Budowa parkingu

pegi2000pegi2000 Użytkownik
edytowano kwietnia 2014 w Zarządzanie Nieruchomościami
Witam,

Na terenie wspólnoty przyległej do naszej ropoczęto budowę parkingu o czym dowiedzieliśmy się po wjeździe ciężkiego sprzętu. Problem w tym, ze nasi sąsiedzi wybrali świetną z ich punktu widzenia lokalizację na parking - tuż pod naszymi oknami. Stad moje pytanie czy powinniśmy zostać poinformowani o rozpoczęciu takiej inwestycji na terenie przyległym ?

Komentarze

  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano kwietnia 2014
    [cite] pegi2000:[/cite]Na terenie wspólnoty przyległej do naszej ropoczęto budowę parkingu o czym dowiedzieliśmy się po wjeździe ciężkiego sprzętu.
    Problem w tym, ze nasi sąsiedzi wybrali świetną z ich punktu widzenia lokalizację na parking - tuż pod naszymi oknami.

    Stad moje pytanie czy powinniśmy zostać poinformowani o rozpoczęciu takiej inwestycji na terenie przyległym ?
    co to oznacza tuż pod oknami, czy granica działki gruntowej biegnie po obrysie budynku?
    czy odległość do MP wynosi
    § 19. 1. Najbliższa odległość rzeczywista wydzielonego, niezadaszonego zgrupowania miejsc postojowych lub otwartego garażu wielopoziomowego dla samochodów osobowych od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi w budynku mieszkalnym, zamieszkania zbiorowego (z wyjątkiem hoteli), opieki zdrowotnej, oświaty i wychowania, a także od placu zabaw dziecięcych i boisk dla dzieci i młodzieży nie może być mniejsza niż:
      1)  dla zgrupowania do 4 stanowisk włącznie - [b]7 m[/b],
      2)  dla zgrupowania od 5 do 60 stanowisk włącznie - [b]10 m[/b],
      3)  dla większych zgrupowań - 20 m, z zachowaniem warunków określonych w § 276 ust. 1.
    
  • Opcje
    pegi2000pegi2000 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie biegnie po obrysie budynku. Jezeli chodzi o tekst rozporzadzenia to go znam. Odleglosci zosały zachowane prawidłowo. Mnie interesuje tylko czy o budowie parkingu powinny zostac poinformowane inne wspolnoty. Budowa parkingu jest sporą inwestycją i znacznie ingeruje w strukture osiedla.
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    wybrali świetną z ich punktu widzenia lokalizację na parking - tuż pod naszymi oknami
    jak jest 10m i 1 cm to nie jest to pod waszymi oknami. Nie łamią przepisów i na swoim terenie mogą to robić bez waszego przyzwolenia.:bigsmile:
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Stad moje pytanie czy powinniśmy zostać poinformowani o rozpoczęciu takiej inwestycji na terenie przyległym ?
    A odpowiedz mi proszę... Jeżeli byli by na tyle uprzejmi (a nie muszą) i poinformowali was o takiej inwestycji to co?? Lepiej się poczujesz?? Zabronisz im?
  • Opcje
    pegi2000pegi2000 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Tylko bez złośliwości proszę. Chcemy tylko sprawdzić czy prowadzą budowę zgodnie z obowiązującymi przepisami , a nie jakąś samowolę budowlaną. I nie będę ukrywać, że wolałabym wyglądając z okna widzieć trawnik i kilka drzew niż wybetonowany parking.
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    tylko sprawdzić czy prowadzą budowę zgodnie z obowiązującymi przepisami , a nie jakąś samowolę budowlaną.
    Nie znasz przepisów i chcesz sprawdzać? Od tego są specjalne instytucje.
    I nie będę ukrywać, że wolałabym wyglądając z okna widzieć trawnik i kilka drzew niż wybetonowany parking.
    To nie złośliwość, to zawiść.:bigsmile:
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Chcemy tylko sprawdzić czy prowadzą budowę zgodnie z obowiązującymi przepisami , a nie jakąś samowolę budowlaną.
    Jak chcesz sprawdzić czy nie dokonują samowoli budowlanej to udaj się do Wydziału Architektury i dowiedz się czy inwestor zgłosił do nich taką budowę. Budowa miejsc parkingowych do 10 miejsc najprawdopodobniej wymaga zgłoszenia.
    To nie złośliwość, to zawiść.:bigsmile:
    :wink:
  • Opcje
    pegi2000pegi2000 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Drodzy Państwo,

