedzieć że są "głupotą".
Wręcz przeciwnie - artykuł w sposób jasny i przystępny reasumuje zagadnienie remontu balkonów i związanych z tym wątpliwości: kto za co płaci, czy też kto za co odpowiada.
Uważna lektura powinna w tej chwili rozwiać wątpliwości, chociaż ja osobiście ich nie miałem, o czym jest napisane w zalinkowanym przez stonke wątku.
Jest natomiast tu znany użytkownik forum, który wbrew orzeczeniom sądów twierdzi coś odwrotnego - że barierka (balustrada) nie może być częścią wspólną i że tak również ustalił SN w uchwale - co jest absolutnym kłamstwem wprowadzającym innych użytkowników w błąd, bo nic takiego nie ma w uchwale SN. - Uchwała Sądu Najwyższego z 7.03.2008 r., sygn. akt III CZP 10/2008 - http://www.zarzadca.pl/content/view/552/
"...W świetle powyższego uzasadnienia nie sposób zatem przyjąć, aby, np. za stan techniczny barierki balkonowej, która nie stanowi elementu konstrukcji trwale połączonego z budynkiem odpowiadał właściciel lokalu, w szczególności dlatego właśnie, że ma wpływ na wygląd budynku, nie stanowi też przestrzeni wewnętrznej balkonu.
Pogląd ten znajduje również potwierdzenie w orzecznictwie, w wyroku z dnia 12 marca 2013r., sygn. akt: I ACa 1241/12, Sąd Apelacyjny w Łodzi wskazał, że choć w przypadku balkonów, nie jest możliwym precyzyjne ustalenie podziału, odnośnie tego, gdzie zaczyna się prawo własności właściciela samodzielnego lokalu, a gdzie nieruchomość wspólna, to jednak za elementy konstrukcyjne należy uznać ściany, balustrady i posadzki: „albowiem są częścią założeń architektonicznych, nie służą wyłącznie konkretnym osobom a stan ich wpływa na stan budynku.” W konsekwencji Sąd ten przyjął, że m.in. docieplenie oraz remont balustrad obciąża wspólnotę mieszkaniową..." - http://www.zarzadca.pl/komentarze/2160-za-remont-balustrady-balkonowej-placi-wspolnota-mieszkaniowa-
Według jego opinii cytowane przeze mnie fragmenty orzeczeń to b_dury a sędziowie kilku sądów to ludkowie (w kontekście niższości od jego jako "ludzia"). - ???
Tako rzecze naczelny i zasłużony p...c tego forum.
Jak już pisałem w innym wątku, w naszej wspólnocie zrobiliśmy przy okazji termomodernizacji kompletny remont balkonów (nowe balustrady, przepierzenia, daszki, gres) - wszystko z funduszu remontowego wspólnoty. Jest teraz nowocześnie, elegancko, wszyscy są zachwyceni. A jeszcze pół roku temu 60-lokalowy budynek wyglądał jak koczowisko. Jak się żyje w ładnym otoczeniu, to i ludzie starają się być lepsi i bardziej dbają o wspólną własność