Wymiana / legalizacja ciepłomierza indywidualnie przez właściciela lokalu
nook
Użytkownik
Witam
czy indywidualnie mogę zlecić firmie wymianę tudzież legalizację ciepłomierza i wodomierzy?
Dostałem plan gospodarczy dla wspólnoty przysłane przez zarządcę. Są tam rozpisane rózne zaliczki na koszty części wspólnej a takze świadczenia indywidualne. znalazłem tam pozycję wymiany za 700zł. Sprawdziłem i taka usługa kosztuje raczej połowę tego. A jak dla całej wspólnoty np zamawiają to chyba powinno być taniej. Także zastanawiam się czy mogę to zrobić osobno a nie przez jakąs firmę od zarządcy. Dziękuję za informacje.
czy indywidualnie mogę zlecić firmie wymianę tudzież legalizację ciepłomierza i wodomierzy?
Dostałem plan gospodarczy dla wspólnoty przysłane przez zarządcę. Są tam rozpisane rózne zaliczki na koszty części wspólnej a takze świadczenia indywidualne. znalazłem tam pozycję wymiany za 700zł. Sprawdziłem i taka usługa kosztuje raczej połowę tego. A jak dla całej wspólnoty np zamawiają to chyba powinno być taniej. Także zastanawiam się czy mogę to zrobić osobno a nie przez jakąs firmę od zarządcy. Dziękuję za informacje.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
co z jednolitym systemem rozliczenia kosztów ? taka wymiana zachwieje go , większość uważa, że to pryszcz , ja tak nie sądzę.
czy wymienisz na takie urządzenie, które zaleca wspólnota ? czy jakieś badziewie byle nazywało się ciepłomierzem.
jest to typowy slogan populistyczny , każdą rzecz można zrobić / kopić tanie , nawet po cenach dumpingowych .
powinno , więc trzeba dociec dlaczego tak się cenią może te ciepłomierze są markowe np. siemens .
Możesz zawsze zgłosić swoja propozycje firmy która wykona wymianę dla wszystkich "za połowę ceny" ( podstaw art. 27 UoWL). Wspólnota na tym zyska , i kwasów nie będzie ...
To tylko jednemu sędziemu się wydaje, że tak powinno być robione. Technicznie, ze względów merytorycznych takie rozliczenie jest wtedy niewykonalne.
Jeśli wspólnota na tym zyska, zyskasz i Ty.
Poza tym takie stwierdzenie, że "można taką wymianę zrobić za pół ceny", bez podania ilości tych mierników i ich jakości (np z radiowym odczytem lub bez) jest bardzo niekonstruktywne. Jeżeli zarząd wspólnoty zrobił rozeznanie rynku i wybrał propozycję korzystną ze względu na stosunek jakości do ceny, to nie znaczy że Twoja propozycja jest dwa razy lepsza
W sierpniu tego roku legalizowano w mojej wspólnocie ciepłomierze. Oczywiście bez żadnej uchwaly.Uważam ciepłomierze za element mojego lokoalu, ale jako racjonalnie myślący człowiek zwróciłem sie do zarządcy o podpisanie umowy na legalizacje tych liczników i wymianę wodomierzy. Podkreśliłem że jednolity system liczników tego samego producenta jst racjonalnym rozwiązaniem. Wyrażam też zgode na wymontowanie i zamontowanie liczników przez konserwatora wspólnoty, ale chce ustalić cene całej usługi.
Totalnie mnie olano.Liczniki wymienono . I teraz niemiła niespodzianka. Po włączeniu ogrzewania na trzeci dzień jako przezorny człowiek sprawdziłem wskazania cieplomierza.Ogrzewanie działalo . Na liczniku było zero. Po pięci dniach to samo.Oczywiście inny właściciel byłby z tego powody " dumny i szczęśliwy" , tylko co dalej?
Kto ponosi konsekwencje takiego stanu rzeczy. Większość właścicieli nie kontroluje liczników a zarządca odczytuje je co 3 miesiące.
Winę za to ponsi zarządca , który moim zdaniem powienien sprawdzić prawidłowość działania liczników. Ale w regulaminie odpowiedzialnością za to obciąża się właściciela.
Pytam - dlaczego, jeśli liczniki wg zarządcy stanowią element NW.?
