Czy zarządca nieruchomości ma prawo...
iza_m
Użytkownik
Witam,
Przyjeliśmy uchwałę na zebraniu, że za zebrany fundusz remontowy wyremontujemy w bloku kominy. Na ten cel mieliśmy pulę 35 tyś, i taka kwota miała być wystarczająca. Niestety okazało się, że remont kominów wyniesie nie 35 a 75 tyś złotych. Zarządca nie poinformował o nowych kosztach wspólnoty i przystąpił do umowy z wybranym z pośród dwóch "kandydatów" wykonawcą, a lokatorzy dostali pisma, że trzeba dopłacić do końca września drugą połowę funduszy na w/w remont. Wykonawca wyremontował połowę kominów a my lokatorzy dowiedzieliśmy się o kosztach po fakcie.
Moje pytanie brzmi: Czy zarządca naszej nieruchomości miał prawo do podjęcia takiej decyzji bez poinformowania o tym wspólnoty?
Dodam jako ciekawostę iż ekspertyza rzeczoznawcy po wykonaniu robót brzmi: "Kominy K1, K2 i K5 ponad dachem wykonane zostały wadliwie pod względem konstrukcyjno-budowlanym i nie powinny być odebrane". "Kominy nie spełniają warunków normowych, w tym wykonane zostały z niewłaściwej cegły. Stan konstrukcji kominów określa się jako zły - stan awaryjny elementów budowlanych i konstrukcji - do wymiany lub rozbiórki."
Przyjeliśmy uchwałę na zebraniu, że za zebrany fundusz remontowy wyremontujemy w bloku kominy. Na ten cel mieliśmy pulę 35 tyś, i taka kwota miała być wystarczająca. Niestety okazało się, że remont kominów wyniesie nie 35 a 75 tyś złotych. Zarządca nie poinformował o nowych kosztach wspólnoty i przystąpił do umowy z wybranym z pośród dwóch "kandydatów" wykonawcą, a lokatorzy dostali pisma, że trzeba dopłacić do końca września drugą połowę funduszy na w/w remont. Wykonawca wyremontował połowę kominów a my lokatorzy dowiedzieliśmy się o kosztach po fakcie.
Moje pytanie brzmi: Czy zarządca naszej nieruchomości miał prawo do podjęcia takiej decyzji bez poinformowania o tym wspólnoty?
Dodam jako ciekawostę iż ekspertyza rzeczoznawcy po wykonaniu robót brzmi: "Kominy K1, K2 i K5 ponad dachem wykonane zostały wadliwie pod względem konstrukcyjno-budowlanym i nie powinny być odebrane". "Kominy nie spełniają warunków normowych, w tym wykonane zostały z niewłaściwej cegły. Stan konstrukcji kominów określa się jako zły - stan awaryjny elementów budowlanych i konstrukcji - do wymiany lub rozbiórki."
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
Gdy zarządca nie jest powołany w myśl 18.1 uwl, to nie ma on żadnych praw o decydowaniu o Waszych wydatkach.
Dodatkowa sprawa. Skoro jakość jest podła, to w oparciu o ww. ekspertyzę należy domagać się od wykonawcy o dokonanie poprawek. Jeśli zarządca tego nie zrobi w Waszym imieniu powiedzcie mu bye, bye i szukajcie następnego.
Czy on ma w ogóle licencję?
Wiele rzeczy, a jakie to zależy od sytuacji.
Na pewno domagajcie się odpowiedzi na pytania: dlaczego przekroczył samowolnie limit wydatków przyznany na ten cel przez zebranie wspólnoty?
Sprawdźcie ile było ofert na tą usługę i kto wygrał (czy jego cena była najniższa). Może cena była zawyżona, a kasą się podzielono...
Czy prawidłowo zostały okreslone parametry kominów w zamówieniu?
Jeśli nieprawidłowo, to winny jest zarządca i ma Wam zwrócić koszty za rozbiórkę starych i postawienie nowych kominów.
Jesli prawidłowo, to dlaczego wykonawca zrobił źle i kto za to odpowiada, że zostało przyjęte do odbioru mimo że wykonano kominy ze złych materiałów.
Wykonawca ma wykonać robotę ponownie i poprawnie i w tym jest głowa zarządcy, jeśli wykonawca np. do końca października tego nie wykona to zlecicie tą usługę komu innemu a kosztami obciążycie zarządcę, że nie dopilnował.
Jeśli jest to w miarę normalny zarządca, to powinien być ubezpieczony od takich błędów w zarządzaniu. Jeśli się dowiecie, że nie jest ubezpieczony na pewno z niego zrezygnujcie...