PLAC ZABAW
landzik23
Użytkownik
Witam.Jestem zarządcą wspólnoty mieszkaniowej i potrzebuję pomocy.Na zebraniu uchwaliliśmy wybudowanie placu zabaw.Oczywiście są też przeciwnicy tego projektu a wśród nich starszy pan który uważa się za omnibusa w sprawach prawnych.Twierdzi,że owy plac powinien być usytuowany min.10 metrów od budynku.Zamiar budowy placu zgłosiłem do Starostwa Powiatowego.Chcę zaznaczyć,że mamy spory kawałek ziemi (szer.ok18 metrów). Czy można postawić plac zabaw bliżej budynku jeśli większości mieszkańców to nie przeszkadza?Czy jedna taka osoba może storpedować ten projekt?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Ty lepiej się z nim zaprzyjaźnij, a nie zwalczaj go "ZARZĄDCO" ...
Chcesz zrobić coś dobrego, za własne (wspólnoty) pieniądze, na własnym (wspólnoty) terenie,za zgodą większości mieszkańców,wystarczy jeden "prawnik"w sąsiedztwie który jest na nie oraz banda urzędników i wszystko w łeb WSPANIAŁY TEN NASZ KRAJ
Zamiast pisać pierdoły i skargi na jednego "pieniacza", spróbujcie go do tego przekonać. Jeżeli nie to zbudujcie Plac zabaw 10m i 1 cm albo spodziewajcie się jego "słusznej" skargi i wydanie przez bandę urzędników decyzji o samowoli budowlanej. Rzeczywiście śmieszna jest ta wasza nieznajomość przepisów.
Inwestycje na prywatnym terenie też muszą być zgodne z przepisami prawa. Całe szczęście, że znalazła się jedna rozgarnięta osoba, która się sprzeciwiła "niedoinformowanej" większości.
A po co do rozgrywek w Waszej wspólnocie mieszać cały kraj? Nie wszystko to wina Tuska :bigsmile:
Świadczy to o tym, że tak wygląda sprawa placów zabaw we wspólnotach od strony prawnej a więc i porady muszą być jednakowe.
A tak na marginesie to przyznaję, że nie czytałem dokładnie 13 godzin temu tej twojej lektury - dopiero teraz.
Mam podobny problem więc pozwalam sobie odkopać temat. Mieszkam w "młodym" bloku (50 mieszkań), jeszcze nie do końca zamieszkałym. Gdy wprowadzałam się na trawniku był nieogrodzony "plac zabaw": piaskownica i bujak dla małych dzieci, co w żadnym stopniu mi nie przeszkadzało. W miarę przybywania lokatorów skrzyknęli się i kupili trampolinę o średnicy "jedynych" 5 metrów... Proszę sobie wyobrazić pisk bawiących się tam dzieci, a także skrzypienie sprężyn. Teraz te skrzyknięte rodziny planują do tego dokupić basen o pojemności ok. 10 000 litrów. Oczywiście nie chcą zgodzić się na stworzenie jakiegokolwiek regulaminu korzystania z placu zabaw, bo po co. Ja z kolei zadaję sobie pytanie: kto, w przypadku jakiegoś wypadku (np. spadnie dziecko z trampoliny, poślizgnie się w basenie, inne je przewróci, nie daj Bóg podtopi) będzie ponosił odpowiedzialność?
Kolejną kwestią jest pytanie w jaki sposób mierzona powinna być ta odległość (10 metrów) od okien budynku? Okna mieszkań znajdują się najniżej na pierwszym piętrze (parter to usługi). Jako odległość w linii prostej od miejsca gdzie jest okno zrzutowane na grunt czy jako bezpośrednie połączenie okna z zabawką? Bo niestety tak czy inaczej odległość nie jest zachowana, a plac zabaw nieogrodzony. Co w takim przypadku najlepiej zrobić? Pomijam fakt, że czuję się zaszczuta przez "dzieciatych", ostatnio nawet pod przymusem podpisałam zgodę na te urządzenia nie chcąc być "pieniaczem", ale zastanawiam się nad jej wycofaniem w formie pisemnej.
Ty masz swoje prawa ...
Uważam, że nie powinnaś podpisywać takiej zgody ... nikt nie może ciebie tyranizować .
Nie ma obowiązku robienia palców zabaw na terenie zamieszkania, jak nie spełniają wymogów prawnych.
