zaproszenie na zebranie

helenkamhelenkam Użytkownik
Przytaczam treść: Szanowni Państwo Członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości ......
Zaproszenie na zebranie wspólnoty mieszkaniowej
Na podstawie art.30 ustawy o własności lokali z dn.24 czerwca 1994r. z póżniejszymi zmianami zapraszamy Państwa na zebranie Wspólnoty Mieszkaniowej, które odbędzie się w dniu 17.03.2014 r o godz.16 w siedzibie Zarządcy ( zaproszenie dostarczono do skrzynek 12-03-2014r.
Porządek zebrania:
otwarcie zebrania wspólnoty mieszkaniowej przez zarządcę ( jest zarząd właścicielski )
wybór przewodniczącego zebrania i protokolanta
przyjęcie porządku zebrania
sprawozdanie zarządu
dyskusja i podjęcie uchwały w sprawie absolutorium dla zarządu
dyskusja i uchwalenie planu gospodarczego wraz z kosztami na 2014r
sprawy różne- dyskusja
zakończenie zebrania

Zaproszenie zostało dostarczone bez jakichkolwiek rozliczeń, sprawozdania finansowego wspólnoty i propozycji kosztów, czy tak to powinno wyglądac?

Komentarze

  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Takie są realia we WM. Jestem ciekaw ,czy przyjdzie 10% członków?
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Helenkam: Zaproszenie zostało dostarczone bez jakichkolwiek rozliczeń, sprawozdania finansowego wspólnoty i propozycji kosztów, czy tak to powinno wyglądac?
    Przed zebraniem właścicielom powinna być dostarczona treść głosowanych uchwał. Z porządku zebrania wynika, ze będą głosowane uchwały wymagające załączników:
    1. sprawozdanie finansowe zarządu za 2013r
    2. Plan finansowy na 2014r
    Materiały powyższe powinny być dołączone do zawiadomienia o zebraniu (chyba, ze były rozsyłane oddzielnie)
    To że zebranie otwiera zarządca (pod tym pojęciem rozumie się zazwyczaj pracownika z firmy administrującej, z którą zarząd podpisał umowę) nie ma znaczenia - ktoś musi otworzyć to zebranie, to czysta formalność
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Helenkam: Na podstawie art.30 ustawy o własności lokali z dn.24 czerwca 1994r. z póżniejszymi zmianami zapraszamy Państwa na zebranie Wspólnoty Mieszkaniowej
    Art.30 uowl nie przewiduje zebrania Wspólnoty Mieszkaniowej, tylko Zebranie Ogółu Właścicieli.
    Helenkam: otwarcie zebrania wspólnoty mieszkaniowej przez zarządcę (jest zarząd właścicielski)
    Zarządca i Zarząd w jednej wspólnocie, paranoja !
    Helenkam: Zaproszenie zostało dostarczone bez jakichkolwiek rozliczeń, sprawozdania finansowego wspólnoty
    Może Sprawozdanie Finansowe jest zawarte w Sprawozdaniu z działalności Zarządu WM jako jego integralna część.
  • Opcje
    helenkamhelenkam Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ""Może Sprawozdanie Finansowe jest zawarte w Sprawozdaniu z działalności Zarządu WM jako jego integralna część."
    ale co z indywidualnym rozliczeniem lokalu, ogrzewaniem, wodą itd.?
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ale co z indywidualnym rozliczeniem lokalu, ogrzewaniem, wodą itd.?
    Dane dotyczące indywidualnego rozliczenia lokalu powinny być wykonane na koniec roku 2013 i ich dostarczenie nie musi być jednoczesne z dostarczeniem materiałów na zebranie. Nawiasem mówiąc, powinnaś już je dawno dostać (u mnie we wspólnocie mamy to gotowe w styczniu)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MarcoPolo: To że zebranie otwiera zarządca (pod tym pojęciem rozumie się zazwyczaj pracownika z firmy administrującej, z którą zarząd podpisał umowę) nie ma znaczenia - ktoś musi otworzyć to zebranie, to czysta formalność
    Zazwyczaj taka osoba nie jest właścicielem lokalu w danej wspólnocie i powinna cicho siedzieć na Zebraniu Właścicieli, zanim ją ktoś nie poprosi o wypowiedzenie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pracownika z firmy administrującej nazywać Administratorem a nie Zarządcą. Po co "komplikować" sobie życie...
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    co z indywidualnym rozliczeniem lokalu
    U mnie nie łączymy rozliczenia indywidualnego (media) z rozliczeniem części wspólnej, żeby zamieszania nie wprowadzać.
    Na zebraniu tylko część wspólną omawiamy.
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano marca 2014
    helenkam: czy tak to powinno wyglądac?
    Nie - tak to nie powinno wyglądać.
    Jako właściciele jesteście władni zmienić to i wprowadzić takie zasady jakie będą zgodne z prawem i dla was do zaakceptowania.
    Zacząć trzeba od zwolnienia tego administratora który nie ma pojęcia o UoWL i zarządzaniu.
    Jeżeli nie można wybrać innych ludzi do zarządu to należy wyegzekwować od obecnego stosowanie się do reguł UoWL.
    Jeżeli nic jako właściciele nie zrobicie w tym kierunku to na następne zebranie właścicieli lokali nikt nie przyjdzie z właścicieli tylko administrator, który nie ma prawa brać w nim nawet udziału bez zaproszenia i bez zgody właścicieli. Dla zarządców oburzonych takim podejściem do administratora, niech najpierw odpowiedzą sobie na pytanie: czy tolerowali by na swoim spotkaniu rodzinnym np. ogrodnika czy inną, obcą osobę z jakieś firmy.
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    elan124: zazwyczaj taka osoba nie jest właścicielem lokalu w danej wspólnocie i powinna cicho siedzieć na Zebraniu Właścicieli, zanim ją ktoś nie poprosi o wypowiedzenie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby pracownika z firmy administrującej nazywać Administratorem a nie Zarządcą. Po co "komplikować" sobie życie...
    To co napisałem, napisałem z własnego "podwórka": w mojej wspólnocie zatrudniana przez zarząd firma administrująca ma w obowiązkach organizację zebrań właścicieli (wynajem sali, wydrukowanie i rozesłanie dokumentów, przygotowanie odpowiedniej liczby krzeseł, ekranu do prezentacji ....) i ja nie widzę nic złego w tym, że ten co odpowiadał za organizację, przywita właścicieli i przeprowadzi wybór przewodniczącego zebrania.

