Zarządca przymusowy

2»

Komentarze

  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jesteśmy dzisiaj po trzeciej rozprawie ale dopiero za tydzień bedzie rozwiazanie tej sprawy i pewnie z wynikiem ujemnym dla mnie czyli wnioskodawcy,na dzisiejszej rozprawie reprezentujaca urzad gminy pani mecenas stwierdzila ze nie widzi nic zlego w tym ze nie ma przeglaqdow jak nic sie nie dzieje to po co one to samo stwierdzil radca prawny wynajety przez zarzad ,to ze zaliczki nie sa wplacane w pelnej wysokosci to tez nie problem bo za pomieszczenia przynalezne pomimo ze sa ujete w ksiegach wieczystych niekoniecznie trzeba płacic nawet wtedy kiedy jest uchwala z zebrania podpisana przez wszystkich ze beda placic mowie wam czyste wariactwo ,ciekawe jakie koszty postepowania zaplace w razie przegranej :cry:
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    rewek: Jesteśmy dzisiaj po trzeciej rozprawie ale dopiero za tydzień bedzie rozwiazanie tej sprawy i pewnie z wynikiem ujemnym dla mnie czyli wnioskodawcy
    Przestrzegałem kilka dni temu:
    Oj, mylisz się jeżeli liczysz na sprawiedliwość w sądzie (dużo zależy od regionu bo u nas niczym w USA - każdy sąd (sędzia) zna inne prawo stanowe - zwłaszcza w temacie wspólnoty.
    Żeby sąd przyznał zarządcę przymusowego to naprawdę muszą być ciężkie grzechy zarządu.
    Z twoich wpisów widzę, że pozew poza tym naciąganym przymusowym dotyczył jakiś ble ble tylko a to nigdy nie jest dobre podejście bo jak widzisz byle radca gminny potrafi takie rzeczy rozmydlić.
    Jeśli gmina jest też stroną (czy też powiązana w jakiś sposób) to ma też powiązania z sądem i trzeba mieć mocniejsze wejścia bo wtedy żaden dowód nawet 100% nie pomoże i "sąd orzeknie jak orzeknie a nikomu nic do tego."
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Fakt gecon pisałeś prawde pare dni temu ale z tym ze moje zarzuty wobec zarzadu sa ble ble jakos nie moge sie zgodzic czy brak przez 10 lat przegladow lub tez niepłacenie pełnych zaliczek przez członkow zarzadu to jest mało??? ale fakt, widze ze dosc sie orientujesz jak to wyglada w sadzie ale nie zaluje ze wystapilem do sadu zrobił bym to jeszcze raz
  • Opcje
    bognabogna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Sąd w naszym przypadku orzekł,ze każda ze stron ponosi koszty procesu we własnym zakresie.

    Nowy doklejony: 26.01.15 22:45
    Proponowałam, aby ZGN, który ma ca 30% udziałów wziął z powrotem w zarząd wspólnotę , rozliczył to towarzystwo z dotychczasowej działalności ale nie jest zainteresowany.
    Sąd mógł to zrobić ale nie chciał. Zobaczę jak to uzasadni.
  • Opcje
    EgzoEgzo Użytkownik
    edytowano stycznia 2015
    [cite] bogna:[/cite]Proponowałam, aby ZGN, który ma ca 30% udziałów wziął z powrotem w zarząd wspólnotę , rozliczył to towarzystwo z dotychczasowej działalności ale nie jest zainteresowany. Sąd mógł to zrobić ale nie chciał. Zobaczę jak to uzasadni.
    Sąd tego nie zrobił, bo nie mógł, i wiem jak to uzasadni. Straciłem nadzieję, że cokolwiek da ci się wytłumaczyć, bo my tu na forum swoje, a ty swoje, zupełnie jakby podawana przez nas argumentacja odbijała się od ciebie niczym od ściany, ale dla spokoju sumienia spróbuję ostatni raz:

    [cite] bogna:[/cite]Burmistrz poinformował mnie,że ZGN zarządza tylko budynkami, w których miasto ma 100% udziałów.
    [cite] Egzo:[/cite]Powiedział prawdę. W ramach kompetencji gminy nie mieści się zarządzanie obcymi podmiotami, które nie mają za zadanie wypełnianie zadań własnych gminy lub zadań zlecony (ustawą). Czyli zarządzanie wspólnotami odpada, gminie nie wolno tego robić. ZGN jest jednostką budżetową gminy, czyli jest częścią gminy, więc ZGN nie może, chyba, że cały budynek jest własnością gminy.

