Fundusz Remontowy - jak płacić, od czego naliczać?
marco-999
Użytkownik
Witam serdecznie,
Proszę o pomoc w temacie jak wyżej tz. wspólnota mieszkaniowa 14-sto lokalowa o zróżnicowanej powierzchni lokali (32m2 do 78m2), tylko połowa właścicieli lokali posiada miejsce postojowe w hali garażowej na kondygnacji -1 (lokal wyodrębniony, z aktem notarialnym posiadający 7 właścicieli), ponadto 9 lokatorów posiada pomieszczenia gospodarcze tzw. "komórki" również na poziomie -1. Problem polega na wysokości opłaty na FR, jak wszyscy są jednomyślni, co do sposobu opłaty na koszty zarządu nieruchomością wspólną - wg. udziałów, to ta forma ma przeciwników jeśli chodzi o FR.
Szczególnie oponują właściciele miejsc postojowych, będący zaraz właścicielami lokali o największej powierzchni oraz pomieszczeń gospodarczych - posiadających łącznie ok. 80% udziałów.
Proponują aby na FR płacić określoną kwotę w wysokości : 50,00 zł. po równo od każdego lokalu mieszkalnego,
lub 1 zl.?m2 wg. udziałów ale tylko od lokali mieszkalnych. Natomiast środki na FR - hala garażowa będą sami gromadzić na odrębnym koncie.
Proszę o poradę, czy taka proponowana uchwała jest zgodna z literą prawa, ponieważ wyżej opisaną sytuację mogą zdecydowaną większością przegłosować na zbliżającym się zebraniu sprawozdawczym.
Z góry dziękuję.
Marek
Proszę o pomoc w temacie jak wyżej tz. wspólnota mieszkaniowa 14-sto lokalowa o zróżnicowanej powierzchni lokali (32m2 do 78m2), tylko połowa właścicieli lokali posiada miejsce postojowe w hali garażowej na kondygnacji -1 (lokal wyodrębniony, z aktem notarialnym posiadający 7 właścicieli), ponadto 9 lokatorów posiada pomieszczenia gospodarcze tzw. "komórki" również na poziomie -1. Problem polega na wysokości opłaty na FR, jak wszyscy są jednomyślni, co do sposobu opłaty na koszty zarządu nieruchomością wspólną - wg. udziałów, to ta forma ma przeciwników jeśli chodzi o FR.
Szczególnie oponują właściciele miejsc postojowych, będący zaraz właścicielami lokali o największej powierzchni oraz pomieszczeń gospodarczych - posiadających łącznie ok. 80% udziałów.
Proponują aby na FR płacić określoną kwotę w wysokości : 50,00 zł. po równo od każdego lokalu mieszkalnego,
lub 1 zl.?m2 wg. udziałów ale tylko od lokali mieszkalnych. Natomiast środki na FR - hala garażowa będą sami gromadzić na odrębnym koncie.
Proszę o poradę, czy taka proponowana uchwała jest zgodna z literą prawa, ponieważ wyżej opisaną sytuację mogą zdecydowaną większością przegłosować na zbliżającym się zebraniu sprawozdawczym.
Z góry dziękuję.
Marek
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
kto ma duży udział płaci dużo , i odwrotnie....innej drogi nie ma....
jest to niezgodne z obowiązującym prawem .
Czy głosowania nad uchwałami też odbywają się wg ilości lokali ? Mały właściciel ma taka samą siłę głosu jak właściciel z dużym udziałem?
"Pojęcie tzw. funduszu remontowego nie występuje w ustawie o własności lokali. Właściciele lokali mogą, celem pokrycia kosztów remontów nieruchomości wspólnej, wyodrębnić fundusz remontowy, jego „wyodrębnienie nie jest obligatoryjne i zależy od woli członków wspólnoty."
Uważają za głęboko niesprawiedliwe i nieuczciwe aby jeden lokator płacił 4 razy więcej za tą samą czynność
i to tylko dlatego, że ma udział w garażu, a i tak ponosi przecież zdecydowanie wyższe opłaty z racji dużej powierzchni mieszkania. Nawiązując do mojego powyższego postu była jeszcze propozycja aby od hali garażowej
i od pomieszczeń gospodarczych, których standard jest zdecydowanie niższy od lokalu mieszkalnego
płacić inną mniejszą stawkę na FR.
