klatka schodowa

stiwenek25

Proszę o poradę

elan124

Nie ma sprawy... :cool:

stiwenek25

Każda klatka schodowa ma swój licznik na światło czy zarządca może odmówic płacenia według zużycia prądu za klatcę, skoro jest faktura na każdą osobno bardzo proszę o wypowiedzenie się na ten temat

koziorozka

Mało danych.
1. "czy zarządca może odmówic płacenia według zużycia prądu za klatcę" - a jak chce zapłacić?
2. Ile lokali jest w twojej wspólnocie?
3. Jaki macie zarząd? (tu zobacz i wybierz https://forum.zarzadca.pl/wiki/zarzad)

stiwenek25

Według zużycia prądu.Są cztery klatki i każda ma licznik, jest czternaście lokali.Zarządca z licencją a zarząd wybrany pośród właścicieli.

Jakub

...czy zarządca może odmówic płacenia według zużycia prądu za klatcę
...Zarządca z licencją a zarząd wybrany..

Nie może, bo ten licencjonowany zarządca zatrudniony jako administrator NW nie ma w tej kwestii nic do gadania poza ewentualnym doradzeniem zarządowi.
To właściciele ustalają sposób rozliczeń energii taki aby był zgodny z prawem a zarząd ma wykonywać wolę właścicieli osobiście lub przy pomocy administratora (z licencją zarządcy nawet).
Swoją drogą jesteście bogatymi właścicielami skoro na 14 lokali macie w każdej klatce osobne liczniki, wybrany zarząd i do tego jeszcze zatrudnioną firmę administrującą.

KubaP

[cite] stiwenek25:[/cite]Każda klatka schodowa ma swój licznik na światło
czy zarządca może odmówic płacenia według zużycia prądu za klatcę, skoro jest faktura na każdą osobno bardzo proszę o wypowiedzenie się na ten temat

TAK, może, a nawet powinien...
zaproponowany przez ciebie taki sposób rozliczania kosztów jest sprzeczny z ustawa o własności lokali .
Koszty nieruchomości wspólnej są ponoszone zgodnie z posiadanym udziałem, a zlicza się je w obrębie wszystkich nieruchomości, których właściciele tworzą wspólnotę mieszkaniową. Reasumując, jeżeli na działce gruntowej jest kilka klatek schodowych to koszty się sumuje .

ziomek49

Wiem że koszty nieruchomości wspólnej są ponoszone z posiadanym u działem , a dlaczego ja mam ponosić koszty za właścicieli którzy mają w piwnicach Co, nie jestem sponsorem niech płacą za siebie każda klatka ma swój licznik.Nie jest trudno rozliczyć bo faktura jest osobno,a nie na jeden licznik.

elan124

Ziomek49: dlaczego ja mam ponosić koszty za właścicieli którzy mają w piwnicach Co

A co ma wspólnego z twoim problemem posiadanie przez właścicieli c.o. w piwnicach ? Co do kosztów zużycia prądu przez poszczególne klatki to wystarczy dobra wola Administratora, pod warunkiem że będą rozliczane według udziałów.

ziomek49

Prąd jest pobierany z klatki schodowej a nawet mają lodówki, to dlaczego ja mam płacić.

elan124

Ziomek49: a nawet mają lodówki

To powinni mieć zainstalowane podliczniki w piwnicach.

KubaP

[cite] elan124:[/cite]

Co do kosztów zużycia prądu przez poszczególne klatki to wystarczy dobra wola Administratora, pod warunkiem że będą rozliczane według udziałów.

a co ma dobra wola Administratora ? on nie może zmienić , dla fanaberii jednego właściciela lokalu, sposobu rozliczania kosztów utrzymania cześć wspólnych .
innym tematem jest fakt podłączenia innych urządzeń służących właścicielom w pomieszczeniach przynależnych do lokalu .
Takie pomieszczenia winny być opomiarowane na koszt właściciela piwnicy.

A może te pomieszczenia piwniczne obciążyć kwotą ryczałtowa np; 30 zł? m-c za zużycie EE.

Zarządca

[cite] ziomek49:[/cite]Prąd jest pobierany z klatki schodowej a nawet mają lodówki, to dlaczego ja mam płacić.

Ci właściciele bezpodstawnie bogacą się kosztem innych, tylko że będzie trudno udowodnić im to w sądzie. Umowy o dsotawę energii elektrycznej zostały natomiast zawarte przez wspólnotę mieszkaniową, jest to zatem zobowiązanie tej wspólnoty.
Odpowiedź na postawione pytanie znajdziemy w art. 17 ustawy o własności lokali:

"Za zobowiązania dotyczące nieruchomości wspólnej odpowiada wspólnota mieszkaniowa bez ograniczeń, a każdy właściciel lokalu - w części odpowiadającej jego działowi w tej nieruchomości."

Zamiast pytać "dlaczego mam za to płacić", należałoby zadać inne pytanie: dlaczego jeszcze nic z tym nie zrobiłem?

Jeżeli właścicielom to nie odpowiada, to dlaczego tolerują indolencję zarządu w tej sprawie?