    Oczywiście jesteś bardzo zdziwiona, że sąd odrzuca twoje wnioski i że przegrałaś proces.
  • Opcje
    bognabogna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    30 procent udziałów jest własnością gminy. Przed powołaniem prywatnego zarządcy ZGN zarządzał tą nieruchomością i przekazał w zarząd (czyli pozbył się klopotu ) z nieuregulowanym stanem prawnym i udziałami. W stanie technicznym jeszcze nie tragicznym ale złym.Prywatny zarządca ciagnął to dalej aż do momentu gdy postanowiono wziąć kredyt a w księgach wieczystych byli nieboszczycy.
    Jeżeli ja skontrolowałam fundusz remontowy gdy mama ma 17% udziałów to gmina majac 30% i zespól kontroli oraz zaplecze techniczne - nie zainteresowała się sprawą.

    Nowy doklejony: 27.01.15 16:44
    Co do przegranego procesu o zarządcę to juz napisałam jezeli reszcie włącznie z ZGN odpowiada to co się dzieje to niech działają dalej na zasadzie "róbta co chceta".
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    No i zapoznałem sie z pojeciem sprawiedliwości w naszym kraju to że sad nie powołal zarzadcy przymusowego to moge zrozumiec ale nie moge zrozumiec uzasadnienia sad nie widzi nic złego w tym ze nie sa wykonywane przeglady bo jak do tej pory nic sie nie stało wiec sad nie rozumie uporu wnioskodacy czyli mnie co do konieczności wykonywania ich,nastepnie to ze nie sa wpłacane pełne zaliczki na koszty utrzymania czesci wspolnych zawierzył dłużnikom zeznajacym ze tak sie umówiliśmy pomimo ze przedstawilem protokol z zebrania gdzie byly wykazane metry kwadratowe i sumy nalezne do wpłacania i było to podpisane przez wszystkich,niewypełnianie przez zarząd wspolnoty uchwał podjetych na zebraniach ponoc nie dostatecznie udowodniłem pomimo dostarczenia protokołów z zebran a wspolnota nie przedstawiła dokumentow swiadczacych o wypełnieniu uchwał sad dał wiare zarzadowi ze je wypełnia ,brud i nieporządek na klatce schodowej i wokół budynku oraz brak odśniezania w zimie tez nie są jakimś problemem, brak numeru nip i nie składanie deklaracji CIT 8 przez 10 LAT wogóle nie zauważone przez sad :cry: ALE I TAK NIE ŻĄŁUJE ŻE ZŁOŻYŁEM POZEW, NA ADWOKATA NIE BYŁO MNIE STAC ALE MUSZE SIE PRZYZNAC WIERZYŁEM W SPRAWIEDLIWOŚC
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Po raz drugi muszę ci napisać - "a nie mówiłem".
    Daleki jestem od wychwalania wymiaru "niesprawiedliwości" ale niepotrzebnie rozpaczasz.
    To twoja wina, że sąd nie przyznał ci racji, w procesie cywilnym ty jako powód musisz udowodnić swoje racje, przedstawić dowody i obalić wszystkie dowody drugiej strony.
    Jeżeli też w 5-lokalowej wspólnocie tylko ty jeden żądałeś zarządcę przymusowego, nikt inny cię nie poparł, nie przedstawiłeś żadnego poważnego udowodnionego zarzutu tylko ble, ble ( brud i nieporządek na klatce schodowej i wokół budynku itp.) to wybacz ... nawet jakiś rozgrzany sędzia aż do tego stopnia nie potrafi się zapomnieć.
    Nasz wymiar jest fatalny ale w tym wypadku postąpił słusznie.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Wiec twierdzisz ze brak przegladow w budynku to nic wielkiego powiedz to ludziom w Warszawie lub Łodzi gdzie ostatnio wybuchł gaz lub tez nie płacenie w pełni zaliczek myślałem ze to poważne zarzuty ale byc moze ja zle pojmuje przestrzeganie przepisów jak czytałes uważnie to ja na wszystko przedstawilem dowody oni nie przedstawili zadnego wiec gdzie moja wina????
  • Opcje
    bognabogna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Prawo to nie sprawiedliwość.
    My przedstawialismy dowody ale jezeli ZGN nie był zainteresowany przejęciem z powrotem budynku plus pozostali nie byli zainteresowani aby ich nie rozliczyć to już ich sprawa. Historia to oceni. Czekamy na uzasadnienie.
    Na przykład zeznaje jedna osoba,że zagrożenie pożarowe, które spowodowała zalała betonem na koszt wspólnoty ( 2,5 tys zł) sędzia (kobieta)dyktuje to do protokółu, biorę protokół z sądu a tego nie zapisano albo po fakcie wykreślono.
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Jeżeli sąd nie spytał się:
    Pierwszym pytaniem sądu będzie w jaki sposób i ile razy próbowaliście jako właściciele zmienić zarząd? Dowody i dokumenty tych działań. Ile razy korzystałeś z art. 202 Kc?
    - to zapewne wywnioskował, że nie zostały wyczerpane wszystkie możliwości na uzdrowienie sytuacji.
    przedstawilem protokol z zebrania
    - to słabiutki dowód, prawie żaden.
    niewypełnianie przez zarząd wspolnoty uchwał podjetych na zebraniach ponoc nie dostatecznie udowodniłem
    - no jeżeli też tylko protokołami to udowadniałeś to nie dziw się naprawdę.

