czy wspólnota może podpisać umowę owywóz śmieci bez pośrednictwa gminy?

maria.mmaria.m Użytkownik
czy wspólnota może podpisać umowę z dowolną firmą bez pośrednictwa gminy tak jak to robią firmy///skoro posiada osobowość prawną. Bardzo proszę o informacje nic nie mogę na ten temat wyszukać.Dziękuję.

Komentarze

  • Opcje
    tradertrader Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Oczywiście, że może, tylko po co, skoro Gmina w ramach swoich obowiązków zbiera wszystkie śmiecie.
    Z podatku płaconego gminie nie można zrezygnować.
  • Opcje
    maria.mmaria.m Użytkownik
    edytowano listopada -1
    ponieważ wybrana przez gminę firma jest nędzna, niestety. Czy firmy podpisujące taką umowę z inną firmą również płacą taki podatek???

    Nowy doklejony: 04.02.15 14:27
    wygrali przetarg wiedzą, że nie można ich wygonić i się nie starają...

    Nowy doklejony: 04.02.15 14:28
    no i dzięki wielkie za odpowiedż:bigsmile:
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Jak podpiszecie umowę, to będziecie płacić podwójnie: firmie wywozowej i gminie.
    Jeżeli firma się nie stara, to odpadnie w następnym przetargu za rok. Składajcie reklamacje, żądajcie od gminy ukarania firmy za niewywiązywanie się z umowy z gminą. Kary finansowe mogą być dotkliwe. Gmina ma możliwość śledzenia tras przejazdu śmieciarek dzięki GPS - dzisiaj to już standard. Mogą sprawdzić, czy danego dnia, kiedy był termin wywozu, któryś z pojazdów firmy był w Waszej nieruchomości.
  • Opcje
    maria.mmaria.m Użytkownik
    edytowano listopada -1
    rzecz w tym, że oni te śmieci wywożą tyle,że nam bramę psują i są chamscy. Ostatnio jeden z kierowców zbluzgał sąsiada kiedy ten zwrócił mu uwagę ,że brama trochę kosztuje i żeby jej nie blokował(taka na pilota , bo to osiedle ogrodzone)więc swoją robotę robią i z umowy się wywiązują raczej o standard tu chodzi, Wcześniej sami sobie wybieraliśmy firmę to im zależało, teraz wygrywa najtańsza więc nikogo nie obchodzi czy pan śmieciarz jest kulturalny czy cham...ale dzięki jeszcze raz:))
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] cdn:[/cite]Jeżeli firma się nie stara, to odpadnie w następnym przetargu za rok. Składajcie reklamacje, żądajcie od gminy ukarania firmy za niewywiązywanie się z umowy z gminą. Kary finansowe mogą być dotkliwe.
    Niestety to jest piękna teoria. U mnie w gminie firma, która wygrała przetarg, wywoziła odpady segregowane 4 razy rzadziej niż było w harmonogramie (raz na miesiąc zamiast raz na tydzień). Po wielu interwencjach mieszkańców, gmina ukarała firmę wywożącą odpady jakąś tam karą finansową, ale za to w tym roku firma ukarała mieszkańców, zmniejszając drastycznie wywóz tzw gabarytów (stare meble, materace itp): poprzednio były wywożone raz na miesiąc, teraz są wywożone raz na kwartał. W efekcie stare wersalki i połamane regały zaczynają zalegać w całej okolicy
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    zmniejszając drastycznie wywóz tzw gabarytów
    Na Mokotowie Lekaro w ogóle nie wywozi gabarytów - nadal sami to załatwiamy kilka razy w roku. Na szczęście w altanie śmietnikowej mamy sporo wolnego miejsca (gdy "rządziła" ADM mieliśmy 2 x więcej pojemników i 3 x większe opłaty) na składowanie rupieci.
  • Opcje
    citizencitizen Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] koziorozka:Na Mokotowie Lekaro w ogóle nie wywozi gabarytów - nadal sami to załatwiamy kilka razy w roku. Na szczęście w altanie śmietnikowej mamy sporo wolnego miejsca (gdy "rządziła" ADM mieliśmy 2 x więcej pojemników i 3 x większe opłaty) na składowanie rupieci.
    U mnie też wywozi odpady Lekaro. Czy składacie zamówienie na wywóz tych gabarytów do Lekaro? Jeśli tak, to czy dodatkowo płatna usługa? Czy wywozicie "własnymi siłami"?
  • Opcje
    gecongecon Użytkownik
    edytowano lutego 2015
    koziorozka: Na Mokotowie Lekaro w ogóle nie wywozi gabarytów - nadal sami to załatwiamy...
    To Ty już nie jesteś Zamojszczanka ale normalny słoik?