    Dziękuję za odpowiedź na pytanie czy sąsiednia wspólnota powinna powiadomić nas o budowie parkingu. Dziękuję również za analizę pobudek jakimi się kieruję, chcąc sprawdzić sąsiadów pod kątem zgodności z prawem. Informuję również, że przepisy odnośnie wymagań jakie trzeba spełnić budując parking są mi znane.

    Pozdrawiam.
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pozostaje tylko zadać pytanie: po co w ogóle pytasz, skoro wszystko wiesz i znasz przepisy?
  • Opcje
    abwehrstelle_breslauabwehrstelle_breslau Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak to po co? ... chyba go rozumiem? :) ...może po to, aby stasiu, stonka lub piąty czajnik podsunęli jakiś sensowny pomysł, jak sąsiadom dewastującym zieleń uprzykrzyć życie?

    pegi2000 - patrz na Wołodimira Wołodimirowicza! zorganizuj grupę "zielonych lidzików" bez oznaczeń i naszywek ale za to z kałachami i niech zajmą w waszym imieniu ten trawnik, każąc wynieść się robociarzom :)
  • Opcje
    ZarządcaZarządca Zarzadca.pl ZARZADCA.PL
    edytowano listopada -1
    Budowa parkingu wymaga albo zgłoszenia - do 10 miejsc postojowych, albo pozwolenia na budowę - gdy więcej miejsc.
    Wspólnota winna zostać powiadomiona- ponieważ jest strona postępowania w rozumieniu art. 28 kpa. Proponuję to sprawdzić w urzędzie.
    ZARZĄDCA PORTAL INFORMACYJNY II 6tfwtu9sbskv.png
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] pegi2000:[/cite] Chcemy tylko sprawdzić czy prowadzą budowę zgodnie z obowiązującymi przepisami , a nie jakąś samowolę budowlaną. .
    możesz podejść do kierownika budowy i zapytać o nr pozwolenia na budowę parkingu , zresztą powinna być tam ustawiona (np. na baraku) tablica informacyjna , z której wszystko wyczytasz ... przecież ci zostanie 10m pas zieleni , trawnika
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    jakiś sensowny pomysł, jak sąsiadom dewastującym zieleń uprzykrzyć życie?
    Niestety... Jeszcze nie tak dawno samochód był luksusem. Dziś spełnia wiele funkcji:
    1. Narzędzie pracy
    2. Przedłużenie męskości :-)
    3. Spełnienie kolejnych fanaberii (tak jak ucho audiofila, które potrzebuje jeszcze lepszego dźwięku)
    Sami jesteśmy sobie winni, że samochodów przybywa a nie ubywa. Zamiast pójść do sklepu jeździmy. Zamiast pojechać rowerem do lasu my wybieramy samochód. Nie dziwmy się więc że miejsc parkingowych brakuje a nie jest ich przesyt. Wiecznie narzekamy że nie ma gdzie zaparkować ale nie ma się czemu dziwić bo już byle jakiego grata można kupić za pensję średnio zarabiającego Polaka.
    Obserwując pewne zjawiska dochodzę do wniosku że lepszym rozwiązaniem jest schludne wykonanie miejsc parkingowych niż parkowanie na trawie, chociaż znam wielu zwolenników parkowania na trawnikach... Wy pewnie też.
    Wspólnota winna zostać powiadomiona- ponieważ jest strona postępowania w rozumieniu art. 28 kpa. Proponuję to sprawdzić w urzędzie.
    Zarządco. Czy mógłbyś przybliżyć swoją teorię bo nie kapuję?? Jaką stroną postępowania jest wspólnota sąsiednia pegi2000 skoro nikt w ich teren nie ingeruje??
    Czy o wyborze koloru elewacji, który ma powstać przy okazji np termomodernizacji (gdzie niejednokrotnie wymagane jest pozwolenie na budowę) też wspólnota powinna powiadomić sąsiednią?? Chyba robisz sobie żarty.
  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nie trzeba ingerować w teren, wystarczy wykazać swój tzw. „interes prawny".