"Garażowicze" sprytnie powołują się na brak unormowań prawnych odnośnie funduszu remontowego i faktem jest, że w tej sprawie nie istnieją żadne regulacje w u.o.w.l. Trzeba jednak pamiętać, że tworzenie jakichkolwiek funduszy przez wspólnotę mieszkaniową z definicji dotyczyć musi części wspólnych, bo wspólnota na mocy ustawy tylko do takiej roli została powołana, a więc rozliczanie wydatków z FR w sposób inny niż udziałami byłoby niezgodne z ustawą. Oczywiście jest tu pewien niuans: rozliczanie, to nie to samo co gromadzenie środków, ale i tutaj "garażowicze" są na przegranej pozycji, bo naliczanie składek powinno być skorelowane ze sposobem ich rozliczania (udziałami).
Nie jest możliwe "odłączenie się" hali garażowej w zakresie funduszu remontowego. To, co właściciele hali garażowej wyremontują wewnątrz tej hali, jest prywatną sprawą tych 7 właścicieli i ich prywatnym kosztem, wspólnota nie ma nic do tego. Mogą sobie oni utworzyć swój prywatny "fundusz remontowy" dotyczący wnętrza hali garażowej, ale to leży poza zakresem zainteresowania wspólnoty. Natomiast właściciele hali muszą płacić składkę na fundusz remontowy "wspólnotowy", proporcjonalnie do udziału hali w częściach wspólnych. Ten fundusz będzie przeznaczony na części wspólne, a nie na żaden z prywatnych lokali.
Wyjaśnij "garażowiczom" to zagadnienie na przykładzie: gdyby funduszu remontowego nie utworzyć w ogóle, i gdyby doszło do awarii części wspólnej np. dachu, wspólnota musiałaby w trybie nagłym wykonać remont, i załóżmy, że udałoby się jej wynegocjować z wykonawcą robót zapłatę po wykonaniu remontu, to jak zostanie rozliczona na poszczególnych właścicieli lokali faktura za remont? Równo od lokalu czy według udziałów? Oczywiście według udziałów, bo inaczej nie wolno. Dlaczego więc w przypadku wcześniejszego gromadzenia środków na takie remonty na funduszu remontowym zasady miałyby być inne?
Zapoznaj się również z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Szczecinie I ACa 305/13
"Mając zatem na uwadze powyższe argumenty Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., dokonał zmiany zaskarżonego wyroku o tyle, że uwzględnił w części powództwo K. P. i uchylił uchwałę nr 4/2012 z dnia 29.02.2012 roku w § 1 ust. 2 pkt b, mocą której została ustalona wpłata na fundusz remontowy w kwocie 30 zł za lokal."
http://orzeczenia.szczecin.sa.gov.pl/content/$N/155500000000503_I_ACa_000305_2013_Uz_2013-07-10_001
Dlaczego gniot prawny? Ustawodawca powinien narzucić obowiązek ustalenia takiego funduszu?
Moim zdaniem to jeden z lepiej skonstruowanych aktów prawnych, mimo, że są pewne niedoskonałości (np. zapisy zmianie udziałów są niefortunne).
Przepisy ustawy o własności lokali w zakresie dotyczącym obowiązku ponoszenia kosztów proporcjonalnie do wielkości udziałów są bezwzględnie obowiązujące, co oznacza, że właściciele nie mogą, w drodze uchwały podjętej większością głosów dowolnie określać swoich uprawnień i obowiązków . Tak jak wspólnota nie ma możliwości zmienić terminu płatności zaliczek, tak nie może, np. obniżyć obciążeń niektórych właścicieli z tytułu utrzymania nieruchomości wspólnej (może je natomiast zwiększyć w przypadku lokali użytkowych na podstawie art. 12, ust. 3, por. wyrok Sądu Najwyższego, II CK 98/2004).
:shocked:
Stasiu, Ty masz dzisiaj imieniny...? Już płyniesz?
Jakby taka była, to wszyscy właściciele lokali we wspólnocie mieliby takie same lokale, na takim samej kondygnacji i jednakowy udział w NW...
a tak na marginesie podatki też płacicie od lokalu ? czy wg udziału ?
Dlaczego garażowcy nie pikietują Urzędu Gminy w imię sprawiedliwości ?
ja bym zaskarżył taki sposób zaliczek na FR do sądu i ciekaw jestem czy Garażowicze będą się dalej upierać ... dobra, a
jak chcesz rozliczyć wykonany remont na części wspólnej też wg fanaberii grażowiczów czy wg udziału