  • Opcje
    cdncdn Użytkownik
    edytowano listopada -1
    piastowska:
    Niestety to jest piękna teoria.
    To nie jest teoria - piszę, jak jest na moim terenie.
    ale za to w tym roku firma ukarała mieszkańców, zmniejszając drastycznie wywóz tzw gabarytów (stare meble, materace itp): poprzednio były wywożone raz na miesiąc, teraz są wywożone raz na kwartał.
    Przecież to nie firma wywozowa określa harmonogram wywozu i częstotliwość, lecz gmina. Gmina na Was oszczędza, bo gabaryty trzeba nie tylko wywieźć, ale i zutylizować.
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Widać z tego, że bywa różnie. W Szczecinie gabaryty wywożone są dwa razy w miesiącu, a na dodatek jest firma ,która po telefonicznym wezwaniu zabiera stare meble za frico. To jest normalny biznes.
    piastowska -
    W efekcie stare wersalki i połamane regały zaczynają zalegać w całej okolicy
    A podobno macie takiego uśmiechniętego zarządcę. Po prostu trzeba raz w miesiącu wydać 100 zl i zrobić porządek.
  • Opcje
    piastowskapiastowska Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] Kowal:[/cite]piastowska -
    W efekcie stare wersalki i połamane regały zaczynają zalegać w całej okolicy
    A podobno macie takiego uśmiechniętego zarządcę. Po prostu trzeba raz w miesiącu wydać 100 zl i zrobić porządek.
    A gdzie ja napisałam, że te stare wersalki zalegają w naszej wspólnocie??? Ja pisałam o gminie i że te graty zaczynają poniewierać się po okolicy. Nasz uśmiechnięty zarządca znakomicie radzi sobie z tym, co dzieje się na terenie wspólnoty. Z pewnością nasz uśmiechnięty zarządca poradziłby sobie na terenie gminy znacznie lepiej niż gburowaty i niekompetentny obecny burmistrz, którego początek rządzenia zbiegł się w czasie z tak niekorzystnymi zmianami w gospodarce odpadami.
    [cite] Kowal:[/cite]W Szczecinie gabaryty wywożone są dwa razy w miesiącu, a na dodatek jest firma ,która po telefonicznym wezwaniu zabiera stare meble za frico. To jest normalny biznes.
    Nic nie ma za frico w gospodarce
  • Opcje
    KowalKowal Użytkownik
    edytowano listopada -1
    Nic nie ma za frico w gospodarce
    Za frico dla nas , dla firmy to jest biznes. część podlega renowacji, część rozmontowaniu na surowce wtórne. Na śmieciach zarabia cala Europa. I powoli będzie to u nas. Już pojawiają się kradzieże worków na śmieci, np. z puszkami. Wystawiona stara lodówka lub pralka nie stoi dłużej niż dzień. Bogacimy się jako społeczeństwo, co widać w śmietniku. Sam, przyznam się jak zobaczyłem stertę płyt winylowych wziąłem je dla córki ,która bez problemu uzyskała za nie 300 zl. Rzadko się zdarza ,żeby meble były zniszczone i połamane. Moją starą lodówkę i meble chyba do tej pory używa mój niegdysiejszy sprzątacz. Wg mnie zmienia się na lepsze. Problem jest nie z firmami ale z ludźmi. Często muszę się wstydzić przed sprzątającym. Tu niestety często "wychodzi sloma z butow nowobogackich".
  • Opcje
    KubaPKubaP Użytkownik
    edytowano listopada -1
    [cite] maria.m:[/cite]czy wspólnota może podpisać umowę na wywóz śmieci bez pośrednictwa gminy?
    czy wspólnota może podpisać umowę z dowolną firmą bez pośrednictwa gminy tak jak to robią firmy///skoro posiada osobowość prawną. Bardzo proszę o informacje nic nie mogę na ten temat wyszukać.
    a jakie to śmieci produkuje wspolnota ?

    od 1 lipca 2013 nie ma umów , wspólnota jest poborcą podatkowym w imieniu Gminy , od zamieszkujących na jej terenie. sit
  • Opcje
    koziorozkakoziorozka Użytkownik
    edytowano listopada -1
    U mnie też wywozi odpady Lekaro. Czy składacie zamówienie na wywóz tych gabarytów do Lekaro?
    Już nie pamiętam, bo to dawno było, gdy szukaliśmy firmy na wywóz gabarytów. Lekaro było dość drogie, poza tym chyba wtedy chcieli jakoś na stałe się umawiać. Po jednej nietrafionej firmie mamy stale tę samą - przyjeżdżają góra 2 dni po telefonicznym zamówieniu.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.