    Przeczytaj:
    http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/strona-postepowania-o-ustalenie-warunkow-zabudowy-tylko-wspolnota-mieszkaniowa
    http://muratordom.pl/budowa/przed-budowa/co-sasiad-budowa-domu,13_11165.html
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    I właśnie w tym wątku zostało wszystko wyjaśnione:
    Na budowę stanowisk parkingowych do 10 miejsc wymagane jest zgłoszenie
    Na budowę stanowisk parkingowych powyżej 10 miejsc wymagane jest pozwolenie na budowę.
    Niech założycielka wątku wykaże się interesem prawnym jeżeli zostanie uznana za stronę.
  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sęk w tym, że urząd mógł sam stwierdzić taki "interes prawny".
    Moja wspólnota dostała pismo z urzędu o udzielonym pozwoleniu na przebudowę piętra w sąsiedniej wspólnocie, więc nie są to jakieś cuda nie z tej ziemi.
    Tak działa urząd. A nawet jak urząd z urzędu tak nie zrobi to wspólnota lub współwłaściciel może nadal taki "interes prawny" próbować wykazać na drodze postępowania administracyjnego.
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sęk w tym, że urząd mógł sam stwierdzić taki "interes prawny".
    Ale nie stwierdził :bigsmile: Jeżeli już mowa o informowaniu kogokolwiek to z pewnością nie robi tego wspólnota (inwestor) do wspólnoty (sąsiada) lecz organ wydający decyzję do wspólnoty (sąsiada).
    Moja wspólnota dostała pismo z urzędu o udzielonym pozwoleniu na przebudowę piętra w sąsiedniej wspólnocie,
    Najwidoczniej urząd sam stwierdził że między Wami istnieje taki "stosunek prawny"
  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano kwietnia 2014
    Jeżeli już mowa o informowaniu kogokolwiek to z pewnością nie robi tego wspólnota (inwestor) do wspólnoty (sąsiada) lecz organ wydający decyzję do wspólnoty (sąsiada).
    oczywiście, od strony prawnej tak właśnie jest.
    Najwidoczniej urząd sam stwierdził że między Wami istnieje taki "stosunek prawny"
    wiesz, z moich doświadczeń wynika, że raz stwierdzi a raz nie, ale po to jest prawo że zawsze można wykazać "interes prawny".
    Jak się nikt nie upomina to życie toczy się dalej i też jest ok.
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W tej sprawie mogę się mądrze wypowiedzieć bo byłem przez trzy lata stroną jako zarząd WM sąsiadującej z działką budowlaną.
    trader - podałeś dwa skrajne przypadki. Pierwszy , to taki ,kiedy WM graniczy z działką, w terenie ,który nie ma Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Wówczas inwestor wnioskuje o wydanie warunków zabudowy, i tam jest o "strefie wpływu", do którego "z automatu wchodzą " wszyscy właściciele sąsiadujących działek, nawet jakby ich domy były kilometr od inwestycji. I oni biorą udział jako strony postepowania administracyjnego , aż do końcowej decyzji. Rzeczywiście dla inwestora to DROGA PRZEZ MĘKĘ, bo długotrwała. Natomiast drugi przypadek, gdy my jako sąsiad wnosimy wniosek o uznanie nas za stronę motywując "interesem prawnym" Tu rządzi urzędnik, i zazwyczaj ,żeby się nikomu nie narazić uznaje to. No chyba, że inwestor użył "poważnych argumentów"? Uwierzcie mi, to jest "gra interesów", korupcją pachnie na odległość. System nawet go stwarza. W dużych miastach to nieliczne grono urzędników, którzy jak żyją zgodnie, to znaczy, Ci kontrolujący są "pryncypialni", żyje im się dobrze.:bigsmile:
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Stasiu:[/cite]W tej sprawie mogę się mądrze wypowiedzieć
    Stasiu prymaprylis już dawno minął ...
  • Opcje
    stonkastonka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W tej sprawie mogę się mądrze wypowiedzieć
    :bigsmile:
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] czajnik5:[/cite]Pozostaje tylko zadać pytanie: po co w ogóle pytasz, skoro wszystko wiesz i znasz przepisy?
    Równie dobrze, zamiast zadawać to pytanie, mogłeś napisać: "nie pytaj komu bije dzwon, bo bije on tobie".
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    "And therefore never send to know for whom the bell tolls; It tolls for thee" John Donne
  • Opcje
    StasiuStasiu Użytkownik
    edytowano listopada -1
    W tej sprawie mogę się mądrze wypowiedzieć
    Szkoda ,że tylko ja.:bigsmile:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Stonka: Jeszcze nie tak dawno samochód był luksusem. Dziś spełnia wiele funkcji: (...) - przedłużenie męskości
    Piloci górą... :bigsmile:
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2014
    [cite] stonka:[/cite]
    [cite] Stasiu: W tej sprawie mogę się mądrze wypowiedzieć
    :bigsmile:
    Nie trzeba tak się z siebie szczerze i zamaszyście śmiać, bo... cała mądrość może za szybko odparować.
    Dobry dowcip polega na tym, że śmieją się z niego wszyscy, a nie tylko ci, którzy go wymyślili, na swoje potrzeby. :cool:
    [cite] czajnik5:[/cite]"And therefore never send to know for whom the bell tolls; It tolls for thee" John Donne