    Moja (i innych członków zarządu) współpraca z firmą administrują układa się znakomicie i nikt nikomu nie musi udowadniać KTO-TU-RZĄDZI, bo wszyscy dobrze wiemy, że to zarząd wynajął firmę do administrowania a nie odwrotnie.
    Jako działający od dwóch lat z kawałkiem zarząd wspólnoty wielokrotnie czerpiemy z kilkunastoletniego doświadczenia szefa firmy administrującej i wiele decyzji zarządu podejmujemy po konsultacjach z nim. Ponieważ firma ma w nazwie "Zarządzanie nieruchomościami" szef firmy nazywany jest przez członków wspólnoty "Zarządca", w odróżnieniu od "Administratora", czyli pracownika, którego firma przydzieliła do bezpośredniej obsługi naszej nieruchomości i załatwiania codziennych spraw. Z tego, że w potocznej mowie istnieje taka nomenklatura nie wynikają żadne konsekwencje formalne, natomiast dla "zwykłego" właściciela (tzn nie z zarządu) jest dużym ułatwieniem, bo wiadomo z jakimi sprawami maja się zwracać do "Administratora" a z jakimi do "Zarządcy".

    Oczywiście jest to mój punkt widzenia i nie mam ambicji, by wszyscy się ze mną zgadzali. Co wspólnota, to inne zwyczaje. Jak na razie przyjęty u nas system współpracy zdaje świetnie egzamin, czego i Tobie i innym wspólnotom serdecznie życzę
  • Opcje
    MichałMichał Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jakub napisał:
    Dla zarządców oburzonych takim podejściem do administratora, niech najpierw odpowiedzą sobie na pytanie: czy tolerowali by na swoim spotkaniu rodzinnym np. ogrodnika czy inną, obcą osobę z jakieś firmy.
    Jeżeli zebranie ma dotyczyć ogródka to każda rozsądna rodzina zaprosi ogrodnika, który się tym ogródkiem zajmuje.