    Ja wiem, że ciebie boli to "bezprawie", że dostrzegasz ten syf we wspólnocie i się nie chcesz z tym pogodzić, ale weź pod uwagę, że wspólnoty to taka demokracja w lokalnym wydaniu w które nie za bardzo sądy chcą ingerować wychodząc z założenia że ludzie - właściciele - mają się sami rządzić. A w demokracji wiadomo - dwóch meneli ma rację a nie profesor. Natomiast nasze prawo praktycznie nie chroni w żaden sposób prawa pojedynczego człowieka. Gościowi ciągnik zabrał urzędnik i co? Chłop mógł wykitować z rozpaczy i ...nie ma mocnych bo cała plejada wielkich prokuratorów się zastanawia zamiast pozamykać całą kancelarię komorniczą i policjantów którzy asystowali przy tej kradzieży. To jest właśnie ta nasza polska zakich... sprawiedliwość.
    bogna: My przedstawialismy dowody ale jezeli ZGN nie był zainteresowany....
    Pisałem wcześniej:
    Jeśli gmina jest też stroną (czy też powiązana w jakiś sposób) to ma też powiązania z sądem i trzeba mieć mocniejsze wejścia bo wtedy żaden dowód nawet 100% nie pomoże i "sąd orzeknie jak orzeknie a nikomu nic do tego."
    - więc było to do przewidzenia.
    biorę protokół z sądu a tego nie zapisano albo po fakcie wykreślono.
    Normalka - powinnaś wiedzieć, że protokoł z rozprawy należy na bieżąco kontrolować, należy żądać w sądzie zacytowania każdego kolejnego zaprotokołowanego akapitu swoich zeznań.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Fakt masz racje ale wyjasnij mi choc to nie placenie pełnych zaliczek
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    wyjasnij mi choc to nie placenie pełnych zaliczek
    nie sa wpłacane pełne zaliczki na koszty utrzymania czesci wspolnych zawierzył dłużnikom zeznajacym ze tak sie umówiliśmy
    To nie jest przestępstwo a jak widzisz w 5-lokalowej wspólnocie inni właściciele zgodzili się finansować dłużnika (tak się umówiliśmy).
    Pamiętaj, że wspólnoty po to powstały aby właściciele mogli sami się zarządzać bez tych nieszczęsnych "Onych".
    Sądy też z tego założenia wychodzą i jeżeli nie ma złamania prawa godzącego w interesy właścicieli (a to trzeba udowodnić bo sam zapis jeszcze nie wystarczy) to tak orzekają.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ja nie godziłem sie finansowac dlużnika a o ile dobrze rozumiem w malej wspolnocie w takich kwiestiach musi byc jednomyslnosc myślałem że płacenie pelnego czynszu czy tez zaliczek rzecz świeta to jednak pieniadze a kasa musi sie zgadzac
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Dlatego jeżeli w takiej małej wspólnocie macie wybrany zarząd to w pierwszej kolejności należy od zarządu egzekwować a jeżeli to nic nie daje to taki zarząd należy zmien a nie - sorry, lecieć do sądu.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    przypomne ze na 5 właścicieli jeden wyjechal i przekazal pelnomocnictwem swoje udzialy obecnemu prezesowi ,drugi wlasciciel jest prezesem zarzadu, trzeci wlasciciel jest zastepca prezesa, czwarty jest szwagrem zastepcy prezesa i piaty jestem ja wiec jak mam zmienic zarzad?????
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    Zrób się też zastępcą prezesa i zacznij rządzić!:confused:
    Zrób sobie pieczątkę i papierek że cię wybrali zastępcą.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    mnie tez to smieszy ale coz taka jest rzeczywistosc moze jak zostane chociaz tak zwanym suchym szwagrem ktoregos z nich moze zalapie sie na zastepce :bigsmile:
  • Opcje
    bognabogna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    We wspólnocie mojej mamy siostra jednej pani z zarzadu jest adwokatem i była obecna na rozprawach jako "publiczność". Podpowiadała przeciwnikom.
    Przed końcowymi rozprawami jeden ze współwłascicieli powiedział bratu ,że nic nie zrobimy bo wszystko jest załatwione.

