Założenie małej wspólnoty mieszkaniowej

Dixi

Witam !
Na początek powiem, że sporo o wszystkim czytałem i sporo szukałem, ale niestety im dłużej to trwa tym bardziej tonę w "niewiedzy"...
Chciałbym założyć wspólnotę mieszkaniową w 3 rodzinnym domku - mam zostać zarządca, ale nie jestem właścicielem, jest zgoda wszystkich 3 właścicieli.
Tylko co dalej ? Co najpierw muszę załatwić ? Chciałbym pójść trochę na łatwiznę i zobaczyć już jakieś gotowe dokumenty/wzory - fajnie by było.
Wydaje mi się, że w pierwszej kolejności muszę uzyskać upoważnienie od tych 3 właścicieli ? Potem należy napisać jakąś uchwałę o powołaniu wspólnoty ? zarząd ma się składać z 3 właścicieli budynku a ja mam być zarządca ? ech... mam mnóstwo pytań i generalnie ciężko mi cokolwiek zacząć robić... Najłatwiej chyba by było komuś to zlecić...
Czekam na waszą opinię i liczę na choć trochę pomocy :wink:

elan124

Dixi:Chciałbym pójść trochę na łatwiznę i zobaczyć już jakieś gotowe dokumenty/wzory - fajnie by było.

To zacznij może od studiowania Ustawy o własności lokali !

Dixi

hmm a to po co ? Dom jest 3 rodzinny i ma wydzielone 3 księgi wieczyste - 3 osobne mieszkania, każdy ma swój garaż czy swoją piwnicę - wszystko dokładnie jest ustalone. Jest trzech właścicieli, wszyscy chcą wspólnotę mieszkaniową, ja jestem mieszkańcem jednym z tych trzech mieszkań i mam być zarządcą wspólnoty - zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć - też może być tak, że coś źle tłumaczę...

Haneczka

[cite] Dixi:[/cite] wszyscy chcą wspólnotę mieszkaniową

Mówisz i masz. :cool: A właściwie... wszyscy już mają - od tego początku, w którym został wyodrębniony pierwszy lokal, w tym budynku.

[cite] Dixi:[/cite] mam być zarządcą wspólnoty

A reszta zarządców się na to godzi? :bigsmile:

Dixi

Haneczko, jeśli już jest to jak to teraz zrobić prawnie ? Dla nas najważniejszym punktem jest fundusz remontowy, żeby zamiast jednorazowo wykładać gotówkę co miesiąc zbierać np. po 200zł. Pomysł jest mój (mamy dość przekamarzania się) i wszyscy się na to godzą, mam się tym zająć, ale nie mam pojęcia od czego zacząć. Jak na moje to chyba najpierw muszą mnie upoważnić po czym napisać uchwałę o stworzeniu wspólnoty - wtedy ja muszę się zająć wpisem w rejestr sądowniczy, regonem, kontem bankowym i na końcu NIPem tak ? Tylko jak dokładnie musi wyglądać takie upoważnienie ? Jak musi wyglądać uchwała ?

Egzo

Wasza wspólnota już istnieje, wyodrębnienie pierwszego lokalu utworzyło wspólnotę z mocy prawa, teraz pozostają wam jedynie kwestie organizacyjne. Opis organizowania wspólnoty jest tu:
http://www.zarzadca.pl/komentarze/179-wspolnota-mieszkaniowa-jak-ja-zorganizowac

Dyskusja na ten temat:
https://forum.zarzadca.pl/dyskusja/1058/mala-wspolnota-co-trzeba-zrobic/

KubaP

[cite] Dixi:[/cite]Na początek powiem, że sporo o wszystkim czytałem i sporo szukałem, ale niestety im dłużej to trwa tym bardziej tonę w "niewiedzy"...
Chciałbym założyć wspólnotę mieszkaniową w 3 rodzinnym domku -

a po co chcesz zakładać kiedy ona już istnieje z mocy prawa

[cite] Dixi:[/cite] mam zostać zarządca, ale nie jestem właścicielem, jest zgoda wszystkich 3 właścicieli.

nie zarządcą tylko jako właściciel lokalu sprawować zarząd rzeczą wspólną (art.205 k.c.) , Między tymi określeniami jest duża różnica, kolego .

Zacznij od przeczytania kodeksu cywilnego rozdział Współwłasności i k.p.c.

Haneczka

[cite] Dixi:[/cite] zastanawiam się jak to wszystko ogarnąć

Na podstawie mojego pierwszego wrażenia myślę, że... bez Pixi nie jesteś w stanie tego ogarnąć.
Co dwie głowy to nie jedna... :bigsmile:

Dixi

Wy tu ze mnie śmiechy chichy, a ja naprawdę chce w końcu to załatwić i mieć spokój :) Tak czy siak i tak już sporo mi pomogliście - czyli wychodzi na to, że wspólnota jest od momentu wyodrębnienia lokalu i każdy z właścicieli ma prawo dokończyć "prawną" rejestrację? Czyli zwykłe upoważnienie od nich potrzebuje, żeby "polatać" po urzędach ?

KubaP

[cite] Dixi:[/cite]Wy tu ze mnie śmiechy chichy

po trosze sam sobie jesteś winien, bo się nie edukujesz .... czytałeś k.c.- współwłasność czy kpc ?

,Tak czy siak i tak już sporo mi pomogliście - czyli wychodzi na to, że wspólnota jest od momentu wyodrębnienia lokalu i każdy z właścicieli ma prawo dokończyć "prawną" rejestrację?
Czyli zwykłe upoważnienie od nich potrzebuje, żeby "polatać" po urzędach ?

nie zwykłe, tylko rodzajowe

Zarządca

Uprawnienie do załatwienia formalności przez współwłaściciela w przypadku tzw. małej wspólnoty mieszkaniowej wynika z mocy samego prawa, a zatem wystarczyłoby udowodnić jednie dwie kwestie: prawo własności oraz przedstawić dowód na okoliczność, że to rzeczywiście mała wspólnot - takim dowodem jest, np. wypis z kw macierzystej, albo z ksiąg urządzonych dla poszczególnych lokali.
Jednak celem ułatwienia sobie życia ( w urzędach niekiedy pewne rzeczy rozumieją inaczej) warto podjąć "uchwałę" upoważniającą właściciela lokalu nr .. w osobie ...
do zarządzanie nieruchomości wspólną w sprawach związanych z zarządem nieruchomością wspólną, w szczególności .....

Haneczka

[cite] Zarządca:[/cite]
Jednak celem ułatwienia sobie życia ( w urzędach niekiedy pewne rzeczy rozumieją inaczej) warto podjąć "uchwałę" upoważniającą właściciela lokalu nr .. w osobie ...
do zarządzanie nieruchomości wspólną w sprawach związanych z zarządem nieruchomością wspólną, w szczególności .....

O! Nie, nie, nie... To za daleko posunięty i za szeroki zakres upoważnienia.
Tego na miejscu tych właścicieli nigdy bym nie zrobiła. Ubezwłasnowolnienie na własne życzenie to przesada. Nie należy ograniczać swoich kompetencji i możliwości - tak na wszelki wypadek i dla dobra sprawy.

cdn

Ubezwłasnowolnienie na własne życzenie to przesada.

Nic takiego nie grozi. Udzielenie upoważnienia czy pełnomocnictwa w niczym nie uszczupla uprawnień mocodawcy, a co dopiero mówić o ubezwłasnowolnieniu.