Uchyb wody - rozliczenie
malgic
Użytkownik
Witam,
jestem członkiem małej wspólnoty. Niestety jeden z właścicieli jest państwowe gospodarstwo pomocnicze. Od 3 lat uchyb wody rozliczamy wg udziałów. Nie mamy regulaminu rozliczania wody. 3 lata temu na zebraniu zaproponowałam takie rozwiązanie i zostało przyjęte. Gospodarstwo mające monopol na wszystko, nakazało mi zrobić korektę rozliczenia rocznego bo wg nich uchyb wody powinien być rozliczany % do zużycia wody w poszczególnych lokalach, tak jak to jest we wspólnocie tej i tej. Napisałam że Wspólnota przyjęła inny sposób rozliczania. Dziś znów dostałam pismo w którym żądają ode mnie uchwały lub regulaminu. Nie mam tych dokumentów. Czy mogę powołać się na art. 26 ust. 3 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę (...), żeby się przestali czepiać, i napisać im że przecież przysługuje im inicjatywa uchwałodawcza, wiec niech zgłoszą wniosek o uchwalenie regulaminu. Nadmienię jednak, że nie mamy zarządcy, tylko zarząd zarządza wspólnotą, a od 3 lat wszyscy zgodnie przyjęli taki sposób rozliczenia uchybu, tymczasem to gospodarstwo (30% udziałów), wiecznie się czegoś czepia. Proszę o pomoc, bo jeszcze trochę nie będę robiła nic innego tylko tłumaczyła się z każdego ruchu pisemnie przed tą jednostką.
jestem członkiem małej wspólnoty. Niestety jeden z właścicieli jest państwowe gospodarstwo pomocnicze. Od 3 lat uchyb wody rozliczamy wg udziałów. Nie mamy regulaminu rozliczania wody. 3 lata temu na zebraniu zaproponowałam takie rozwiązanie i zostało przyjęte. Gospodarstwo mające monopol na wszystko, nakazało mi zrobić korektę rozliczenia rocznego bo wg nich uchyb wody powinien być rozliczany % do zużycia wody w poszczególnych lokalach, tak jak to jest we wspólnocie tej i tej. Napisałam że Wspólnota przyjęła inny sposób rozliczania. Dziś znów dostałam pismo w którym żądają ode mnie uchwały lub regulaminu. Nie mam tych dokumentów. Czy mogę powołać się na art. 26 ust. 3 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę (...), żeby się przestali czepiać, i napisać im że przecież przysługuje im inicjatywa uchwałodawcza, wiec niech zgłoszą wniosek o uchwalenie regulaminu. Nadmienię jednak, że nie mamy zarządcy, tylko zarząd zarządza wspólnotą, a od 3 lat wszyscy zgodnie przyjęli taki sposób rozliczenia uchybu, tymczasem to gospodarstwo (30% udziałów), wiecznie się czegoś czepia. Proszę o pomoc, bo jeszcze trochę nie będę robiła nic innego tylko tłumaczyła się z każdego ruchu pisemnie przed tą jednostką.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Komentarze
jak zostało przyjętę ?
uchwałą?
Pisze dość wyraźnie w ustawie: właściciel lub zarządca budynku.
W budynku wspólnoty właścicielem budynku najczęściej są wszyscy właściciele lokali i współwłaściciele NW.
Natomiast zarządca budynku to nie zarządca nieruchomości.
Zarządcą budynku może być np. spółdzielnia czy jakaś inna instytucja posiadająca budynek w tzw. trwałym zarządzie. Regulamin rozliczania wody nie jest wymagany UoWL (UoWL jest nadrzędna wobec UoZZwWiOŚ) - to właściciele określają w odpowiedniej uchwale jak będą się rozliczać w temacie wody. Przyjmuje się, że jako iż uchyb powstaje na NW - bo przecież nie wiadomo kto i jaki miał wpływ na powstanie uchybu - więc rozliczany jest najczęściej wg. udziałów, chyba że właściciele ustalili inaczej a nikt nie zaskarżył to wtedy obowiązuje od np. osoby.
" Uprzejmie informujemy ,że na podstawie art.12.2 oraz 13.1 Ustawy o własności lokali jesteście Państwo zobowiązani do pokrywania kosztów utrzymania części wspólnej nieruchomości, jakimi niewątpliwie są straty i uchyby wody na instalacji wodociągów. Koszty te właściciel pokrywa zgodnie ze swoim udziałem. Zarząd w najbliższym czasie nie przewiduje zmian w tym zakresie. Z wyrazami szacunku" i dwa podpisy Zarządu.
Ale przy okazji proponuję uregulować to uchwalą. Wystarczy przejść się do 7-8 czlonkow, a o uchwaleniu powiadomić gminę pisemnie z potwierdzeniem odbioru.
takie jest życie .... będziesz się tłumaczyła, jak nie "zmaterializujesz" swych czynności regulaminami czy uchwałami właścicieli lokali.
Ale dziwi mnie Twoje pytanie, w 12-lokalowej WM podpisy zbierzesz w kwadrans. I przed nikim nie musisz się tłumaczyć. Nie tylko do nich, do wszystkich, każdy ma 6 tygodni czasu na skargę.
Jak przeczytasz art.22 pkt.2 ust. 10 uowl (.......a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej) zrozumiesz ,że dawno to powinniści już zrobić.:bigsmile:
I dobra rada nie antydatuj nowej uchwały. Niech obowiązuje od dnia podjęcia, inaczej byłaby wg mnie łatwa do obalenia.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Moim zdaniem nie powinnaś mieć problemów w sądzie - o ile sprawa w ogóle tak trafi. Uchwała byłaby najlepszą obroną, ale jeśli jej nie ma, to wszelkie koszty wspólne, jak np. koszty uchybu, należy rozliczać według udziałów - patrz art. 12.2 zdanie drugie ustawy o własności lokali.