fundusz remontowy

annnkor

Interesuje mnie czy w wypadku sprzedaży mieszkania pieniążki , które wpłacam na fundusz remontowy wracają do do mnie

koziorozka

Ja uważam, że nie.

http://www.zarzadca.pl/komentarze/784-wspolnota-mieszkaniowa-moze-zatrzymac-fundusz-remontowy-
http://prawo.rp.pl/artykul/386446.html
http://orzeczenia.wroclaw-fabryczna.sr.gov.pl/content/$N/155025400005503_XI_C_000982_2012_Uz_2013-04-02_001

Zarządca

Ja uważam, że tak.

http://orzeczenia.wroclaw-fabryczna.sr.gov.pl/content/$N/155025400005503_XI_C_000982_2012_Uz_2013-04-02_001

gecon

czy w wypadku sprzedaży mieszkania pieniążki , które wpłacam na fundusz remontowy wracają do do mnie

W świetle praktyki orzeczniczej i poniekąd pewnej logiki - NIE.

"...Warto pamiętać, że wpłacone zaliczki są własnością właściciela lokalu, a nie Jana Kowalskiego, a zatem uprawnienie do zwrotu nie ma charakteru osobistego, tylko jest związane z własnością lokalu.
Prawo do nadpłaty lub zobowiązanie do dopłaty powstaje w określonej chwili (po rozliczeniu), a uprawnionym z tytułu nadpłaty lub zobowiązanym z tytułu niedopłaty jest aktualny właściciel lokalu. Jak wskazuje bowiem art. 548 § 1 kodeksu cywilnego, to z chwilą wydania rzeczy sprzedanej przechodzą na kupującego korzyści i ciężary związane z rzeczą.
Zatem do dnia wydania lokalu w posiadanie kupującemu uchwalone zaliczki na pokrycie kosztów zarządu nieruchomością wspólną ponosi poprzedni właściciel, a od dnia wydania lokalu nowy właściciel. Nowy właściciel wstępuje w pewien istniejący już stan faktyczny i prawny.
Nie ma możliwości odmowy wykonania uchwał wspólnoty tylko dlatego, że nie brał udziału w ich uchwalaniu. Ma więc obowiązek od dnia wydania mu lokalu uczestniczyć we wszelkich zobowiązaniach, jakie zastany stan prawny nakłada na niego jako właściciela lokalu w danej wspólnocie mieszkaniowej..."

Wynika z tego, że sprzedawca i nabywca lokalu powinni ewentualną nadpłate czy też niedopłatę na koncie FR uwzględnić w cenie kupna-sprzedaży - wtedy nabywca lokalu wchodzi w istniejący stan rzeczy jak to dość precyzyjnie wyjaśniono w cytowanym artykule.

wp44

W cytowanym artykule, w pierwszym zdaniu, brakuje mi doprecyzowania, o jakich zaliczkach jest mowa. Albo też przez nieuwagę okroiłeś cyctat i teraz nie można uchwycić całego kontekstu. (dopiero w dalszej części jest mowa o zaliczkach na pokrycie kosztów zarządu).

Dlaczego o tym piszę? Niedawno była dyskusja o zwrocie zaliczek za media (np. woda, ścieki, c.o. itp.). Ustalono ponad wszelką wątpliwosć, że te zaliczki faktycznie pozostają własnością właściciela lokalu do momentu rozliczenia, a ew. nadwyżki mają być zwrócone właścicielowi, ale zaliczki na koszty zarządu, to inna sprawa i to nie jest własność właściciela.

Nie taka była konkluzja z tamtej dyskusji?

KubaP

[cite] annnkor:[/cite]Interesuje mnie czy w wypadku sprzedaży mieszkania pieniążki , które wpłacam na fundusz remontowy wracają do mnie?

a niby dlaczego tak miałoby być ?,
kto pokryje tak lekceważoną amortyzacje nieruchomości za okres kiedy byłeś właścicielem lokalu i członkiem wspólnoty .

Nie przyłożyłeś się do zużycia części wspólnych które nie były remontowane w ostatnim roku obrachunkowym WM?

trader

Fundusz remontowy to zaliczka.
Z rozliczenia wszystkich kosztów remontów za dany rok widać czy występuje nadwyżka.
Tylko nadwyżka jest do zwrotu na wniosek sprzedającego. Z "automatu" samo nic nie pójdzie.

KubaP

[cite] trader:[/cite]Fundusz remontowy to zaliczka.
Z rozliczenia wszystkich kosztów remontów za dany rok widać czy występuje nadwyżka.
Tylko nadwyżka jest do zwrotu na wniosek sprzedającego. Z "automatu" samo nic nie pójdzie.

skąd te rewelacje ?.... za 30 lat nie będzie właścicieli lokali .... będzie ruina cwaniaczek.

Fundusz remontowy to nie jest zaliczka choć powstaje z wpłacanych zaliczek.
Fundusz Remontowy NW to fundusz celowy i jako taki nie podlega indywidualnemu rozliczeniu, przechodzi na nabywce lokalu.
Wspólnota się z niego rozlicza na poziomie wspólnoty (sprawozdanie finansowe).

gecon

...o jakich zaliczkach jest mowa.

"...Na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się między innymi wydatki na remonty i bieżącą konserwację..." - http://prawo.rp.pl/artykul/386446.html
A skoro:

Fundusz remontowy to nie jest zaliczka choć powstaje z wpłacanych zaliczek

- logicznym jest, że wpłacane kwoty na FR są zaliczkami - uiszczanymi poza tym na zasadzie jak dla zaliczek na koszty zarządu czyli wg udziałów.

gecon

..zaliczek na koszty zarządu...

KubaP: koszt nie jest zaliczką

- nie pierwsze i pewnie nie ostanie pomylenie pojęć.
Ze zrozumieniem, ze zrozumieniem - co mają wspólnego "koszty zarządu" na które wpłacane są zaliczki z "kosztem"?