Parkowanie na ulicy prywatnej

elan124

Kilkanaście dużych wspólnot położonych przy ulicy, będącej własnością byłego dewelopera (ulica-działka, posiada własną kw). Ulica nie posiada żadnych oznakowań. Właściciele lokali, którzy zamieszkują w tych wspólnotach, posiadają w AN zapewnienie o prawie przejazdu i przechodu. Ulica jest dostępna dla wszystkich, dla tych którzy nie posiadają takich praw – też.
Na ulicy parkują zarówno ci, którzy zamieszkują przy tej ulicy jak i przyjezdni na parę dni. Niejednokrotnie samochody zostawiane są nie na kilka czy kilkanaście godzin, ale na kilka lub kilkanaście dni. Zagracają ulicę. Ulicę sporadycznie (szczególnie w zimie) sprzątają mieszkańcy.
Pytania: Do czyich obowiązków należy utrzymanie czystości ulicy przez cały rok ? W jaki sposób można by sobie zapewnić urządzenie i oznaczenie miejsca postojowego na ulicy (na własny koszt), aby uniezależnić się od przyjezdnych „sąsiadów” ? Jak ograniczyć (zlikwidować) parkowanie samochodów na ulicy, nie należących do mieszkańców naszych wspólnot ?

Kowal

Do czyich obowiązków należy utrzymanie czystości ulicy przez cały rok ?

Nie ma takiego obowiązku. Właściciel ulicy może tam sobie zrobić "lodowisko", to jego własność.

W jaki sposób można by sobie zapewnić urządzenie i oznaczenie miejsca postojowego na ulicy (na własny koszt), aby uniezależnić się od przyjezdnych „sąsiadów” ?

W żaden, chyba ,że się dogadasz z właścicielem.

Jak ograniczyć (zlikwidować) parkowanie samochodów na ulicy, nie należących do mieszkańców naszych wspólnot ?

Jak wyżej.

wp44

[cite] Kowal:[/cite]Właściciel ulicy może tam sobie zrobić "lodowisko", to jego własność.

No tak. Trzeba tylko pamiętać, że właściciele lokali, którzy zamieszkują w tych wspólnotach, posiadają w AN zapewnienie o prawie przejazdu i przechodu. Jeśli właściciel urządzi sobie lodowisko, to tylko takie, które nie będzie blokowało przejazdu i przechodu.

Własność własnością, ale służebność służebnością.

elan124

Kowal: chyba, że się dogadasz z właścicielem.

Chcę się właśnie dogadać. Mam zamiar wystapić do niego z pismem, aby wyraził zgodę na urządzenie sobie miejsca do parkowania (za niewielkim wynagrodzeniem). Będzie tabliczka z napisem: "Teren prywatny" i będą zapory na miejsce postojowe. Czy wtedy ktoś może mieć do mnie pretensje (policja, straż, sąsiedzi, kierowcy) ?

Kowal

Czy wtedy ktoś może mieć do mnie pretensje (policja, straż, sąsiedzi, kierowcy) ?

Tylko sąsiedzi - z zawiści.

wp44

[cite] elan124:[/cite]Czy wtedy ktoś może mieć do mnie pretensje (policja, straż, sąsiedzi, kierowcy) ?

Trzeba podczas organizacji miejsc postojowych zwrócić uwagę na to, żeby była zachowana wymagana szerokość drogi koniecznej, na której jest ustanowiona służebność przejazdu. I tyle.

KubaP

[cite] elan124:[/cite]Kilkanaście dużych wspólnot położonych przy ulicy, będącej własnością byłego dewelopera (ulica-działka, posiada własną kw). Ulica nie posiada żadnych oznakowań.
Ulicę sporadycznie (szczególnie w zimie) sprzątają mieszkańcy.
Pytania: Do czyich obowiązków należy utrzymanie czystości ulicy przez cały rok ?

do obowiązków właściciela tej działki gruntowej, tj. do dewelopera....

[cite] elan124:[/cite]W jaki sposób można by sobie zapewnić urządzenie i oznaczenie miejsca postojowego na ulicy (na własny koszt), aby uniezależnić się od przyjezdnych „sąsiadów” ?

podpisac umowę z właścicielem działki gruntowej na której jest droga.

[cite] elan124:[/cite]Jak ograniczyć (zlikwidować) parkowanie samochodów na ulicy, nie należących do mieszkańców naszych wspólnot ?

Pytanie na które nie ma odpowiedzi , chyba że właściciel gruntu ogrodzi tę drogę , założy bramy wjazdowe / wyjazdowe ....