    Nowy doklejony: 03.02.15 21:48
    Zarządu nie da się zmienić, bo przegłosują na "nie".
    Sytuacja jest patowa. Niech dalej rządzą z aprobatą 30% ZGN
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Mam nadzieję ,że ten wątek przeczyta kilku ludzi, i ostudzi to ich zapędy pieniaczy.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kowal skoro podajesz sie za bardziej inteligentnego niz inni powinieneś zrozumiec ze na tym konkretnym wątku nie jesteś mile widziany z powodu głupot jakie wypisujesz ja chcialem przeczytac normalne komentarze dotyczace mojej sprawy moze jakieś porady a ty potrafisz tylko obrażac co świadczy tylko o twoim poziomie inteligencji bo nie wszyscy którzy chca cos zmienic zaraz musza byc pieniaczami
  • Opcje
    bognabogna Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Pierwsze kursy zarządców ukończyli ludzie po weryfikacji różnych nieciekawych instytucji .

    Nowy doklejony: 05.02.15 16:20
    Informacja dla "reweka"- otrzymałam uzasadnienie.Sąd uważa między innymi,że.."ustanowienie zarzadu sądowego powoduje odsunięcie od zarządu współwłaścicieli, którzy będą mogli używać rzeczy tylko w zakresie, w jakim nie przeszkadza sprawowaniu zarządu.Jest to zatem środek wyjatkowy, który powinien byc stosowany tylko w okreslonych wypadkach, a co do zasady występujące między stronami kontrowersje powinny byc doraźnie rozwiązywane przez Sąd na podstawie art.201-202 KC"...,Złożonymi do sprawy dokumentami wnioskodawczyni nie sprostała
    udowodnieniu,iz istnieją podstawy do ustanowienia zarządcy sądowego, nie złozyła wniosków dowodowych np o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność wadliwosci wykonanych prac remontowych.
    W sytuacji, gdy pozostali akceptują działania dotychczasowego zarządcy
    mamy na piśmie potwierdzenie zeznań,że wszystkim taki stan rzeczy odpowiada.
    Czyli historia oceni - gdyby po czasie zmienili zdanie - przeczytają uzasadnienie.
  • Opcje
    rewekrewek Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Kowal jeżeli naprawde zajmujesz sie zarzadzaniem w waszej wspolnocie to dziwi mnie ze popierasz nie wykonywanie przegladow ,niepłacenie pełnych zaliczek na koszty utrzymania,nie dbanie o czystośc i porzadek w budynku i na terenie wspolnoty,nie wykonywanie uchwalonych na zebraniu uchwał wiec albo to ty raczej nie czytasz ze zrozumieniem co ja pisze albo czytamy różne UWL,a tak na marginesie nie opuscilem do tej pory żadnego zebrania wspólnoty poza ostatnim zorganizowanym tak zebym nie mógł w nim wziąśc udziału jak widzisz jestem zaangażowanym obywatelem jeżeli nadal uważasz ze robie sobie krzywde chcac życ w bezpiecznym i czystym domu to w takim wypadku JA TOBIE WSPÓŁCZUJE
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.