utrzymanie kotłowni w spółdzielni mieszkaniowej

golonek123

Witam Mieszkam w bloku,w spółdzielni mieszkaniowej. Kilka lat temu spółdzielnia kupiła piece i założyła liczniki ciepła. Piec do naszego bloku jest na 40 rodzin-2 małe bloki - i utrzymanie jest bardzo drogie {711zł za 2012r a za 2013 wynosi już 1100 zł -mieszkanie 46 m2 } . W drugiej części osiedla piec jest podłączony do kilku dużych bloków i przypada na ok 160 rodzin-koszt roczny utrzymania kotłowni wynosi ok 200 zł- mimo że jest to ta sama spółdzielnia - jak to jest możliwe? Dlaczego piec jest taki sam skoro nie ma potrzeby tak dużego na 2 małe bloki? Dlaczego mieszkańcy płacą za błąd prezesa? Nikt nie pytał mieszkańców przed zakupem pieców. Co wlicza się w koszt utrzymania pieca ,bo ja wyliczyłam ,że jest to ok 40 tys rocznie !!!!!!! -oczywiście oprócz kosztów ciepła . Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

KubaP

[cite] golonek123:[/cite]Mieszkam w bloku,w spółdzielni mieszkaniowej. Kilka lat temu spółdzielnia kupiła piece i założyła liczniki ciepła.
Piec do naszego bloku jest na 40 rodzin-2 małe bloki - i utrzymanie jest bardzo drogie {711zł za 2012r a za 2013 wynosi już 1100 zł -mieszkanie 46 m2 } .
W drugiej części osiedla piec jest podłączony do kilku dużych bloków i przypada na ok 160 rodzin-koszt roczny utrzymania kotłowni wynosi ok 200 zł- mimo że jest to ta sama spółdzielnia - jak to jest możliwe?

> Dlaczego piec jest taki sam skoro nie ma potrzeby tak dużego na 2 małe bloki?
> Dlaczego mieszkańcy płacą za błąd prezesa?
> Nikt nie pytał mieszkańców przed zakupem pieców.
> Co wlicza się w koszt utrzymania pieca ,bo ja wyliczyłam ,że jest to ok 40 tys rocznie !!!!!!! -oczywiście oprócz kosztów ciepła .

ale te pytanie zadaj zarządowi Spółdzielni, Radzie Nadzorczej SM , to oni są władni do merytorycznej odpowiedzi.

Ewidencje kosztów utrzymania , SM ma obowiązek prowadzi odrębnymi "budynkami" . Na podstawie tych kosztów wylicza się stawki stosowane w poszczególnych "blokach".
Masz prawo żądać kalkulacji wyliczenia stawek.

samostrzel2815

Czy to jest Spółdzielnia Mieszkaniowa na wsi czy w mieście?

golonek123

to jest SM na wsi tzn to jest osiedle mieszkaniowe ale na wsi

KubaP

[cite] golonek123:[/cite]to jest SM na wsi tzn to jest osiedle mieszkaniowe ale na wsi

bardziej chodzi, czy ta spółdzielnia powstała na bazie nieruchomości po byłych PGR-ach, czy to jest nowa inwestycja...

golonek123

to jest to spółdzielnia ,która istnieje już ponad 20 lat -nie jest po pgr-ach -podzielona na nowe i stare osiedle Nowe ma kilkanaście bloków dużych a stara -tam gdzie mieszkam- 2 małe bloki Oddalone są o kilkaset metrów

KubaP

[cite] golonek123:[/cite]to jest to spółdzielnia ,która istnieje już ponad 20 lat
-nie jest po pgr-ach -
podzielona na nowe i stare osiedle
Nowe ma kilkanaście bloków dużych
a stara -tam gdzie mieszkam- 2 małe bloki Oddalone są o kilkaset metrów

i o to chodziło ...

golonek123

Idę jutro do prezesa po kalkulację -tylko,że ja się na tym nie za bardzo znam-może z pomocą lokatorów coś pokapujemy

KubaP

[cite] golonek123:[/cite]Idę jutro do prezesa po kalkulację
-tylko,że ja się na tym nie za bardzo znam
-może z pomocą lokatorów coś pokapujemy

- Nie bój żaby ....dasz radę ...a jak nie to wal śmiało na forum .... co 1000 głów to nie parę ...

golonek123

Na pewno podzielę się wrażeniami-dzięki. Pozdrawiam

a-z

Na pewno przyczyną są koszty stałe, tzn. takie, które nie zależą od ilości odbiorców ciepła, ani od zużytego ciepła. Np. amortyzacja.
Kolejny powód, to oczywiście ta odległość przesyłowa i straty na przesyle.

citizen

do golonek1243: dla mnie pewna sprawa jest niejasna: czy w wyliczeniu czynszowym masz oddzielne pozycje: 1. opłata za koszt utrzymania pieca (składający się na sumę roczną 1100zł za 2013r) i 2. koszt ogrzewania (CO)?

golonek123

Witam Byłam u prezesa i oto rozliczenie---amort.- 22 tys zł,gaz- 48 tys, konserw. 140zł ,vat 4 tys, energia el. 3,5 tys, wynagrodz. dla pracownika 4 tys zł razem 81,5 tys. zł. Amortyzacja to spłata pieca- będziemy go spłacać 16 lat. Mój blok spłaca 2 piece po 0k 650 zł na rok czyli ja za 16 lat za piec zapłacę ok 10 tys zł i on nie będzie i tak mój . Jak sprzedam mieszkanie to nikt mi tych pieniędzy nie zwróci, a nabywca nie da mi 10 tyś ekstra za piec. W drugiej części osiedla na kilkanaście bloków jest pieców 9 i spłaca je bardzo dużo mieszkańców i kosztuje ich to ok 200-300 zł na rok . To właśnie mnie męczy. Dlaczego koszt pieców nie jest podzielony na wszystkich po równo . Wiem ,że każdy blok rozliczany jest oddzielnie ,ale te piece nie są własnością bloków tylko spółdzielni.