Ponadto, place zabaw muszą być odpowiednio naświetlone, z par. 40 ust. 2 rozporządzenia wynika, że nasłonecznienie placu zabaw dla dzieci powinno wynosić co najmniej 4 godziny, liczone w dniach równonocy (21 marca i 21 września) w godzinach 1000-1600. W zabudowie śródmiejskiej dopuszcza się nasłonecznienie nie krótsze niż 2 godziny. Ustawa o transporcie kolejowym z dnia 28 marca 2003 roku określa z kolei usytuowanie placów zabaw w sąsiedztwie linii kolejowych.
Urządzenia służące rekreacji dzieci winny spełniać wymogi wytycznych zawartych w Polskich Normach z grupy PN - EN 1176:2009 "Wyposażenie placów zabaw i nawierzchnie", w tym PN - EN 1176 - 2:2009 "Wyposażenie placów zabaw i nawierzchnie – Część 2: Dodatkowe wymagania bezpieczeństwa i metody badań huśtawek"" oraz PN - EN 1176 - 7:2009 Wyposażenie placów zabaw i nawierzchnie – Część 7: Wytyczne instalowania, kontroli, konserwacji i eksploatacji" Budowa placu zabaw może być realizowana albo w trybie pozwolenia na budowę – o ile stanowi element projektu budowlanego, gdy chodzi o zagospodarowanie terenu wokół wznoszonego budynku, - albo po uzyskaniu zgłoszenia. Zgłoszenia z kolei nie będzie już wymagało postawienie, wybudowanie pojedynczych elementów architektury – np. huśtawki, czy piaskownicy."
Więcej w artykule: Wspólnota mieszkaniowa odpowiada za plac zabaw na stronie czasopisma Zarządca Portal Informacyjny:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/2249-wspolnota-mieszkaniowa-odpowiada-za-plac-zabaw
Prawo jest tu jednoznaczne ale czy dotyczy to rowniez placow zabaw ogrodzonych 1.5 metrowym plotem?
Znajduje sie on 3m od mojego budynku, 0m od altany smietnikowej i 0.5m od drogi.
Ogrodzony jest 1.5m potem.
Dodatkowo na sasiednim podworku gmina 2 lata temu zbudowala plac zabaw i nie spelnia on trzech wymagan dotyczacych usytuowania.
1. Jest 1.5m od drogi
2. Jest 7m od okien budynku mieszkalnego.
3. Jest 8m od altany smietnikowej.
Jedyne co spelnia to wysokosc plota wokol niego to 1m.
Jak widac wiec przepisy to moze i nie przewiduja ale urzednicy gminy najwyrazniej tak.
Pobrałem rozporządzenie ze "strony Internetowy System Aktów Prawnych" i w dokumencie zapis jest następujący :
§ 40.
3. Odległość placyków i urzàdzeń, wymienionych
w ust. 1, od linii rozgraniczajàcych ulic´ oraz od miejsc
gromadzenia odpadów powinna wynosić co najmniej
10 m.
Zastanawiam skąd wzięła się we wszystkich publikacjach odległość 10m od okien.
To co zacytowales jest z orginalnego tekstu tej ustawy z 12.04.2002 (Dz.U. 75, poz. 690).
W nastepnych latach bylo kilka zmian w tresci ustawy i § 40.3 zostal zmieniony w 2004 roku.
Dz.U. 2004 nr 109 poz. 1156
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 7 kwietnia 2004 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie
Tekst ogłoszony: pdf D20041156.pdf
Status aktu prawnego: obowiązujący
Data ogłoszenia: 2004-05-12
Data wydania: 2004-04-07
Data wejścia w życie: 2004-05-27
Data obowiązywania: 2004-05-27
Organ wydający: MIN. INFRASTRUKTURY
Ostatnia zmiana byla 01.01.2014 roku i aktualny jej tekst znadziesz tutaj:
http://www.izbaarchitektow.pl/pliki/rozporzadzenie_ws_war_techn_jakim_powinny_odpo_budynki-ujednolicony.pdf
Wersja rozporządzenia bez okien była wersją pierwotną z 2002 roku.
Poniższym rozporządzeniem w 2004 roku dodano okna i ta wersja obowiązuje do dziś.
Sorry - man był pierwszy.