    pozdrawiam
  • Opcje
    JakubJakub Użytkownik
    edytowano marca 2014
    ... zaprosi...
    Pisałem o tym:
    ...nie ma prawa brać w nim nawet udziału bez zaproszenia i bez zgody właścicieli.
    No a jeżeli ty spotkanie rodzinne przy napojach zimnych i gorących uważasz za zebranie rodziny w celu zajmowania się ogródkiem to też nie widzę przeciwwskazań.
  • Opcje
    igaiga Użytkownik
    edytowano marca 2014
    natomiast dla "zwykłego" właściciela (tzn nie z zarządu) jest dużym ułatwieniem, bo wiadomo z jakimi sprawami maja się zwracać do "Administratora" a z jakimi do "Zarządcy".
    Czyli,z tego co zrozumiałam ,właściciele mogą się zwracać ze swoimi sprawami do administratora lub do szefa administratorów-"Zarządcy".
    Co z zarządem ? Mogą zwracać się ze swoimi sprawami do zarządu ? No chyba,że czegoś nie połapałam.......
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    administrator, który nie ma prawa brać w nim nawet udziału bez zaproszenia i bez zgody właścicieli.
    W mojej wspólnocie na zebraniach też jest przedstawiciel (zazwyczaj szef) firmy zarządzającej nieruchomościami, oczywiście ponieważ są takie ustalenia z zarządem. Ponieważ sama jestem w zarządzie i to ja zazwyczaj jestem przewodniczącą zebrania, jego obecność jest dla mnie ogromną pomocą w czasie zebrania. To on ma ze sobą wszystkie potrzebne dokumenty i zna wszystkie problemy związane z nieruchomością, więc na pytania właścicieli (a jest ich na sali kilkudziesięciu) można szybko dać odpowiedź. Nie zdarzyło się, żeby jakiś właściciel miał obiekcje co do obecności na sali administratora (chociaż jako przewodnicząca zebrania zawsze informuję, ze jest to zebranie właścicieli lokali), bo na szczęście wszyscy rozumieją, że dobra współpraca leży w interesie obu stron.
    Zupełnie nie rozumiem takiej tendencji do pokazywania innym, że jest się kimś ważniejszym - może w innych wspólnotach pracownicy firm administrujących próbują się szarogęsić. U nas, odpukać, nie ma tego zjawiska.
    Dla zarządców oburzonych takim podejściem do administratora, niech najpierw odpowiedzą sobie na pytanie: czy tolerowali by na swoim spotkaniu rodzinnym np. ogrodnika czy inną, obcą osobę z jakieś firmy
    Ja bym tolerowała, a nawet ostatnio na moich imieninach byli dwaj pracownicy, którzy robili akurat u mnie generalny remont: nie dość że wspaniali fachowcy to jeszcze przeuroczy, dowcipni i inteligentni. W niczym to nie zakłóciło naszych relacji pracodawca-pracownik
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Do sprawozdania należało dołączyć sprawozdanie i plan gospodarczy, odnośnie zarządcy, to skoro działa zarząd właścicielski - widocznie brak dokumentacji zaakceptował, w końcu w jakimś celu został powołany.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Iga: Czyli,z tego co zrozumiałam ,właściciele mogą się zwracać ze swoimi sprawami do administratora lub do szefa administratorów-"Zarządcy". Co z zarządem ? Mogą zwracać się ze swoimi sprawami do zarządu ? No chyba,że czegoś nie połapałam...
    Hmm... :sad:
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    iga: Co z zarządem ? Mogą zwracać się ze swoimi sprawami do zarządu ? No chyba,że czegoś nie połapałam.....
    Zwracam uwagę, ze w moim wpisie nie zajmowałem się zadaniami zarządu, ale rolą poszczególnych pracowników firmy administrującej, z którą zarząd wspólnoty podpisał umowę.
    Oczywiście, że każdy z właścicieli może (a zgodnie z uwl - nawet powinien) współpracować z zarządem w sprawach związanych z nieruchomością wspólną. A więc właściciele zwracają się do zarządu we wszystkich sprawach, które uznają za stosowne. I uwierz mi, robią to bardzo chętnie i często, bo nareszcie poczuli że są właścicielami, a nie jak w spółdzielni ubezwłasnowolnionymi członkami (cóż za trafne określenie) płacącymi czynsz. Ale po to jest ta umowa z firmą administrującą by sprawy typu NA-TRZECIM-PIĘTRZE-SIĘ-NIE-ŚWIECI ludzie zgłaszali bezpośrednio do "Administratora" a sprawy zasadnicze, typu dokumentacja, podpisywanie umów, skargi na wykonawców itp zgłaszali do "Zarządcy" bez konieczności używania zarządu jako pośrednika.
    Mam nadzieję, że tym razem wystarczająco jasno wytłumaczyłem. Ale jakby co - pytaj:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano marca 2014
    [cite] helenkam:[/cite]Przytaczam treść: Szanowni Państwo Członkowie Wspólnoty Mieszkaniowej nieruchomości ......
    Zaproszenie na zebranie wspólnoty mieszkaniowej
    Zaproszenie zostało dostarczone bez jakichkolwiek rozliczeń, sprawozdania finansowego wspólnoty i propozycji kosztów, czy tak to powinno wyglądac?
    a co w tym dziwnego ... do zaproszenia ( np na wesele , raut) nie dołącza się zbędnych dokumentów , co innego jest z dokumentem zatytułowanym "Zawiadomienie o zebraniu właścicieli lokali ". Niepoprawna forma .

