Pisemna reklamacja bez podpisu odręcznego zgłaszającego
Witam,
czy ktoś z was miał taka sytuacje w swoje WM, że członek wspólnoty zgłaszał pisemną reklamacje po remoncie np. balkonu bez podpisania się odręcznego pod swoim pismem? Podał tylko swój adres, imię, nazwisko.
Mam powołanie się od drugiej strony na powiatowego rzecznika konsumentów, ze reklamacja może zgłoszona być ustnie, e-mailem, telefonicznie i nie musi być w formie pisemnej.
I tak będzie przyjęta i brana do rozpatrzenia, ale jakoś nie jest to w pełni poprawna wersja reklamacji.
Będę wdzięczny za uwagi pomocne.
czy ktoś z was miał taka sytuacje w swoje WM, że członek wspólnoty zgłaszał pisemną reklamacje po remoncie np. balkonu bez podpisania się odręcznego pod swoim pismem? Podał tylko swój adres, imię, nazwisko.
Mam powołanie się od drugiej strony na powiatowego rzecznika konsumentów, ze reklamacja może zgłoszona być ustnie, e-mailem, telefonicznie i nie musi być w formie pisemnej.
I tak będzie przyjęta i brana do rozpatrzenia, ale jakoś nie jest to w pełni poprawna wersja reklamacji.
Będę wdzięczny za uwagi pomocne.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Jak są dopuszczone faktury bez pieczątek i podpisów, to i pisma z których wynika kto jest wnioskodawcą powinny być przyjęte jak te z "odciskiem palca" (bo i takie się zdarzają)...
czy może tę "wadę" (brak odręcznego podpisu) obecnie uzupełnić ?, wystarczy zapytać ...
Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny
Złożenie reklamacji nie wymaga formy pisemnej, dlatego też podpis nie był konieczny, o ile osoba, która ją złożyła ujawniła swoją wolę - np. przyniosła je do biura - i można stwierdzić, że pismo od tej osoby pochodzi.
Można zwrócić się o uzupełnienie tego pisma przez złożenie podpisu, o ile są wątpliwości.
czy robicie przelewy na podstawie takich faktur?
Prawo dopuszcza to ale też nie zabrania. W małe firmie wolno poprzystawiać i 10 pieczątek, ale trudno sobie to wyobrazić w gazowni, gdzie wystawia się tysiące faktur. Wreszcie mądry przepis likwidujący ułamek biurokracji.:bigsmile:
Oczywiście, że faktury z ZE, Gazowni, ZWiK są bez podpisu, ale one są inaczej uwierzytelniane. Ja zrozumiałem intencję pytania helenkam, że chodzi np o fakturę dla firmy hydraulicznej za montaż zaworów czy fakturę za zakup trawy
Jeżeli jakaś faktura jest niejasno opisana, przed jej podpisaniem prosimy o uzupełnienie opisu
w tym wątku jest mowa o
a nie o fakturach małych firm - krzak....:bigsmile:
citizen - u Was nie rządzi Zarząd, u Was rządzi księgowa, która kieruję się przepisami ustawy o rachunkowości. I wychodzi z tego ,że robota może być kiepsko wykonana ,ale faktura za to świetnie opisana. Przejmowałem dokumentację od WAM-u. Perfekcyjna, 20 pieczątek i podpisów na wymianę żarówki za 70 zł. I raz naiwny pozwoliłem sobie zostać przez nich skontrolowany. Największy zarzut - brak dwóch podpisów na fakturach. Odpisałem im ,że od tego momentu będą prosił swoją żonę o podpis, bo jestem sam w zarządzie. Już drugi raz takiego błędu nie popełniłem, mogą sobie prosić o dokumenty poprzez sąd.
cezar138 - a ten podpis do czego Ci jest potrzebny? Chyba za długo pracowałeś za biurkiem?:bigsmile:
Przeczytaj wpis Zarządcy. MATRIX. Art. 60 KC, po co komu ta wiedza? Dla szpanu?
Najlepszym zarządcą jest zawsze WŁAŚCICIEL. Jak właściciele tego nie potrafią, niech dają się doić przez zarządców, którzy dbają jedynie o swój interes a nie WM. Dlatego nie zatrudnią nigdy, kogoś bez dg, odprowadzą podatek, czy się należy czy nie, biurokracje rozbudują bardziej niż w administracji państwowej, zatrudnią stado księgowych, podpiszą umowę z pogotowiem lokatorskim, dadzą zarobić zaprzyjaźnionemu radcy prawnemu. A sami będą zarządzać z 5 km, nie ponosząc za nic odpowiedzialności, bo przecież za to odpowiada "fikcyjny zarząd emerytów i rencistów".
I uspokajam moich adwersarzy, otrzymałem kolejne absolutorium.:bigsmile:
Staruszkom chodzi o spokój nie ważna cena.... o spokój duszy i ciała na tym ziemskim padole.
To bardzo dobra praktyka, o czym może przekonać się każdy kontrolowany przez urzędy skarbowe. W trakcie takich kontroli urzędnicy standardowo zwracają się o wyjaśnienie kosztów ( w szczególności "co to było", "gdzie użyto", itd.). Opis każdej faktury jest bardzo ważny, ponieważ po kilku latach podatnik już nie pamięta czego konkretnie dany koszt dotyczył
http://www.zarzadca.pl/finanse-ksiegowosc/87-podatek-od-osob-prawnych-cit/1435-podatek-dochodowy-od-osob-prawnych---zwolnienia-