Wspólnota zamknęła drogę dojazdową do mojego garażu.

tomite

Witam.
W drodze głosowania moja wspólnota podjęła uchwałę o zamontowaniu elektrycznych bram po obu stronach drogi okalającej budynek wspólnoty. Chodziło o to żeby ograniczyć parkowanie tam samochodów nie należących do mieszkańców naszej wspólnoty.
W budynku tym posiadam garaż, do którego jedyny dojazd został właśnie zablokowany przez postawione bramy. Tym samym odebrano mi możliwość korzystania z mojego lokalu (parkowania samochodu w garażu).
W piśmie zarządca poinformował mnie o możliwości zakupu pilota do nowo zamontowanych bram.
Czy wspólnota może odebrać mi możliwość dojazdu do mojego garażu i jednocześnie zmuszać mnie do ponoszenia kosztów zakupu pilota do bram zamykających mi dojazd do garażu?
W uchwale dotyczącej montażu bram ze środków funduszu remontowego nie było mowy o ponoszeniu dodatkowych kosztów związanych z zakupem pilotów.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
pozdrawiam
Tomek

Egzo

[cite] tomite:[/cite]Czy wspólnota może odebrać mi możliwość dojazdu do mojego garażu i jednocześnie zmuszać mnie do ponoszenia kosztów zakupu pilota do bram zamykających mi dojazd do garażu?

Uważam, że nie może. Co prawda zakup pilota i tak byłby sfinansowany pośrednio z twoich składek na FR, ale powinna to załatwić wspólnota (koszt dla każdego wg udziału w nieruchomości wspólnej). Skoro wspólnota montuje ogrodzenie i bramy uniemożliwiające korzystanie z twojej nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem, to powinna wyposażyć cię w urządzenia umożliwiające normalny dostęp. Równie dobrze wspólnota mogłaby zamontować zatrzaskowe drzwi do klatki schodowej i zażądać od każdego indywidualnie zapłacenia za klucz, a kto nie zapłaci ten nie wejdzie do domu. To absurd - chyba, że bramę wjazdową można otwierać także ręcznie, wówczas pilot jest tylko ekstra dodatkiem.

KubaP

[cite] tomite:[/cite]W drodze głosowania moja wspólnota podjęła uchwałę o zamontowaniu elektrycznych bram po obu stronach drogi okalającej budynek wspólnoty.
W budynku tym posiadam garaż, do którego jedyny dojazd został właśnie zablokowany przez postawione bramy. Tym samym odebrano mi możliwość korzystania z mojego lokalu (parkowania samochodu w garażu).
W piśmie zarządca poinformował mnie o możliwości zakupu pilota do nowo zamontowanych bram.
Czy wspólnota może odebrać mi możliwość dojazdu do mojego garażu i jednocześnie zmuszać mnie do ponoszenia kosztów zakupu pilota do bram zamykających mi dojazd do garażu?
W uchwale dotyczącej montażu bram ze środków funduszu remontowego nie było mowy o ponoszeniu dodatkowych kosztów związanych z zakupem pilotów.

pozdrawiam
Tomek

jak posiadasz lokal w postaci garażu, to znaczy jesteś członkiem tej wspólnoty .
Pewnie nie chodzisz na zebrania właścicieli lokali, bo ci wszytko wisi co ONI robią. Taka postawa jest zła.
Nie wiesz, co się dzieje we wspólnocie , protestujesz już po wykonaniu, a nie na etapie planowania - na zebraniach właścicieli lokali.

Wspólnota może modernizować części wspólne. Ty jako właściciel masz prawo :
zakupu pilota do tych bram. Jeżeli nie chcesz mieć pilota ( koszt ok 70 zł)
to kup sobie klucz ( koszt 6 zł) do urządzania sterującego(napędu) bramą wjazdową do otwierania ręcznego.

Będziesz wtedy, pierwszy na liście, gdy brama będzie stała otworem .

jednocześnie zmuszać mnie do ponoszenia kosztów zakupu pilota do bram zamykających mi dojazd do garażu?

to jest pokłosie ograniczonego prawa właściciela lokalu we wspólnocie...coś za coś .... Ty pilota , ONI miejsca postojowe dla siebie ...

Zarządca

Nie każdy ma samochód więc nie wszystkim ten pilot jest potrzebny, zapewne dlatego każdy musi sobie za pilot zapłacić. nie wiem czy warto kruszyć kopie.

abwehrstelle_breslau

Jak już to zauważył KubaP, @tomite burzy się na decyzję wspólnoty, zamiast uczestniczyć w jej tworzeniu!!!

Uważam, że odpłatność za piloty jest rozwiązaniem rozsądnym, bo:
-) primo -> nie wszyscy mają potrzebę jego posiadania
-) secundo -> właściciele niektórych lokali mogą mieć potrzebę posiadania większej ilości pilotów (dla małżonki, dla syna, dla kamerdynera...)
-) tercjo -> jakiś "roztrzepany" właściciel notorycznie gubiący drobne rzeczy, może mieć comiesięczne zapotrzebowanie na nowego pilota