Areszt za odmowę udostępnienia lokalu
Gość Zarzadca.pl
Użytkownik
w kamienicy posiadamy cztery nie drożne przewody dymowe będące w ciągłej eksploatacji i nie możemy wyegzekwować od właściciela zakładu fotograficznego udrożnienia przewodów .Wcześniejszy właściciel zamurował drzwiczki wyczystkowe obecnie sadza sięga pierwszego piętra. od 10 lat staramy się o udrożnienie przewodów ale właściciel garażu w którym znajduje się zakład stanowczo odmawia . Lokatorzy nie chcą bym sprawę skierował na drogę postępowania sądowego najciekawsze jest to że kominiarskich przeglądach wszystko jest sprawne . Kto ponosi odpowiedzialność jeżeli dojdzie do zapalenia sadzy lub czegoś gorszego zarząd czy kominiarz
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jakoś słabo się staraliście,skoro przez 10 lat nie udostępnił wam lokalu ,ani nie przedstawił własnej opini kominiarskej.
Co to za zarząd ,jeżeli przyjmuje od kominiarza opinię nie zgodną ze stanem faktycznym ? Pewnie kasa za przeglądy wydana,a robota nie wykonana.
Jeżeli zarząd jest taki niewinny i uczciwy,to nich ma odwagę i pociągnie do odpowiedzialności owego przez siebie wybranego kominiarza.