    Swego czasu sąd mi to pięknie wyklarował jaka jest różnica między zaproszeniem a zawiadomieniem ... w skrócie to zaprosić możesz sobie do cioci na herbatkę, a w obowiązkach masz zawiadomić, że zwołujesz zebranie właścicieli lokali ...
    Na podstawie art.30 ustawy o własności lokali z dn.24 czerwca 1994r. z późniejszymi zmianami zapraszamy Państwa na zebranie Wspólnoty Mieszkaniowej, które odbędzie się w dniu 17.03.2014 r o godz.16 w siedzibie Zarządcy
    poprawna forma to
    Na podstawie art.30 ustawy o własności lokali z dn.24 czerwca 1994r. z późniejszymi zmianami,  Zarządca  - tutaj nazwa podmiotu - (nieruchomości wspólnej) 
    [b]zwołuje zebranie właścicieli lokali[/b] tworzących Wspólnotę Mieszkaniową "WIDMO" , które odbędzie się w dniu 17.03.2014 r o godz.16 w siedzibie Zarządcy
    
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MarcoPolo: Ale po to jest ta umowa z firmą administrującą by sprawy typu NA-TRZECIM-PIĘTRZE-SIĘ-NIE-ŚWIECI ludzie zgłaszali bezpośrednio do "Administratora" a sprawy zasadnicze, typu dokumentacja, podpisywanie umów, skargi na wykonawców itp zgłaszali do "Zarządcy" bez konieczności używania zarządu jako pośrednika.
    Czy ktoś z członków takiego rodzaju Zarządu pobiera wynagrodzenie ?
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano marca 2014
    elan124: Czy ktoś z członków takiego rodzaju Zarządu pobiera wynagrodzenie ?
    Wszyscy członkowie zarządu naszej wspólnoty pracują społeczne, nie pobierając żadnego wynagrodzenia. Co tam pieniądze - satysfakcja ze zmian na lepsze - bezcenne :bigsmile:
    A pracy dla wszystkich czterech osób z zarządu jest niemało: od prawie dwóch lat trwają "przepychanki" ze spółdzielnią, z której się wydzieliliśmy (walka o przekazanie nam dokumentacji, w tym rozliczenia niewykorzystanego f.remontowego), sądowa sprawa o zwrot tych pieniędzy, a więc spotkania z prawnikiem, ustalenia projektu termomodernizacji i jego realizacja .... A sprawy zwykłe, codzienne też są :smile:

    Już w innym wątku się chwaliłem, ale z przyjemnością zrobię to jeszcze raz:
    W zeszłym roku mój budynek wyglądał jak paskudna rudera, aż wstydziłem się kogoś zapraszać. Teraz wygląda tak:
    https://lh3.googleusercontent.com/LgK2J8M6urqc7wlG-SgeleYnQKUCugbAtAwfv8mZc58=w276-h207-p-no
    Komentarz edytowany MarcoPolo
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    MarcoPolo: Co tam pieniądze - satysfakcja ze zmian na lepsze - bezcenne
    Brawo !
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.