    No i...? :tooth:
    [cite] elan124:[/cite]
    Stonka: Jeszcze nie tak dawno samochód był luksusem. Dziś spełnia wiele funkcji: (...) - przedłużenie męskości
    Piloci górą... :bigsmile:
    Pod jednym warunkiem, że posiadają ku temu kwalifikacje odlotowe. W innym przypadku... Cóż po locie w nieodlocie? :sadwalk:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Haneczka: Cóż po locie w nieodlocie ?
    Nielot... :wink:
  • Opcje
    czajnik5czajnik5 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Haneczka:[/cite]No i...?
    Dwoi

    się i

    troi

    na nic to, bo

    Ona się zbroi

    i znów będzie jak u bram i murów

    Troi.

    Tylko... Komu bije dzwon?
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] czajnik5:[/cite]
    Tylko... Komu bije dzwon?
    umarlakowi ....
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano kwietnia 2014
    [cite] czajnik5:[/cite]
    Dwoi
    się i
    troi
    na nic to, bo
    Ona się zbroi
    i znów będzie jak u bram i murów
    Troi.
    Tylko... Komu bije dzwon?

    Niech się jeszcze poczwórzy
    I... popiąci
    To wytrwałością trąci
    Niech wzdycha
    Prycha
    I kicha
    Gdy pod murami czycha
    I zamiast konia ma dzwon
    Co bije fałszywy ton

    (Haneczka)
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Haneczka: Gdy pod murami czycha
    Chyba... czmycha :wink:
  • Opcje
    HaneczkaHaneczka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] elan124:[/cite]
    Haneczka: Gdy pod murami czycha
    Chyba... czmycha :wink:
    Ortografia tonie, gdy piszę o dzwonie... :tongue:
  • Opcje
    elan124elan124 Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Haneczka: gdy piszę o dzwonie...
    Jakimś szczególnym... :cool:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.