Kto płaci za wymianę pionów

asiallaasialla Użytkownik
Witam.
Jesteśmy na etapie zakupu mieszkania, podpisaliśmy umowę przedwstępną i wpłaciliśmy zadatek.

Przez przypadek zgadaliśmy się z sąsiadami mieszkającymi w mieszkaniu piętro niżej od tego, które chcemy zakupić. Okazało się, że obecna właścicielka mieszkania omówiła wymiany pionów wodnych i gazowych, gdy administracja wymieniała je na swój koszt we wszystkich lokalach. Odmówiła, bo mieszka w USA i od 30 lat nie mieszkała w tym lokalu, nie chciało jej się przylatywać, a woda jest cały czas zakręcona, więc wiedziała, że nikogo nie zaleje. Podobno wysłała do administracji podpisane oświadczenie, że jeśli kogoś zaleje to bierze na siebie wszystkie koszty.

Teraz administracja mówi, że musimy wymienić piony na swój koszt, bo oni już "darmową" szansę dawali. Biorąc pod uwagę, że trzeba wejść pionami w wyremontowane mieszkanie sąsiadów i nad nami i pod nami to trzeba też będzie pokryć koszty ich rozkuwania kawałka ścian i wyremontowania ich potem.

Czy rzeczywiście wszystkie koszta leżą po naszej stronie? Czy koszt tej wymiany powinna ponieść administracja?

Dodam, że kupujemy spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.

Komentarze

  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Czy rzeczywiście wszystkie koszta leżą po naszej stronie? Czy koszt tej wymiany powinna ponieść administracja?
    Niestety, obawiam się, że teraz tylko ty za to zapłacisz.
    Jednak to jest forum o wspólnotach, nie znam się dobrze na prawie spółdzielczym.
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] asialla:[/cite].... kupujemy spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu.
    Teraz administracja mówi, że musimy wymienić piony na swój koszt, bo oni już "darmową" szansę dawali.

    Biorąc pod uwagę, że trzeba wejść pionami w wyremontowane mieszkanie sąsiadów i nad nami i pod nami to trzeba też będzie pokryć koszty ich rozkuwania kawałka ścian i wyremontowania ich potem.

    Czy rzeczywiście wszystkie koszta leżą po naszej stronie?
    Czy koszt tej wymiany powinna ponieść administracja?
    wymiana pionów na koszt administracji a poniesienie kosztów odtworzenia u sąsiadów to już was koszt.
    Zawsze można negocjować, że te koszty odjąć sobie od ceny zakupu lokalu. jako wada ukryta, o którym sprzedający nic was nie powiadomił.
    Takie są skutki kupowania przez ocean ...
  • Opcje
    universaluniversal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kilka pytań na wstępie:
    1. Po co się pakować w spółdzielcze prawo własnościowe, jeśli to nie odrębna własność?
    2. Jak wygląda stan Spółdzielni, jej zasobów, jakie są opinie o zarządzie i radzie nadzorczej, dane finansowe za ostatni rok - sprawozdanie?

    A jeśli już utonęliście w spółdzielczej otchłani, to:
    1. Możecie negocjować z zarządem, a jeśli to nic nie da to żądać wymiany w trybie awaryjnym lub wezwać do wymiany i
    2. Dokonać na własny koszt i wystąpić do Spółdzielni o zwrot pod rygorem wystąpienia na drogę sądową
    Droga długa i ciernista.... bo wymagało to rozwagi przed dokonaniem inwestycji.
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano maja 2014
    obecna właścicielka mieszkania omówiła wymiany pionów wodnych i gazowych, gdy administracja wymieniała je na swój koszt we wszystkich lokalach
    Ciągle, niestety, pokutuje w ludziach pogląd, że spółdzielnia wykonuje cokolwiek na własny koszt. Spółdzielnia nie ma ani jednej złotówki skąś tam, tylko wszystko to są pieniądze członków spółdzielni, które spółdzielnia wydaje szerokim gestem nie licząc się z nikim, niczym a przede wszystkim nie licząc się z kalkulacją ekonomiczną. Jeżeli w Twoim budynku były wymieniane piony wodne i gazowe, to spółdzielnia (nie administracja) zrobiła to z funduszu remontowego budynku, czyli ze składek wszystkich właścicieli lokali w budynku, a więc i Twoich. Ustawowo ewidencja kosztów i przychodów funduszu remontowego musi być rozpisywana na budynki. A zatem remont pionów był wykonany także na Twój koszt i radziłabym wystąpić do spółdzielni o objęcie tym remontem odcinka przechodzącego przez Twój lokal
    1. Po co się pakować w spółdzielcze prawo własnościowe, jeśli to nie odrębna własność?
    Dopóki budynek nie jest pod zarządem właścicielskim tylko spółdzielni, to bagienko spółdzielniane będzie trwało i bez znaczenia jest status lokalu (spółdzielcze własnościowe czy odrębna własność)
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    radziłabym wystąpić do spółdzielni o objęcie tym remontem odcinka przechodzącego przez Twój lokal
    To może nie być proste - remont się skończył, był duży, więc i cena dobrze wynegocjowana prawdopodobnie stosunkowo niska. Teraz potrzebna jest łatanina - a to bywa drogie.
  • Opcje
    MarcoPoloMarcoPolo Użytkownik
    edytowano listopada -1
    To może nie być proste - remont się skończył, był duży, więc i cena dobrze wynegocjowana prawdopodobnie stosunkowo niska.
    Jest regułą, że w spółdzielniach (jak jest inaczej, tzn jest wyjątkowy wyjątek):
    1. nic nie jest proste
    2. ceny nie są negocjowane. A jeśli już, to na pewno nie zauważy tego właściciel lokalu, tylko ten co podpisywał umowę z wykonawcą ;)

    Za ten remont asialla już i tak zapłaciła, bo wszyscy w budynku (osiedlu) mają jednakowe stawki na fundusz remontowy, niezależnie od tego czy remont obejmował ich lokal czy nie.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.