Dlaczego legalizacje i wymianę przeprowadza sie po kosztach rzeczywistych a nie proporcjonalnie do udziałów.
Dlaczego do tej pory nie rozliczono tej usługi?
Dlaczego zarządca jednostronnie ustalił cenę tej usługi? Do tej pory nie wiem ile za to sobie policzył. Dowiem się chyba na zebraniu rocznym.
Być może we wspólnotach zarządzanych przez Kubę P i jemu podobnych jest inaczej.Ale moje rzeczywistość jest właśnie taka.
Ponieważ konserwator jest moim znajomych . Przyszedł dmuchnął , chuchmął i licznik ruszył. Po problemie. Ale gdybym tego nie zauważył to miałbym naprawdę duże problemy.
Jak więc widzisz Gecon , nie zawsz jest tak super jak coś zrobi zarządca.
Zgadzam się Gecon z tobą że system pomiarowy we wspolnocie powinien być jednorodny pod kazdym względem. TYlko nie rozumię jednej rzeczy . Dlaczego wszyscy uważają że można to tylko zrobić jak się zaliczy liczniki do elementów NW.Wspólnota jako osoba ustawowa powinna w przypadku pełnego opomiarowania wspolnot podpisać umowy z właścicielami lokali ( jako osobami trzecimi) na pośredniczenie w dostawie i roliczeniu mediów. Regulamin rozlczenia mediów dotyczy tylko przypadku gdy instalacje są elementem NW.I taki poglądma także potwierdzenia w orzecznictwie sądowym.
Nie ma żadnego orzeczenia sądu stwierdzającego że uchwalany przez właścicieli regulamin rozliczeń kosztów ciepła dotyczy tylko tych wspólnot które zaliczyły ogrzewanie do NW.
Chyba niewiele jest takich wspólnot - bo gdyby zaliczyć ogrzewanie do NW to należałoby je też rozliczać tak jak NW czyli udziałami - a w zdecydowanej większości regulamin jednak obowiązuje, co potwierdza orzecznictwo.
Odnośnie natomiat sposobu rozliczania - to ustawa Prawo energetyczne jest lex specialis w stosunku do uwl więc c.o. można rozliczać również na m2 czy nawet stosownie do kubatury - takie rozwiązania bowiem przyjmuje.
Nowy doklejony: 01.02.15 17:01
A może jeszcze jedno. Czy moim obowiązkiem oddać jest stary ciepłomierz i wodomierze? Warte to będzie coś ? [wodomierze nie bardzo chyba ale ciepłomierz?] to może tak chociaż uratuję część środków :-) z wykonawcą i ze wspólnotą porozmawiam jeszcze
Koszty zimnej i ciepłej wody oraz koszty centralnego ogrzewania w lokalach zalicza sie do kosztów utrzymania nieruchomości wspólnej.Wspolnota opomiarowana.
Poz tym.Ja nie mam swoich teorii . Natomiast mam swoje poglądy kształtowane przez orzecznictwo sądowe.
Nie wspominając o pewnym praktycznym aspekcie. Żeby zalegalizować wodomierz, to trzeba go wymontować. To znaczy, że na przyłączu przez jakiś czas nie ma wodomierza. Tak więc, albo w lokalu przez ten czas nie ma wody, albo trzeba dorabiać kawałek instalacji o długości montażowej wodomierza.
To oczywiście prawda, ale wątek jest o ciepłomierzach, a nie o wodomierzach.
Ciepłomierze można zalegalizować oszczędzając nawet 50% w stosunku do ceny nowego licznika.
Podobny wątek w temacie tutaj:
http://poswiecka17a.blox.pl/2005/09/Cieplomierze-wymieniac-czy-nie.html
nook,
Kto jest poducentem ciepłomierza?
Kto je kupował 5 lat temu, ty czy wspólnota?
Podałeś link do jakiegoś bloga jakiejś wspólnoty mieszkaniowej. Zakładam, że oprócz samego wpisu przeczytałeś również komentarze pod nim. Mogę tylko napisać, że te podane koszty legalizacji 115-130, jako koszty całkowite, to bzdura. Bliższe prawdzie są właśnie te podane w komentarzach. W przypadku ciepłomierza, koszt legalizacji (ale samej legalizacji - bez regeneracji, wymiany baterii itp) to rzeczywiście może być 50 % ceny nowego.